bedzie 6 lutego w wawie
Przegapiłem spotkanie w warszawie bodajże 17 stycznia. Ktos sie orientuje czy będą jeszcze jakieś spotkania? Ktos z Wawy i okolic wybiera sie do pracy?
tak ja jadę z Tarnowa na 25 stycznia
ja mam spotkanie 25 stycznia w Krk ktos jeszcze bedzie?
tez sie wybieram na zarobek szukam uczciwych ludzi na wyjazd
sprawiedliwy - 2012-07-06 07:46:39 Witajcie. firma a raczej odlam Hops to ( i tu uwaga --banda zlodziwji) tak tak pani Roso czy jak ci tam mamy niespodzianke dla pani.... mamy skromna nadzieje ze sprawa Hopsa zajmie sie policja.Ludzie nie jezdzijcie do pracy przez posrednikow!!! niema znaczenia gdzie i do czego. to co gadaja to bzdury no chyba ze chcecie tyrac jak woly za grosze i spac jak w wiezieniu? w grupie sila wiec apel do ludzi ktorzy chca sie odwdzieczyc hopsowi za swietna prace----jest nas juz spora grupa osob mamy materialy na niezly film i znajomosci w znanej gazecie.wszystkie dokumenty swiadczone mijaja sie z prawda ale w sprytny sposob sa na granicy z prawem. prosto i na temat jesli agencja zbiera ludzi do pracy i nie przedstawia jakichs niezbednych kwalifikacji jak jezyk itp a zbiera ludzi jak leci to liczy tylko na prowizje od przyjetego lepka. zaplacisz jedziesz i radz sobie sam. nie dajcie sie wykorzystac ludziskaDo Hopsa przyjechała do pracy chołota , nieroby , nieuki i nawet lejby , chcieli sie nauczyć roboty i zarabiać pieniądze. Częśc zaraz zostala wyrzucona za bramę , dla oszołomów tutaj miejsca nie ma. , lejby i obiboki i kombinatorzy , tez kopa dostali .Reszta nie moze narzekac , bo przyjechali w kufajkach , a Anglik ich nauczyl siadania w WC na sedesie i jak sie obsługuje spłuczke i kran w umywalni. Swołocz jak teraz jedzie w rodzinne strony / już nie w kufajce i w starych trampkach / tylko jada autem .. .........wita ich sołtys i pospólstwo wiejskie
Witam wszystkich;) Pracowałem na żonkilach w tym roku od stycznia do kwietnia. Da się zarobić jeżeli jedziecie z zamiarem pracy a nie wakacji. Przez pierwsze 2 tygodnie myślałem że wyjadę z tamtąd bo normy nie wyrabiałem ;p ale później już było lepiej po 60 70 funciaków na dzień ale nie zawsze bo wiadomo bóle pleców i te sprawy.. Ja chcecie się czegoś więcej dowiedzieć to piszcie na priv : [usunięte przez moderatora] Ja się zastanawiam czy jechać czy nie ;) bo dostałem od nich zaproszenie na kkolejny rok ;) pozdrawiam i wesołych świąt
Ja jadę ze znajomym w styczniu do Szkocji na farmę M T MITCHELL do pracy przy sadzeniu truskawek itp. Jesli ktoś tam był proszę o info.... Jeśli ktoś z Was się tam wybiera niech napisze do mnie na gg.. [usunięte przez moderatora]
Tak ja jadę z 3 znajomych na żonkile, ktoś był już tam?. Jak tam jest?. Interesują mnie wszelkie informacje odnośnie warunków pracy jak i mieszkaniowych (informacje od osób co tam pracowali, co warto wziąć a co nie, itp.). I czy w okolicach są jakieś mieściny gdzie warto się wybrać gdy ma się day off?
I jak jedziecie??? Taka cisza tu ze poryzygnowali wszyscy...
Popatrzcie na informacje o pracy przy zonkilach (Hops)na bulgarskim portalu Brigadiri.com Rowe Farming Ltd./Pendarves Farm-Nocton Farm/.Bułgarzy pisza ze na tej farmie pracuje od 450-500 osob i o warunkach pisza jak tam bylo.Jak ktos nie kuma po bułgarsku-rosyjsku to google translator wam pomorze.Bulgarzy sie szykuja na 10.01.12 nawet bilety pobukowali.Moze to wam pomorze w mysleniu czy jechac-nie jechac...
Ciekawi mnie czy przy tych zonkilach mozna zarobic?Wiadomo pogoda,sezon i takie tam.
A ktoś wie, jakich REALNYCH zarobków na żonkilach można się spodziewać?. Chodzi mi o dzienny zarobek. Oczywiście gdy już dojdzie się do wprawy czy łatwo zrobić normę a nawet więcej?. Chciałbym usłyszeć opinie od kogoś kto już pracował przy zbiorze żonkili. Ja pracowałem w innej agencji przy truskawkach. Jak do każdej z tych oferowanych prac trzeba kilka dni żeby wyrobić swoją technikę i tempo, choćby po to żeby wyrabiać normy. Jeżeli na farmach truskawki będą na stołach to dużym plusem oczywiście jest wzrost, jest łatwiej wyższym osobom - sadzić, przycinać czy rozkładać worki. Ale niskie osoby też dadzą rade, jeżeli chcą oczywiście.
Klimat w Kornwali jest cieplejszy i widocznie mozna zbierac zonkile nawet w styczniu.Tez jade na to spotkanie.
Ja również jadę z kumplami 3 grudnia do Warszawy na spotkanie. Mam tylko nadzieję ze będzie sporo godzin pracy i da się zarobic. Tylko jedno mnie dziwi jak można zbierac żonkile w styczniu na polu...:)
To jest nas trzech.Troche kroja za posrednicstwo razem jakies 500zł a farma pewnie jak farma.Na jaka oferte aplikujecie?
Tak ja i kumpel
Witam.Ktos sie wybiera do wawy na spotkanie 3grudnia w sprawie pracy?
a mój mail to : [usunięte przez moderatora] bardzo proszę o info
Jedzie ktoś z nimi 23.08 na farmę J C & M W SUCKLEY, jak tam najlepiej dojechać i jak tam jest ? Proszę o odpowiedz mój numer gg [usunięte przez moderatora]. Pozdrawiam