NIE POLECAM JAKO PRACODAWCY! SZKOŁA JĘZYKOWA JEST (usunięte przez administratora)br /> KRAINA BAŚNI NIE TRAKTUJE PRACOWNIKÓW POWAŻNIE, ZACZYNAJĄC OD NIESATYSFAKCJONUJĄCEJ INTERAKCJI Z LEKTORAMI, SKOŃCZYWSZY NA FINANSOWYCH NIEŚCISŁOŚCIACH. NIE POLECAM!
Lektorzy w fatalny sposob prowadza zajecia, zero interakcji z dziecmi.
NIE POLECAM tej metody, nauka bajek na pamiec? Kto to wymyslil? Rodzice prosze was, nie dajcie sie oczarowac dzieci zakłuwają cale bajki na pamiec, efekty fajny, ALE TO NIE UCZY ANGIELSKIEGO ZA NIC ! Słowka ktore dzieci sie ucza, co niektore nie przydaja sie na przyszlosc, a za nic w szkole. Przed ZAPISANIEM dzieci na te zajecie przemyslcie to drodzy rodzice.
Już od jakiegoś czasu współpracuję z Krainą Baśni i osobiście jestem bardzo zadowolona ze szkoleń, organizacji i pomocy jaką Kraina Baśni zaoferowała swoim lektorom. Od września oczywiście kontynuuję współpracę z przedszkolem w którym uczyłam wcześniej i wydaje mi się że kwestia zmian lektorów o której często się pisze zależy od indywidualnych przypadków. Jeśli ktoś będzie starał się być odpowiedzialny i solidny nie zrezygnuje z miesiąca na miesiąc. Pani Dyrektor jest bardzo miłą osobą która stworzyła niewiarygodny program nauczania. Materiały Krainy Baśni (które są dopracowane do perfekcji - a nie wszędzie takie znajdziemy), scenariusze i szkolenia w połączeniu z kompetentnym lektorem mogą dać w efekcie zajęcia na bardzo wysokim poziomie. Znam osoby które prowadzą angielski z innych firm w przedszkolach i jak usłyszałam o tym że nie mają nawet zagwarantowanej płyty z piosenkami czy radia i muszą na każde zajęcia nosić tornister z laptopem i własnymi głośnikami to bardzo się ucieszyłam że uczę w Krainie Baśni a nie u kogoś innego. Polecam jak najbardziej tego pracodawcę i zajęcia z angielskiego dla dzieci prowadzone właśnie tym programem nauczania.
witam, jako lektorka pracująca w Krainie Basni, to jestem zachwycona, zarobki dobre, metoda świetna, dzieci wspaniałe. dużo zależy od placówki przedszkolnej, rodziców i samych dzieci w jaki sposób podchodzą do angielskiego i nauki. Jeśli dzieci chcą i lektor się stara efekty są super. polecam:)
Pracując przez rok w krainie baśni nie spotkałem się z żadnymi problemami. Wynagrodzenie zawsze w terminie, stawka godzinowa jest satysfakcjonująca, miła atmosfera. Co do samej metody, to wiele zależy od lektora. Jeśli mu zależy to dzieciaki szybko chwytają i po roku znają już trochę słów, zwrotów, oraz odpowiadają na pytania. W każdym przedszkolu wygląda to trochę inaczej. Oczywiście nie można spodziewać się cudów, że nagle maluch będzie nawijał jakby był z brooklynu, ale generalnie jak na godzinę tygodniowo to naprawdę dużo daje :)
Wiem jedno pracuje się w tej firmie miło. Problemów nikt nie robi. Nowych lektorów otacza się opieką, więc firma naprawdę miła
Kraina Baśni to rzetelna firma, pracuje się w niej dobrze. Atmosfera jest bardzo przyjazna a stawka satysfakcjonująca. Jeśli chodzi o zmiany lektorów, to z tego co wiem, to w 90% przypadków wynikają one z faktu, że lektor nagle rezygnuje nie bacząc na dobro dzieci, ale na to firma już nie ma zbyt wielkiego wpływu.
10zł to chyba za lekcję trwającą 15 min. Przygotowania do zajęć niestety, ale zawsze będziesz mial(a) w jakiejkolwiek innej szkole rowniez... Też pracowałam w Krainie i płacą bardzo dobrze, podobnie z resztą jak w innych szkołach jęz. uczących przedszkolaków, do tego bezplatne szkolenia itd. Nie wspolpracuje z nimi dalej tylko dlatego ze sie wyprowadzilam,ale ogolnie pracę bardzo sobie chwaliłam.
Nikt nie chce pracować caly czas na umowę dzieło/zlecenie i jeszcze to za niska stawkę. Po miesiącu pracy człowiek zaczyna sie zastanawiac co tutaj bez ubezpieczenia na umowę o dzieło aż się nie chce pracować. To tyczy sie wszystkich szkół. A potem mają rodzice pretencje że lektorki sie zmieniają. Jak tylko znajdzie sie coś lepszego nikt sie nie zastawia tylko ucieka zeby miał lepiej.
szczerze nie polecam, wypisałam dziecko z zajęć, bo jak ma się czegokolwiek nauczyć jak lektorki zmieniają się co miesiąc! 3 miesiące i 3 lektorki, a na zajęciach ciągle to samo. Tylko wyciąganie pieniędzy.
popieram Pani wypowiedz o wynagrodzeniu dla pracownikow. Pracowalam w Krainie Basni, i moze ktos nie uwierzy ale za jedne zajecia dostawalam 10 zl, gdzie przygotowac sie trzeba a do tego lekcja pokazowa i odpowiedzialnosc za dzieciaki. Za takie pieniadze nikt kto skonczy studia nie chcialby pracowac...
Jak mogą mi super nauczyć dziecko, skoro w naszym przedszkolu co pół roku uczy ktoś inny? Do tego mój syn 2 lata miał tą samą książkę. 2 lata uczył się tego samego, bo niby to się utrwala i powtarza. Zwykłe naciąganie...Szkoda, że się tu jeszcze nikt z tych byłych lektorów nie wypowiedział, dlaczego tak często odchodzą od nich. Nie chcę podawać miasta, ale w ofertach pracy w moim mieście widzę co pół roku, że Kraina Baśni zatrudni do pracy z dziećmi....To miasto nie jest aż takie wielkie, ludzie gadają i informacje się rozchodzą, że podobno płacą wykształconym ludziom mniej niż niejedna szkoła studentom, a tacy potem mają gdzieś pracę i to się odbija na jakości nauczania naszych dzieci. Na szczęście są konkurencyjne firmy, które oferują wyższą jakość, bez kretyńskich podręczników i nabijania dzieci i rodziców w butelkę....
Uczą moje dziecko angielskiego, Lektorki sa super
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Szkoła języka angielskiego ‘Kraina Baśni’?
Zobacz opinie na temat firmy Szkoła języka angielskiego ‘Kraina Baśni’ tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Szkoła języka angielskiego ‘Kraina Baśni’?
Kandydaci do pracy w Szkoła języka angielskiego ‘Kraina Baśni’ napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.