Ze zdziwieniem czytam negatywne opinie na temat podróżowania Voyagerami, bo sama mam zupełnie inne doświadczenia. Kierowcy na trasie Gorlice- Tarnów-Kraków są fantastyczni. Mili, grzeczni, niemal zawsze uśmiechnięci. Jeżdżę z nimi od kilku lat i nie przypominam sobie, żeby któryś z nich odmówił pomocy, zarówno mi, jak i innym osobom, którzy grzecznie o to poproszą. Codzienną normą są natomiast niekulturalne zachowania pasażerów. Szczerze podziwiam kierowców, którzy w takich sytuacjach potrafią zachować neutralność, nie angażując się w prowadzenie tych beznadziejnych często dyskusji. Nie znam oczywiście wszystkich kierowców w tej firmie, pewnie nie wszyscy są idealni... dlatego wszystkim niezadowolonym klientom polecam trasę Gorlice-Tarnów-Kraków :)
Poziom mojego niezadowolenia w stosunku do tej firmy jest w prost proporcjonalny do tego kto rządzi naszym krajem. Kierowca się nie przedstawił, nie wspominając o jego kulturze którą być może zostawił wyjeżdżając z polski. Mężczyzna zamiast zainteresować się pasażerami, wolał zająć się dwoma paniami, które adorował niczym hiszpański lovelas wprost z telenoweli. Podróżując z nim nie ma co liczyć jak coś takiego jak paragon- być może samo słowo jest mu obce, podobnie jak organizacja. Czy jest ktoś w stanie sobie wyobrazić, że kiedy pracujesz jako kierowca busa, a nie potrafisz zaznaczyć na kartce że już ktoś zapłacił? Taką sytuację miałam dziś z tą przecudowną firmą. Zostałam obrażona, że nie zapłaciłam (mimo że kierowca dostał pieniądze do reki przed odjazdem). Opierając się na swoim przeczuciu mnie zbluzgał, wyśmiał, osadził o kradzież. Przez jego nieinteligencję bo nie wiem jak to nazwać, musieliśmy zjechać z drogi, żeby mościwy pan który nigdy nie miał w szkole matematyki mógł policzyć czy zgadzają mu się pieniądze. Na szczęście byłam obok ale musiałam mu na kalkulatorze udowodnić że nie ma racji. Niestety przez jego zachowanie nie zdarzyłam do pracy i teraz mam problemy. Lepiej, zadzwoniłam do jego szefa, żeby wyprostować sytuację, aczkolwiek widzę podobieństwo w myśleniu bo do mnie też krzyków i uniesien nie szczędził. Przepraszam nic nie da, jeśli potrafisz zachowywać się w ten sposób kochany kierowco, to wiedz że wróci to do Ciebie, z dwojoną siła. Nie pozdrawiam Moje sugestie dla Voyager Usługi Transportowe Przewóz Osób i Towarów: Poziom mojego niezadowolenia w stosunku do tej firmy jest w prost proporcjonalny do tego kto rządzi naszym krajem. Kierowca się nie przedstawił, nie wspominając o jego kulturze którą być może zostawił wyjeżdżając z polski. Mężczyzna zamiast zainteresować się pasażerami, wolał zająć się dwoma paniami, które adorował niczym hiszpański lovelas wprost z telenoweli. Podróżując z nim nie ma co liczyć jak coś takiego jak paragon- być może samo słowo jest mu obce, podobnie jak organizacja. Czy jest ktoś w stanie sobie wyobrazić, że kiedy pracujesz jako kierowca busa, a nie potrafisz zaznaczyć na kartce że już ktoś zapłacił? Taką sytuację miałam dziś z tą przecudowną firmą. Zostałam obrażona, że nie zapłaciłam (mimo że kierowca dostał pieniądze do reki przed odjazdem). Opierając się na swoim przeczuciu mnie zbluzgał, wyśmiał, osadził o kradzież. Przez jego nieinteligencję bo nie wiem jak to nazwać, musieliśmy zjechać z drogi, żeby mościwy pan który nigdy nie miał w szkole matematyki mógł policzyć czy zgadzają mu się pieniądze. Na szczęście byłam obok ale musiałam mu na kalkulatorze udowodnić że nie ma racji. Niestety przez jego zachowanie nie zdarzyłam do pracy i teraz mam problemy. Lepiej, zadzwoniłam do jego szefa, żeby wyprostować sytuację, aczkolwiek widzę podobieństwo w myśleniu bo do mnie też krzyków i uniesien nie szczędził. Przepraszam nic nie da, jeśli potrafisz zachowywać się w ten sposób kochany kierowco, to wiedz że wróci to do Ciebie z dwojoną siła. Pozdrawiam Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zamknąć ją, i razem z kolegą wyjechać na bezludną wyspę - tam nie będą musieli żyć w społeczeństwie
Kierowcy do zmiany!!! Bardzo niemiłe i nieprofesjonalne zachowanie. Nie polecam! Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zmiana kierowców
Brak autokaru na przystanku - niezgodność z rozkładem jazdy (3 września 2018 r., odjazd z przystanku Wysowa Sanatorium Beskid). Brak odpowiedzi na reklamację, pomimo, iż przewoźnik w swym regulaminie zobowiązuje się zareagować na w ciągu 30 dni. Totalne lekceważenie klienta. Nikomu nie polecam tej firmy. Moje sugestie dla Voyager Usługi Transportowe Przewóz Osób i Towarów: Reagowanie na opinię klienta ( reklamację). Tylko tyle i aż tyle... Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Odnosić się MERYTORYCZNIE do zadawanych pytań. Nie lekceważyć klienta.
Cześć. Ja jechałam z Łodzi do Sarbinowa z tym przewoźnikiem. Samochód przyjechał o czasie. Kierowca załadował sam walizki bez gadania. Samochód był czysty. Ale było bardzo zimno w autokarze było jakieś 8 stopni. Szczególnie nad ranem po ośmiu godzinach jazdy. I w połowie drogi zaczęło cuchnąć z wentylacji (usunięte przez administratora) Jeden z pasażerów się odezwał zrobił awanturę i momentalnie przestało cuchnąć. Ale dojechałem na miejsce. Teraz będę z nimi wracać z Koszalina 12 października. Kupiłam bilet online ale nie odpowiedzieli mi na pytanie. Czy będę na liście pasażerów. Żeby mnie wpuścili na pokład. Dwa razy do nich pisałam i dostałam dwa razy te samą wiadomość. Wysłaną automatycznie.
Właśnie jestem po bardzo krótkiej i koszmarnej podróży tymże przewoźnikiem. Jechałam ostatnim Voyagerem 22:35 na trasie Kraków-Nowy Sącz. Kupiłam bilet do Nowego Sączą i autobus nie wyjechał nawet z Krakowa, a już się zepsuł... To jeszcze można zrozumieć, zdarza się, ale od kierowcy nawet słowa wyjaśnienia... Po ok. 15-20min podeszłam do kierowcy i zapytałam czy jeśli nie ruszymy to kiedy i czy w ogóle przyjedzie jakiś autobus zastępczy. Pan kierowca odpowiedział z oburzeniem „niby jak o tej porze?” Stwierdziłam, ze w takim wypadku pozostaje mi znaleźć nocleg w Krakowie, dlatego wyciągnęłam telefon w celu zarezerwowania noclegu. Ledwo zadzwoniłam, a Pan kierowca zwrócił się do mnie oczywiście z wielkim wyrzutem żebym się oddaliła od niego z tym telefonikiem. Po prostu szczyt beszczelnosci... Pomojajac ten fakt w autobusie znajdował się tez pijany mężczyzna, który był kolejnym powodem by szybko opuścić ten pojazd. Poprosiłam o otworzenie drzwi o wyszłam. Wszelakie środki komunikacji miejscowej zakończyły już swoje kursy i pozostała mi jedynie taksówka, która musiałam dojechać w miejcie noclegu. Nie dość, ze wydałam pieniądze na bilet, taksówkę i opłaciłam na własna rękę nocleg to jeszcze najadłam się nerwów... Po prostu jeszcze nigdy coś takiego mi się nie zdarzyło. Serdecznie odradzam podróż tym przewoźnikiem. SKANDAL!
Wiecie, że firma ma opinię dobrego pracodawcy? Warto aplikować?
http://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,23691156,kierowca-odmowil-niedowidzacemu-ulgowego-biletu-pan-cos-przeciez.html#BoxLokKrakLinkImg
Zupełna porażka kierowca z czasów komuny wrzeszczy ,klnie,trabi bez przerwy radio na cały regulator i strasznie niebezpieczna jazda
Dzien Dobry, ostanio jechalam na 4 dni do Polski ,na wizytowce stoi 10 % rabatu jesli sie wraca w ciagu 14 dni !.Zamowilam cena wyniosla 115 euro .W jedna strone normalnie , z powrotem - jedna przesiadka i do tego calkiem inna Firma ktorej wogole nie obchodzi moj rabat !!!! A podobno oni sie tak ciagle wymieniaja - powiedzial kierowca .Prosze bardzo, ALE NIE MOIM KOSZTEM .Zadnej informacji wczesniej ze takie cos moze wystapic .Dla mnie to jest naciaganie ludzi i swiadczy o nierzetelnosci firmy .ODRADZAM I NIE POLECAM !!
Witam. Polecam solidna firmę przewozowa z wieloletnim doświadczeniem i z rzeszą zadowolonych klientów "Lange ".Bezpiecznie i szybko.Komfortowa jazda , kierowcy miło ustosunkowani do pasażerów .Firma godna zaufania. POLECAM.
Poraszka...kur** nie dość że ceny podnosicie ostatnio co sie w głowie nie mieści to kierowcy chyba jeżdżą za karę... dwuch kierowcow normalnych A reszta tylko drze mordę, ten z wąsem cały czas ma jakiś problem, do pasażerów do innych uczestnikow ruchu, komentuje takimi hasłami i tak głośno że nie da się nie slyszec...jak jest upał to jest taki zaduch że idzie zwrócić spozyte jedzenie A jak jest zima to idzie zamarznac.. jadę teraz z Nowego Sącza w całym autobusie tak śmierdziec spalinami że nie da się oddychać...wiem że ten komentarz i tak nic nie zmieni bo widać że firma ma wywalone na klientów...
Koszmar!!!!Jadę właśnie pierwszym kursem z Nowego Sącza do Krakowa. W autobusie nawiew włączony na max, może 13-15 stopni (na zewnątrz 19!). Kilka osób pochodziło do kierowcy ale zmiany żadnej. Więc i ja podeszłam prosząc grzecznie o zmniejszenie nawiewu.Kierowca warcząc wręcz odburknął ze się nie da!!! Unikajcie jazdy z tym przewoźnikiem. Koszmar!!!!!
Gdzie najlepiej poszukiwać ofert pracy do Voyager Usługi Transportowe Przewóz Osób i Towarów? Czy firma poszukuje jedynie kierowców, czy zdarzają się również rekrutacje na inne stanowiska? W Gorlicach są osoby, które poszukują ofert pracy, a te informacje będą im naprawdę pomocne. Czy warto zanieść cv do firmy osobiście?
Zdecydowałam się opisać swoją podróż w dniu 01.06.2018r godz 18.10 z Kołobrzegu do Krynicy, ponieważ była to na pewno moja ostatnia podróż z tym przewoźnikiem. Od kilku lat 2 razy w roku korzystałam z ich usług, ale to co od ponad roku obserwuję zdecydowanie odstrasza od jazdy z Voyagerem. Na początek wycofano autokary w kursie dziennym, co zaowocowało większym obłożeniem w nocy, i zapewne zwiększa rentowność działalności. Ale... Niby nowoczesne autokary nie są dostosowane do tak długich podróży z uwagi na zbyt gęste usadowienie foteli. Proponuję panu prezesowi firmy, aby sam sprawdził komfort jazdy na trasie ok. 800 km, w dodatku z nieczynną toaletą. (stwierdzenie kierowcy - " bo się zapaskudzi") Nie ma już śladu dawnego zachowania kierowców, kiedy to witali pasażerów i proponowali kawę czy herbatę. ( chyba im się już nic nie chce, bo przecież mieli z tego jakiś dochód) Na każdym kroku widać pazerność i pogoń za zyskiem ( przykładem- zajeżdżanie do wszystkich małych, nadmorskich miejscowości w celu złowienia pasażerów , choć przecież kierowcy wiedzieli kto i skąd wykupił bilety. ) W ten sposób odbyliśmy paradny wjazd np. do Sarbinowa, gdzie niestety chętnych było brak. Wisienką na torcie było zabieranie pasażerów na miejsca stojące. W środku nocy, gdzieś za Łodzią z drzemki zbudził mnie pasażer, który pewnie też się zdrzemnął , ale na stojąco. Jest to skandal !!! Mam nadzieję, że opinie pasażerów w końcu dotrą pod właściwy adres, bo taka sytuacja dłużej nie może mieć miejsca. W każdym razie ja i kilkoro współpasażerów nie będziemy już Państwa pasażerami. Przesyłam pozdrowienia, życzenia naprawy sytuacji i świetlanej przyszłości.
Jestem wlasnie po bardzo nieprzyjemnej rozmowie z Pania z z obslugi klienta, tak niegrzecznej, wrecz chamskiej obslugi nie spitkalam nigdy. Kupilam bilet online, po czym kierowca odmowil mi wejscia do busa, poniewaz nie mial mnie na liscie. Probowalam wyjasnic to z owa mila Pania, ktora mowiac podniesionym glosem, ze to moja wina, bo na pewno cos zle kliknelam. Nie byla zainteresowana tym, ze mam potwierdzenie przelewu. Poradzila kupno nowego biletu u kierowcy, nadmieniajac, ze nie ma pewnosci,ze miejsca w busie jeszcze beda.
Polecam firmę transportową http://adecon.pl/ Międzynarodowa firma z wieloletnim doświadczeniem i z rzeszą zadowolonych klientów :)
Podrozujac z Krakowa codziennie zauwazylem ze rozklad jazdy jest zupelnie fikcyjny i nie ma odzwierciedlenia w zeczywistosci. Pare razy w tygodniu oczekuje na autobus przez ponad godzine a wedlug ich rozkladu powinno pojawic sie 4 autobusy. Nawet kiedy odjezdzam z dworca glownego czasem odwoluja autobusy ale nie powiadamiaja klijentow. Firme nie interesuje opinia klijentow i nie ma nawet gdzie zglosic zazalen o serwise. Nie polecam.
Unikać jak ognia!! DNO!!! Kupione I oplacone bilety miesiąc przed podróżą i co??? Ano to że kierowca nie wpuści do autobusu bo autobus pełny!!! Brak miejsc! Kuriozum!! Kierowca tłumaczy się bu*delem w centrali i ostatecznie proponuje nam (2os) stanie!! Lub siedzenie na schodkach!!! Przez 9 godzin! To jest chore! Unikajcie Voyager transport jeśli CHCECIE dotrzeć na wakacje. PS. Nie ma również kontaktu w sprawie oddania pieniędzy za bilety, firma milczy! To jest skandal, myślę jednak że świetnie się to nada do artykułu do gazety, zwłaszcza że sezon wakacyjny się rozpoczyna.
Nie uprzejmi kierowcy
Pogadamy? Chce się dowiedzieć więcej o tej sytuacji ;)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Voyager Usługi Transportowe Przewóz Osób i Towarów?
Zobacz opinie na temat firmy Voyager Usługi Transportowe Przewóz Osób i Towarów tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.