(usunięte przez administratora) Radwag uważa, że może sobie zatrudnić kogo chce bez konsekwencji rynkowych. Ja osobiście nie chciałbym pracować w firmie, która nie płaci dobrze, z której uciekają dobrzy programiści, która woli czekać 10 lat, żeby jej ktoś powiedział jak się zarządza projektami informatycznymi za darmo niż zapłacić i mieć dobrze zrobioną pracę już dzisiaj. Ale jest wolny rynek i każdy decyduje czy chce pracować całe życie jako programista za jak najmniejsze wynagrodzenie w Radomiu czy ma większe aspiracje :D
człowieku to nie jest profil firmy radwag i nie zmieniaj nicku wyklety, myślisz ze po ip cie nie mozna sprawdzić? Idz do radwagu pisz chyba ci się strony pomyliło. Kogo na forum Ajmer interesują wypociny o Radwag?
Mam pytanie do radomskich firm IT Czy jeśli zgadzam się z programistą wyklętym, to czy mam prawo nie złożyć CV do Radwaga, czy jest obowiązek pracy dla firm z Radomia?
Chyba sobie kpisz. Ja jako pracownik mogę sobie pracować dla kogo chcę. Firma, jeśli mnie zdyskryminuje, jeśli sąd przyzna mi rację, może orzec grzywnę na cele charytatywne, tu się z Tobą zgodzę
500 zł za lepszą pracę niż praca programistów z Radomia to za dużo? Chyba dla radomskiego cebulaka nie chce mi się na dzień dzisiejszy pracować więcej niż 2 godziny dziennie :D Kasę zarabiam na czym innym, nie na programowaniu. Nie Twój interes. Programuje, bo lubię. W Warszawie nie opłaca mi się pracować za 6000-10.000 zł bo wynajem drogi, kredyt może ale w przyszłości. Miernotami to jesteście Wy :D dlatego nawet z Wami nie gadam, bo nie ma o czym. Warszawskie firmy mnie chcą, nie chcą zdalnie w większości Radomskie mnie chcą za 3000, ale ich nie stać, bo ja chcę więcej :D, nie kłam Jakąś stronę dla zagranicy? Mam kilka i to takich, że Ty nigdy takiego zlecenia nie podłapiesz, bo jesteś za cienki bolek. Ajmer nie widze wcale by miał zagraniczne firmy w portfolio, ale opowiadaj jaki to z Ciebie spec Jak na Radom, jestem jednym z najlepszych specjalistów. W Polsce pisałem, że sa lepsi ode mnie Ty za to jesteś gorszy ode mnie i żalisz się na forum :D dorośnij i przyjmij na klatę, że jestem lepszy, a radomskich firm nie było na mnie stać zwyczajnie i odliczam czas aż zamkną swoje biznesy, albo zrobią to ich klienci :D
Z dyskryminacją podałem Ci przykład, że pracodawca nie może sobie zatruudniać kogo chce i jak chce. Generalnie radomscy pracodawcy myślą, że są Panami świata, a tak nie jest. Pracodawca często ma mniejsze pole manewru niż pracownik od strony prawnej, ale za to więcej zarabia. Ponosi przy tym ryzyko. (usunięte przez administratora)Jak tego nie zrobi, straci. Wolno jej, a mi wolno napisać, że firma ta czy inna, nie zatrudnia jednego z lepszych specjalistów w Radomiu, a klient ma prawo przyjść bezpośrednio do mnie, nie musi iść do firmy, która nie dość, że zarabia na tym, że kogoś zatrudnia, czyli dolicza swoją prowizję, to jeszcze ich specjalista ma mniejszą wiedzę ode mnie. Klient ma prawo to wiedzieć, nie wiem czemu chcecie w tym Radomiu zabronić klientowi dostępu do wiedzy
Szanowni Państwo, widzę na naszym forum prywatne potyczki i debaty. Trudno uzasadniać rację co do wposów zarówno Pana "Programista" i Pana "roll" ale to niestety ma się nijak do tematyki niniejszego wątku. Szanowny Panie Programisto, tutaj się odniesiemy. Firma nie ma zagranicznych projektów w portfolio, ponieważ firma prowadzi oddzielne kampanie i strony na kraje zagraniczne, natomiast portfolio u nas to miejsce, gdzie niekoniecznie wrzucamy wszystkie nasze projekty ze względu na poufność. Więc tutaj w żaden sposób nie czujemy się zobligowani do tłumaczeń czemu takich czy owakich projektów nie wrzucamy, to jest nasza prywatna sprawa. Jeśli ma Pan na tyle pracy i opłaca się Panu pracować nie więcej nić 2 godziny dziennie, to oznacza, że znalazł Pan swój balans życiowy, jest Pan zadowolony a to jednocześnie oznacza, że nie musi Pan już na wątkach firmowych nic nikomu udowadniać. Zatem spokoju życzę. Z poważaniem.
Nie opłaca mi się pracować za stawki 6000 w Warszawie, gdzie tak płaci większość. Gdy pisałem i się cieszyłem, aplikowałem i dawali 10.000 zł. Za tyle mi się opłaca owszem. Nie rozumiem, czemu pomijasz stawki i piszesz coś o opłacalności z pominięciem szczegółów! Manipulacja moim zdaniem z Twojej strony. Nie uda Ci się zakląć rzeczywistości. Cały czas piszę i przestrzegam przed pracą w Radwagu, żeby tej firmie i innym nie udało się robić studentów w bambuko. Ty chcesz mnie przedstawić jako skrzywdzonego studenta, bo na tym zyskujesz. Pudło. Mnie nie interesuje co było kiedyś, chcę by w przyszłości żaden kierownik nie zrujnował kariery studentom z Radomia. Nie myl pojęć! Nie wierzę, że nie wierzysz, że jestem lepszy od Ciebie Do Ajmer, aha OK, rozumiem, może i tak. Też na zagranicę mam głównie inne portfolia. Ja tylko odpisuje tym nieukom z Radomia :D Do samego Ajmera nic nie mam :D Nie mniej jestem wyżej w wynikach wyszukiwania niż Ajmer a działam sam, Wy w kilka osób nie potraficie mnie przegonić. No może czasem pojawiacie się wyżej :D
Dziękuję za sugestię ale rynek i wieloletnie doświadczenie weryfikuje efektywność niektórych działań SEO/SEM i w tym przypadku "przeganianie" kogoś na jakąś frazę na rynku radomskim mija się dla nas z celem bo efektywność i ewentualny potencjał nie jest wart spędzania nad tym czasu:) I tym samym kieruję odpowiedź do sz.p. Programisty, gdybyśmy uruchomili swoje pełne moce na pozycjonowanie się na frazy celem prześcigania, to już byśmy mieli w topach cały rynek radomski na wszystkie kombinacje. Jakkolwiek nie widzimy takie uzasadnienia w relacji, koszt, czas, efektywność. Posiadamy obecnie zbyt duże portfolio klientów, którymi musimy się zająć, a jak będzie chwila czasu to wrócimy do tematu i zajmiemy się dopiero wtedy naszym SEO:) Wszystkiego dobrego i sukcesów w byciu nad AJMER;)
(usunięte przez administratora) Potwierdzili moje racje. Może trzeba płacić mniej za pracę w Radomiu, to będzie jeszcze mniej chętnyc jak w Radwagu - już brakuje programistów
Dzwonią z Warszawy oj dzwonią, ale za 10.000 zł nie ma pracy, a niedawno - chyba w sierpniu zerwałem współpracę z firmą z Warszawy - współpracowaliśmy zdalnie. Wiem, że to Cię boli. (usunięte przez administratora)
Ty to jesteś super gość roll. Kontrolujesz całą sytuacje. Dzięki Tobie firmy IT z Radomia są omijane szerokim łukiem przez dobrych programistów. Na ogólnopolskich forach już każdy napisał jak wygląda sytuacja w Radomiu. Nowe zgłoszenia od rekruterów odnotowaliśmy. Jak Ty to robisz, powiedz. Przewidujesz na 3 ruchy do przodu. Dzięki Tobie pracownicy wiedzą, że nie opłaca się pracować za 3000 zł, lepiej działać samemu. Rozgrywasz Programistę Wyklętego po mistrzowsku. Drobny handel w internecie? Zyski przyzwoite. Kredyty na zwiększenie wolumenów sprzedaży, każdy o tym słyszał, nikt nie korzystał, ale może warto. Marketing internetowy oraz freelancing, informacja dotarła do odbiorców. Wysokie stawki godzinowe nie w Radomiu. Tylko tak dalej roll, jedziesz z koksem
Ja nie znam. Napisz o co chodzi.
A co jedno ma wspólnego z drugim?
Nie obchodzi mnie roll i twoja obsesja. Chcę się dowiedzieć o tych życzeniach ci śmierci. To mnie interesuje.
Podpowiedzcie jak się pracuje w firmie? Tak dawno przestaliście pisać.
Skończ człowieku - wypisujesz głupoty po wszystkich forach firm radomskich IT, Humansoft, Radwag, oraz wielu innych w tym Ajmer, w której progach twoja noga nigdy nie powstała i nie pracowałeś. Ajmer ma zgrany zespół, nie prowadzi obecnie rekrutacji a ty od lat uprawiasz żenującą dziecinadę i spamujesz fora firm, które cię nigdy nie miały najwyraźniej ochoty zatrudnić.
Szanowny Panie "Programista Wyklęty" ustalając Pana profil, obawiam się, że kojarzymy Pana osobę, po charakterystycznym aparacie słuchowym, który pan ówcześnie nosił (nic nie ujmując Panu oczywiście), a co za tym idzie mamy Pana dane osobowe w naszej bazie CV, których oczywiście nie przetwarzamy do celów innych poza rekrutacyjnymi. Minęło kilka lat od rozmowy kwalifikacyjnej, która zakończyła się na prostym zadaniu testowym, związanym z przestylowaniem CSS kilku elementów, z którym to zadaniem Pan sobie nie poradził do końca. To spowodowało odrzucenie Pana aplikacji na ówczesny czas. Dlatego mija się Pan z prawdą w swoich wpisach. Jeśli poczynił Pan rozwój od naszego spotkania, proszę go wykorzystać do własnych celów i korzyści finansowych zgodnych z Pańskimi oczekiwaniami, nie wnikamy w to. Natomiast proponuję zaprzestać wypisywania wątków o naszej firmie, w której Pan nie pracował, której Pan nie zna oraz tym samym nie wprowadzać w błąd osób, które mogą faktycznie być zainteresowane pracą u nas w przyszłości. Pisanie negatywów o firmie na podstawie jednorazowego, krótkiego spotkania wiele lat temu, jest nie na miejscu. Nie interesuje nas obecnie to co Pan robi, za jakie pieniądze Pan pracuje bądź fakt, że nie przyszedłby Pan do nas do pracy. Nie interesuje to także zapewne osób postronnych, które ten profil odwiedzają. Nasza prośba jest finalna i polubowna, proponuję Panu najłagodniej jak się da zaprzestanie wypisywania negatywów o Ajmer na niniejszym profilu i wzięcie się za własne sprawy zanim sytuacja zajdzie za daleko na Pana niekorzyść. Od Pana zdrowego rozsądku teraz zależy czy tym naszym wpisem zamkniemy temat czy będziemy podejmować bardziej zdecydowane reakcje względem Pana osoby. Dziękuję
Pójdziesz siedzieć, tworzysz stalking na każdym forum, jeśli wydaje ci się, że firm stalking nie dotyczy, niebawem przekonasz się jak bardzo się mylisz. Wszystkie screeny, zostały zabezpieczone, piszesz z różnych nicków, uprzykrzasz życie, art. 190a KK wyczerpałeś do cna. W puszce bez internetu będzie ci lepiej.
Ten psychol Programista Wyklęty, uważa, że jest anonimowy w internecie, niebawem będzie zaskoczony. Duża akcja się szykuje.:)
Psychopato, socjopato, idioto skończony, jeszcze mogę cię śmoku nazwać jak tylko najgorzej. Jesteś orzeł w necie a zwykła (usunięte przez administratora) w świecie, zaprogramują ci tak nowe życie, ze nawet najzdolniejsi nie będą mogli tego rozkodować. Na żywo chciałbym żebyś pokazał swoj intelekt. Jesteś zwykłe zero.
(usunięte przez administratora) co kilka miesiecy m.in. na olx pojawiaja sie nowe ogloszenia dla potencjalnych pracownikow. w ajmerze nie dba sie o aktualnie zatrudnione osoby, tylko zzatrudnia nowych, naiwnych,(usunięte przez administratora)
Panie, Pani Szanowna, w ajmer od lat pracują i współpracują te same osoby. Natomiast jeśli proces rekrutacyjny kolejnych osób do firmy tak "kole w oczy" to proszę sobie otworzyć swoją i "januszować" po swojemu, każdy ma prawo do swojej "januszolandii" PS. pan "dany" akurat nie wchodzi na to forum, ma ważniejsze rzeczy do robienia od czytania frustracji i wywodów, niepokrywających się z prawdą. Z poważaniem
Zostałem przywołany, że tutaj cyrki się odstawiają i nie pozostawię bez reakcji wypisywanych wypocin co po niektórych. A więc krótka notka od właściciela: Szanowny "pseudoznajomy" domina (dosyć perwersyjny nick swoją drogą), widzę, że znalazłeś sobie folwark do bezpodstawnego uprawiania swojego bólu 4 liter tutaj. Jeśli nie masz na co dzień do czynienia z firmą a chcesz zabłysnąć to rozsiewaj swój 4literowy ból gdzie indziej. Tutaj w odróżnieniu od merytorycznych opinii, twoja jest totalnym chwastem nie wnoszącym żadnej informacji zgodnej z prawdą. Tak więc polubowna prośba - opuść to pole i udaj się po zakupy odpowiedniego preparatu na twoją dolegliwość. Dziękuję za uwagę.
Bardzo fajnie, że udało ci się wyprzedzić firmę ajmer, chociaż w googlach tego nie widać nawet przy ustawieniu geolokalizacji. Mimo to, gwarantuję ci, że Ajmer nawet palca od kilku lat nie dokłada na jakieś zamierzone pozycjonowanie się na radom czy inne tego typu lokalne działania bo nie mają na to czasu a i klient leży gdzie indziej. Samo bycie w googlach sukcesu ci nie da. A kampanii jaką ajmery prowadzą na cały kraj i zagranicę hybrydowymi metodami jedna osoba od marketingu czy pozycjoner nie byłby w stanie ogarnąć. Lata działań i doświadczeń Wiem bo u nich pracuję na SEO i jestem elementem całego trybiku ;) Mimo to wszystkiego dobrego, seo to przyszłość.
Obawiam się, że musisz wziąć pod uwagę jedną rzecz, pomimo kompetencji, nikt nie zatrudni pieniacza (mówie generalnie o charakterze osoby nie o tobie bo cie nie znam). Właściciele wielu firm to ludzie bardzo zajęci, mają masę spraw na głowie i "pieniacz", który ma roszczeniowe podejście i nie chce słuchać poleceń w żadnej firmie nie będzie mile widziany bo wprowadza zamęt i dezorganizację pomimo swoich kompetencji. Dla takiego człowieka jedynym wyjściem jest prowadzenie własnej firmy wg swojego widzimisię. Niestety nikt normalny w swojej firmie nie pozwoli ci na ciągłe roszczeniowe podejście bo albo firmę na ciebie stać albo nie albo 3cia opcja, stać ale chcą cie wy...dmać i zatrudnić za grosze (takie firmy sam uważam za burackie). I taka już statystyka, że właściciel woli mieć kogoś kim łatwiej zarządzać (lub wyzyskiwać jeśli jest burakiem) aniżeli człowieka, który wie lepiej ale jest niemiły i psuje atmosferę w firmie. Sam do swojej firmy był wolał wybrać człowieka, który umie trochę mnie ale jest miły i słucha oraz chętniej się uczy aniżeli kozaka co umie dużo ale się wykłóca. To jest odwieczny konflikt interesów - ty masz prawo się wpasować albo olać i napisać swoją opinie o firmie, a pracodawca ma prawo nie skorzystać z twoich super kompetencji bo woli kogoś mniej zdolnego, kogo da się bardziej poukładać czy ci sie to podoba czy nie. Więc zaakceptuj po tych kilku latach wypisywania po forach, że pracodawca do swojej firmy ma prawo przyjmować wg swoich zasad, ludzi, którzy mu pasują wg jego widzimisię, bo to jego firma. A ty masz prawo odrzucić propozycję takiej firmy wg twojego widzimisię i szukać sobie gdzie indziej. I o czym tu dalej się rozwodzić? PS nie jestem z ajmera w razie co.
Co Ty człowieku za pierdoły wypisujesz ;) Na profilu Radwag cię ośmieszono. I to tak inteligentnie, że nawet nie byłeś tego świadomy. Może zrozumiesz, że oprócz tego co potrafisz ważne jest jakim człowiekiem jesteś. A może przede wszystkim właśnie to. Braki w wykształceniu nadrobisz, braki wiedzy technicznej nadrobisz, ale człowieczeństwa nadrobić się nie da. A Ty ? Ty jesteś chorym człowiekiem z manią prześladowczą a twoja wiarygodność jest zerowa. Bez względu na poziom umiejętności żadna licząca się jednostka nie zaryzykuje zatrudnienia osoby, która swoim toksycznym postępowaniem zniszczy zespół. A Ty wyczerpujesz definicję toksycznego człowieka. A może wręcz wyznaczasz nowe granice dla tej definicji.
Cytuję: Otóż nie. Pracodawca nie ma prawa zatrudniać kogo mu się podoba. Jest coś takiego jak dyskryminacja, której dopuściły się niektóre firmy. Przeczytałem to powyżej cytowane twoje zdanie i już wiem, że nie możesz być poważną osobą. Pracodawca nie może, bo co zabronisz mu? Jeśli uważasz, że tak wszyscy są źli to idź otwórz swoją własną firmę i zatrudniaj godnie ludzi tak jak ty byś to widział i wtedy coś udowodnisz. I to się nazywa wolnością. Chciałem być miły i po ludzku ci odpisać ale chyba musisz jednak dorosnąć. Sam zmieniałem kilka razy pracę w IT i nigdy nie podchodziłem, do tego tak, że ktoś musi mnie zatrudnić bo jestem najlepszy. Jak kogoś na mnie nie stać to mnie nie zatrudni chociaż nie wiem jak uzdolniony bym nie był, bo np pracodawca nie ma aż tak dużych zleceń czy bogatych klientów, którymi mógłby moje stanowisko spłacić. Czy brałeś taki scenariusz kiedyś pod uwagę? Nie ma co dalej się rozwodzić. Masz ewidentnie jakiś problem to widać.
Jeśli Radwag nie ma chętnych do pracy, właściciel sam może usiąść i programować, nic nie stoi na przeszkodzie. Tak działa wolny rynek
(usunięte przez administratora)
jedź do Chin zatem jak ci hajs dawali i chcieli podróż opłacić. Obopólna korzyść, mniej ciebie na forach tutaj i konkretna robota z granicą. Czemu nie pojechałeś, (usunięte przez administratora)?
Wolny rynek działa w dwie strony. Kandydat składa CV, firma może zatrudnić lub nie. W przypadku zatrudnienia, jeśli obie strony nie były zadowolone, tracą na tym obie. Jeśli Radwag negocjuje z pozycji silniejszego, kandydaci dobrzy nie będą się zgłaszać, pojadą do Warszawy, a firma straci na tym w dłuższej perspektywie. To prawo wolnego rynku. Każdy ma prawo do oceny i do wyciągania własnych wniosków. Radwag ocenił źle Twoją pracę, Ty ich zarządzanie źle i wytknąłeś niskie pensje. Gdy ktoś zaaplikuje, na rozmowie dowie się czy miałeś rację, gdy zostanie złożona propozycja. Obie strony powinny się wzajemnie szanować. Silniejsza firma nie powinna nadużywać swojej pozycji, gdyż to się mści. Tak zostały zniesione OFE. Nie zatrudnili dobrych specjalistów, ponieśli klęskę. Każdy przedsiębiorca ma prawo do zysków i do strat, nie tylko do zysków, jakby chciało kierownictwo z Radomia. Każda decyzja, także o niezatrudnieniu dobrego specjalisty to konsekwencje
Jaki jest wkład kierownictwa Ajmer w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Skąd wy te pytania bierzecie. Dla jednego dobrą atmosferą będzie spokój i cisza a drugi to odbierze jak ponurość i stres. Pracuję tam jako seowiec od kilku lat na współpracy, kasa w terminie, zlecenia realizowane i tyle w temacie, co tu chcieć więcej.
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
czy już wykasowali Państwo moje dane? Jeśli nie proszę to zrobić natychmiast :) nie chciałbym moje dane służyły firmie do stwarzania sztucznego popytu na pracę w Państwa zakładzie :)
Szanowny Użytkowniku RODO - Pana(Pani) wpis nosi znamiona bezsensu. Skąd mamy usunąć Pana(Pani) dane? Z nieba? Jakim sposobem firma ma kasować dane osoby, której nie zna i która się dodatkowo anonimowo podpisuje i o jaki popyt chodzi? Proszę się podpisać z imienia i nazwiska lub jeśli swoich danych nie życzy sobie Pan(Pani) podawać, to proszę wysłać stosowne zgłoszenie na e-mail firmowy i stosowne kroki zostaną podjęte. W przeciwnym wypadku proszę nie robić zamętu i podniecania dyskusji na tematy, które załatwia się innymi kanałami (e-mail, telefon) a nie na forach pracowniczych.
Szanowny Panie (Pani), rzuca Pan poważne oszczerstwo bez żadnego pokrycia w faktach ani udokumentowania. Nasza firma od lat dba o transparentność współpracy i nigdy przez blisko 10 lat swojej działalności nie (usunięte przez administratora) finansowo ani jednej osoby. Proponuję w trybie pilnym wycofać tą opinię. Nie jest Pan(Pani) anonimowa.
Programista wyklęty, firma wypuszcza ogłoszenia i co ci do tego? Akurat dzięki tego typu ogłoszeniom nawiązałem z nimi współpracę 2 lata temu. A to czy sobie puszcza i jakie warunki oferuje to nie twój interes jeśli na rozmowę nie zostałeś zaproszony. Jak ci nie pasuje czy to 1000, czy 2000 czy 3000 to idź pracuj za 10000 nawet, kto ci broni? Wolny rynek. Firma akurat Radom ma w poważaniu bo robimy z ajmerami głównie projekty zagraniczne i nie musi niczego wojować ani nic udowadniać zwłaszcza ludziom z dziecinnym podejściem twojego pokroju. Więc pisząc takie rzeczy albo jesteś niedowartościowanym typem albo nie znasz realiów rynku interaktywnego albo wylewasz smuty bo ci jedna czy druga firma odmówiła. Idź popisz sobie żale na wszystkich setkach firm, które systematycznie szukają programistów do nowych projektów. Masz naprawdę sporo okazji do trollowania forów. Co do robaczków, pilnuj własnego, coby nie zniknął hihihaha.
Programista wyklęty jest nawet przez swoich rodziców, zwykle zero, pomiotło, taki wyprysk świński, świetnie pomawia ludzi bezimiennie wiedząc do kogo kieruje treści, bezsensowny upośledzony koleś przed kompem pewnie do tego zezol, chciałbym go poznać na żywo i wykląć osobiście.
Podpowiedzcie czy firma prowadzi aktualnie rekrutację?
(usunięte przez administratora)
Szanowny Panie, przykro nam, że spotkały Pana rzekomo takie rozczarowania ze strony naszej firmy, pomimo iż ciężko mi skojarzyć Pana profil wśród pracowników zwłaszcza po stwierdzeniu "Udawało mi się pozyskiwać klientów ponad założoną przez pracodawcę normę". Jakkolwiek mam nadzieję, że Pana zwiększany wysiłek zostanie bardzo doceniony, w kolejnych firmach. Również jestem zdania, że dobrego "handlowca", generującego efekty ponad normę z własnej, czystej inicjatywy i inwencji twórczej, po prostu się nie zwalnia. Stąd też żywię szczerą nadzieję, że kolejni pracodawcy wnikliwiej wychwycą Pana rzekomy talent handlowy oraz inicjatywę aniżeli nasza firma. Dziękuję
Co się tak martwisz ilu klientów ma firma i naszymi ofertami dla Januszy. Jeśli nie jesteś skrzatem konkurencji to sie nie martw:) Swoją drogą mamy Janusza w bazie klientów. Bardzo rzeczowy i przedsiębiorczy człowiek. Więc wara od naszych Januszy;)
Odtąd odkąd nie masz o tym pojęcia. Jaką ofertę mam na myśli raczej nie ma potrzeby żebyś wiedział.
Ty to pewnie studencik (tak mozna wywnioskowac po wypowiedziach), co to nie ma rozeznania na rynku radomskim i pisze, co mu slina przyniesie na jezyk, albo szef wszystkich szefow Janusz.
Wspolpracus, nie rozsmieszaj ludzi. Od kiedy to pol Radomia schodzi sie do tej "firmy" po strony? Masz na mysli "oferte 500 +"? Zarty zostaw dla "januszy biznesu".
Ajmer kilkuosobowy skład, parunastu zdalnych phpowców na współpracy. Projekty bywają kosmiczne (czytaj ciężkie technologicznie). Obecnie pół Radomia już się schodzi do nich po strony. Handlowy u nich nie ma lekko, ciągle nowe "kontakty klucze" do obsługi. Generalnie firma nie stoi i sporo inwestuje w marketing. Pozyskuję dla nich zlecenia na zasadzie agencyjnej i nie zdarzyło mi się aby jakiegoś nie byli w stanie wykonać. Pozdrawiam webmajsterów.
Byłem u nich w siedzibie kilka razy w ciągu ostatniego miesiąca. W firmie pracuje kilku panów. Pomimo iż właściciel był w biurze, atmosfera była luźna, bez nadęcia. Panowie tam pracujący bez skrępowania i na spokojnie mi wytłumaczyli przy komputerze co mogą zaoferować, pokazali sporo własnych rozwiązań i przede wszystkim nie było żadnej presji na mnie, że mam zamówić natychmiast. Właściciel sam mi polecił się zastanowić nad ofertą na spokojnie . Przemyślałem, wróciłem, wykonali mi elegancki serwis z branży motoryzacyjnej, a dokładniej motocyklowej. Zawiesili na swojej stronie w realizacjach i dali kompletne przeszkolenie. Może nie jest to komentarz który wnosi wiele, ale dla potencjalnych osób zainteresowanych tą firmą, moje wrażenia są pozytywne, a relacje właściciel - panowie pracownicy wydają się być na dobrych i luźnych falach. Sam poziom pracy i obsługę oceniam wzorowo. Pozdrawiam D and D
Cóż zatem trwaj w takowym przekonaniu, że nie ma, nikt ci nie broni. Zapewne te, które są na rynku to są firmy na niby i niepoważne a ludzie tam pracujący chodzą do pracy dla żartów;) no ale nic nie ma co dalej rzeźbić tematu. Bywaj wreszcie.
Żadna poważna i sensowna nie upadnie. Natomiast jeśli są takie firmy IT w Radomiu, które programistom czy webmasterom płacą minimalną i mają z tym jeszcze problem to tylko się cieszyć pozostaje bo jako konkurencja same się wykończą.
...niedojrzałej emocjonalnie osoby. Dlatego prośba ostateczna abyś przestał wypisywać na tym forum prywatne wywody niedotyczące firmy, pisać o jakichś studiach, podawać dane osobowe jakichś wykładowców, którzy z pewnością na podawanie ich danych zgody nie wyrazili. Do tego ostatecznie są inne fora internetowe.
Panie programista wyklęty jak to co wkleiłes powyżej ma się do naszej firmy? Wklejasz jakies swoje czaty, rozmowy z innym pracodawcą i generalizujesz że jest słabo itd. Po co to tutaj robisz? Po drugie analizując już to co tam piszesz z tym rzekomym pracodawcą, jasno pokazuje, że nie potrafisz się dostosować do wymagań chociażby wstępnych pracodawcy. To nie ty robisz łaskę pracodawcy, że wyślesz mu CV skoro o nie prosi. Dla pracodawców liczy się często nie tylko jakaś tam umiejętność ale sam wizerunek osoby, jej komunikatywność na rozmowie czy umiejętność dostosowania się do pracy zespołu czy próśb pracodawcy samego w sobie. Dlatego też zapraszają na rozmowy. Z twojej z tymże rzekomym pracodawcą wynika jednoznacznie, że masz problemy komunikacyjne. Pracodawca nigdy nie zatrudni osoby, która nie potrafi do prostej reguły się zastosować tj przesłania CV i ewentualnego stawienia się na rozmowę na zaproszenie bo to oznacza jedno, osoba taka jest niesubordynowana, nie szanuje pracodawcy już na wstępie i jest rozczeniowa. Takiej osobie, żaden sensowny pracodawca nie poda kwot ani nie będzie chciał dalej rozmawiać. Niestety takie realia. Naucz się dostosowywać do wymagań a potem sam wymagaj jak się okaże, że jesteś potrzebny. Poza tym nie generalizuj, zarówno w naszej firmie jak innych chociażby w Radomiu pracują programiści, webmasterzy, którzy są zadowoleni i nie myślą o emigrowaniu z Radomia. Może rynek nie jest tutaj na tyle rozwinięty ale to, że tobie sie nie podoba to nie znaczy, że nikt tutaj się w branży it nie odnajdzie. Natomiast jeśli radomski rynek, czy nawet polski jest zbyt "maluczki" do twojego ego i wymagań to pozostaje ci się spełniać jako być może właściciel swojej własnej firmy oraz obsługą programistyczna dużych i bogatych klientów bo z pracodawcami będzie problem i tyle. Naprawdę oceniam twoje popisywania tutaj jako ciężki przypadek osoby niespełnionej albo niedojrzal
bit-omek rzeczywiście naprawdę nie trzeba, wystarczy, że to co napisałeś nie trzyma się kupy ani pod względem składni ani merytoryki. Więc proponuję zeszyt w 3 linie, poćwiczyć pisanie a dopiero internety.
no prosze chciałem dodać swoje 3 grosze o tym fatalnym tworze jakim jest Ajmer ale widze nie trzeba zaluje tylko trza bylo poczytać wcześniej parodia a nie firma
Programista wyklęty my też bardzo się cieszymy, że nie musimy kontaktu z tobą mieć na co dzień (chociaż z tym jest akurat problem jak kolega powyżej napisał). Także ty masz radość my mamy radość więc nie pozostaje nic jak w radości odejść;)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ajmer?
Zobacz opinie na temat firmy Ajmer tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ajmer?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
