Firma Uwe Schickor jest niewypłacalna, tylko obiecuje zwrot za paliwo z Polski, zero diety, mieszkanie musisz sam zapłacić, tylko obiecuje złote góry i nic więcej, nie warto tracić czasu na nich, na koniec musisz czekać na pieniądze!!!
Czy Uwe Schickor Personaldienstleistung organizuje staże dla studentów?
To teraz szefostwo się zwolniło?
Pracowałem w Schickor Erfurt już jakies 3 lata temu, więc nie znam Pań, o których mowa w poprzednich wiadomościach. Za moich czasów pracowała Pani Agnieszka i Pan Robert(niemiec). Wiadomo w każdej pracy jest na co narzekać i u nas też były zgrzyty, najczęsciej jednak był problem z Robertem, który podchodził do wielu rzeczy olewatorsko, a Aga była tylko jakby "tłmaczem" i nie miała za dużej władzy. To nie ona nam robiłą przelewy, ani nami zarządzała, więc mimo że często jej się od nas dostawało, to tylko dlatego, że była osobą pierwszego kontaktu dla nas. Tymczasem była bardzo pomocna i cierpliwa! Jeśli chodzi o Drezno nie mam zbyt dużego doświadczenia. Poznałem za to Uwe - głowe firmy i jest to bardzo otwarty i sympatyczny starszy pan, który bardzo dba o swoich pracowników i rozmawia z nimi jak równy z równym. Pieniądze czasami faktycznie się spóźniały o 1/2 dni, ale firma jest wypłacalna. Może nie jest to najlepsza firma, ale na START na pewno się nadaje.
Bardzo proszę, żebyś następnym razem powstrzymał się od posługiwania się danymi personalnymi innych osób (RODO). Co prawda w SCHICKOR pracowałeś trzy lata temu (od tego czasu mogło się dużo zmienić), ale na pewno będziesz w stanie mi pomóc. Powiedz, czy firma zapewnia pełne ubezpieczenie?
Jedna z poniższych opinii jest moja, dlatego się odniosę. Częściowo mogę się zgodzić z Twoim komentarzem, ale tylko częściowo. Faktem jest, że p. Agnieszka była dość kompetentną osobą, z którą można było załatwić więcej, niż z jej następczyniami. I oczywiście, że często obrywało jej się chociażby za brak przelewów, mimo że to nie jej wina - ale jednak koordynatorzy właśnie po to są, że to do nich trzeba z takimi sprawami uderzać. W życiu natomiast nie zgodzę się na nazwanie firmy wypłacalnej i generalne przymykanie oka na to, że przelew z wynagrodzeniem się spóźnia - data na umowie jest datą świętą w Polsce, a w Niemczech tym bardziej. Zwłaszcza, że w Schickorze wypłata była 20 dnia bankowego (roboczego) - czyli czekało się ponad 3 tygodnie kalendarzowe na pieniądze za pracę w poprzednim miesiącu, a i tak spóźniali się z przelewem. Jest to niedopuszczalne i nie ma prawa taka sytuacja mieć miejsce. Jeśli chodzi o wspomnianego Roberta, cóż... Jest to jedna z osób, która rozwala tę firmę od środka. Szef - Uwe - tak jak wspominałem w swoim poprzednim komentarzu, jest to serdeczny człowiek, któremu pracownicy niszczą firmę. I nie, nie polecam nawet na start. Bo zwłaszcza na starcie za granicą jest ciężko, a gdy jeszcze firma rzuca kłody pod nogi na start, to już w ogóle.
Jak sadzicie czy w obecnej sytuacji kiedy pandemia jest coraz groźniejsza są jakieś szanse na pracę w firmie?
Na jakie benefity można liczyć w SCHICKOR Personaldienstleistungs Erfurt?
Jedna gwiazdka to za dużo. Opinie z 5 gwiazdami to opinie wystawione przez pracowników biura tej żenującej firmy. Firma (usunięte przez administratora) pracowników, nie wypłaca za dni świąteczne i dni postojowe. Nikomu nie polecam tej firmy. (usunięte przez administratora) i wykorzystują na każdym kroku.
Witam Ostrzegam osoby ktore zdecyduja sie na wyjazd do pracy przez ta firme My pojechalismy do Dresden Pani w polsce bardzo sympatyczna zacheca do wyjazdu. Na miejscu okazuje sie inna bajka "Umiesz liczyc licz na siebie. P. Nat.. ktora odpowiada za ludzi tam na miejscu ma wszystko gdzies ( doslownie) zganiajac na kolezanke z Polski ze ona pracuje tak samo jak i ona Jesli firma chce utrzymac lepszy wizerunek to P.Nat...powinna odejsc (dyscyplinarka) Nie wyplacono nam ani grosza twierdzac ze firma nie otrzymala naszych godzin pracy. To skrot wydarzen po to abys wiedzial na co sie decydujesz. Zapewne jest nas wiecej poszkodowanych !!!
Witam serdecznie wszystkich zainteresowanych , Niestety pania zadziwie ale do '' dyscyplinarki'' nie doszlo :) To jak panstwo sie zachowali jest kargodne, o waszym pobycie w Polsce raczyla mnie pani poinformowac o 12 w Pon ( na 14 mieli byc panstwo w pracy ) przeorosila pani i powiedziala ze we wtorek normalnie sie stawicie, raptem przypadkiem we wtorek dowiedzialam sie ze was tam nie bedzie...prosila pani by dac czas do wieczora czy laskawie wrocicie czy nie...tez firma zgodzila sie poczekac...kazdy inny pracodawca nigdy by sobie na takie traktowanie nie pozwolil i to w dodatku po TYGODNIU pracy. Dodajac tylko panstwo wzieli klucze od swojego zakwaterowania ze soba do Polski ,zostawiajac tam swoje rzeczy, wypowiedzenie tez nie zostalo zlozone ( pani mysli ze jak napisze mi wiadmosc na Whatsappie to jest wypowiedzenie umowy), gdzin rowniez nie dostarczono ze wzgledu na to ze zostaly w zakwaterowaniu i nikt nie mogl do niego wejsc.
Jak ktoś chce odzyskać pieniądze nam super tania adwokat wzięła tylko 300 euro i udupila ich jak psa bo wypada w Niemczech jest święta i nikt nie może wam jej zabrac
Takie firmy kogucik już dawno powinny przejść do lamusa! Pani N, ale lepiej pasuje pani MIM (usunięte przez administratora) nas z pełnym wyrafinowaniem. Zarobki w tej firmie są urągające człowiekowi ( oczywiście jak się komuś poszczęściło i dostał wypłatę). Na miejscu okazało się, że zarobki przez tą firmę sięgają aż do 950 max euro netto, ale tego dowiadujesz się dopiero na miejscu. Mam radę dla tych co pracują w tej firmie- piszcie wypowiedzenia i uciekajcie tam gdzie pieprz rośnie. Smród, bród i ubóstwo!!!!!!!!
(usunięte przez administratora) widze ze dalej Panstwo nie rozumiecie calego zdarzenia. Poprosili Panstwo o zaliczke, nastepnego dnia zepsulo wam sie auto...mimo proponowanej pomocy, czyli zorganizowania dojazdu lub tego ze szef byl gotowy podstawic wam na drugi dzien sluzbowe auto, stwierdzieliscie ze nie ma opcji i musicie wracac koniecznie do Polski, prosilismy my , prosila firma w ktorej byliscie zatrudnieni...Co za tym idzie firma zostala narazona na szkody Dzwonila tu Pani w Panskim imieniu, prosto do szefa , po wytlumaczeniu calego zajscia sama przyznala racje ze nie miala pojecia ze tak sie to potoczylo...
Pani wypowiedź mija się z prawdą i gubi się pani w zeznaniach. Gwarantowała pani normalne rozwiązanie umowy, a dostaliśmy zwolnienie dyscyplinarne????, aby pozbawić nas wynagrodzenia! Jak byśmy wiedzieli co pani ,,kombinuje'' to złożylibyśmy wypowiedzenia na piśmie, ale na ten temat nic pani nie wspomniała. Obiecała pani normalne wypowiedzenia za porozumieniem stron. Nasz zjazd był zgłaszany i wiedziała pani o tym, nikt nie uciekł i nie zrobił samowolki. Wspominała pani o aucie firmowym, ale każdy się bał wsiąść na swoją odpowiedzialność, bo w razie jakiegokolwiek zdarzenia my ponieślibyśmy konsekwencje . Jak w takim razie mieliśmy dojeżdżać do pracy? Obowiązywało nas jednodniowe wypowiedzenie więc nic by to nie zmieniło i próbuje się pani wybielić, ale tak samo jak my wiemy i wiele innych oszukanych ludzi przez waszą firmę, że jesteście zwykłymi .... i nabijacie sobie kieszenie na wprowadzaniu w błąd naiwnych ludzi, a domyślam się że są ich już setki!!!!! PS. Pani, która dzwoniła w naszym imieniu znała sytuacje tylko pobieżnie, nie znając szczegółów.
UWAGA!!! Opowiem o naszej przygodzie z pseudo firmą SCHICKOR. Pracowaliśmy w tej pseudo firmie w sierpniu. Przepracowaliśmy 17 dni i mieliśmy awarię samochodu. Dzwoniąc do pani N powiedzieliśmy o naszym problemie ,że jesteśmy zmuszeni zjechać do Polski w celu naprawienia auta. Pani N zagwarantowała, że rozwiążemy umowy za porozumieniem stron a jak wrócimy to zawrzemy nowe umowy. Wcześniej też pani N miała nam wysłać zaliczki na konto za które chcieliśmy naprawić samochód, ale to było kolejne oszustwo z jej strony Po kilku dniach przyszło zwolnienie dyscyplinarne z takim art który mówił , że firma może sobie przywłaszczyć nasze wynagrodzenia. Ta firma zrobiła to z premedytacją i to nie jest ich pierwsze i ostatnie oszustwo. Wyszło na to, że miesiąc pracowaliśmy charytatywnie na rzecz tej pseudo firmy. Jeśli by to wszystko zliczyć koszty podróży, dojazdy do pracy, koszty utrzymania się,stracony czas, brak wynagrodzenia to oszukali naszą czwórkę na ponad 20 tyś zł. Mam nadzieję, że prędzej czy później ktoś przerwie ten przestępczy proceder i ci ludzie wylądują w sądzie z wyrokiem skazującym.
Nie polecam (usunięte przez administratora) Jak jest problem blokują
Widzę że jest tu mowa o mnie nie do końca podzielam opinię nie broniąc też tu nikogo ale uważam że warto sprostować pewne słowa.... koleżanka z Polski pewnie chodzi tu o mnie ... Ale nawiązując do kary i wypowiedzenia Para dojechała z pracy bez wypowiedzenia złożonego w firmie pracowali 3 lub 4 dni tylko jest również oplata za mieszkanie 250 e miesięcznie podzielono tą kwotę adekwatnie do przepracowanych dni i odjęto oraz dodam że ludzie odjeżdżając z pracy nie oddali kluczy od mieszkania gdzie w Niemczech jest to duży koszt jeśli chodzi o dorobienie ich... . W każdej firmie jest umowa która obowiązuje Tak samo pracownika jak i pracodawcę A więc dlaczego płacz jest teraz po fakcie ludzie wystarczyło złożyć wypowiedzenie obowiązywał was tylko 1 dzień i oddać klucze . Nie rozumiem opinii firma jest nie wypłacalna bo co ??? A może pracownicy byli do niczego ??? Nie chcem naprawdę nikogo urazić tutaj ale staram się wytłumaczyć zaistniałą sytuację Moje sugestie dla SCHICKOR Personaldienstleistungs Erfurt: Brak
Pewni jesteście, że nie warto pracować z firmą? Nawet najlepszym zdarzają sie wpadki.
Ja osobiście chciałbym potwierdzić pozostałe złe opinie o firmie Schickor - dotyczy to każdego oddziału, zarówno Erfurt, Eisfeld, Drezno jak i Lipsk. Pierwszy, główny zarzut - wypłaty nigdy nie były na czas, owszem, mi osobiście najczęściej opóźniała się wypłata o 1-2 dni, choć innym zdarzało się, że dłużej, to jednak było to spore utrudnienie i demotywowało do dalszej współpracy. Co do zakwaterowania - szukają najczęściej najtańszego, a sami odciągają kosmiczne pieniądze (rzędu 250 EUR), a warunki najczęściej są tragiczne. Jeśli chodzi o pracodawców - pod Schickorem pracowałem u 5 różnych pracodawców, i tylko dwóch z nich było godnych polecenia - ogólnie agencja Schickor rekrutuje do najgorszych prac, takich, do których sami niemcy nie chcą chodzić, pracować. Co do samej pani M. (dokładnie: Marity W. z oddziału w Dreźnie) - sama prawda. Gdy coś ona chciała - to już, teraz, natychmiast miałeś odbierać telefon, dosyłać dane dokumenty czy coś. Gdy Ty chciałeś cokolwiek od niej - poprosić o zaliczkę, o przeniesienie do innej firmy - można było o tym pomarzyć - wtedy najlepiej było jechać do samego biura i rozmawiać o tym z innymi (ale, że rekrutują polaków bez znajomości języka to zdaję sobie sprawę, że mogło być to trudne...). Prawdą jest również, że pani Marita W. potrafi obrażać swoich przełożonych bo wie, że nie rozumieją polskiego, czy wręcz narzekać jak to źle nie jest. O firmie Schickor mógłbym naprawdę wiele opowiedzieć, jednak dobrego o tej firmie - mało co. Choć niestety - to pracownicy tej firmy ją rozbijają, bo sam szef (o nazwisku jak nazwa firmy) jest zupełnie innym człowiekiem - dużo bardziej otwartym, pomocnym i o wielu sprawach, o tym co jego podwładni (a nasi przełożeni, koordynatorzy) robią zwyczajnie nie wie. Reasumując: nie polecam. A samą panią Maritę W. pozdrawiam, oczywiście środkowym palcem - bo po zakończeniu współpracy, gdy zostało jej wszystko wygarnięte, oczywiście na wszystko miała swoje wytłumaczenie i zaczęła bardzo chamsko odnosić się do mnie.
Uwaga na nich to kłamcy, Niemcy sami odradaja pracy z nimi i mówią żeby uciekać, nas ciągnęłi 1800 km po to żeby zakwaterowac nas w komurce za 280 ę Msc, a na koniec przygody nie wypłacili pieniądzy, ponieważ powiedzielismy że rezygnujemy nie odpowiadają na maila pani marita zablokowała na fb, już po przyjedzie do Niemiec kontakt z nimi ograniczał się tylko do tego kiedy coś potrzebowali, straszne świnie uwaga na tych ludzi
Czy ktoś pracuje może w Lipsku na piekarni i może że mi coś napisać na ten temat czy jest ok?Będę wdzięczny za każdą wiadomość bo dostałem ofertę i nie wiem czy warto jechac
Witam, pewnie zastawiasz sie czy wybrać sie do pracy przez tą agencję, więc opowiem wam naszą przygodę, na dzień dobry 4 x drukowali nasze umowy bo nie potrafili wpisać poprawnie danych, pani Polka w biurze, gdy tylko otwiera buzie to kłamie, nie wierzcie w jej ani jedno słowo, zakwaterowanie było totalnym syfem, przez 5 dni co dzień sie przeprowadzaliśmy z miejsca na miejsce, bo nie było kuchni , i mimo to co dzień szliśmy do zakwaterowania bez kuchni a pani M. obiecała że będzie teraz z kuchnia, po przyjeździe zerowy kontakt z agencją , pani ma totalnie wszystkich w poważaniu , odzywa sie tylko jak ma interes i znika, napisała o 18 żebyśmy o 22 odebrali pare z dworca z miejsca oddalonego o 15 km nie podając adresu a dworców jest 5, odczytała wiadomość i wyszła z fb tak do 2 w nocy szukaliśmy ludzi po dworcach, tak traktuje ludzi, przez 6 lat przygód z agencjami nie widziałem takiej niekompetencji i braku porozumienia w firmie każdy tam mówi co innego a pani M. wypiera sie wszystkiego co mówiła, najlepsze jest to że wyzywa szefa od debila przy nim bo nie rozumie po Polsku i się śmieje z niego, totalny brak szacunku i patologia, na koniec nie wypłacili nam wynagrodzenia ponieważ nie daliśmy pisemnego wypowiedzenia, gdzie pani mówiła że wystarczy ją poinformować i wiadomość tego samego dnia odczytała, i jak twierdzi teraz w korespondencji wiadomość przekazała szefostwu , więc albo znowu kłamie, albo wszyscy są oszustami i na to liczą, generalnie na przygodnie jesteśmy - 500 e ( bo w pensjonatach bez kuchni nie da sie nic zrobić, nawet wypić kawy rano, więc wszystko na mieście, a do miasta 15 km) , + pieniądze których nam nie wypłacili za naszą prace, do tego straszą sądem za publiczne oczernianie, podsumowując agencja zarabia na zakwaterowaniu i chce jak najszybciej wykończyć pracownika, psychicznie i fizycznie, żeby tylko się zwolnił i zgarnąć jego wynagrodzenie, pani M w biurze wszystko mówi na odwrót, a później wyprze sie każdego słowa które powiedziała , każdy tam kłamie i ma was za debila znając jeżyk i rozumiejąc co mówią można się na prawdę zdziwić, omijać szerokim łukiem, jedyny plus to była fajna praca, ale co z tego jak przez taką agencję gdzie nie dostaniesz pieniędzy i każą ci mieszkać w piwnicy za 200 e od osoby, brak z nimi kontaktu strach pomyśleć czy oni wgl potrafią kogoś ubezpieczyć i odprowadzają składki, do tego pani teraz grozi i wyzywa na f jak ostatnia patologia totalny (usunięte przez administratora) szkoda słów
nie polecam Agencji Schickor zwlaszcza w Leipzig ,pensja nigdy nie przychodzi punktualnie a naliczanie wyplaty za Urlop skandalicze wyliczane z kapelusza nie reaguja na emaile z zapytaniami itd
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Uwe Schickor Personaldienstleistung?
Zobacz opinie na temat firmy Uwe Schickor Personaldienstleistung tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.