Witam, jak wygląda sytuacja w dziale księgowym? Dwa komentarze o nim się tutaj pojawiły. Jeden był krótką relacją z rozmowy, teraz jakie pytania są na niej zadawane? Jest jakiś test może?
Czyli tak jak napisano jakiś czas temu trochę ciężko tu o jakiś awans? nawet jeśli to jak staż pracy przekłada się na inne profity, może podwyżki? nie wiem czy niczego mi się przypadkiem nie przeoczyło ale nie widzę chyba wzmianki na ich temat. czy te stażowe występują?
Każdy co roku (w styczniu) ma indywidualną rozmowę z jednym z właścicieli firmy oraz kierownikiem podczas której są omawiane różne tematy, można zgłosić swoje uwagi dotyczące warunków pracy, sposobów co można usprawnić usłyszeć opinię o sobie itd. Jednym z tematów zawsze jest negocjacja wynagrodzenia na rozpoczynający się rok.
Ciekawi mnie przy tym jedna sprawa. Czy podwyżka mimo wszystko zawsze zostanie przyznana? O roku przypadka pewien próg, który można ewentualnie wyżej negocjować? I tak na marginesie to ile mniej więcej takich rozmów musi się odbyć, skoro praktycznie z każdym z osobna są powadzone?
Czy każdy dostaje podwyżkę to nie wiem, ja co roku dostałem, reszty pracowników nie pytałem. Każda rozmowa trwa może 15-20 minut. Zwykle jest chyba podzielone, że jednego dnia jeden dział rozmawia, więc myślę że w ciągu max 2 tygodni ogarną rozmowy z całą firmą.
Powiem tak. Rekruterka nie zrobiła na mnie pozytywnego wrażenia. Na stanowisko do logistyki w magazynie miałem bardzo dobre kwalifikacje i ponad 5-letnie doświadczenie (ale się potem przebranżowiłem). Rekruterka Pani (chyba) Natalia przez telefon podczas rozmowy kwalifikacyjnej : - sprawiała wrażenie, jakby nie wiedziała kogo dokładnie szuka ; - słyszałem słowo "ale" aż 8 razy, może 9, co odebrałem tak. jakby w ogóle firma nie szukała kandydatów do pracy tylko wałkowała spotkania (a dokładnie rozmowy przez telefon), bo muszą coś robić w trakcie tych 8 h pracy ; a jest taki trend dosyć negatywny na rynku pracy, że pracodawcy ogłaszają rekrutacje, ale ostatecznie i tak nie zatrudniają ; - pytania co prawda, konkretne i wysoka kultura osobista - to było jedyne na plus ; - rekruterka twierdziła że w firmie nie ma trudno o ścieżki awansu ani rozwoju, co odebrałem tak : jak "pracownik od czegoś" to będzie cały czas "pracownikiem od czegoś" ; - w trakcie odpowiedzi na pytanie, jak długo widziałbym się w tej firmie to powiedziałem że mógłbym na dłużej (i że to zależy od firmy np. jaka atmosfera w pracy) , mając nadzieję, że można być np. team leaderem czy kierownikiem albo "wsparciem" kierownika. To w odpowiedzi na moją odpowiedź usłyszałem że szukają na to stanowisko tylko i wyłącznie pracownika takiego byle jakiego. Że ktoś, kogo zatrudnią to będzie wykonywał to samo stanowisko ponad 20 lat itd. A mimo to oferują np. kursy językowe, dofinansowanie szkoleń i kursów i inne benefity, skoro i tak nie ma ścieżek rozwoju w firmie.. What for? Słuchając rekruterki miałem wrażenie, że ambicja tam jest czymś złym. Nie chcą ambitnych pracowników, co jest po prostu przykre. Można sobie wyobrazić, ze np. student elektroniki podejmie pracę na magazynie bo na przykład chce dorobić na studiach. Ale bez dyplomu inżyniera elektroniki nikt go na porządne stanowisko nie przyjmie. Więc magazyny to takie miejsca pracy, gdzie wezmą każdego. A tu chcą kogoś mało ambitnego na stałe... XD Ja już nie chciałem kontynuować tej rozmowy. Studiowałem 5 lat i zebrało mi się fajne doświadczenie w logistyce magazynowej. Dla nich widocznie to "za duże" kwalifikacje. No i dlatego słyszałem ciągle "ale", "ale". I jeszcze jedno. Firma nie podaje widełek płacowych w ogłoszeniach, więc odradzałbym aplikować. Warto odpowiadać na oferty, na które są te widełki. Taka rada od mojej koleżanki rekruterki. Pozdrawiam wszystkich ;)
Firma nie jest ogromna żeby pracownik oczekiwał że po kilku latach zdobędzie awans na stanowisko kierownicze. Aby był sens stanowiska team leader to musiałaby być praca zmianowa po co najmniej kilka osób na zmianę. Tutaj na magazynie pracuje 5 osób licząc z kierownikiem. W innych działach na chwilę obecną można oczekiwać zmiany nazwy stanowiska (młodszy inżynier*/inżynier * / starszy inżynier *). Awanse raczej w przypadku rozbudowy struktury firmy (jak gdy dział techniczny został rozdzielony na techniczny i aplikacyjny) lub gdy obecny kierownik rezygnuje ze stanowiska. Wielopoziomej struktury kierowniczej z możliwością szybkiego awansu oczekiwałbym w dużych firmach po kilkaset pracowników, tutaj firma liczy około 60 osób na chwilę obecną.
Induprogress - Delta Electronics Industrial Automation prowadzi rekrutację na stanowisko Księgowa w Warszawa. Jeśli wiesz, jak wygląda ten proces, podziel się swoimi wrażeniami. Mogą to być cenne informacje dla osób, które rozważają pracę w firmie.
Opina odnośnie rekrutacji? a jeśli ktoś już przez nią jakoś przebrnął i jest na bieżąco to może odnieść się do aktualnej sytuacji inżyniera techniczno-handlowego? Wiem, że na trzy lokalizacje jest ktoś potrzebny, bo są oferty na stronie. jak sprzedaż idzie w stolicy? Ktoś wie? warto spróbować, jeśli mam już doświadczenie?
Jak wygląda praca w administracji? Odbyłam wczoraj rozmowę na stanowisko księgowego ale odnoszę wrażenie, że rekruterki nie potrafiły zadać jakichkolwiek sensownych pytań. Bardzo rozczarowująca rozmowa.
Firma szuka obecnie doradcy handlowo-technicznego, zastanawiam się nad zmianą pracy, dlatego chciałabym dopytać o kilka szczegółów, zanim zdecyduję się na wysłanie CV. Wspominacie o lojalkach, po których nie będziecie mogli pracować w podobnej branży, napiszcie proszę, jakie dokładnie obostrzenia zawiera ta umowa? Czy próbowaliście negocjować jej zapisy, prosić o zmodyfikowanie wytycznych, które Wam nie odpowiadały?
Firma kreuje się na konsorcjum a w rzeczywistości...Pracują tam głównie handlowcy i ze znajomością PLC, HMI w jednym palcu to im daleko. Oczywiście jest kilku chłopaków którzy coś tam wiedzą, ale reszta ciśnie na handel. Co do samej pracy to jak podpiszesz lojalkę to nie prędko popracujesz w podobnej branży. Co do prowizji to trzeba naprawdę dobry obrót zrobić aby zarobić. Reszta standard.
Przede wszystkim trzeba znać ofertę i sprzęt jaki jest obecnie na rynku. Trzeba wiedzieć, czym sprzęt wyróżnia się na tle konkurencji i w odpowiedni sposób tę informację przekazać klientowi, bo tego przede wszystkim wymaga się od handlowca. Wiedzę techniczną też trzeba jakąś mieć, ale od tego jest dział wsparcia technicznego, żeby w razie problemów pomóc. Wydaje mi się, że wymagania z grubsza są takie same jak w każdej innej firmie tego typu.
Pracuję w firmie Induprogress już kilka lat i uważam, że jak wszędzie można się doszukiwać mankamentów ale chyba nie o to chodzi. "Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma". Firma wyrosła na dużego gracza na rynku automatyki w Polsce a mimo to ciągle panuje tutaj tzw. ludzkie podejście zarówno wewnątrz firmy jak i do klientów. Nowi pracownicy są stopniowo wdrażani i mają mnóstwo czasu na adaptację i szkolenia. W kwestii wynagrodzeń to myślę kwestia indywidualnych negocjacji oraz rzetelnego wykonywania swoich obowiązków.
Bardzo duża rotacja pracowników jak na 20 osób w firmie. Praca na 3 może 6 miesięcy.
Induprogress - Delta Electronics Industrial Automation obecnie rekrutuje na stanowisko doradcy techniczno-handlowego - miejsca dostępne są w kilku miastach w Polsce. Czy ktoś z Was już pracował na tym stanowisku i może opisać jego warunki dla zainteresowanych rekrutacją? Induprogress oferuje również program praktyk dla studentów kierunków związanych z automatyką. Czy ktoś brał udział w tych praktykach i może ocenić dla innych użytkowników ich przebieg?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Induprogress - Delta Electronics Industrial Automation?
Zobacz opinie na temat firmy Induprogress - Delta Electronics Industrial Automation tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.