Nie mogę narzekać, ja jestem zadowolony. Firma rozbudowuje się wiec będzie szansa na awans.
Od jakiegoś czasu z nimi współpracujemy i jestesmy zadowololeni. Produkty sa swietne i smaczne. Mozna samemu wypiekac, zapach sie niesie i przyjemnie sie wchodzi do takiego sklepu.. Poprostu jesteśmy bardzo zadowoleni:-)
Powiedz mi proszę, czy wypowiadasz się tutaj jako pracownik firmy ARYZTA POLSKA, czy może ich klient? Trudno to jednoznacznie wyczytać z Twojego wpisu. A myślę, że warto to doprecyzować, by każda osoba czytająca komentarz, mogła jednoznacznie odebrać jej przesłanie.
Pracowałem w tej firmie parę ładnych lat . Dużo negatywnych opinii jest prawdą. Jeśli chodzi o pracę na produkcji to lizusy i sprzedawczyki mają złote życie. W weekend przychodzisz do pracy a w tyg jak się podoba kierownikowi ustawiającemu grafik masz wolne (chyba że jesteś lizusem albo się naskamlesz). Zmiana zmian z dnia na dzień to norma, ewentualnie przychodzi się do pracy na 14:00 o godzinie 21:00 nowy grafik jest wieszany i masz na drugi dzień na 22:00 albo wolne, ale za to wolny weekend który miałeś mieć masz do roboty. Zasada "nie dostaniesz urlopu w lato bo nie masz dzieci w wieku szkolnym" na porządku dziennym. Osobę do pomocy ciężko dostać "bo nie mam ludzików" albo "ty się ogarniesz". Nie daj bóg pokazać że ogarnia się więcej rzeczy niż przeciętny Kowalski, bo telefony w dniu wolnym od pracy od kierownika "bo ktoś nawalił, przyjdź dziś na noc, bądź 2 zmianę" na porządku dziennym. Nie odbierzesz tel, to obraza majestatu, czasami pogróżki żeby zapomnieć o planowanym urlopie itp. Część zmianowych to banda nieudaczników nie umiejących się dobrze wysłowić a co dopiero liczyć, najlepiej szło im rzucanie mięchem i przywalanie się o głupoty oraz podkreślanie "Ja jestem Kierownik zmianowy" Płacę na tamte lata nie były złe, chociaż po 6 miesiącach pracy w obecnej firmie moje wynagrodzenie przewyższa wynagrodzenie z piekarni gdzie pracowałem kilka lat. Ale trochę pozytywów też jest. Co do socialu to spoko, karta Multisport, badania za free, wczasy pod gruszą, paczki na święta, dodatek na święta. Różne szkolenia się trafiają, często gęsto z certyfikatami, ponoć teraz są jakieś imprezy integracyjne (kilka lat nie było). Nie ma co gadać jest w miarę czysto, a przed "audytami" jest szał na sprzątanie i latanie ze ścierkami. Okresowe badania lekarskie robi się w pełnym pakiecie, na danym stanowisku (niestety nie dają wolnego dnia, bo nie ma ludzi).
Witam mam pytanie odnośnie odpadów piekarniczych kto odpowiada za ten dział ?
To co napisał zielony2 to prawda i jeszcze najważniejsze "kierownik" działu utrzymania ruchu(usunięte przez administratora)to totalna gnida przez niego ludzie odchodzą omijać z daleka
W dziale UR robota świątek, piątek i niedziela. Kasa marna. Nadzór kamer jak w big brother. Brak poszanowania ze strony przełożonych. Wieczne czepianie się. Za przedłużenie przerwy powyżej 15 minut potrącają kasę. Omijać z daleka.
Co Łukalala porabia? Cały czas mikrozarządza?
Czy jest tak dobrze pracować, że nie zamierzacie aktywizować się na forum?
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje pracowników?
Opinie próbujące wybielić ten przybytek,są pisane przez lizusów i zawodowych dyletantów. Od momentu kierowania przez polaczków wszystko odbywa się na zasadzie(usunięte przez administratora) lub eliminacji tych którzy chcą iść do przodu.
Słyszałem sporo dobrego o firmie. Jestem zdziwiony niektórymi opiniami. Wiem, że niektórzy nie potrafią docenić tego co mają!!!
Najgorzej gdy menagerowie traktują firmę jak prywatny folwark. Aryzta nie jest miejscem do normalnej pracy wszyscy traktują niezawodną spychologię.Nowy szeryf może jest inny.Choć jeżeli dobierony był z klucza to może być tylko GORZEJ.
Co produkujecie w waszej piekarni? Gdzie można kupić wasze produkty?
Info dla kogoś kto będzie aplikował na stanowisko wspomagające/okoloprodukcyjne (bo wiem że sporo osób ucieka). Kolesiostwo, kumoterstwo i wzajemne (usunięte przez administratora)Ogólnie ludzie rządzący produkcją doją tą firmę jak mogą i ile mogą. Promują donosicieli, a nie tych którzy mogą i chcą coś zmienić przez co dość wysoką pozycję mają osoby mało kompetentne. Do na prawdę ciekawych projektów przydzielane są osoby z wzajemnego kręgu adoracji. Firma udaje korporacje ale jest w tym śmieszna i nieudolna. Brak jakiejkolwiek kultury organizacyjnej, a zasada jest jedna-jak źle nie jest i tak pokazujemy że jest dobrze. Po paru latach pracy zastanawia mnie tylko jedno: czy ci ludzie są na prawdę tak głupi, czy tylko robią dobrą minę do złej gry... I jeszcze jedno... nikt Ci tyle nie da, ile Aryzta Ci obieca!
matki, żony i kochanki a między nimi Łukasz co ciągle kaszle od lat i zaraża innych. Mnóstwo donosicieli. Tyle w temacie
Firma bardzo ok, atmosfera i mnóstwo fajnych ludzi, jestem zadowolonym pracownikiem, pracować trzeba jak wszędzie, jesteś niezadowolony szukaj innej pracy.
Nikomu nie polecam tej firmy, dno i jeszcze raz dno....
Jak wygląda w tej firmie pakiet dodatkowych świadczeń? Jaki jest socjal, coś typu opieka medyczna albo wczasy pod gruszą itp. Zarobki proponują podobne jak wszędzie.
Wika, nie zgadzam się z Tobą. Stawki w Aryzcie zależą od wielu rzeczy. Jeżeli przychodzisz do pracy "prosto z ulicy", to rzeczywiście stawki są podobne do strzegomskich warunków. Jeżeli jesteś pracownikiem z Ukrainy to możesz liczyć na wiele więcej niż średnia strzegomska. Jeżeli jesteś z (usunięte przez administratora) to czeka Ciebie kariera w Aryzcie. (usunięte przez administratora) Jeżeli jesteś znajomą dyrektora operacyjnego (usunięte przez administratora) - to czeka Ciebie świetlana przyszłość. (usunięte przez administratora) Sprawdź czy masz go na liście znajomych.
A co wy tam produkujecie w tej Artyzie? Gdzie można znaleźć wasze produkty? Dobre są? Ile chemii sypiecie?
Do Wiola. Jesteś (usunięte przez administratora) że pytasz się ile chemii sypiemy. Właśnie w firmie Aryzta są dobre produkty bo ludzie chodzą w białych strojach i z czepkami na głowach, jest duża czystość a produkty które wytwarza Aryzta robią maszyny ludzie tylko obsługują te maszyny dlatego produkty firmy Aryzta są zdrowe i smaczne. I głupio pytasz się o chemię a co ty się nie składasz z chemii? Też się składasz z chemii, z atomów które tworzą aminokwasy a te aminokwasy tworzą białka. Co działanie twojego organizmu nie opiera się na chemii? Reakcje w twoim organiźmie to nie chemia (usunięte przez administratora) ? Zobacz jak jest w mniejszych piekarniach na przykład u (usunięte przez administratora) albo w piekarni w (usunięte przez administratora) . Spoceni faceci porozbierani od pasa w górę i z papierosami w pyskach. Kilka razy znalazłem w bułce która została upieczona w piekarni w (usunięte przez administratora) tytoń z papierosa.
Bardzo ciekawy post. Sądząc po ilości słów usuniętych przez administratora można stwierdzić, że Pracownik jest, delikatnie ujmując, nieokrzesanym człowiekiem. Rozumiem, że mowa tu o zakładzie w Strzegomiu. Zapewne pytanie nie dotyczyło o składniki pochodzące z grupy tzw. chemii organicznej ale o chemię nieorganiczną.
Dobra atmosfera, kasa ok wypłacana na czas ( socjal, premie), spotkania z pracownikami:)
Ole w Strzegomiu płacą na starcie? Zatrudnienie bezpośrednio czy przez agencję pracy?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ARYZTA POLSKA Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy ARYZTA POLSKA Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ARYZTA POLSKA Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 3 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ARYZTA POLSKA Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w ARYZTA POLSKA Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
