Akwizycja, uciekajcie od tego jak najdalej się da.
Pewne jeli robisz wszystko tak jak chca. Jak ktos wspomnial powyzej - nie warto. Nadal nie chce mi sie wierzyc ze to az 600 zl poniewaz my sprzedawalismy Netie za 79zl, umowa na 2 lata a przez pierwsze pol roku tylko 1 zl, wiec to wychodzi ok 1500zl...nie wiem sskad to 3tys sie wzielo. Byc moze to prawda - nie wiem, dla Netii nigdy nie zdarzylo mi sie pracowac. Co do wyplat - niby sa co tydzien, ale czasem sie spozniaja itp NIE WARTO SIE W TO BAWIC. Jesli ktos rzeczywiscie potrzebuje szybkiej gotowki moze sie do nich zglosic, ale jesli ktos kto skonczyl studia chce tam pracowac - odradzam. cofnie sie w rozwoju. Mnie najbardziej irytowalo to, ze ludzie bez wyksztalcenia, hobby, zainteresowan itp. mowia mi co jest dla mnie lepsze i jak powinna wygladac moja przyszlosc... dziekuje za takie rady. w tej chwili szukam pracy, ale uwazam ze moje bezrobocie jest lepsze niz kontakt z tymi ludzmi... Co do wyplat - ja tyle nie dostalem nigdy, ale nigdy nie robilem tego co mi mowia. Znam ludzi ktorzy tyle dostawali, ale nie jestem w stanie powiedziec czy mowili prawde, konta mi nie pokazali.
Aha... 4000 PLN pewne? Merci, chyba sobie zażartowałaś z ludzi, którzy przyszli tu przeczytać opinię. Wg mnie biegałaś po blokach po 12 godzin na dobę albo samych naprawdę, naprawdę głupków musiałaś trafić, żeby szarpnąć taka wypłatę.
600 zl to raczej nie mozliwe, biorac pod uwage, ze calosc wplywow z rachunkow od klienta do Neti w ciagu 2 lat wynosi ok 1500zl. Ktos tu bajki pisze. Pracowalam tam 2 miesiace i musze powiedziec, ze zarobki sa...wiecej niz fajne. 4 tys zlotych to pewniak. Zrezygnowalam poniewaz nie bawi mnie praca ok 10h dziennie, gdzie kazdy chce kontrolowac wszystko. Cykada dziala jak sekta; nikt ci nie odpowie na najwazniejsze pytania, min. pytanie dotyczace umowy. Denerwowaly mnie ciagle wydzwaniania i wysylania smsow o godzinach nocnych, ok 23, ze np. jutro musze przyjsc do pracy o godzine wczesniej...Infantylnosc pracodawcow przekracza wszelkie normy´nie wiem z czego to wynika czy z braku wyksztalcenia - to z pewnoscia. Wspomniany wczesniej (usunięte przez administratora) po 7 latach w Irlandii zapomnial jak sie mowi po polsku....zenujace. Po angielsku tez nie umie mowic poprawnie - fatalna gramatyka. I z takimi ludzmi mam budowac przyszlosc? haha zdecydowane NIE. Nie dajcie sie wabic pieniedzmi. Oni jedynie o czym potrafia mowic to kasa.
Pracownik ziemny, Drogowy, Firmy podwykonawcze - PRACA W BELGII
