byłam dziś na dniach otwartych. widać że ludzie naprawdę troszczą się o zwierzęta i chcą im pomóc. wspaniała akcja z wegańskim jedzeniem- uświadamiają ludzi iż vege nie znaczy gorsze, jest tak samo dobre a w dodatku bez użycia produktów pochodzenia zwierzęcego.
Uważam, że Centaurus robi wspaniałą robotę. Wpłacam pieniądze regularnie, wzięłam w wirtualną adopcję pięknego osiołka. Nie chcę odwracać wzroku od cierpienia ludzi i zwierząt, jeśli mogę się czymś podzielić to po prostu to robię. Nie przeszkadzają mi ani maile, ani ulotki - w taki sposób zbiera się pieniądze. Jeśli się ludziom nie przypomni o cierpieniu innych, to zwykle sami tego nie dostrzegają. Serdecznie pozdrawiam opiekunów z Centaurusa, życzę cierpliwości i wszystkiego dobrego!
1 Dziewczyna miała konia strasznie dobrze o niego dała wydawała na niego oszczędności wszystko dla niego a ta Fundacja mu zabrała KoniaMasakra
W okresie pandemii głośno było o tym, że konie nie mają co jeść, że trzeba pomagać. W tym samym okresie znajoma, która pracuje w fundacji dostała podwyżkę (kolejną) 600zł. Co jest nie tak?
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Popieram przedmówców. Wpłata ciągnie za sobą lawinę kolejnych wiadomości mimo braku zgody na przetwarzanie danych.
Ja też parę razy pomogłam i rzeczywiście byłam zasypywana "tasiemcowymi" MMSami. Mam stary telefon i zapychała mi się skrzynka. Poza tym nie wyrabiałam już psychicznie wobec swoich problemów + natłok biednych zwierząt, które oczywiście chciałabym uratować, ale nie miałam za co. Zadzwoniłam do Fundacji i poprosiłam o usunięcie mojego numeru telefonu - i to jest proste rozwiązanie.
Witam,myślę że ta fundacja jest ok,jest fundacja Magdaleny teraz zbiera pani na dom,tutaj można adoptować konia czy psa,i to jest dobre uwazam
O czym ty piszesz. Jakiej Magdaleny. Ta fudacja raczej powiązane ze sobą fundacje. Pani Ewy. M oraz Pana Marcina M. Jak połowa rodziny. Oboje jak Pani Ewa i Pan Marcin. Wałki między fudacjami jak w życiu prywatnym.
Przykrością powiem że znam tego człowieka .Manipulant i (usunięte przez administratora) Tak to prawda na niego założona fundacja to fikcja ,która to ma siedzibę na ul.Hallera.
Gdzie są sprawozdania finansowe fundacji ? Numer KRS jest nieaktualny od 2017 roku.
Nic takiego nie zobaczysz . Znów zarząd między sobą się wymieni. Między swoimi fundacjami Pani Ewy oraz Pana Marcina. Jak również zmienią swoje siedziby z Wałbrzyska oraz Hallera na inne. Czynsz trzeba płacić oraz inne koszty. Szkoda jest tylko tych ludzi co wpłacają na szlachetny cel a jedynie 20% z sumy wpłaconej idzie na utrzymania zwierząt . A reszta znika w kieszeniach.
Fundacja umieszcza wiele reklam za, które słono płaci. Napisałam "reklam", bo tak należy potraktować wszystkie sponsorowane banery i artykuły umieszczane w mediach. Treść ogłoszeń jest dowolna. A czy są OPP łatwo sprawdzić, nie są. Ale zarząd z fundacji, którą polecają do przekazania 1% jest jednocześnie organem nadzorczym Centaurusa, i zapewne wyjaśni to Państwu od strony prawnej. A dlaczego nie są już OPP o to należy też spytać.
Niektórzy wydawcy idą na współpracę i pomagają i oddają powierzchnie reklamowa/ ogłoszeniową za darmo lub za niższe pieniadze. Wiec mam pytanie, czy ktos widzial rachunki?
To nie są reklamy tylko raczej informacje. Czy uważasz że opisywanie tragicznego losu zwierząt, wraz ze zdjęciami pokazującymi ich krzywdę to jest reklama? Właśnie dzięki tym informacjom wielu ludzi dowiaduje się o problemie i reaguje. Jak mają zainteresować ludzi? Po prostu informują.
Nie masz racji! Zapewne jesteś z tej szajki która korzysta z tych pieniędzy jakie naiwni ludzie wpłacają myśląc ,ze pomagają zwierzętom!
Nie jestem z żadnej szajki i nic od nikogo nie zbieram. Wręcz odwrotnie. Sama pomagam jak mogę różnym zwierzętom. Nie pomagasz to nie musisz. A jeśli masz jakieś naprawdę konkretne, obciążające fundację dowody to napisz proszę. Ja też nie chce dawać na inne cele niż zwierzęta. Więc jak coś wiesz to napisz proszę. Ale konkretnie. O jaką sprawę chodzi, jakie masz dowody, kto zawinił? Przecież też możesz nawet zgłosić sprawę do organów ścigania czy do mediów jeśli jest afera. Ja wiem że są ludzie czy organizacje które pod plaszczykiem dobra i pomocy realizują swoje cele materialne. Ale jakoś mi się nie wydaje że centaurus tak robi.
Gazety czy inne media żyją z umieszczania na swoich stronach reklam czy jak wolisz informacji. Zadzwoniłam kiedyś do gazety po umieszczeniu jak to nazywasz takiej informacji. Dopytałam. I co usłyszałam, że treść dostają gotową od klienta, bo publikacja jest płatna czyli sponsorowana, czyli za każde takie umieszczenie fundacja czy inny przedsiębiorca jak chce się pokazać płaci i to słono. Tak działa reklama jest płatna.
Ok. Nie chcesz to nie daj, nikt nie zmusza. Fundacja dostaje pieniądze od ludzi i ma prawo dysponować nimi tak jak chce w ramach statutu. Upowszechnianie informacji nawet jeśli kosztuje to i tak przynosi korzyści bo ludzie dzięki temu wplacaja pieniądze. Ja sama też dzięki takiej reklamie jak ty to nazywasz zwróciłam uwagę na problem i wpłaciłam na Karmelke. I Karmelka jest już wykupiona i będzie godnie żyć i to jest najważniejsze. A jeśli umrze to też godnie. To pierwszy konik na którego wpłaciłam. I będę dalej wspierać Karmelke i inne konie tej fundacji też.
Zainteresowana, jesteś złym człowiekiem. Dopatrujesz się złego w tych co pomagają, chcą pomagać. Gdyby wszyscy byli tacy jak Ty świat byłby nie do zniesienia.
Popieram, pomagam bo chcę i nie oceniam, Fundacja ratuje zwierzaki. Jak ktoś krytykuje to nie jest wart uwagi, lepiej aby się nie odzywał. Osoba która naprawdę kocha te biedne zwierzaki pomaga bezinteresownie, a ludzią którzy pracują w Fundacji należą się podziękowania bo praca ich i poświęcenie zasługuje na wielkie brawa.
Jaki jest wkład kierownictwa Fundacja Centaurus w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Szczerze? Beznadziejny. Komunikacja zerowa, dowiedzenie się czegokolwiek granicy z cudem, a praca polega na "zgadywaniu własnych zadań". I jeśli już nawet ktoś łaskawie ci powie co masz zrobić, to nawet jak się narobisz z dnia na dzień zostaniesz zwolniony bez podania wyraźnego powodu i koronawirus nie ma tu nic do rzeczy.
No tak, ale tutaj chodzi przede wszystkim o zwierzęta. A te mają się tam dobrze i są ratowane z rzeźni. Słyszałam zupełnie inne opinie (pozytywne) od osób, które współpracowały z tą fundacją. Wpłacam i mam nadzieję, że to idzie w dużej mierze na zwierzęta.
Na zwierzęta może coś idzie ale większość pieniędzy absorbuje (usunięte przez administratora)i spółka! W końcu najbardziej luksusowe auta kosztują!
Ludzie dali sobie prawo decydowania o życiu i śmierci naszych braci mniejszych. Za nic mają ich ból i cierpienie. Ważny jest zysk jaki z tego czerpią, jeśli go nie ma , bez problemu skazują na śmierć, głod, krzywdę. Na szczęście istnieją ludzie, ktorzy zamiast kawałka mięsa mają serce, którzy potrafią powiedzieć dość i którzy nie lękają się walczyć o każde, nawet najmniejsze życie. Brawo CENTAURUS. Nie poddawajcie się. Walczcie .
A co w przypadku jeśli urząd, do którego zwróca się fundacja o tymczasowe zabranie zwierząt nie potwierda jej racji ponieważ nie było podstaw do zabrania właścicielskich zwierząt, czy wówczas fundacja powinna oddać zwierzęta, przeprosić właściciela, czy dalej odwoływać się przez lata, bo może wstyd powiedzieć przepraszam a zwierząt już nie ma. Czy w takim przypadku ci ludzie mają prawo decydować o braciach mniejszych, gdzie wolałyby być. Zróbmy konfrontacje Właściciel-Z Łodzi eje
Chciałabym wiedzieć dlaczego Centaurus utracił status OPP ?
Tomasz (usunięte przez administratora). Po przeczytaniu opinii i braku wyjaśnienia z owej fundacji na którą wypłaciłem pieniądze, nie mam zamiaru i chęci więcej tam zaglądać !!! Jestem stałym darczyńcom i zawsze na zwierzaki wplace pieniądze, bo kocham je wszystkie!!!,Ale mówię NIE oszukującym !!!!.tu jest prawdziwa pomoc; https://www.ratujemyzwierzaki.pl/koniecprzystani Zachęcam wszystkich do wpłaty nawet czasem niewielkiej kwoty. Tam wszystko widać, wiadomo ile uzbierało się pieniędzy a nie tak jak tu,na stałe mieszkam w USA gdzie teraz nie jest najlepszy czas do życia ze względu na wirusa ale te nawet małe datki pomogą tym wspaniałym ludziom utrzymać te wszystkie zwierzaki. Pozdrawiam z New jersey.
Którego foto jest zamieszczone na apelu żebraczym z 10.04.20r- !To nie ten ! który potrzebuje kasę na kolejny nowy wypasiony samochód !
Na facebooku dużo jest informacji o "prywatnych" folwarkach utrzymywanych z darowizn. Bo jak to nazwać inaczej. Jeżeli mnie nie stać na utrzymanie 500 koni to ratuję tylko tyle na ile mnie stać. Natomiast fundacje dokupuję następne konie za co? za pieniądze ze zbiórek na zakup tych koni. Mnie nie stać na utrzymanie 500 koni i dlatego mam tylko dwa psy i jednego kota. A przecież mogę wziąć jeszcze konia, krowę i żebrać na oborę, na stajnie i siano. Coś tu chyba jest nie tak. Jeżeli fundacja nie jest w stanie zapewnić opieki dla zwierząt to naraża je na utratę zdrowia lub życia i to jest podstawa do zabrania ich, kwalifikuje się to jako przypadek znęcania się nad zwierzętami. Teraz zapanowała nowa metoda zbierania pieniędzy na koronowirusa. Dlaczego żadna z fundacji nie napisze, nie mamy pieniędzy szukamy na czas koronowirusa domów tymczasowych lub dobrych domów. Ciekawe jakie wymagania postawi mi fundacja aby adoptować konia wzmianka o umowie adopcyjnej - https://przedzalniarozmaitosci.blogspot.com/p/uwaga-fundacja-centaurus.html Za to internet, prasa-media pełne są sponsorowanych /czyli za dużą kasę/ artykułów, reklam, banerów, że fundacje błagają o pomoc. Dlaczego fundacje nie chwalą się ile na 500 zwierząt znalazło domy, przecież to jest cel szukanie nowych dobrych domów. Na kilkanaście lat działalności dom znalazło może 20 zwierząt, przynajmniej tyle pokazuje się na stronach. Czyżby fundacjom nie zależało na wydawaniu podopiecznych i wolą je trzymać przez kilka lat, leczyć, karmić wydawać na nie pieniądze, których nie mają. Dziwna manufaktura.
często wspieram schroniska ze zwierzętami ,ale jeśli tutaj w tym schronisku jest coś niejasne uważam ,że powinna się tym zająć prokuratura..i program w telewizji by ostrzec innych....
Czy pracownicy Fundacja Centaurus chętnie uczestniczą w różnych formach integracji?
Weszłam na stronę tej fundacji, czytałam historie tych biednych zwierząt i płakałam. Bardzo często biorę udział w akcjach charytatywnych np. (siepomaga), więc i tu nie chciałam być obojętna. Pewnie już dawno wpłaciłabym pieniądze ale zatrzymałam się przy akcji pomocy dla Karmelki, której tragiczne losy bardzo mnie wzruszyły. Myślałam nawet o jej wykupie ale jak zobaczyłam kwotę, której żąda podobno handlarz od fundacji (3850 zł) to trochę mnie zastanowiło. Skąd tyle pieniędzy za kucyka schorowanego, zaniedbanego, przedstawiającego obraz nędzy i rozpaczy, jeśli na olx można za zadbane zwierzę zapłacić około 900 zł (nie żebym chciała kupić taniej, po prostu sprawdziłam dla porównania) I TAK TRAFIŁAM NA TO FORUM Chyba wesprę inną fundację, która ma bardziej przejrzystą sytuację i więcej pozytywów na koncie.
Też mnie wzruszyla Karmelka. Wpłaciłam nawet parę groszy na jej wykup. 16. 04. miała być wykupiona i nic nie słychać o niej. Kwota na pewno została zebrana. Nawet na stronie "ratujmy zwierzaki" zbiórka przekroczyła wymaganą kwotę. Wiesz, z tymi cenami jest pewnie tak że handlarz jako pośrednik podwyższa cenę. On kupuje taniej od właściciela i sprzedaje drożej. Tak właśnie zarabia. Oprócz tego napisali że w tej kwocie mieści się transport kobylki. Nie wiadomo gdzie ona jest. Może to dość długa droga. Do tego pewnie chcą jej zapewnić boks, wizytę lekarza, ewentualne leki. Muszą być na to gotowi mając już u siebie kobylke. Wykup to dopiero początek jak sami piszą. I to wydaje się logiczne. Biorąc zwierzę trzeba być pewnym że będzie na jego utrzymanie przynajmniej na początek. Nie oceniamy tak zle ludzi którzy robią tyle dobrego. Niektórzy tu piszą o drogich samochodach, bogatym życiu zarządu fundacji... A ja się pytam :a nie należy im się to? Tych ludzi powinniśmy po nogach całować za to co robią. To są nieliczne jednostki w społeczeństwie, ludzie o wyższej duchowości i empatii.
A czytałaś, że błagają o siano dla obecnych 500 koni. To dokupili jeszcze jednego. Potem będą zbierać na siano dla 501. Ale mogą chyba na Ciebie liczyć.
Mogą liczyć na wielu ludzi dobrej woli. Moja pomoc jest kropla w morzu ale kazda kropla tworzy to morze. Fundacja wykupuje konie i bierze inne zwierzęta bo wie że ludzie będą pomagać i zwierzęta nie zginą. Fundacja przez 15 lat tak działa. Nie dawaj nic jak nie chcesz. Znajdą się ludzie którzy dadzą. Nie masz konkretnych zarzutów tylko jakieś podejrzenia i chęć obejrzenia rachunków. A mi żadnych rachunków i rozliczeń nie potrzeba. Wystarczy że widzę efekty patrząc na uratowane i wy leczone zwierzęta. To właśnie tam są te pieniądze które cię tak bolą. Niestety leczenie weterynaryjne kosztuje. Jedzenie dla zwierząt też kosztuje jeśli nie daje im się byle czego lecz karmę dobrej jakości.
Co do tego pszczekarza to szkoda tych pszczół. Dla tego człowieka liczy się tylko kasa i w tym celu tylko i wyłącznie ma te pszczoły. Żaden miłośnik pszczół lecz biznesmen zarabiający na eksploatacji tych drobnych zwierzątek. Jak temu człowiekowi nie wstyd? Fundacja wyciągnela do niego rękę a jemu mało bo wyczuł ile może zarobić i wziąć za darmo. Mógł sam sobie zorganizować zbiórkę. Całość by sobie wziął. Szkoda słów. I szkoda pszczół w rękach takiego gospodarza. Może by tak pomyślał że fundacja potrzebuje też na inne zwierzęta? Pewnie nawet tego nie zauważył. Wstyd po prostu. Chciwość nie do wiary!
Słuszna decyzja!!! Ponieważ centaurus to nie jest „fundacja” która ma na celu pomagać zwierzętom! To jest prywatny interesik jednej rodziny ! I bardzo dobrze im się z tego żyje!
Witam Wszystkich ,przeczytalem uwaznie opinie ,bardzo poruszyl mnie wpis w internecie o sytuacji tych biednych zwierzat .Nie raz wplacalem pieniadze na jakis dobry cel ,czy to dla ludzi czy to dla zwierzakow,za kazdym razem sprawdzalem opinie na temat fundacji ,czy sytuacja prawna fundacji jest jasna i czytelna ,w tym przypadku jest duzo nie jasnosci ,i duzo zlych opini na temat fundacji ,oczywiscie zawsze jakies sie trafia bo (usunięte przez administratora) nie brakuje ,ale kazda fundacja powinna byc krysztalo czysta w 99% procentach ,a tu jest duzo pytan i nie jasnosci .W fundacjach pracuja ludzie i tez musza z czegos zyc i utrzymac swoje rodziny ,niczym nie moralnym jest pobierac za to wynagrodznie ,natomiast kwestie wynagrodzen to juz inna sprawa ,ja tu nie oskararzam tej konkretnej fundacji ,bo nie znam jej glebiej ,nie jestem anonimowy ,tak sie nazywam ,prosze mnie przekonac ze warto im pomoc ,ze te darowizny trafiaja naprawde na utrzymanie zwierzat.Niema informacji na temat sprawozdan rocznych ,kto nadzoruja ta fundacje itd .Moja opinia jest neutralna ,ale chce wiedziec poprostu jak dziala jej zarzad .Pozdr
I jego rodzina ma się najlepiej z tych datków ! Ale przekroczyli już wszelkie granice przyzwoitości! Ludzie!!! Nie nabierajcie się na te łzawe apele! Tutaj nie chodzi o zwierzęta ! Niech zaczną działać bardziej transparentnie ale odbudować zaufania już chyba nie są wstanie!
Szkoda tylko zwierząt. :(
Dziwna ta fundacja. W ogłoszeniach o pomoc nie podają numeru KRS ani nie informują że nie są organizacją OPP.
KRS można znaleźć na ich stronie www ale rzeczywiście podają że są OPP, a w żadnym oficjalnym wykazie OPP ich nie ma , cos tu dziwniepachnie
edi ty dziwaku boisz się podać swojego prawdziwego imienia i nazwiska a próbujesz znieważać ludzi którzy oddali by wszystko w obronie i ratowaniu zwierząt , jesteś głupim gnojkiem nie czytasz całych informacji nie mam problemu z KRS-em Fundacji od 10 lat daję im 1% , ale nie tylko bo rocznie jest tego dużo więcej i wolę dać na taką Fundację niż ratować takich idiotów jak ty tchórzu śmierdzący.
Edi pisze o OPP, nie o KRS. Zamiast Go znieważać, lepiej napisz gdzie znajdziemy OPP. Mój 1% czeka.
Bo zbierają na inne swoje fundacje. 1% na stronie Centaurusa https://centaurus.org.pl/1procent/, Centaurus zbiera na KRS 0000225394 to KRS Ogólnopolskiej Organizacji Dla Zwierząt gdzie w KRS-sie widnieją znajome osoby z Centaurusa. Na stronie e-pity-2019 pod tym samym KRS-em figuruje Fundacja otwórz serce. Jak tu się nie pogubić. Bo np. nie lubię centaurusa wpłacam na OFDZ a gdzie trafia kasa nie wiem. Wszak są to darowizny celowe czyli na daną organizację i dany cel.
Bo nie są OPP zbierają na 1% ale dla dla innej fundacji. https://psiaplaneta.pl/1_podatku/ "Możesz wesprzeć działania pro zwierzęce przekazując 1 procent podatku na rzecz koni! Zachęcamy do wsparcia 1 procentem podatku Ogólnopolską Fundację dla Zwierząt, która wraz z nami prowadzi wiele działań promocyjnych i pomaga w finansowaniu utrzymania prawie stu naszych kucyków w Kuclandii!" W składzie fundacji widzimy podobne twarze.
Piotrze twój wpis zniknął, ale postaram się odpowiedzieć. Najważniejsze, że większość ludzi takich jak ty coś robi. Jak pośle grosika to się nazywa, że coś zrobiłem tylko czy ktokolwiek sprawdził na co poszły jego pieniądze. Może lepiej kupić siano, owies, iść do stajni posprzątać po koniach, wyjść na spacer z pieskami, nakarmić kotki i sprzątnąć kuwety, ale to już problem. Problem owszem, bo to prywatny folwark i nie potrzebują obcych dlatego trzeba się umawiać. Ale nie maja nic do ukrycia i zapewne każda pomoc na miejscu mile widziana, Więc Piotrze kiedy idziemy.
(usunięte przez administratora)
Obserwator, wiesz może gdzie trzymają małe pieski ratlerki. Szukamy ich Norbert Z. zabrał je w styczniu. Podczas kontroli PIW były trzymane w łazience podobno w prywatnym domu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fundacja Centaurus?
Zobacz opinie na temat firmy Fundacja Centaurus tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Fundacja Centaurus?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 4 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
