Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
Witam, piszę, bo interesuje mnie posada pomocy dla nauczyciela. Napisali, że oferują umowę zlecenie. Czy wgl jest opcja z czasem przejść na UoP nawet na okres określony po jakimś czasie, czy ta UZ jest tylko na start i na okres próbny?
Czy aktualnie firma sama finansuje pracownikowi kurs Oligo, żeby mógł lepiej wypełniać swoje obowiązki, dostać podwyżkę, czy awans, skoro awans od rozwoju zależy? No i ile się dostaje pensji, gdy dopiero się tu zaczyna, jako pomoc nauczyciela? Ze starszej oferty pracy wiem tylko, że była UoP na czas określony.
Pomoc chyba nigdy nie miała UoP. Dofinansowania były ale do ich kursów typu BHP czy kurs pierwszej pomocy. Oligo i inne studia trzeba było robić za swoje, co nie dawała pewności podwyżki, awansu a nawet przedłużenia umowy. Rotacja w tym smutnym miejscu jest tak duża,że nic tu nie jest pewne...
Witam czy może ktoś wie jakie są warunki w przedszkolu specjalnym milowe ludki? Jest ogłoszenie na pomoc nauczyciela i jestem ciekawa opinii? Pozdrawiam
Czy w firmie Łódzka Fundacja Rehabilitacji Kamień Milowy są regularne szkolenia pracownicze?
I żadnego nie zaproponowali, więc jak może być dla chętnych, chodź i się dopytuj co chwila to spytaja się czy nie masz co robić zobaczysz jakie Ci szkolenia zaproponują,jedyno co to kazali zrobić oligo za własne pieniądze.
Są Szkolenia... Z bhp i latania na mopie oraz szmacie do okien ???????? a oligo za swoje to ok 3-4 tys za całość. Faktycznie są nakierowani na pracownika.
Z tym mopem to o co w sumie chodzi? Po co z tego szkolić? :( Serio niczego innego ciekawego nie ma?
To była ironia :) a końcu jedna ręka tam jesz a druga myjesz okna więc jakiś kurs z tego musiał być :)
Pani naprawdę nie ma co robić prawda? Po tym co obserwuje to mogę mieć wrażeniem, że Pani chyba sama ze sobą rozmawia :) Ps. Jak nie badania, to teraz jakieś informację o myciu okien... Naprawdę ? Jest to nudne... Za tydzień co Pani wymyśli ? Bo co do imion chyba Pani też już nie ma pomysłu ? Pani Dorota? :)
No wiesz, każdy ma prawo się wypowiedzieć i napisać co mu nie pasuje, więc już tak nie krytykuj. Szkoda że ma ma szkoleń. A co z awansami? Można przeskoczyć na lepsze stanowisko czy cały czas ten sam stołek?
Szkolenia są dla osób chętnych i się odbywają. Jeśli chodzi o awans na inne stanowisko, to trzeba zdobyć najpierw odpowiednie kwalifikacje, a potem awansować, jeśli jest wakat na dane stanowisko.
Czy ja krytykuje ? Czy ja komuś coś zabraniam ? Po prostu wyraziłem swoje zdanie, że jest to nudne to co jest napisane... Swoim wpisie Pan albo i Pani piszą, że nie ma szkoleń :) Czyżby? A co do awansów to odebrałem jako stwierdzenie, które jest pytaniem... Proszę pozbierać trochę więcej informacji pod daną placówkę, a potem pisać co jest, a czego nie ma :)
Podstawowe bhp i piereszej pomoc. Nie ma za bardzo na co awansować. Firma nie daje możliwości rozwoju zawodowego. Nie daje też możliwość awansu zawodowego.
Chyba Pani placówkę pomyliła :) Szkoleń jest sporo... Ale jak widać po komentarzach niestety chyba Pani już zużyła wszystkie imiona... Jakie imię będzie następne ? Czego znów nie będzie ? Dziś kandydat, a jutro były pracownik ? Nie musi się Pani tak zasłaniać poszczególnymi nickami, imionami przecież wszyscy wiedzą kim Pani jest :) Trochę refleksji się przyda ;)
Czy fundacjapotrzebuje aktualnie kogoś do pomocy przy dzieciach? :) Komenatrze tutaj potrafią być lekko mówiąc wredne, ale jest też dużo pozytywnych wpisów. Moze ktos obiektywnie się wypowie na temat pracy?
Pozytywnych? Tam ciągle kogoś szukają. Kolejni specjaliści odchodzą z tej placówki łącznie z Panią Dyrektor, co może o czymś świadczyć jak się tam pracuje..Ale wybrana jest już nowa Pani dyrektor.
J. a przypadkiem Pani nie zarządzała "tym przybytkiem" - trochę refleksu... Ja pracowałam w tej placówce i nie pamiętam, żeby ktoś był wobec mnie wredny. w sekretariacie czy na grupie, w której byłam.. Odchodząc z pracy z powodów osobistych nie miałam żadnych wyrzutów od ludzi i nawet jeżeli wszystko mi się poukłada w życiu jak trzeba mogę zawsze wrócić... Ludzie w tej placówce są bardzo mili, pomocni i życzliwi, a osoby, które nie mogły się odnaleźć w tej placówce mimo, że miały wykształcenie, dobrze było by trochę praktyki i chęci pracy z dziećmi niepełnosprawnymi. Polecam placówkę! i dziękuje kadrze i całej placówki za miły spędzony czas :)
Czyli gdyby nie powody osobiste pracowałabyś tam dalej? Możesz napisać coś w kontrze do tych negatywnych opinii bo na pewno będzie to pomocne dla innych
Fakty są takie, że po raz kolejny zmienia się dyrekcja i specjaliści. Pani E odeszła, a na miejsce Pani E przyjęto jako dyrekcje Panią M, która rok przepracowała jako -psycholog fundacji.
Tak, zgadza się Pani Wiktorio... Naprawdę bardzo się cieszyłam z tej pracy... Byłam osobom, która też widziała przed podjęciem swojej pracy te komentarze, które są śmiechu warte i bałam się co to będzie ale było ekstra! Spokojnie, pomoc nie poświęca swojego czasu na jedzenie myjąc okna... Dlatego mogę mieć wrażenie, że wszystkie te komentarze, które Pani widzi pisze jedna osoba... Mogę mieć wrażenie, że ta osoba pracowała w fundacji ale nie ma odwagi pokazać się i powiedzieć w twarz tylko ukrywa się pod różnymi imionami...
Czyli jednak nie ma nowej pani dyrektor? Czy o co chodzi? Własnie miałam pytać, jak wyglądają warunki w firmie po zmianie.
wszystko tak pozytywnie się rozwinęło? a ten personel skoro taki super to jak jest obecnie wynagradzany, wiadomo?
Pozytywnie zawsze było :) Na wynagrodzenie nie narzekam bardzo się cieszę, że pracuję w tym miejscu :)
Ja niestety zapłaciłam 20 złoty za badania do książeczki sanepidowskiej ale żadnego stempelka nie mam, że badania przeprowadzono. Odrazu napiszę, że nigdzie mnie nie wysylano kazano mi zostawić książeczkę w sekretariacie i dac kasę.
Czyli mimo upływu czasu wciąż robią w konia i pobierają kasę za badania bez badań. Czy fikcyjne badania były wykonywane w Aleksandrowie Łódzkim?
Niech Pani już może sobie odpuści komentarze tego typu bo jest to nudne i monotonne no i jak widać nie wiarygodne bo jak nie Konstantynów Łódzki to teraz Aleksandrów Łódzki ? Pozwoliłem wrócić do poprzednich Pani komentarzy i niestety nadal nic nie widać, żeby Pani miała jakąś informację o tym, że firma zrobiła jak Pani napisała w przysłowiowego "konia"...
Może pani pożal się boze prezes się wypowie na ten temat? To jawne (usunięte przez administratora) na dodatek karalne. Jak można zrobić badania bez obecności pracownika i przy tym wziąć jeszcze za to kasę. Tak robią (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora)
Dzieci fajne, pracownicy fajni, super atmosfera!
Dzieci fajne, pracownicy tez byli fajni. Reszta to (usunięte przez administratora) Radzę omijać to wszystko
Widzę Pani Natalio, że przydało by się zdobyć trochę wiedzy na temat placówki, a potem pisać takie rzeczy... Natalia... trochę tych imion ma Pani na tym portalu... Nie będę w szoku jak odpiszę mi Pani innym imieniem... Trochę refleksji i pozytywizmu. Napiszę jeszcze raz... Dzieci są bardzo fajne i sympatyczne, Pracownicy działają na najwyższych obrotach, żeby uszczęśliwić dzieci i rodziców, a co do atmosfery uważam, że jest fajna i sprzyjająca warunkom pracy. Resztę komentarzy byłych pracowników pisana przez jedną osobę, która z jakiegoś powodu odeszła lub jest w trakcie i się spełniają w pisaniu takich komentarzy radzę omijać szeroki łukiem. :)
Jestem bardzo zadowolona! Od kilku lat mój syn uczęszcza do Przedszkola i nie mam żadnych przeciwskazań. Personel bardzo pozytywny i konkretny.
Bardzo dobra atmosfera, super specjaliści ! Polecam ;)
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Łódzka Fundacja Rehabilitacji Kamień Milowy?
Ostre słowa rzucasz. A jak to się przejawia tak na co dzień? Bo akurat w definicji to jest, że musi być ciągłe i notoryczne.
Dziewczyny na przerwie myją okna zamiast w spokoju zjeść kanapkę. System 8 godzinny w takiej pracy to morderstwo dla pracownika. Brak wsparcia że strony szanownej Dyrekcji.
A kiedykolwiek ludzie otrzymywali tu takie wsparcie, że tutaj jest to zniesmaczenie brakiem reakcji?
Praca w tej placówce to jedna wielka porażka. W miejscu, gdzie według ustawy w grupie 5 dzieci jest 11, 12 dzieci w jednej grupie. Żeby to wszystko tuszować każe się nauczycielom wypełniać kilka dzienników. (usunięte przez administratora)nastawienie na zysk. Pani dyrektor w jednej chwili próbuje być koleżankom, w drugiej wszystko uprzejmie donosi. Ciągle ogłoszenia o prace pokazują, że ludzie nie wytrzymują atmosfery w tej placówce. Odradzam! Będę zawsze odradzała
Proszę nie wierzyć w tę bzdury, które są wierutnym kłamstwem. Zaczyna się od tego, że praca z dziećmi to nie sposób na poszukiwanie koleżanek, a miła dyrektor nie oznacza możliwości spoufalania się. Widać, że osoba, która pisze te kłamstwa została wywalona na zbity pysk z roboty za to, że nie nadawała się do opieki nad dziećmi, szczególnej troski i teraz opowiada bzdury jak mało który. Pracuje w tej placówce od wielu lat, podopiecznych coraz więcej, rodzice zadowoleni i stała załoga także. To tyle w rzeczywistości.
Rozumiem, że ta wypowiedz jest kierowana mocnymi emocjami, natomiast nie zależnie od tego czy zgadzamy się z osobami które się tu wypowiadają czy nie używanie sforowania typu "wywalona na zbity pysk" jest co najmniej nie stosowne. Odpowiadanie mową nienawiści na mowę nienawiści doprowadza tylko i wyłącznie do większej nienawiści. Namawiam również do stosowania określeń które w moim mniemaniu są delikatniejsze w wyrazie a mianowicie: dzieci z niepełnosprawnościami lub też dzieci ze specjalnymi potrzebami. Wszystkim życzę dystansu i spokoju.
Niestety to wszystko, co napisała Natalia to prawda. Ciagle szukają pracownika. Wiele osób rezygnuje z pracy z tego bagna.
Dlaczego pracownicy firmy mają nielegalnie wykonywane badania medycyny za które sami muszą płacić? Dlaczego firma nie oddaje byłym pracownikom całej prywatnej dokumentacji i ich prywatnych rzeczy?
To wierutne kłamstwo. Jestem pracownikiem od kilku lat, okresowo jestem kierowany na badania na koszt pracodawcy. Pytałem się też kto będzie miał moją dokumentację medyczną i usłyszałem właściwą odpowiedź, że dokumentacje medyczną każdorazowo prowadzi placówka medyczna wykonująca badania. Pracodawca nigdy nie miał i nie ma wglądu do dokumentacji medycznej. Dziwię się, że ktoś będący pracownikiem może pisać takie bzdury.
Jakubie, osobiście mi wykonano badania medycyny pracy bez mojej obecności a na koniec wystawiono mi za to rachunek. A i dokumentacji pracowniczej z prywatnymi rzeczami nie odzyskałam.
Pamięć ludzka jest zawodna. W naszej firmie nikt nie płaci za badania. A Twoje opowieści są po prostu niewiarygodne i nie ma co dalej dyskutować.
Jakubie, mylisz się niesamowicie. Właśnie jestem w trakcie uzyskiwania nagrania z przychodni w pewnym podmiejskim miasteczku na którym rzecz jasna mnie nie będzie ????
To w końcu płaci się za te badanie, czy nie bo widzę, że dyskusja jest zacięta. A pomijając te badania, to pracowałeś w firmie chociaż jakiś czas?
Niestety pracowałam... Cały skład miał zrobione nielegalnie badania, za które musieliśmy zapłacić.
Ja tylko chciałabym wiedzieć, co to znaczy "nielegalne". Ktoś wbrew Twojej woli pobierał Ci krew, sprawdzał parametry życiowe, cokolwiek? Przymusem, albo gdy nie byłaś tego świadoma?
To może być dziwne ale zrobili mi badania bez mojej obecności, bez kontaktu z lekarzem, przychodnia i innymi medycznymi akcentami.
No wiesz, ale jakoś nie wierze. Jak można zrobić komus badania jak ta osoba nie stawi się u lekarza? Badania wzroku albo krwi też zrobili bez twojego uczestnictwa, bo brzmi to nierealnie.
To brzmi bardzo nierealnie... Nie wiem pod jakimi badaniami podpisał się lekarz ale myślę że niedługo będzie mi dane się dowiedzieć.
Nie bardzo to rozumiem, ale faktycznie jeśli się tak słało to powinieneś to sprawdzić i zweryfikować, bo takie badania to jednak dane wrażliwe, które podlegają ochronie. Niedobrze jakby je ktoś zafałszowywał.
Sprawa jest w toku. Moje dokumenty widnieją w przychodni w Konstantynowie Łódzkim mimo mojej nieobecności. Co więcej są to dokumenty moje i 4 innych osób w tej samej sytuacji.
Możesz je odebrać albo mieć do nich wgląd i sprawdzić jakie badania przeprowadzili bez twojej obecności? Bo może to zwykła pomyłka i łatwo to będzie wyjaśnić?
jedna osoba to może być pomyłka, ale ja już mam dodatkowo potwierdzone 4 osoby, które miały dokładnie tak samo...kadrowa kasę w łapę wzięła i zadowolona.
Naprawdę? Znów piszesz o tych badaniach??? Gdzie masz te informacje, gdzie wcześniej tak wspomniałaś i wspominasz teraz? Mówisz o tych badaniach cały czas, że masz i co? I nic... No to jak w to jest w końcu? Niech Pani w końcu zostawi tego GoWork-a, bo od kilku miesięcy cały czas Pani pisze tak, żeby tylko coś napisać... Niestety zrobiło się to nudne i monotonne...
Pomoc nauczyciela nadal ma zmniejszone godziny do 6h. Tylko (usunięte przez administratora) Pani dyrektor maja większy wymiar godzin. To jest nie w porzadku bo dzieci jest co raz więcej, a oszczędzają jak mogą. A dotacje na dzieci normalnie pobierają.
Cóż za post wyssany z palca. Jak już Pani ma zamiar coś pisać konkretnie to proszę udzielać informacji poprawnych zgodnych z prawdą albo w ogóle nic tutaj nie pisać. Pozdrawiam
Czemu wyssane z palca? Nikt ot tak sobie nie wymyśla i nie poddaje konkretnych faktów np że godziny zmniejszone do 6h. Musi być pracownikiem skoro wie takie rzeczy, nieprawdaż?
Pracowałam w tym miejscu. Miła atmosfera, komunikacja też jest fajna. Niestety musiałam odejść ze względu na sytuację rodzinną... A szkoda...
No to w sumie masz szczęście bo właśnie olali pomoce zmniejszając im etaty. W końcu pomoc to (usunięte przez administratora) roboczy więc nie trzeba takiego pracownika doceniać.
Jak to zmniejszyli etaty? To pomoc nauczyciela nie ma już całego etatu jak kiedyś? To ile teraz można zarobić jak jest mniej godzin?
Zostały zmniejszone godziny . Większość pracuje na 6 godzin. Jeden Pan pracuje na 7 godzin. Ale nie dziwie się, skoro pracuje prywatnie u Pani dyrektor. Zostały również zmniejszone godziny specjalistom. Dzieci tracą przez to terapie.
Ciekawe są Państwa wypowiedzi... A mianowicie piszą Państwo takie rzeczy i takie informacje będąc byłymi pracownikami. Skąd zatem posiadacie takie informacje? Że zostały zmniejszone etaty ? Skąd wiedza czy dzieci przy tym cierpią? Skąd informacja, że specjaliści mniej pracują? Sądzę, że Państwa informacje są wyssane z palca i nie mają żadnego podkładu w tej sprawie. Mam znajomą co ma dziecko w tym przedszkolu i nie narzeka na brak jakichkolwiek zajęć z specjalistami, a powiem, że jej dziecko rozwija się bardzo w dobrym tempie i jest zadowolona z tego przedszkola. To skąd te informacje? Proszę o przybliżenie tych Państwa odpowiedzi, bo tak jak czytam to wydaje mi się jakby Państwo byli byłymi pracownikami i teraz po złości chcecie zrobić tej firmie na złość. Pozdrawiam
Niestety w tym miejscu pracuje obecnie moja koleżanka więc wieści z pierwszej ręki. Dodatkową w moim obecnym miejscu pracy - przedszkole i szkoła - jest dość sporo dzieci, które w ostatnim czasie odeszły z tego miejsca. Dzieci, które nie chciały chodzić do przedszkola bo nie było stałości w działaniach i kadrze. Dzieci, które płakały jak miały tam iść. Najlepsze jest to, że te dzieci nie uzyskały pomocy od kardy a kaska z miasta wpadała za nie...
Z tego co widzę nawet nie wiem kim w ogóle jesteś... Kobietą czy Mężczyzną. Ale z tego co widzę to często komentujesz tą firmę jakbyś nie miała swojego życia prywatnego lub za dużo wolnego czasu w pracy. Ciekaw jestem, bo mówisz że pracujesz w przedszkolu i szkole. Zastanawiam się czy znajdujesz trochę więcej czasu na tę dzieci niż na tym GoWorku. Bo jak patrzę teraz na tę komentarze to jak ktoś napisze jakieś pytanie czy w ogóle jakąś odpowiedź to wiesz wszystko najlepiej lepiej nawet od pracowników... Pokaż w końce te dokumenty czy informację, bo ja też mogę dużo mówić albo przedstaw się z imienia i nazwiska, z ukrycia to można mówić wszystko. Skoro nie oczerniasz - nie powinieneś lub nie powinnaś mieć obaw w podaniu swojego imienia i nazwiska - proste, a tak - mało wiarygodne to wszystko. A co do koleżanki, to jeżeli pracuje tam i jest jej źle to czemu nie odeszła?
Moja płeć nie ma tutaj żadnego znaczenia. Jeśli już tak bardzo chcesz wiedzieć to jestem na urlopie i mam mnóstwo czasu wolnego. To może fundacja się odniesie do badań w firmie Remedium w Konstantynowie Łódzkim i opowie o badaniach? A koleżanki życie nie powinno Cie interesować, a jeżeli chcesz zapytać czemu oracuhe w tym miejscu to może dam Ci numer?
Śmieszna sprawa, bo już od dłuższego czasu tak piszesz... Jak nie badania, to inne cuda na kiju... Ale no cóż spodziewałem się takiej odpowiedzi, bo teraz w ten o to sposób Twoja wypowiedź jest niewiarygodna... Z tego co widzę, to Ty poruszasz ten temat od długiego czasu mówiąc o badaniach. To moje pytanie brzmi, gdzie posiadasz te dokumenty czy informacje, o których wspomniałaś/eś wcześniej już od długiego czasu ? No jeżeli podajesz, że masz informację z pierwszej ręki, to Ty tu wspomniałaś/eś o koleżance, czy słabo widzę ? No to jak jest w końcu ? Dlatego zapytałem, że jeżeli jest tak źle to co trzyma Twoją koleżankę i innych pracowników w tej firmie ?
To niedobrze, bo faktycznie tracą na tym dzieciaki ale też i pomoc nauczyciela bo mniej zarabia. Duża jest różnica stawki miedzy zwykłym mianowanym nauczycielem?
Pracuje już kilka lat i jestem bardzo szczęśliwa z mojej pracy. Tak jak czytam, niektóre wpisy, to serce się kroi, że ktoś tak uważa... Super komunikacja z osobami decydującymi, badania nie przypominam sobie, że ja miałam płacić za coś... ale nie zawsze każdemu się da dogodzić... POLECAM TO MIEJSCE :)
Witam, Pracuje w przedszkolu jako nauczyciel i nie rozumiem skąd u Państwa tyle jadu. Nigdy nie spotkałem tak rodzinnej pełnej ciepła atmosfery. Pracownicy, specjaliści pracujący w tej placówce to osoby w pełni oddane swojej pracy. Ja jestem bardzo zadowolony z pracy tutaj i chętnie odpowiem na wszelkie pytania w razie potrzeby.
Między pracownikami oczywiście może być rodzinna atmosfera, ale między pracownikami a dyrekcja i prezesowa atmosfera niczym za czasów pewnego niemieckiego dyktatora z małym wąsem.
Rodzinna atmosfera i to przedszkole to kompletne zaprzeczenie. Tacy ludzie jak zarząd nie zmieniają się od tak. Zawsze będę odradzać pracy w tym miejscu.
Widocznie nie sprostała Pani wymaganiom pracodawcy. Pewnie dlatego taka opinia. Ja jestem zadowolony z pracy w tej placówce. Będę polecał wszystkim praca. Ja przynajmniej mam odwage cywilna podpisać imieniem i nazwiskiem pod postem. Pozdrawiam Piotr Malinko nauczyciel pracujący w tej placówce.
Oj i tu się Pan myli. Pracodawca nie sprostał moim wymaganiom. Bo jak można pracować z kłamcami i oszustami... Obiecują cuda wianki w ogłoszeniach a zarabiasz na miskę ryżu, na święta nawet nie ma bonu na karpia. Awans i rozwoj to ostra ściema. Może wzięli się za siebie po tylu "pozytywnych" opiniach o sobie.
Jako nauczyciel jestem zadowolony z zarobków. Placówka nastawiona jest na rozwój dla osób, które tego chcą. Pozdrawiam Piotr Malinko
Jesteś zadowolony z zarobków, tak? A może podasz jakieś konkretne kwoty? Ile można zarobić w Kamieniu Milowym? ;)
Zarobki są adekwatne do posiadanego wykształcenia. A ja nie mam zamiaru udostępniać publicznie swoich zarobków. Pozdrawiam
Wybaczy Pan, ale nie będę udostępniał nikomu danych o moich zarobkach. Jestem zadowolony z pracy i nic tego nie zmieni
Czy można liczyć w Łódzka Fundacja Rehabilitacji Kamień Milowy na prywatną opiekę medyczną?
Czy Wigilia jest dniem wolnym od pracy w firmie Łódzka Fundacja Rehabilitacji Kamień Milowy? Jeśli nie, to jak to wygląda, są skrócone godziny pracy?
A jak generalnie wygląda grafik pracy w Fundacji? Czy zdarzają się jakieś dni wolne lub nie ma problemu by taki dzień wolny sobie załatwić gdy zachodzi taka potrzeba? Istnieje taka możliwość?
Dni wolnych oprócz weekendów to nie ma, jak chciałam dzień wolny to rozmawiałam z z zastępcą i nie było z tym problemu.
Nie polecam pracy w tym przedszkolu, dzieciaki fajne ale ludzie którzy tam pracują oprócz psycholog chcą wejść przysłowiowo w (usunięte przez administratora) podkabluja na wet za to, że na przerwie jesz kanapkę zamiast sprzątać salę czy myć okna w szatni ale jak nauczyciel wychodzi do sąsiedniej sali na pogaduszki i nie ma godzinę to jest dobrze. O dyrektorce mogę napisać tylko tyle kasa kasa.
Jestem w stanie powiedzieć że donoszą tam nawet jak przyjedziesz do pracy za wcześnie lecz zbyk mało za wcześnie bo nie zdążysz charytatywnie umyć okien w szatni...
@Ewa a czemu jest zła atmosfera?
Odradzam prace w tej placówce, duża rotacja ze względu na atmosferę i płace, choć może nie tyle zarobki przeszkadzają co atmosfera, chcesz pomóc dzieciom a tu nie ma pieniędzy choć Pani dyrektor samochody zmienia.Szkoda tylko pracowników.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Łódzka Fundacja Rehabilitacji Kamień Milowy?
Zobacz opinie na temat firmy Łódzka Fundacja Rehabilitacji Kamień Milowy tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Łódzka Fundacja Rehabilitacji Kamień Milowy?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!