Pani doktor chyba faktucznie zapomniala ze jest dla pacjentow, co do pani w rejestracji to tragedia bral kultury i siedzi jak za karę prywatne rozmowy kpina u tego optyka
Tak pani w rejestracji to jest jedyny niemily..niekompetentny przypadek w prywatnej i państwowej służbie zdrowia jaki spotkałam w swoim 40paro letnim zyciu.
Najwyższy czas aby Pani doktor zmieniła panią w rejestracji!!Masakra !! tak nie uprzejmej osoby dawno nie spotkałam! Znajomi mają podobne odczucia! Opryskliwa , niemiła - niekompetentna!!
Tak zgadzam się w 100%.nie rozumiem jak w praktyce prywatnej mozna pozwolić na tak niemiłą rejestratorkę...ale skoro cały czas ta pani tam.pracuje to musi odpowiadać p.Barteli...
Serdecznie nie polecam Pani doktor Joanny Barteli. Niestety jej pojęcie na temat zawodu jaki wykonuje okazało się beznadziejne. Mój mąż przez nieprawidłowo dostosowane leczenie przez Panią doktor prawie stracił wzrok na jednym oku. W ostatnim momencie znalazł lekarza, który mu pomógł i dzięki temu jest szansa, aby odzyskał pełne widzenie. Liczne pomyłki Pani Barteli niestety mogły skończyć się tragicznie. Słyszałam również, że ma duże problemy z dostosowaniem okularów i zamiast pomagać błędy doprowadzają do pogorszenia wzroku. Uważajcie komu ufacie. My do tej Pani już na pewno nigdy nie zawitamy.
