Typowy śledź znad Buga (LRA to jednak nie przypadek), który przypadkiem dostał sie do stolicy i z tej wdzięczności jakby mógł to zrobiłby (usunięte przez administratora)całemu DHLowi :-D Przez to jest nielubiany przez innych przewoźników (podobno kiedyś któryś z nich wypłacił mu publicznie liścia), co odbija się też na jego kierowcach. Jak ktoś już niżej słusznie napisał lepiej iść nawet na kase do marketu - przynajmniej bedziesz miał urlop i kase jak należy.
Jak chcesz zapiprzać po 14-16 godzin na dobe po 2 razy dziennie zjeżdzając na baze, i co którąś sobotę, bez urlopu i na umowie za najniższą krajową to śmiało. Dodatkowo jak dostaniesz note od DHL za europalety to taki miły dodatek ( a palety jakie masz odstawić do DHL to muszą być nówki sztuki, najlepiej dopiero co zbite i jeszcze ciepłe od piły) nieważne, że towar przyjechał na połamanych szrotach... Ogólnie Krzysiu "Biały" i DHL to super połączenie do wyzyskiwania kierowcy :-D
Przecież to brzmi strasznie.... a ta najniższa krajowa to już totalna przesada za taki ogrom pracy. A jak się odchodzi to chociaż bez problemów czy może grozi dyscyplinarką?
Odpowiedź jest prosta - kiedyś jak się miało prawo jazdy zawodowe a nie miało doświadczenia to nie chcieli takich zatrudniać, za to Krzysztof Woch chętnie przyjmował takich ludzi, którzy mieli dodatkowo najcześciej finansowy "nóż na gardle". Człowiek w desperacji zgodzi się na wiele. Natomiast średnia długość wytrzymałości kuriera na orkę u Wocha to max kilka miesięcy, podczas gdy u innych przewoźników kierowcy jeżdżą nawet po kilka lat.
Krzysztof Woch to (usunięte przez administratora) jakich mało. Rozmowa z nim jest tylko przez awanture, krzyczy, wyzywa. Wypalata przed swietami Bozego Narodzenia i obcina z niej 300zl bo jak twierdzi dhl mu za malo płaci. Zwykly (usunięte przez administratora) Samochody ciężarowe w stanie agonalnym. Odradzam pracy u niego kazdemu nawet desperatom, lepiej pojsc do dyskontu pracowac bedziesz bardziej szanowany a i wypalata bedzie sie zgadzać byle nie u tego (usunięte przez administratora).
Odradzam z całego serca, chyba że masz nóż na gardle. Rotacja jego kierowcow jest taka ze jak odejdziesz to za miesiac juz nie bedzie cie kojarzył :-D "Pan" Krzysztof, w środowisku zwany również "Białym", najchętniej chciałby żeby kierowca jezdzil 24/7. Facet przyslowiowe g... by spod siebie zjadł. O urlopie zapomnij - nie ma czegos takiego, jak nie bedzie cie w pracy bo dostaniesz biegunki to potraci z wyplaty. Buty robocze czy inne wyposażenie we własnym zakresie, oczywiście za swoje pieniądze. Jak bedzie ci kazal jechac pod zakaz i dostaniesz mandat to twoja sprawa.Tylko dla desperatow.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Towarowy Transport Drogowy Pojazdami Specjalizowanymi Krzysztof Woch?
Zobacz opinie na temat firmy Towarowy Transport Drogowy Pojazdami Specjalizowanymi Krzysztof Woch tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
