Opinie o Warsztat Samochodowy Krzysztof Kołpak w Działoszyce

Nie polecam warsztatu. Mechanik miał być znawcą samochodów marki Chrysler. Samochód zgasł w drodze i został scholowany do warsztatu. Miała być szybka diagnoza, a gdzie tam naprawa. Minął miesiąc, diagnozy nie było. Telefony raz w tygodniu może może co dwa żeby się przypomnieć, odpowiedzi zawsze te same, w skrócie: diagnozuje samochód. Mechanik mówił że wtryski poszły do sprawdzenia, trzeba czekać, więc czekałem dwa tygodnie może dłużej, to jednak nie wtryski. Poszła pompa wysokiego ciśnienia do sprawdzenia, znów trzeba czekać kolejne tygodnie i tak po pół roku nie zostało ustalone nic a nic. Gdy pojechałem zabrać samochód właściciel słowa nie powiedział, gdy pytałem dlaczego mnie zwodził pół roku to się obrócił na pięcie i poszedł do budynku mówiąc niech Pan zabiera samochód. Kasy nie chciał co już mnie utwierdziło w tym że nie zrobił nic a nic żadnej diagnozy, żadnego sprawdzenia czego kolwiek. Szkoda waszych nerwów. Tego samego dnia samochód trafił do innego warsztatu. Odpowiedziałem właścicielowi swój przypadek, śmiał się jak dziecko. Poprosiłem o szybką diagnozę i już na drugi dzień wszystko było wiadomo, nie trwało to 24 godzin. Dwa tygodnie później samochód już jeździł. Uważajcie na ten warsztat. Żarówkę czy klocki pewnie o czasie wymienia ale bardziej skomplikowanych spraw lepiej tam nie zostawiajcie bo zostaniecie tak jak ja pół roku bez samochodu.