Opinie o Koskisen Sp. z o.o. w Toporów

Firma jako tako spoko. Atmosfera i w ogóle klimat fajny. BYŁ JESZCZE ROK TEMU. Ta firma się uwstecznia. Kierownik fabryki ma ludzi dosłownie za bydło któremu płaci za leżenie. Nie szanuje pracownika pod każdym względem. Na boku kasuje horrendalne kwoty za odpady, które i tak firma by zutylizowała. I żadnego dokumentu zakupu się nie dostaje. Odgraża się pracownikom ze nie mogą zabierać SMIECI ZA KTÓRE PŁACA do domu jeżeli Nie robią nadgodzin Pieniądze są na wszystko co pomoże w pracy w biurach. Produkcja może zapomnieć o Np nowej frezarce. Ciagle jesteśmy (pracownicy) zastraszani zabieraniem części premii jeżeli nie robimy nadgodzin. Sam kierownik powiedział kiedyś ze WSZYSTKICH NAS MOŻE ZASTĄPIĆ UKRAIŃCAMI. Serio!? Taki człowiek ma pod sobą ludzi? Motywacja do pracy spada z dnia na dzień ponieważ pracy coraz więcej pieniądze coraz mniejsze. Co do brygadzisty Grzegorza. Człowiek do pogadania jeżeli jesteś jego pupilem. Wyręcza się w każdym dosłownie każdym aspekcie pracy. Nie działa w ogóle motywująco na pracowników. (Stojąc nad kilkoma osobami trzymając obie dłonie w kieszeni spodni i drąc ryj zeby robili szybciej i nie gadali)Ogarnia tylko i wyłącznie to co ktoś mu pomoże ogarniać czyli policzyć sprawdzić itp. Reszta go przerasta. Kłamie również zastrasza i zmienia zdanie z minuty na minute wmawiając Ci ze przed chwila mówił co innego. Słyszałem nikim wiele złego czego to nie robił za młodu i stwierdzam se człowiek który znęcał się psychicznie i fizycznie nad słabszymi nie powinien mieć ludzi pod sobą. Miał jakaś sprzeczkę ze swoim podopiecznym to czekał na niego po pracy i krzyczał na cały zakład ze go (usunięte przez administratora) na parkingu i czeka na niego. Paranoja. Zdecydowanie nie polecam pracy w tej firmie. Zniszczona psychika i nic więcej. Szkoda nerwów.