Opinie o Discounterra Sp. z o.o. w Białystok

Pracowałam w Discounterze Kids coś ponad 2,5 miesiąca, i od razu zaznaczę, że była to zleceniówka. Sposób, w jaki zostałam poinformowana o zwolnieniu, przekroczył wszelkie granice chamstwa, braku kultury i szacunku wobec pracowników. Wydaje mi się, że informowanie pracownika na 3 godziny przed planowanym zamknięciem sklepu o tym, że niestety, ale dziękujemy, jest Pani ostatni dzień, jest wręcz śmieszne. Tym bardziej, gdy tego dnia wypada kalendarzowe święto pracujące, i nikt nie chciał przyjść do pracy. Czy nie jest to wykorzystanie pracownika do ostatniego momentu? Powodów zwolnienia oczywiście nie podano, powody są "ogólne". Co znaczy ogólne? Poza tym, zero porozumienia i komunikacji z pozostałymi pracownikami tego sklepu, powodowało kompletny brak możliwości jakiegokolwiek wykazania się, wszelkie pomysły, zmiany na sklepie które zostały robione na sklepie był negowane, rozumiem że coś się może komuś nie podobać, wiadomo, kwestia gustu, ale od czego jest rozmowa, której tutaj niestety brakowało? Praca w tym sklepie sama w sobie wydaje się być dość fajną robotą, aczkolwiek personel tego sklepu skutecznie powoduje straszną rotację pracowników. Zaznaczę również, iż nic ze sklepu nie zginęło podczas mojej pracy, nie było żadnych szkód, praca była wykonywana najlepiej jak można było, a wydaje mi się, że przewieszanie ubrań to jedno z prostszych zadań ;) Niestety wiem, że nie jestem pierwszym pracownikiem tego sklepu, który nie "spodobał się" pozostałemu personelowi. Mimo początków, które na prawdę były okej, nie polecę pracy w tym sklepie, wręcz odradzam. Chyba, ze ktoś ma stalowe nerwy, aczkolwiek uważam że szkoda i zdrowia, i czasu ;)