Opinie o Życie Przychodnia Lekarska w Nowy dwór mazowiecki

Polecam pracę w Przychodni , a zwłaszcza w rejestracji 1. o ile lubisz nie móc niczego sobie zaplanować - grafik na maksymalnie 2 tygodnie do przodu (tak, kompletnie niezgodne z kodeksem pracy, ale kto bogatemu zabroni, inspekcja pracy ma to w nosie). 2. Pracę po 46 h w tygodniu, kompletnie bez możliwości zamiany. Pracujesz 3-4 dni po 12h, a w kolejnym tygodniu po 4-5h (rozliczenie 3 miesięczne przy grafiku na 2 tygodnie ????) 3. Lubisz zarabiać najniższą krajową, a przy zwolnieniach czekać na zwrot z ZUSu , gdyż księgowość leży po całości. Nie doczekać żadnej premii ani nawet pochwały z ust pracodawcy. 4. Uwielbiasz pracować bez przerw , gdyż przy pojawieniu się kolejki nie masz prawa wyjść do toalety, a właściciele przychodni obserwują na kamerach wszystko, włącznie z jakimkolwiek prywatnym połączeniem telefonicznym (zapomnij o możliwości korzystania z prywatnego telefonu w godzinach pracy - tzn od 4 do 13 h w ciągu dnia ) 5. Nie szanujesz siebie i chcesz, żeby cztery osoby (właściciele przychodni ) Tobą pomiatali. W tej firmie jest zero tolerancji dla jakiejkolwiek sprawy prywatnej, zero tolerancji dla choroby, zero tolerancji dla potrzeb fizjologicznych. Wszędzie kamery i każde 3 minuty, w których odpoczywasz choćby od komputera - to jest źle wykorzystany czas i otrzymujesz telefon w sprawie tego, że w godzinach pracy nic nie robisz :-) Także całkowicie szczerze - nie polecam pracodawcy. Uważają się za Bogów i mimo tego, że otrzymuje się umowę zlecenie lub o pracę, traktują pracowników jak (usunięte przez administratora) Każda inna praca , choćby "na czarno" jest bardziej opłacalna i satysfakcjonująca. No chyba, że ktoś ma potrzebę czucia się jak (usunięte przez administratora) - w takiej sytuacji w 100% polecam pracę dla państwa Eweliny, Beaty i Zbigniewa Zbonikowskich oraz Moniki Leszko (rodzice i dwie córki, dramat.)