pracuje tam ponad dwa lata. jeśli chodzi o firme, myślę, że jest ok, nie mialam złego doświadczenia z nikim w biurze. wiadomo czasem trzeba twardą ręką stawiać granice, zarowno opiekunkom jak i podopiecznym, bo niestety ale jedni i drudzy czasem mijaja sie ze znaczeniem,,opiekunka''. i czasem obie strony przesadzaja. caly czas jest umowa zlecenie, ale to jak wszedzie w takich agencjach. jedyny minus to taki, że jest mało zleceń. mniej kasy z unii i mniej projektów. i co jakis czas sie zastanawiam nad zmianą pracy. jednak wszyscy moi podopieczni zarówno stali jak i na zastępstwach byli fajni, nie mialam problemów nigdy i oni ze mna tez..... chyba xD podopieczni są różni, od całkowicie leżacych, do osob ktore chca tylko towarzystwa. zależy na kogo sie trafi. (chociaz przy podpisywaniu umowy zawsze sie pisze czy np. chce sie przebierać pampersa czy nie). opiekunki sa różne i podopieczni są różni, dlatego na samym początku ustala sie obowiązki, co i jak, żeby potem nie bylo niejasności. co do wychodzenia wczesniej, to różnie. jeśli sie dogada z podopiecznym to po wykonaniu czynnosci idzie się dalej, bo jesli ktos ma np 5 osob to nie da rady sie wyrobic.ale to juz kwestia dogadania ;p ja nie mam złych doświadczeń, jedynie mało zleceń.
Bo to nie jest praca dla ludzi którzy chcą normalnie zarabiać i pracowac ,to jest praca na dorobienie najlepiej dla emerytek i rencistek ,a nie dla osób ,które mają jeszcze kupe lat do emerytury. Pozdrawiam
Czy w Towarzystwo Dobroczynności W Kielcach zatrudniani są obcokrajowcy?
Szczerze to nie mam pojęcia. Wiem że są np panie z Ukrainy w innych agencjach, ale czy u nas to nie wiem. Trzeba pytać i dzwonić.
Zbieranina hochsztaplerów i towarzystwo wzajemnej adoracji.
Jestem bardzo niezadowolona z usług tej agencji Panie są nieuprzejme a opiekunki nie wywiązują się należycie że swoich obowiązków nie polecam tej agencji nikomu
Rehabilitacja jaja tam jest to żenada. Rehabilitanci nieudolni. Szczególnie niejaka Adriana i chyba jej kochanek jakiś Ukrainiec czy może ruski bo po rosyjsku rozmawiał. Zajęci byli sobą a nie pacjentami.
Kochanek? A może to mąż po prostu. I aż tak dobrze znasz rosyjski, że od Ukraińskiego go odróżniasz? ;) Ale o co chodzi w końcu z tymi pacjentami? Po prostu, że czekali czy jak?
Witam! Chciałbym się podzielić refleksją na temat Towarzystwa Dobroczynności. Jeśli człowiek się tam o coś zapyta, to nic nie wiedzą konkretne. Nie szanują drugiego człowieka. Klienta traktują jako intruza, który narusza ich błogi spokój. Żadnej dobroczynności tam nie zauważyłem. Chyba trzeba zmienić nazwę?
A o co pytałeś, że niby aż tak nie wiedzieli? I możesz jakoś bardziej szczegółowo opowiedzieć o tym traktowaniu zanim odbierzesz im całkowicie tytuł "dobroczynności"?
Dzień dobry, w życiu nie polecam tej firmy ani jeśli chodzi o pracę ani jeśli chodzi o korzystanie z jej usług. .to co się tam dzieje to przekracza wszelkie granice wartości człowieka. .Pani szanowna kierowniczka to chamska, opryskliwa ,wradna istota, która nie liczy się w ogóle z człowiekiem nie mówiąc o podoopiecznym kończąc na opiekunkach ..to wsz to jest manipulacja, zatykanie dziur ,oszukiwanie i ludzi i opiekunki..co by się człowiek nie zapytał nic nie wiedzą..robi się komus krzywda nawet palcem nie kiwnie na nic.zero jakichkolwiek kompetencji. .ta kobieta się minęła w ogóle z powolaniem ..bo siedziec za biurkiem to nie jest sztuką ale trzeba też coś robić skoro się jestało na kierowniczym stanowisku. .ta kobieta stosuje w pewnym stopniu mobbing na opiekunkach. .a nie ma prawa kogoś straszyć. .ktoś może pracować tylei uważa. .a mieć jeszcze i 3 inne prace ..a że ona nie potrafi ogarnąć niczego. .to zastrasza ludzi. .to powinna kierowniczka dbać o dobrą relacje z pracownikami i poodpiecznymi a tu tego nie ma. .tu się nie szanuje ani pracownika ani osób starszych które potrzebują tej opieki. .TAKŻE PROSZĘ UWAŻAĆ NA TA FIRMĘ. .JAK NAJDALEJ OD NIEJ. .POZDRAWIAM.
Nie należy uogólniać opinii o opiekunkach ale w pełni zgadzam się że wiele opiekunek nie ma pojęcia o opiece przy chorych. Jeżeli opieka jest 2-3 godziny to należy przyjąć że albo Pani przyjdzie godzinę później albo wyjdzie godzinę wcześnie. Praca przy chorym jest dynamiczna i zmienia się sytuacja nawet codziennie. Chory często ma ograniczone myślenie, nie wspomnę o fizycznej kondycji chorego. Często podopieczni nie chodzą lub tylko siedzą. Trzeba chorego umyć, nakarmić, wcześniej sporządzić śniadanie, dać leki właściwe. Sprawić aby czysto było wokół chorego. Często opiekunki gotują obiady, robią drobne zakupy. Tak by się wydawało. Nie zawsze tak jest. Może niektóre podopieczne są na tyle sprawne że potrzebują damy do towarzystwa. Tak też bywa. Zdarzają się wyjątki. I takie opiekunki należy cenić. Tylko czy one są doceniane przez pracodawcę?????
Napewno nie ..a pracodawca daje zle przyklady opiekunkom swoim chamskim zachowaniem , przez co one tez nie przykladaja sie do pracy i robia co im sie podoba tak naprawde ..chodza kiedy chca, nie patrzac na dobro podoopiecznego .. ktory jest w roznych stanach .
A niektore podopieczne szukaja moze i Pani do towarzystwa ale tez sluzacej , co to w ogole nie ma funkcji zwiazanej z opieka ...pomoc domowa to sobie mozna z gazety zatrudnic i sluzaca ...
Kobieto co ty pleciesz za bzdury życzę wszystkim takiej Pani Kierownik jaka jest P.Paulina
Dobrze ze bronisz kierowniczki bo zła opinia można kogoś bardzo skrzywdzić. Pracowałaś jako opiekunka w tej agencji i wszystko szło gładko? Bo te oskarżenia o (usunięte przez administratora) są dość poważne.
Trochę chyba ucięło twojej opinii. Jaka jest ta pani Paulina? Chyba większość osób tutaj narzeka na nieuprzejmość albo arogancje, a co ty dokładnie możesz na ten temat powiedzieć? Nie zgadzasz sie z takimi opiniami?
Czy szukają kogoś aktualnie w firmie Towarzystwo Dobroczynności W Kielcach?
Czytam opinie, które tu zostały umieszczone. Uważam, że dobrze iż dzielimy się swoimi spostrzeżeniami, tylko czy jest tego efekt, czy tylko takie popisywanie sobie na stronie? Zgadzam się z jednym. Pracownicy Agencji są nieuprzejmi, aroganccy, nastawieni negatywnie do wszystkiego z czym człowiek się zwróci. Nie są w stanie nawet do końca wysłuchać sprawy, bo już mają gotową odpowiedź. To przykre, ma się wrażenie, że wszystkich wrzucają do jednego worka, jako utrudniających im pracę, zawracających głowę. Zero empatii. Opiekunki są różne i nie można generalizować, bo obraża się te, które są sumienne i odpowiedzialne. I nie można na nich zwalać wszystkich obowiązków, bo czasowo nie są w stanie wykonać. I należy pamiętać, że opiekun to nie "gorsza" osoba, która może być źle traktowana przez którąkolwiek ze stron, nie ma na to przyzwolenia! Szanowna Agencjo - liczymy na poprawę wizerunku w oczach tych, dla których istniejesz i którzy są dla Ciebie źródłem utrzymania.
To prawda co Pani mówi. .niestety. .tylko ..ze podejście się raczej nie zmieni bo to są tacy ludzie i taka mentalność, osoby które tam siedzą minęły się z powalaniem. W takim miejscu pracować i tak się zachowywać to jest jakaś pomyłka.
Nie możemy też NIC nie robić, bo w ten sposób przyzwalamy na takie traktowanie. Nikt nie jest bezkarny. Istnieją instytucje, które mają prawo kontroli, są media. I Panie tam pracujące muszą to wiedzieć, pamiętać. Każdy z nas może w każdej chwili potrzebować pomocy, te panie także - oczywiście nie życzę tego, ale nie zapominajmy, że dobro wraca, a zło podwójnie... Z pozdrowieniami dla Pań w miłym nastroju :-)
Przepraszam, że tak wtrącę się do tego wątku ale mam pytanie związane z ewentualną pracą w firmie Towarzystwo Dobroczynności W Kielcach. Chcę dowiedzieć się, czy Waszym zdaniem jest to godne polecenia miejsce pracy pod tym właśnie względem? Chcę poznać warunki zatrudnienia oraz inne kwestie z tym miejscem związane. Pomożecie? Dzięki.
Marku, późno zauważyłam Twój post i pytanie w nim zawarte. Nie odpowiem Ci na nie. Nie moja "działka". Inaczej pracę postrzega kandydat, inaczej pracodawca, który oczekuje konkretów, inaczej pacjent/klient. Mam nadzieję, że w między czasie udało Ci się uzyskać potrzebne informacje i jesteś zadowolony z ewentualnej współpracy:-)
Hm, no jeśli jesteś klientką, to faktycznie nie Twoja działka. Tylko co robisz w wątku dla opiekunek na stronie dla pracowników?
Przestańcie jeździc po Pani Paulinie,bo to nie jest zły człowiek, na pewne zachowania składa się wiele czynników ,ale to nie znaczy ze trzeba z kogoś robić czarownice od razu. To jest tez człowiek jak każdy z nas ,i tez trzeba zrozumieć 2 osobę, może przechodzi ciężkie chwile, może ma problemy itd. .a poza tym ma wszystko na głowie. .ludzie są różni ale też trzeba mieć trochę serca i zrozumienia i zastanowić się jacy my tak naprawdę jesteśmy wobec innych.A mimo tego że ktoś się pokazuje w takiej odsłonie nie znaczy ze jest zły. .Pomyślcie nad tym i nie oczerniajcie kogoś pochopnie. .tylko tez -ZROZUMCIE.
(usunięte przez administratora)
Zgadzam sie z tym w 100% -bo niestety taka jest prawda.
Witam, jak ocenilibyście rozwój firmy na przełomie ostatnich lat- czy zajmują się jakimiś nowymi projektami? Zastanawiam się, czy Towarzystwie Dobroczynności to odpowiednie miejsce pracy dla osób ambitnych i pragnących nieustannie się rozwijać.
Witam, jak wygląda obecnie kwestia pracy w Towarzystwo Dobroczynności W Kielcach? Czy przez pandemię się coś zmieniło? Są jakieś dodatkowe obostrzenia? Chciałabym się też dowiedzieć na jak długą współpracę z firmą można liczyć?
@NIEZNAJOMY a jak kwestia umowy ? warunki są okej?
Witam. .tak jak wszędzie jeśli chodzi o agencje opiekuńcze występuje umowa -zlecenie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Towarzystwo Dobroczynności W Kielcach?
Zobacz opinie na temat firmy Towarzystwo Dobroczynności W Kielcach tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Towarzystwo Dobroczynności W Kielcach?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!