To co wydarzyło się z tą firmą na przestrzeni ostatniego roku to jest naprawdę przykra sprawa. Jako wieloletni, obecnie były już pracownik tej firmy niestety musze stwiedzić że to jej najgorszy okres. I nie jest to kwestia złej koniunktury na rynku. Bo gdyby zarząd nie był taki chciwy, i nie robił dziwacznych "inwestycji" to Linetech mógłby być najlepszą i najbogatszą prywatną firmą MRO w tej części europy. Na ten moment firma leci po równi pochyłej. Brak wypłat na czas (ostatnia wypłata nawet na umowach o pracę opóźniona o 10 dni!!!) Chaos w dziale logistyki - tzn brak możliwości zamawiania części ponieważ setki faktur za części i usługi nie popłaconych. Ludzie odchodzą z dnia na dzień. Brak jakiejkolwiek komunikacji z zarządem i wyjaśnień co tak naprawde dzieje się z tą firmą. Na ten moment nie mogę polecić pracy w tym zakładzie. Czy firma przetrwa - nie wiadomo. Wiele zależy od tego ile jeszcze błędów popełni zarząd i śniadzi menagerowie.
Firma ma duży problem z podejściem do pracownika. Mam wrażenie ze kadra zarządzająca ze swoim podejściem utknęła w latach 90tych kiedy to trzeba było dziękować pracodawcy za możliwość pracy. Zacznijmy od najprostszej rzeczy jaką są nadgodziny, osoby rozliczające z góry zakładają, iż nadgodziny to samowolka pracownicza i na pewno nie było konieczności zostawania dłużej. Oczywiście, wszyscy znamy przypadek niemieckiej korporacji w której Jedna z pracownic otrzymała reprymendę za prace w nadgodzinach, jednak w lotnictwie zastosowanie mają nieco inne zasady. W zdecydowanej większości przypadków, nadgodziny wynikają z konieczności, samolot musi poleciec, im większe opóźnienie tym oczywiście gorzej. Podczas mojego pobytu w firmie, nie zauważyłam żeby ktokolwiek oszukiwał rozpisując nadgodziny za siedzenie na kanapie. Oczywiście nie znam wszystkich przypadków, ale znam za to kilka bardzo trafnych. Załóżmy iż udało się nam wytłumaczyć pracodawcy że pozostanie na płycie lotniska do wylotu samolotu to konieczność nie zła wola i takie nadgodziny zostały zaakceptowane, sam fakt konieczności tłumaczenia się z wykonywanej pracy dla firmy uważam za groteskę, ale idźmy dalej. Nadgodziny rozliczane są półrocznie. W ciągu tego okresu niejednokrotnie pracownik nakłaniany jest, aby przy każdej prośbie o wolny dzień, wykorzystywał z własnej woli nadgodziny zamiast urlopu. Chciałabym wspomnieć iż za nadgodziny obowiązuje dodatek w postaci czasu wolnego bądź pieniężny. W przypadku kiedy pracownik sam wypełni taki wniosek traci prawo do jakiegokolwiek dodatku, z czego większość nie zdaje sobie sprawy i oczywiście nie jest informowana o tym przez dział hr. Przez nakłanianie, mam na myśli bardzo mocne naleganie na taki sposób rozliczenia, telefonicznie, przez usta przełożonego, ale nigdy przez wiadomości email - z prostego powodu, mail to dowód, a takie działanie nie jest dozwolone. Wiem bo odczułam to na własnej skórze. Nie było to przyjemne, czułam się jakbym zrobiła pracodawcy coś złego wykonując dla niego dodatkową pracę, fakt nadgodziny ostatecznie zostały wypłacone, ale to chyba nie powinno tak wyglądać w szanującej się korporacji, bo w taką próbuje się przerodzić Linetech. Na domiar złego znane są przypadki kiedy jedyną możliwością wywalczenia swojego byla ścieżka sądowa. Od wielu pracowników słyszałam zdanie które miało być wypowiedziane przez wyżej postawiona osobę: „nie podoba się? Idź do sądu”. Drugi wątek który chciałbym poruszyć to sytuacja związana z pandemią. Oczywistym jest, że branża lotnicza bardzo dotkliwie odczuła skutki lockdownów. Dlatego kiedy przyszły pierwsze wiadomości o obniżeniu czasu pracy oraz wynagrodzenia o 20%, byliśmy pełni zrozumienia i zapału żeby wspierać firmę. Minął rok od tamtej decyzji. Od conajmniej 6 miesięcy pracujemy w pełnym wymiarze godzin za 85% stawki, często ponad siły ponieważ w zasadzie w każdym dziale odbyły się cięcia a pracy aż tak bardzo nie ubyło. Godziny pracy są absolutnie szalone, grafik zmienia się z dnia na dzień często bez informacji do pracownika. W grudniu, jak to w większości firm bywa, przypada premia świąteczna, bardzo miły gest niezależnie od wielkości, który linetech również zapewniał. Niestety w tym roku zostaliśmy poddani brzydkiej manipulacji, jedna z wyżej postawionych osób, wystosowała radosną wiadomość do wszystkich pracowników, iż w tym miesiącu, ponieważ tak dobrze i ciężko pracujemy, dostaniemy naszą normalną pensje, nie obciętą o 15%. Kazano nam się cieszyć i radować tak, jakbyśmy mieli otrzymać premię za zasługi. W mojej opinii jest to poniżej krytyki. Godnym uwagi jest tez fakt, iż praca w obsłudze bazowej wrze, jest jej bardzo dużo, pytanie czy na prawdę firma jest w tak złej kondycji iz musi obcinać pensje pracownikom? Na to pytanie niestety nie będzie mi dane poznać odpowiedzi. Ostatnią rzeczą, którą chciałam poruszyć jest terminowość wypłat. To że pracodawcy, szczególnie polscy robią przelewy na ostatnią chwile to w zasadzie standard. Natomiast spóźnianie się z wypłatami i brak jakiejkolwiek informacji z jakiego powodu i co się właściwie dzieje to już zupełnie odrębna sytuacja. A ta ma miejsce chociażby w obecnym miesiącu. Terminowość wypłaty to dla pracownika świętość i jeden z obowiązków pracodawcy. Niestety ciężko o jakiekolwiek zmiany, ponieważ większość pracowników się na to zgadza, mówiąc ze nie chcą problemów robić, albo bagatelizując samą sytuację „eee będzie za kilka dni”. Czy Linetech to dobre miejsce do pracy? Nie będę narzucała opinii, postarałam się opisać jak najlepiej kilka z moich przykrych doświadczeń w firmie, myślę ze na tej podstawie każdy podjąć decyzje samodzielnie.
jest wiele osob, ktore chca komunikowac dobre rzeczy w tej firmie, uczyc sie i rozwijac. To widać!
Jaki jest wkład kierownictwa Linetech Sp. z o.o. Sp.k. w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Pytanie odnośosnie delegacji czy wyjazdy są incydentalne, czy stąłym elementem pracy? Jesli incydentalne- to moim zdaniem wpisywanie w umowe o prace miejsce świadczenia pracy Polska to próba oszukania pracownika i ominięcia przepisów poprzez niewypłacanie diet.
Nie płaca ale i nie chcą pozwolić odejść! Pracownikom którzy złożyli wypowiedzenia blokują wszystkie konta, nie dają możliwości kontynuowania pracy na B2B (nie pracujesz nie zarabiasz chodź w tej firmie nie ma znaczenia czy pracujesz czy nie i tak nie zarabiasz). Nie chcą nawet podpisać porozumienia stron aby zostać zwolnionym z zakazu konkurencji… ! Nikt nie odpisuje na maila.. menadżerowie działów nie odbierają telefonów - naprawdę więzień ma lepiej!
to jako mechanik samolotow. To ile płacą na godz. Um o prace. === dz.gos.=== dzieki i pozdrawiam Wacek
(usunięte przez administratora)
Bzdura. Firma nadal funkcjonuje. Faktycznie ostatnio wyprowadziła się z hangaru w Rzeszowie z powodu braku porozumienia z lotniskiem. Hangar w Katowicach pracuje normalnym trybem.
Funkcjonuje to duże nadużycie. B2B nadal nie jest wypłacone za luty, a już powinna wpływać kasa za marzec. Za chwile nie będzie komu poracować chyba, że na prawach wolontariatu.
Właśnie problem w tym, że nie funkcjonuje. Raczej wegetuje a śmierć coraz bliżej. Myślę, że lepiej byłoby gdyby zamknęli ten wolontariat. Ale do tego jak i do rozmowy z ludźmi trzeba odwagi i jaj a tego zarządowi brakuje. Myśle, że do czerwca to max i firma kaput Rest in peace
Brak porozumienia z lotniskiem był spowodowany brakiem płatności ze strony firmy Linetech za dzierżawę obiektu przez kilka miesięcy. Szanujmy się i miejmy odwagę mówić prawdę, chociaż tyle...
"Szanowanie", to słowo, które Zarządowi nie jest znane. Niepłacenie ludziom za wykonaną pracę (za którą, już pobrali pieniądze od klientów), brak informacji odnośnie planowanej daty płatności, zasłanianie się "brakiem informacji od zarządu" to dokładna definicja świństwa i braku szacunku. Zasłanianie się argumentem, że sytuacja firmy uległa pogorszeniu, ponieważ zostali zmuszeni szantażem przez "okropnie zły" Port w lipcu 2023 roku do podpisania ugody o opuszczenie hangaru w kwietniu 2024 jest abstrakcją. Problemy z płatnością na czas tytułem umów B2B oraz agencji zaczęły się już początkiem roku 2023, o problemach z płatnościami dostawcom i kontrahentom już nie wspominam. Biorąc pod uwagę obsługiwanych klientów jak Lufthansa, Ryanair, EasyJet, Eurowings, WizzAir doprowadzenia firmy do takiego dna to albo głupota albo specjalne działanie. A szkoda.
z powodu braku porozumienia? z powodu pyskowania i nie placenia na czas (zaległosci kilkumiesieczne) Dobry Jezu a moj Panie daj Kaczorowi aresztowanie;)
witam. interesuje mnie praca jako Specjalista ds. Marketingu, głownie ze względu na fakt, że mam dopiero roczne doświadczenie z pracy a tylko tyle wystarczy by się kwalifikować. Jak przy tym sama praca w biurze wygląda? jak wysoki jest poziom?
Nie wiem jak wygląda sama praca w biurze, natomiast ta firma to totalny bankrut. Na internecie można znaleźć artykuły o: przygotowywanych pozwach, niezapłaconych fakturach, płaceniu za faktury ludziom w ćwiartkach czy połówkach, traktowaniu ich lekko mówiąc "nieelegancko" itd. Na własne ryzyko...
Specjalista / Specjalistka ds. sprzedaży zagranicznej
Witam chce powiedzieć że to super firma w której się nie orobisz a zarobisz no pomimo że na wypłatę na umowie o pracę będziesz musiał czekać z tydzień może dwa, A pracownicy na b2b muszą czekać po 2-3 miesiące, Otrzymywanie maili na temat wypłat od wyższych że proszę się nie przejmować wyślemy w dniach tego i tego a jak przychodzi dzień w który mieli podesłać to znowu dochodzi maili że do końca tygodnia podeślą, współpracy z nimi nie polecam ponieważ nie są słowni oraz nie wypłacalni, najbardziej (usunięte przez administratora) firma w ktorej kiedykolwiek mialem okazje pracowac. Pozdrawiam
Niech to będzie przestroga dla wszystkich szukających pracy w tej firmie, bo ta ciągle zatrudnia. W zaledwie 12 miesięcy odeszło mnóstwo osób, które były z firmą związane niemal od początku: mechanicy, planiści, kadra zarządzająca. O tym że statek tonie, a raczej samolot spada, niech też świadczy, że co kilka miesięcy jest zatrudniany nowy dyrektor finansowy i HR. Tylko w ostatnim miesiącu osoby na umowie o pracę dostały wynagrodzenie z ponad 10 dniowym opóźnieniem, te na b2b dostały 50% tego co wykazali na FV, a reszta nie wiadomo kiedy. Hangar w Rzeszowie zamyka się lada dzień, zwolnienia grupowe dotyczą kilkudziesięciu osób a zarząd dalej mydli oczy pracownikom by zachować pozory posiadania jakiegoś chytrego planu awaryjnego. Kontrahenci z kraju i zagranicy wylewają na firmę pomyje w sieci że zalega z płatnościami za niemal wszystko. Za bałagan w Rzeszowie posypią się zaraz zapewne milionowe kary umowne. Prezes zarządu rok temu ogłaszał w świątecznej samochwałce do pracowników, że jesteśmy na ostatniej prostej. Nie doprecyzował, że w przepaść.
Zarobki chyba rynkowe, to jednak dość nieprecyzyjnie napisane :D Czy ktoś jest w stanie konkretnie napisać, ile ma zarabiać Licensed Aircraft Mechanic, którego firma właśnie szuka do lokalizacji podrzeszowskiej? Będę wdzięczny:)
No mordo, zarobki dla licensed aircraft mechanic to widełki zależne od formy zatrudnienia, ale jak na koniec miesiąca masz mniej niż 40k to zapraszamy :) chociaż może się okazać, że kasy nie dostaniesz przez 2-3 tygodnie
No tak jak piszesz w ofercie na tego Licensed Aircraft Mechanic’a wskazane są różne formy umowy. Ale najbezpieczniej z tego co piszecie byłoby pójść na te o prace skoro jakieś opóźnienia prognozujecie? Mimo to wszystko zostaje rozliczone?
Kolego daruj sobie tą firmę. Oni są już prawie bankrutem. Nie płacą dostawcą. Jeden z nich złożył wniosek o upadłość Linetecha. To że ta firma przestanie istnieć to już kwestia tylko miesięcy.
Asystent ds. płatności raczej nie ma niczego wspólnego z tymi opóźnieniami w wypłacie, które ktoś teraz niedawno zaznaczył? W tym przypadku po opisie widzę, że to raczej styczność tylko z kontrahentami. Opisano w wymogach, że mile widziane będzie wykształcenie wyższe lub średnie w księgowości lub pochodnych. Myślicie, że jest sens aplikować jeśli nie spełnia się tego wymogu? Zastanawiam się czy każdy kandydat z tym atutem będzie wyżej
Uwierz, że braki w płatnościach nie dotyczą tylko pracowników. Nie bez powodu nikt z działu finansów nie podaje swojego numeru telefonu w stopce :)
Ponoć hangar w Rzeszowie jest na wykończeniu. Zobaczymy tylko czy na koniec okażą choć trochę przyzwoitości i rozwiążą umowy jak należy czy każą brać co zostanie podsunięte albo dyscyplinarka. Po kilkuletnich obserwacjach skłaniam się ku drugiej opcji.
Tego nie jestem w stanie Ci powiedzieć ponieważ Linetech to nie tylko Rzeszów, a też obsługa ciężka w Katowicach czy liniówka. Generalnie nie jest dobrze już od ponad roku. Spóźnienia w wypłatach mechaników po kilka miesięcy, pracownicy na stałych umowach również mają obsuwy, niekiedy nawet po 10 dni. Czasem jedynie HR wystosuje jakiś śmieszny mail, w którym zwali winę za brak przelewów na Spóźnienia w płatnościach od klientów. Co tu dużo mówić, pracowników nie traktują poważnie więc ciężko oczekiwać od nich jakiejkolwiek przyzwoitości.
To co wydarzyło się z tą firmą na przestrzeni ostatniego roku to jest naprawdę przykra sprawa. Jako wieloletni, obecnie były już pracownik tej firmy niestety musze stwiedzić że to jej najgorszy okres. I nie jest to kwestia złej koniunktury na rynku. Bo gdyby zarząd nie był taki chciwy, i nie robił dziwacznych "inwestycji" to Linetech mógłby być najlepszą i najbogatszą prywatną firmą MRO w tej części europy. Na ten moment firma leci po równi pochyłej. Brak wypłat na czas (ostatnia wypłata nawet na umowach o pracę opóźniona o 10 dni!!!) Chaos w dziale logistyki - tzn brak możliwości zamawiania części ponieważ setki faktur za części i usługi nie popłaconych. Ludzie odchodzą z dnia na dzień. Brak jakiejkolwiek komunikacji z zarządem i wyjaśnień co tak naprawde dzieje się z tą firmą. Na ten moment nie mogę polecić pracy w tym zakładzie. Czy firma przetrwa - nie wiadomo. Wiele zależy od tego ile jeszcze błędów popełni zarząd i śniadzi menagerowie.
Nie polecam, wypłaty nie są na czas, organizacja firmy leży, klienci odchodzą. A zarząd nie komunikuje się w żaden sposób. Od czasu do czasu jakieś anonimowe maile są wysyłane. Pracownikom z Filipin nie płacą już od dwóch miesięcy. Jednocześnie jest presja na szybkie skończenie przeglądu samolotu, (usunięte przez administratora)na kółkach.
Moje doświadczenia podczas praktyk zawodowych w hangarze KTW były bardzo rozczarowujące. Mimo moich starań podczas miesiąca praktyk, nie miałam możliwości zdobycia praktycznej wiedzy z powodu braku zainteresowania ze strony pracowników. Czułam się pomijana i ignorowana przez większość mechaników, co uniemożliwiło mi aktywne uczestnictwo w codziennych pracach. Zamiast możliwości nauki, zostałam wykorzystana do wykonywania rutynowych czynności, takich jak sprzątanie hangaru. Mam nadzieję, że moja opinia pomoże przyszłym praktykantom uniknąć podobnych doświadczeń
Hej, a powiedz mi proszę czy miałaś wybranego jednego opiekuna lub kogoś do kogo można w teorii zgłosić się z takim problemem? Zastanawiam się czy każdy jest tu na tyle zajęty swoimi obowiązkami, że tego nie zauważył czy praktycznie zawsze się tak dzieje i przyjmując się trzeba się na to nastawić.
Prowadzona jest ciągle rekrutacja do Linetech Sp. z o.o. Sp.k.. Czy polecilibyście firmę jako pracodawcę? Dużo umieszczają ogłoszeń na Pracuj.pl, ostatnie dodali 11 maja.
Zarobki rzędu 40 tysięcy? Pewnie na stanowisku asystenckim tyle nie zarobię? Mimo wszystko ile oferują teraz świeżakom na start? i czy szukają na przyuczenie? Kiedyś chyba tak skoro ludzie w zeszłym roku jeszcze o pracę pytali, teraz nie widzę ofert a ciekawi mnie praca, fajnie byłoby moc zarabiać chociaż część z tej wspomnianej wcześniej kwoty
na start bez doświadczenia proponują około 5000 brutto, ale duża część pracowników to kontraktorzy. Niestety zawsze pod koniec sezonu następuje duża redukcja ilości pracowników i następna rekrutacja rozpoczyna się we wrześniu.
This company nevers pays on time either his employees or his providers, has a clown as a CEO that dosent understand the meaning of resposability. if you want to know how to loose clients in aviation business come and see, theses guys are the best doing that. the list of clients going away is increasing every day, for multiple reason -lack of parts, manpower, lies and so on.
Oferta do HR pojawia się nie rzadziej niż co dwa lata? Tak teraz niedawno napisano, a ja właśnie przyszłam z tym ogłoszeniem, które dodano w zasadzie wczoraj, jest ono dostępne dla trzech miast, ciekawi mnie po pierwsze czy warunki miedzy nimi mogą jakkolwiek się różnic? Czy w stolicy będzie wyższa stawka? Ile wyniesie?
Jaki jest wkład kierownictwa Linetech Sp. z o.o. Sp.k. w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Darmowe delegacje (bez diety), grafik zmieniający się z dnia na dzień, przeładowanie robotą, braki kadrowe, niekompetetni zarządzający. Może to :)
A ja tak delegacje biorę i to więcej niż wydaje. Tylko trzeba się zainteresować i wypełnić kwit a nie czekać az przybiegnie pracodawca z długopisem żeby dać ci dodatkowy hajs. Faktycznie ludzi mogłoby być więcej iż tego dużo pracy
Nie ma żadnych "diet" ani żadnego innego wsparcia finansowego bo to nie są delegacje tylko wyjazdy służbowe, które są obowiązkiem pracownika według podpisanej umowy o prace (dyspozycyjność na portach lotniczych w PL). Podczas wyjazdów służbowych darmowy jest jedynie transport oraz kwatera.
Ale co w punkt? Jakie były Wasze ustalenia i zapisy w umowie? Mnie jasno informowano na rekrutacji, że na ma diet krajowych, gdyż jako miejsce wykonywania pracy masz teren PL. Takowe zapisy "miejsce świadczenia pracy" mam w umowie. Sztuka czytania to dzisiaj rzeczywiście umiejętność. Jakie były zapisy zatem Twojej umowy? Pracownicy i współpracownicy mają zwroty dojazdów (pkp 2.klasa, czasami samolot albo auto (kilometrówka albo wynajmowane przez firmę) oraz zapewniony nocleg. Diety zagraniczne rozliczane zgodnie ze stawkami rozporządzenia dla instytucji publicznych ALE ponownie sztuka myślenia się kłania...Pracodawca wymaga, abyś złożył banalnie prosty kwit w ciągu 14 dni do księgowości. No tak, ale obowiązki pracownika bolą;) Być może niektórzy winni aplikować na stanowiska dyrektorskie gdzie sztab sekretarek będzie pamiętał o takich drobnostkach;)
Zatrudniając się strony określają warunki. Jakie były Wasze ustalenia i zapisy w umowie? Mnie jasno informowano na rekrutacji, że na ma diet krajowych, gdyż jako miejsce wykonywania pracy masz teren PL. Takowe zapisy "miejsce świadczenia pracy" mam w umowie. Sztuka czytania to dzisiaj rzeczywiście umiejętność. Jakie były zapisy zatem Twojej umowy? Pracownicy i współpracownicy mają zwroty dojazdów (pkp 2.klasa, czasami samolot albo auto (kilometrówka albo wynajmowane przez firmę) oraz zapewniony nocleg. Diety zagraniczne rozliczane zgodnie ze stawkami rozporządzenia dla instytucji publicznych ALE ponownie sztuka myślenia się kłania...Pracodawca wymaga, abyś złożył banalnie prosty kwit w ciągu 14 dni do księgowości. No tak, ale obowiązki pracownika bolą;) Być może niektórzy winni aplikować na stanowiska dyrektorskie gdzie sztab sekretarek będzie pamiętał o takich drobnostkach;)
Pytanie odnośosnie delegacji czy wyjazdy są incydentalne, czy stąłym elementem pracy? Jesli incydentalne- to moim zdaniem wpisywanie w umowe o prace miejsce świadczenia pracy Polska to próba oszukania pracownika i ominięcia przepisów poprzez niewypłacanie diet.
Kiedy będzie planowane wprowadzenie premii? mam na myśli te chociażby za wyniki. Z jednego opisu wiem, że te świąteczne występują, swoja drogą ile wynoszą teraz? i wracając do tych poprzednich to pisali w komentarzach ze ich nie ma, zastanawia mnie powód. Omówicie go?
A czemu miałoby być inaczej? ze jedni by premie dostali a inni nie, że tak to podkreślasz? To czym w zasadzie kierownictwo się tu zajmuje? Dobrze rozumiem, że premii nie przyznają ani niczego takiego? Nie prowadza ocen pracowniczych? Są tabelki?
Praca w Rzeszowskich hangarach bywa trudna, ale ze względu na ludzi tu pracujących zawsze chętnie przychodzi się do pracy. Atmosfera na prawdę super, jeśli mówimy o zarobkach to myślę że doświadczony mechanik napewno się dogada i będzie zadowolony, pod warunkiem że dostanie wypłatę na czas????jak dla mnie wiecje plusów niż minusów.
Na portalach z ofertami pracy często pojawia się ogłoszenie dotyczące stanowiska głównej księgowej. Jaka jest przyczyna tak częstych zmian?
Co to znaczy? Nowe osoby które przychodzą nie umieją się odnaleźć i odchodzą? Są przy tym jakieś konkretne szkolenia? jak się przygotować do bieżącej rozmowy rekrutacyjnej? Pozdrawiam
trudno powiedzieć, raczej kwestie osobowościowe (tak mi sie wydaje). Szkolenia są, nie wiem o jakie konkretnie ci chodzi?
Ja właśnie widziałam oferty na stanowiska asystenckie a widzę ze o szkoleniach piszecie, nie mam pojęcia jak z księgowością, ale jako asystent od dokumentacji czy tez administracji to na jaki program szkoleniowy można liczyć? Jest tylko wdrożenie czy może co jakiś czas cyklicznie cos się pojawia?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Linetech Sp. z o.o. Sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy Linetech Sp. z o.o. Sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 24.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Linetech Sp. z o.o. Sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 2 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
