najgorsze to jest zarzadzanie w tej firmie. kierownicy zmian sraja w gacie przed ich szefem, ktory nie ma pojecia o zarzadzaniu, nie wiem jak awansowal z operatora bo wszyscy o tym mowiom a co dopiero na szefa produkcji bez jakiejkolwiek szkoly. jedyna szkola jaka uwielbia to szkola j..bania ludzi i brania ich na rozmowy jakosciowe gdzie moze pokazac ze on tu rzadzi. wymaga od wszystkich ale sam nic nie umie. nie szanuje ludzi albo nie zapomne jak kiedys wyrzucil nam w smietnik jedzenie bo lezalo nie w tym miejscu gdzie uwazal ze ma byc .... nie polecam. atmosfera zastraszania utrata premji
Uwaga na pseudo firmę Partner z Piaseczna. Należy się dobrze zastanowić, zanim podejmie się prace i współpracę z nimi. Nie solidni, nie kompetentni. Nie odbierają telefonów, nie załatwiają podstawowych spraw dla pracownika. Ustawy i przepisy to dla nich nic nie znaczy. Wypadek przy pracy - ustawowo 14 dni na sporządzenie karty wypadku. Mijają 3 miesiące i nie potrafią sporządzić dokumentu. Jedyne wyjście to sprawa w sądzie. Powinno się odebrać im licencję na prowadzenie takiej działalności.
Lekka praca na produkcji?to o pakowaczkach w Albea-łubna?pracuję tam przez partnera i tylko czekam końca umowy.Nie polecam nikomu,nawet najgorszemu wrogowi i Partnera jak i Albey.Jest umowa o pracę-nie ma nadgodzin,tzn są ale płatne jako zwykłe godziny,premii obiecanej nie ma a pracownicy tam to siostra brata szwagier wujka i ciocia babci.Nie możn tak po prostu pracować.Jest ciężko ale żeby nie atmosfera to praca jest do ogarnięcia