Piotr Węglarz
Zaparoh
Jak przedstawią Państwo firmę Zaparoh Sp. z o.o. osobie, która nigdy nie miała z nią styczności?
Zaparoh to jeden z najnowocześniejszych zakładów w Polsce produkujący meble tapicerowane, wyposażony w nowoczesny park maszynowy oraz stosujący innowacyjne technologie. Otwarcie fabryki w podpoznańskim Robakowie nastąpiło dwa lata temu, 1 września 2014 roku, jesteśmy więc bardzo młodą organizacją.
Bardzo młodą, ale należącą do większego podmiotu.
Tak, Zaparoh jest spółką należącą do angielskiego dystrybutora mebli tapicerowanych SOFA.COM Ltd., jednego z najdynamiczniej rozwijających się dystrybutorów mebli tapicerowanych w Europie Zachodniej. Mająca swoją siedzibę w Londynie spółka oferuje sygnowane przez siebie sofy, łóżka tapicerowane, fotele oraz inne tapicerowane meble wypoczynkowe przede wszystkim na rynkach Wielkiej Brytanii i Holandii. Salony firmy m. in. w Londynie, Bath i Amsterdamie cieszą się ogromną popularnością, a meble oferowane pod marką SOFA.COM mają renomę trwałych, komfortowych i „dizajnerskich”.
Z ilu osób składa się zespół Zaparoh?
Jesteśmy firmą średniej wielkości, zatrudniamy prawie 300 osób. To przede wszystkim fachowcy tworzący prototypy mebli, następnie blisko 250-cio osobowy zespół produkujący je „od a do z”. Poza tym zespół kompetentnych osób kierujących poszczególnymi procesami, specjaliści zajmujący się jakością, logistyką, zakupami, działy wspierające: personalny i finansowy.
Jaka jest strategia tak młodej firmy?
Strategia to ciągłe doskonalenie się i dalszy rozwój. Wynika ona z naszych aspiracji do znalezienia się w czołówce firm meblarskich na rynku europejskim. Jesteśmy dopiero na początku drogi i mam pełną świadomość ile jeszcze pracy przed nami. Jednak budowanie od podstaw i możliwość obserwowania wymiernych efektów to bardzo silna motywacja i jednocześnie źródło satysfakcji. Popełniamy błędy, jest to nieuniknione, ale staramy się z nich po prostu wyciągać wnioski i iść dalej.
Czym wyróżnia się Zaparoh jako pracodawca?
Naszą ambicją jest bycie coraz bardziej rozpoznawalnym i pożądanym pracodawcą. Dbamy o komfortowe i bezpieczne warunki pracy oraz dobrą atmosferę. Stawiamy na budowę partnerskich relacji z pracownikami. Podejmujemy działania, które dają możliwość podnoszenia kwalifikacji zawodowych naszej kadry.
Jakiś przykład?
Chociażby „Akademia Tapicera”, która wystartowała we wrześniu tego roku; kształcimy w niej nowych pracowników pod okiem najlepszych fachowców z branży.
Co uważają Państwo za największe dotychczasowe osiągniecie firmy?
Opisałbym to w dwóch mocno powiązanych kategoriach: ludzie i produkt.
Nie bylibyśmy na tym etapie rozwoju organizacji na jakim jesteśmy, gdyby nie stabilna, blisko 300-to osobowa załoga fachowców. Pomimo bardzo krótkiego okresu naszej działalności firma postrzegana jest na lokalnym rynku pracy jako rzetelny i wiarygodny pracodawca.
Druga kategoria to produkt: meble dedykowane wymagającemu odbiorcy, cieszące się coraz większą popularnością, spełniające oczekiwania zarówno pod względem jakościowym, użytkowym, jak i estetycznym.
Czy prowadzą Państwo obecnie rekrutację?
Tak, na bieżąco zatrudniamy tapicerów i krawcowe, osoby z doświadczeniem na tych stanowiskach pracy. Nie musi to być staż wieloletni, chętnie uczymy kandydatów z mniejszymi umiejętnościami pod kątem naszych konkretnych potrzeb.
Wszystkie oferty można znaleźć na stronie http://www.zaparoh.com, w zakładce „praca”.
Czy w nadchodzącym roku planują Państwo wzmożoną rekrutację?
W roku 2017, kolejnym roku naszego rozwoju, planujemy powiększenie załogi i będziemy zatrudniać również na stanowiskach: stolarz, montażysta, krojczy / krojczyni, kontroler jakości.
Czy firma decyduje się na zatrudniania ,,z polecenia''?
Tak, pracuje u nas sporo „znajomych znajomych”. Cieszą mnie dwie rzeczy: to, że mamy dobrych fachowców oraz fakt, że nasi pracownicy stają się ambasadorami firmy. Oznacza to, że jesteśmy na dobrej drodze do realizacji planów w zakresie budowania strategii tzw. „employer branding”.
Czy proponujecie Państwo jakieś motywatory pozapłacowe dla pracowników?
Tak, całkiem sporo.
Zapewniamy transport do i z pracy z kilku kierunków powiatu poznańskiego, w 100% opłacany przez pracodawcę. Wszyscy nasi pracownicy otrzymują codziennie darmowy obiad oraz pre-paidowe żetony do automatów z ciepłymi napojami oraz przekąskami.
A co z opieką medyczną?
Pełen pakiet opieki medycznej za symboliczną złotówkę oraz możliwość objęcia nią członków rodziny na preferencyjnych warunkach. Ubezpieczenie grupowe w bardzo dobrej cenie. Coroczne upominki świąteczne. I pomysły na więcej. Zadowolony pracownik to nasz cel.
Oprócz wymiernych apanaży również odpowiednia atmosfera w miejscu pracy często zwiększa efektywność personelu – czy doceniają Państwo znaczenie tego aspektu?
Mam tego pełną świadomość i dokładam starań, by tę atmosferę krok po kroku budować. Tak jak wcześniej wspomniałem, dążymy do budowania partnerskich relacji z pracownikami, co oznacza dialog na tematy bieżące, również te bardziej problematyczne. Cyklicznie spotykamy się w ramach „Forum pracowniczego”, na które każdy pracownik jest zaproszony. Oczywiście partnerstwo musi działać w dwie strony – oczekujemy go również ze strony pracowników.
Jak sprawdza się taki model?
Na szczęście, poza wyjątkami, które zdarzają się w każdej firmie, nie zawiodłem się do tej pory na takim podejściu.
Czego możemy życzyć firmie na przyszłość?
W skrócie: przede wszystkim osiągania założeń biznesowych przy jednoczesnym konsekwentnym budowaniu dobrej marki pracodawcy.
Coraz wyższa sprzedaż, coraz więcej zamówień to jeszcze bardziej intensywny rozwój oraz korzyści zarówno z punktu widzenia właścicieli, osób zarządzających, jak i pracowników. To również stabilność zatrudnienia i nowe miejsca pracy. Proszę trzymać kciuki.
Dziękuję za rozmowę.