Rozmowy kwalifikacyjne w Usecrypt S.A. - Warszawa

Przebieg rekrutacji

Boże... Jaka bezpardonowa propaganda HR w komentarzach... :). Komentarze różnych osób czasami 6 minut po sobie... Najbardziej rozśmieszył mnie fragment z wysokim wynagrodzeniem... Pan Paweł zamieścił ogłoszenie na Graphic Junior Designera na popularnej grupie grafików komputerowych. Jako że jest tam wymóg podania wynagrodzenia, zostało ono podane: 2500-3000zł. Jak na Warszawę szału nie ma, co zresztą zostało "delikatnie" wykazane w komentarzach. Ja aplikowałem z ciekawości widząc te cudowne opinie na goworku. Założyłem, że rekrutacja będzie wyglądała już tylko lepiej. No i nie myliłem się :). Mail od pana Pawła: Po 1) w ogłoszeniu wkradł się błąd i nie zatrudniają o UoP, tylko B2B/UoD. Ot, literówka. Dodam, że praca jedynie w siedzibie firmy, na miejscu. No i zadanie rekrutacyjne. Oczywiście by wiedzieli, czy się nadajesz, czy Cię chcą. Cóż, ja wiedziałem, że tej pracy nie chcę, ale osoby poważnie zainteresowane pracą (a raczej współpracą) mogły się poczuć potraktowane - delikatnie mówiąc - niepoważnie. Nie ma to jak na start wykonać pracę kreatywną za free nie znając szczegółów zatrudnienia i stanowiska. Przecież wynagrodzenie nie zostało nawet w innych ogłoszeniach (w tym na Goworku) podane! I mniejsza że wysyłasz wymagane portfolio - kierownictwo chce, być zrobił za darmo kolejną pracę z portfolio z tymże dla nich i za darmo. No i masz 2 dni, czas start! (bo ludzie nie mają planów na weekend...). Nie, nie, jeszcze raz nie. Szanujmy się proszę. Widząc te wszystkie pozytywne komentarze domyślam się że zaraz inni "zadowoleni pracownicy" na mnie tu wskoczą, jednak można to czym napisałem w dużej mierze sprawdzić samemu. Reasumując - nie polecam!