Jak dużo osób pracuje w UNITED-CYCLISTS.COM Sp. z o.o.?
Z tego co wiem to nikt tam już nie pracuje:) Pan Jacek ma psa i córkę u nienawidzi rowerów. Pani Małgorzata próbuje zmontować grupę wyprawową i nienawidzi pana Jacka
pani Małgosia podsuwała pod nos klientom do podpisania umowy pana Jacka - na wyprawy, które nigdy się nie odbyły.
pani Małgosia/Małgorzata podsuwała pod nos klientom do podpisania umowy pana Jacka - na wyprawy, które nigdy się nie odbyły.
Z tego co pamiętam to Firma nie rzetelnie działała , nie miała koncesji na organizowanie wycieczek no i ta akcja z Panem Andrzejem który w sieci ujawnił jak działa pana firma. Później machnął pan dziecko pani Jagodzie i uciekł z kundelkiem na pustynię. Po powrocie widzę nowy projekt z psem i piwem przez świat i nowe draki …. A teraz walka z PZU i że (usunięte przez administratora) niby mamusię. Czas żeby odcięła pępowinę.
Jeżeli nie zwracasz uwagi na działania w biznesie i myslisz tylko o nabiciu kieszeni to musisz się liczyć z negatywnymi opiniami. Prosta zasada, prawda? Panie Jacku niech pan sobie na spokojnie przeanalizuje swoje działania a znajdzie pan na nowo klucz do sukcesu. Ludzie poprostu ocenili pana pracę. To nie te setki kierowców ale to Ty jedziesz pod prąd!
Dzień dobry, magdalena Malec to ja. A rzekoma opinia przeze mnie tu wystawiona to zdanie wyrwane z całej wypowiedzi wysłanej w wiadomości PRYWATNEJ do Jacka. Cała wypowiedź brzmi tak: "Hej! W trakcie naszej podróży na Kubę bywało różnie. Sytuacje wesołe, sytuacje nerwowe, wspomnienia miłe i mniej miłe... Na szczęście z czasem te mniej miłe blakną, a przyjemne sytuacje wciąż tak samo przynoszą radość. Bądź co bądź wyprawa organizowana przez Ciebie była bodźcem dla mnie, dzięki któremu spełniłam swoje marzenie - pojechać na Kubę. I nie ważne jak było przed, w trakcie i po. Ważne, że tam byłam i wiem że wrócę, bo się zakochałam. Dziękuję, pozdrawiam i życzę powodzenia w rowerowym południu oraz w życiu prywatnym." Spełnione marzenie nie zmienia faktu, że wyjazd był przełożony dwa tygodnie przed planowanym wylotem! Z historią o rodzinnej tragedii w tle. Do tego kłótnie i fatalnie zapakowane przez UC nasze rowery. Mam zdjęcia do wglądu. Proszę się nie wybielać tylko zacząć postępować z ludźmi uczciwie. Ja mogłam przełożyć urlop, choć kosztowało mine to dodatkowe DWA tygodnie bezpłatnego urlopu.
dzięki za sprostowanie i rzeczową wypowiedź, widać jak UC ze swoim szefem tworzy swój piar
ponieważ też byłem z Jackiem na wyjeździe i wcale nie dziwią mnie negatywne opinie dotyczące jego zachowania i postepowania z ludźmi na wyprawach
Czy w UNITED-CYCLISTS.COM Sp. z o.o. zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
Z tego co mi wiadomo to UC już nie istnieje. UC to był Jacek, reszta ludzi co się przewinęła przez UC to tylko przystawki. Jacek swoim postępowaniem i specyficznym podejściem do biznesu utopił ciekawą firmę i projekt....
Prosze o kontakt wszystkich oszukanych albercik176@gmail.com
Nie polecam współpracy. W skrócie zapisałem się na wyprawę w Himalaje. Zapłaciłem za całość plus ubezpieczenie. Wyprawa nie doszła do skutku. Zachowanie Jacka przed wpłaceniem pieniędzy za wyprawę a po zmieniło się bardzo. Do dzisiaj nie odzyskałem części pieniędzy i już raczej nie odzyskam. Radzę się dobrze zastanowić zanim zapiszcie się na jakąkolwiek wyprawę którą organizuje.
Ciekawe jak nazwie szefuncio swoją nowa firmę by swobodnie (usunięte przez administratora)ludzi.
Może nazwać " nie oddaje kasy za nie odbyte wyprawy" będzie pasować ???? Zdaję sobie sprawę że jest wiele osób które go podziwiają i szanują bo ich wyprawy się odbyły ale jest też dużo oszukanych których on nie zauważa albo atakuje. Cały Ja..ś
Teraz pan Jacek przeniósł się na Olx sprzedaje jakąś drobnice typu kołowrotek,ciężarki do ćwiczeń, wyciąg do ćwiczeń używki. No i ja jelonek jeden dałem się nabrać iwysłałem przelew zaliczkowy na 150 zł. Zgadnijcie. Oczywiście ani towaru ani pieniędzy. Sądząc po kwotach i asortymencie mocno obniżył loty względem poprzedniej działalności. Jednak metodyka działania pozostaje ta sama. Ludzie się nie zmieniają.
pusty
@anonim a to szef często zmienia firmy?
A jak teraz w czasie pandemii ta firma radzi sobie na rynku?
Bądż co bądź wyprawa organizowana przez Ciebie była dla mnie bodźcem - dzięki, któremu spełniłam swoje marzenie i pojechałam na Kubę. I nie ważne jak było i przed i po... ważne, że tam dzięki Tobie byłam. Dziękuję, pozdrawiam i zyczę powodzenia w rowerowym życiu na południu oraz życiu prywatnym.
ciekawe, ktoś, wykorzystuje kawałek prywatnej wiadomości do szefa UC aby się wybielić, ten sam urzywa imienia i nazwiska innej osoby aby przekazać nieprawdę, Rety jak bardzo się brzydzę takimi osobami
Czy pracownicy w UNITED-CYCLISTS.COM Sp. z o.o. dogadują się między sobą?
Jacuś działa? Znikają posty To powiem raz jesCze i kolejny (usunięte przez administratora) !!
Skoro zauważyłeś, że jakieś posty zostały stąd usunięte, to z całą pewnością naruszały regulamin tego serwisu. Tak czy inaczej - warto byłoby skupić się już na innych kwestiach. Część Twojego wpisu także jest usunięta, więc zapytam: pracujesz w UNITED-CYCLISTS?
Nigdy wczesniej nie slyszalem o UC i p. (usunięte przez administratora)....a dzieki temu postowi odwiedzilem ich stronke, FB itp. 'wyguglowalem' to i owo !!! Nie, nie zamierzam jednak z nimi nigdzie jechac....no chyba, ze w 'ostatnia podroz', bo juz sam nie wiem czy p. Jacek organizuje wyjazdy rowerowe czy pogrzeby??
Drogi Jacku legendo .... Sam widzisz że twoje opinie z wulgaryzmami i atakującą formą nie przyniosą tobie korzyści i nie naprawią wielu zaniedbanych przez ciebie kwestii. Niveau Twoich postów nie przekona chętnych i żadnych przygód rowerzystów . Bulwersuje mnie to co piszesz o wyprawie na Anapurnę . Zbudowałeś już grupę na facebooku ? Co z biletami lotniczymi? Możesz tym ludzią żyjących w niepokoju i wizją że tak jak ja i inne osoby pozostaną w domu i nie otrzymaja zwrotu kasy bo niby nie odesłali w odpowiednim czasie zaświadczenia lekarskiego i nie brali udziału w szkoleniach których nigdy nie było. A to że się dobrze bawisz i nie musisz pracować to zawdzięczasz nam poszkodowanym i nazywasz nas sponsorami. Twój prawnik którym mnie straszyłeś miesiąc temu do tej pory nie skontaktował się z moim prawnikiem , może podasz jakiś namiar na pana mecenasa , chętnie wyśle mu materiały i może on Ciebie uświadmi że to co robisz nie jest ok. Rozumiem że wyprawa do Peru która miała się odbyć 04.09.2018 też nie dojdzie do skutku ? Na twojej stronie nie ma już grafika wypraw - dlaczego ? Oczekuje kompetentnej wypowiedzi na formum gowork
Drogi Jacku legendo .... Sam widzisz że twoje opinie z wulgaryzmami i atakującą formą nie przyniosą tobie korzyści i nie naprawią wielu zaniedbanych przez ciebie kwestii. Niveau Twoich postów nie przekona chętnych i żadnych przygód rowerzystów . Bulwersuje mnie to co piszesz o wyprawie na Anapurnę . Zbudowałeś już grupę na facebooku ? Co z biletami lotniczymi? Możesz tym ludzią żyjących w niepokoju i wizją że tak jak ja i inne osoby pozostaną w domu i nie otrzymaja zwrotu kasy bo niby nie odesłali w odpowiednim czasie zaświadczenia lekarskiego i nie brali udziału w szkoleniach których nigdy nie było. A to że się dobrze bawisz i nie musisz pracować to zawdzięczasz nam poszkodowanym i nazywasz nas sponsorami. Twój prawnik którym mnie straszyłeś miesiąc temu do tej pory nie skontaktował się z moim prawnikiem , może podasz jakiś namiar na pana mecenasa , chętnie wyśle mu materiały i może on Ciebie uświadmi że to co robisz nie jest ok. Rozumiem że wyprawa do Peru która miała się odbyć 04.09.2018 też nie dojdzie do skutku ? Na twojej stronie nie ma już grafika wypraw - dlaczego ? Oczekuje kompetentnej wypowiedzi na formum gowork
Widze, że problemy są dokładnie takie same od lat; u nas była całkiem zgrana ekipa, miał to być wyjazd "sponsorowany", niski koszt ale trzeba było od razu wpłacić wszystko na bilety; potem się okazało, że sponsora nie ma bo nie zamieszczaliśmy postów na fb, częśc osób została przez Jacka "wyrzucona", części nie spodobało się takie traktowanie i zrezygnowali; ciągle pojawiały się jakieś dopłaty i ekstra koszty, o których Jacek na początku nie wspominał; zmienił się też plan trasy; i generalnie większośc wyjazdu to się Jacka widywało na biwakach, ale i to nie zawsze, bo spaliśmy parę razy w innych miejscach; osoby, które wyrzucił albo zrezygnowały powiedziały, żeby oddał kasę; powiedział, że poszła na bilety, ale biletów też nie było; w końcu sprawa obiła się o adwokatów i zawiadomienie do prokuratury i chyba koniec końców wszyscy odzyskali kasę; na wyjeździe było nawet ok, ale za to wszytko to lepiej samemu sobie taki trip zorganizować...
polecam artykuł opisujący działania pana Jacka z UC daje on dużo do myślenia: (usunięte przez administratora)
Co się dzieje z firmą UC ? Chciałem się wybrac na jakąś wyprawę ale znalazem wiele negatywnych komentarzy na temat firmy i jej właściciela. Na forach rowerowych pojawiły się całkiem nowe wpisy że ludzie powplacali pieniądze na wyjazdy a te sie nie odbyły i nie otrzymali zwrotu środków. Sam próbowałem kilka razy skontakować się telefonicznie ale telefon nie jest aktywny.
uważaj nawet jak coś zorganizuje to może się to wiązać z ukrytymi dodatkowymi opłatami, a prezes potrafi zniechęcić ludzi do pisania prawdziwych opinii, bo chcesz mieć święty spokój ponieważ wymaga podpisania lojalki!
Drodzy rowerzyści czy ktoś z was był na wyprawie rowerowej organizowanej przez firmę United-Cyclist i wykupywał ubezpieczenie u Pana Jacka ? Czy po wykupieniu takiego ubezpieczenia u organizatora otrzymaliście jakieś dokumenty potwierdzające ? Na forach rowerowych pojawiły się informacje o takich praktykach , ktoś może sie odnieść? Ktoś sprawdzał ?
O praktykach że zapłacił ktoś za ubezpieczenie u organizatora a nie zostało wykupione ? Możesz rozwinąć ten wątek ?
radzę unikać usług tego pana w jego mniemaniu tylko on ma prawa a ty masz mu tylko dać zysk, jest to smutne!
Tak sobie węszę w sieci i obserwuje działania właściciela firmy UC. Ostatnio znalazłem na FB post prezesa że poszukuje spółki z.o.o. w celu zakupu aktywnego podmiotu w szybkim czasie... Można wnioskować zatem że spółka UC przestanie w najbliższym czasie istnieć ? Na forach pojawiły się nowe wpisy o następnych niedoszłych wyjazdach i braku zwrotu wpłaconych środków a firma do tej pory nie odniosła się na żadnym forum. Czy tz. Projekt Fat-Bike-Sahara jest zarejestrowaną firmą ? Czy to tylko prywatna inicjatywa pana Jacka ?
Podobnie jak "oszukany Peruwiańczyk" ,również miałem jechać do Peru , nie pojechałem ,też przysłano mi rozwiązanie umowy za porozumieniem stron , gdy nie podpisałem , dostałem wypowiedzenie umowy z mojej winy ," brak zaświadczeń i nie byłem na zebraniach" , których nigdy nie było. Wysłałem im wezwania do zapłaty , nie ma żadnej reakcji. Ciekawe ile osób tak zostało oszukanych ,ja jestem Peruwiańczykiem nr. 2. Może założymy klub.
Witaj Lecho Widzę że będzie nas cała grupa , nawiązałem już kontakt z wieloma rowerzystami którzy znaleźli się w podobnej sytuacji ... Pani Joanna K która reprezentowała do tej pory UC odpisała mi na facebooku że ona już nie pracuje w firmie pana Jacka więc robi się gorąco . Jacek to fajny opwiadacz ale kiepski przedsiębiorca i nie wiem naprawdę kto się decyduje na wyprawę z tym mało kompetentnym człowiekiem.
Szanowny Leszku, Jesteśmy w stanie opublikować prowadzoną z Tobą korespondencję. Chęć rozliczenia się w ciągu 24h od momentu poinformowania Cię o przesunięcia daty wyprawy. (wyprawa doszła do skutku, jednak w późniejszym terminie ze względu na za małą liczbę uczestników) Brak kontaktu jest z Twojej strony.....i chęci załatwienia sprawy. W dalszym ciagu czekamy na podpisanie rozwiązania umowy i przesyłamy 100 % finansów.
Ze strony firmy - zwrotu należnych kosztów Ze strony klienta - brak szkalowania naszego wizerunku. Jesteśmy otwarci na polubowne rozwiązanie sprawy, ale nie ma takiej chęci ze strony drugiej.
Panie Jacku, dlaczego łamiecie prawo uzależniając zwrot pieniędzy od podpisania dokumentu, który poświadcza nieprawdę?
Jeśli wyprawa nie doszła do skutku to kasę si oddaje za niewykonana usługę a z jakich powodów to nikogo nie interesuje. Jeśli się boicie szkalowania w necie tzn że macie coś na sumieni stąd potrzebujecie ugody tak to czytam jako osoba z zewnątrz.
smutne, że środowisko podróżników miłośników wypraw nie wyeliminuje nieuczciwe podmioty takie jak UC i ich szef jacek teofil
należy was chwalić za to, że nie wywiązujecie się z umowy? to, że nie dotrzymaliście warunków umowy drogi jacku daje wam prawo o przeterzymywanie czyiś środków finansowych? czy tak postępuje uczciwa osoba?
Organizatorze co z wyprawami ? Firmowa strona nie działa i nie ma żadnzch ofert na FB. Widzę że pojawił się nowy portal prowadzony przez Pana Jacka - Fat Bike Sahara ale tam podaje organizator marokański numet telefonu i brakuje informacji o firmie. Jest to prywatna oferta ? Jak wzglądają umowy i czy one wogóle istnieją ? Na portalach społecznościowych i forach rowerowych pojawiły się nowe wpisy o braku zwrotów środków za odwołane wyjazdy - Proszę o wyjaśnienie tych kwestii.
Znalazłem się w podobnej sztuacji jak Pan Andrzej, miałem jechać 11.2019 na Kubę ale impreza sie nie odbyła- została odwołana przez organizatora.(usunięte przez administratora) Na forach rowerowych pojawiły się nowe wpisy o problemach z odzyskaniem środków. Poszukuje osób które znalazły się w podobnej sztuacji . Mam nadzieję że organizator nie usunie tego posta i odniesie sie do niego. Ostrzegam wszystkich rowerzystów przed pochopnym wpłacaniem pieniędzy. Poszkodowanych proszę o kontakt.
Widzę, że są jakieś problemy z odzyskaniem płatności za odwołaną imprezę, dlatego zastanawiam się, czy kontaktowaliście się w tej sprawie bezpośrednio z firmą? Chciałbym poznać ich stanowisko w całej sprawie. Być może przelewy zwrotne będą realizowane w późniejszym czasie?
Bogdanie, jest nas już 12tu!!!! Niektórzy z nas czekają już kilka miesięcy a kilka osób jeszcze dłużej. Mieliśmy lecieć na Kubę ale zostaliśmy w domach bez pieniędzy . Kilka osób dokonała zgłoszeń o popełnieniu przestępstwa. Wygląda na to że zapowiada się nowy skandal!!!!
Widzę na portalu społecznościowym pojawił się komunikat o ciężkiej chorobie Pana Jacka L. Czyżby to nie taktyczny chwyt ( historia lubi się powtarzać ) firmy ? Rozumiem że wszystkie planowane wyprawy się już nie odbędą ? Mam nadzieję że klienci tym razem odzyskają wpłacone na wyprawy pieniądze. W przypadku akcji z panem Andrzejem - pojawiły się zgony w bliskiej rodzinie ( jak to Jacek mówił na lajfie „ zmarła mama kolegi ze studiów „
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w UNITED-CYCLISTS.COM Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy UNITED-CYCLISTS.COM Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w UNITED-CYCLISTS.COM Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!