- 2021-03-11 18:26 przez Wiciu
Przebieg rekrutacji
Pierwszy raz miałem nieprzyjemność uczestnictwa w takim cyrku. Przyszło dwóch Panów, jeden w średnim wieku (sprawiał wrażenie rozsądnego), a drugi stary, wyniosły o mentalności zomowca. Typ kompletnie oderwany od rzeczywistości (jak by ciągle żył w prl). Odniosłem wrażenie, że chyba jest chory na demencje, bo strasznie słabo jarzył i czasem trzeba było mu powtarzać dwukrotnie odpowiedzi. Ciągle mi przerywał i wchodził w słowo. Śmiesznie to wyglądało tym bardziej, że równie często wcinał się w zdania swojemu koledze z którym przyszedł. Co do rozmowy to była o niczym, nie sprawdzała w żaden sposób mojej wiedzy, ani umiejętności posługiwania się programami graficznymi. Od samego początku nastawiona była na udowodnienie, że jestem nic niewartym, nie tyle pracownikiem co człowiekiem. Dostałem ofertę pracy za 3000zł. Dodam, że był to czas przed Covidem i firmy jeszcze nie zasłaniały się pandemią. Niemniej odmówiłem bo nie wyobrażam sobie współpracy z takim człowiekiem tym bardziej za takie pieniądze. Widzę, że znowu jest ogłoszenie więc może przyda się komuś opis tego jak wygląda rozmowa w towimorze.
Pytania
Nie padło ani jedno, techniczne pytanie
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
- 2018-10-28 21:51 przez Konstruktor
Przebieg rekrutacji
Osoba rekrutująca kierownik z dużą wiedzą ale kompletnym brakiem umiejętności interpersonalnych. Specjalista w swojej wąskiej dziedzinie i tego samego oczekuje się od kandydata. Na rozmowie był również prezes firmy w roli osoby uspakajającej Pana kierownika, miałem wrażenie że pomagał mi odpowiadać na pytania kierownika aby uspokoić sytuacje. W życiu czegoś takiego nie widziałem. Dodatkowo była jedna osoba z HR, z jednym standardowym pytanie Generalnie najgorsza rozmowa rekrutująca w mojej karierze . Najbardziej naiwna osoba domyśliłaby się jak mogłaby wyglądać współpraca z tym przełożonym a jeżeli kandydat charakteryzuje się silną osobowością to konflikt gwarantowany. Nie wiem czy się dostałem bo powiedziałem osobie pośredniczącej aby nie zawracał mi głowy tą firmą ... Dodam tylko że kolejne dwie rozmowy w innym firmach na głównego konstruktora i konstruktora R&D zakończyły się konkretnymi ofertami pracy.
Pytania
Pierwsze pytanie kierownika "dla czego wybrał Pan Politechnikę w ... a nie np w Gdańsku..." Pytanie zadane kilkakrotnie w sposób bardzo upierdliwy w tej sytuacji można już było się domyślać jak będzie wyglądała dalsza rozmowa. Później dołączył Prezes i padło dużo pytań z mechaniki ... na zasadzie 'co to jest np zmęczenie materiału ... a później szereg upokarzających monologów "to nie jest tak" "to Pan nie wie" "to są podstawy ..." itd.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
konstruktor mechanik 2017-09-02 18:25 przez kiedyś tam
Przebieg rekrutacji
Rozmowa bardzo rzeczowa, osoba przepytująca ma dużą wiedzę i od razu wychwyci nasze braki, same pytania z wiedzy technicznej. Rozmowa po polsku i angielsku. Warunki płacowe ok, chociaż bez szału.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
- 2015-03-10 11:39 przez Uczciwy
Przebieg rekrutacji
Byla chalotyczna i sprowadzala sie do tego ze kandydat jest niczym w porownaniu do osoby przeprowadzajacej rozmowe kwalifikacyjna.
Pytania
Co potrafisz robic bo w zasadzie nic nie potrafisz robic. Z mojej strony to SZOK !!!!
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
