A te darmowe godziny próbne to dalej praktykują? Ile tych godzin jest? No i jaką stawkę się dostaje już po nich?
w sensie, że sami z siebie? No bo raczej jak ktoś spyta wprost to trudno żeby otwarcie nie powiedzieli?
W odpowiedzi na pytanie o stawkę nie podają odpowiedzi wprost posługując się formułka, że na pierwszym etapie nie mogą o tym informować. Jak widać, nie jest dla nich trudne nieudzielenie otwarcie odpowiedzi.
Czy firma integruje swoich pracowników ?
Baaardzo nie polecam pracy w TNF w SSC w Katowicach. Ciśnienie na utargi, wyścigi współpracowników do każdego klienta (bo wyrobić trzeba normę sprzedaży na dzień/miesiąc). Do tego obgadywanie za plecami współpracowników i zwalanie winy na innych. Rotacja, oprócz niektórych, bardzo duża. (usunięte przez administratora)bez skrupułów zwalnia kolejne osoby z byle powodu i nawet nie spotykając się z pracownikiem twarzą w twarz - tylko przez kierowniczkę. Atmosfera w pracy okropna! Bez przerwy na nogach i bieg na zabój do każdego klienta. Koszmar! Zarobki niskie i oczywiście bez umowy o pracę. Najgorsza praca, trauma pozostaje na dłuuugo
Podpowiedzcie jak się pracuje? Tak dawno nikt nie pisał.
Od pewnego czasu szukam pracy i byłam już na wielu rozmowach o prace. Bardzo chwale sobie poprzedniego pracodawce, pieniądze były nie za duzo za to 8 h praca, dobry socjal, pieniądze na czas , szacunek do pracownika. Poszłam na rozmowę do the North face na moje pytanie ile bym zarabiała nie dostałam konkretnej odpowiedzi za to już pani zapisywała mnie na DARMOWE godziny próbne!!! gdy zwróciłam uwagę ze takich praktyk już się nie stosuje i ze za każda przepracowana godzinę powinnam dostać wynagrodzenie i umowę ! Pani spytała się czy ma mnie zapisywać czy nie? wstałam i wyszłam. Jest to pierwszy sklep który zaproponował mi DARMOWE GODZINY PRÓBNE. North Face straciło w moich oczach. Nie polecam
Pracowałem w sklepie north face ktory dzialal na zasadzie franczyzy. Pracuje tam jedna wielka rodzinka - kierowniczką jest siostra właściciela, reszta pracowników po znajomości, nie ma miejsca dla osob "z zewnatrz".Zaraz po rozmowie kwalifikacyjnej bylem juz przyjety, ale tylko dlatego ze szukali frajera na grudzien, nie mieli juz nikogo znajomego w zanadrzu i nie wiedzieli jak ulozyc grafik. Podziekowano mi po poltorej tygodnia - pierwszy raz w zyciu otrzymalem wypowiedzenie umowy jeszcze przed otrzymaniem umowy. powody rezygnacji ze mnie byly niedorzeczne, KIEROWNICZKA (usunięte przez administratora) znalazła byle preteksty do zwolnienia, bo juz miala nowa znajoma osobe nagrana do pracy. Jeszcze nikt mnie tak nie potraktowal, DZIWKA bez serca nie miala z tym problemow przed swietami. Nikomu nie polecam spoza rodzinnego kregu!!!!!