Był ktoś na rozmowie na technika utrzymania ruchu? Jedna rzecz mnie najbardziej ciekawi, bo tam napisali, że przyjmą zarówno z technicznym wykształceniem i z wyższym, pytanie czy spora różnica zarobkowa tutaj jest na tym polu i czy w ogóle z technicznym to się opłaca.
Jak wygląda praca , atmosfera , kultura pracy na magazynie?
(usunięte przez administratora)
Ale z ciebie poeta. Coś ci chyba koleżanka z pracy zaszła za skórę. Powiesz co jest nie tak że nie możesz się dogadać? Ludzie odchodzą przez te konflikty? Bo tak zrozumiałem.
Wiecie, czy Thales Polska sp. z o.o. udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Oczywiście, że tak. Laptopy są wydawane pracownikom z kartą "mobility". Smartfony posiadają pakiety internetowe zdolne do obsługi nie tylko telefonu ale i laptopa mobility. Większość pracowników pracuje hybrydowo. W lokalizacjach podłączasz się do sieci Thales kablowo lub przez wi-fi. W każdej chwili możesz wziąć lapka i przejść z nim np. do innego pomieszczenia i cały czas masz dostęp do swoich zasobów sieciowych. W domu podłączasz się pod wi-fi ze smartfona (albo jakiekolwiek inne dostępne wi-fi) i pracujesz na zasobach sieciowych bez problemów. Możesz też zamówić dodatkowy monitor do laptopa. Super sprawa jeżeli obsługujesz duże pliki xls albo masz video.Polecam.
Fajnie, inni pracodawcy nie zawsze zbają o to i trzeba korzystać z prywatnego internetu :P A macie jakieś wsparcie techniczne jeśli coś się dzieje ze sprzętem?
Mamy w firmie wewnętrzny dział IT/IS. W razie problemów ze sprzętem komunikujemy się z nim za pomocą ticketów składanych w narzędziu Jira. Każdy ticket ma swojego opiekuna w IT, który komunikuje się z pracownikiem i rozwiązuje problem techniczny. Problemy software rozwiazywane są zdalnie tzn. IT przejmuje zdalnie kontrolę nad laptopem użytkownika i dokonuje od ręki zmiany ustawień / instalacji / update itd. Problemy hardware również rozwiązywane są u uzytkownika, tylko do sprzętu (w biurze lub w domu) przyjeżdza firma zewnętrzna. Wymiana sprzętu na nowy odbywa sie poprzez Warszawę, gdzie IT/IS ma swoją centralę. Wysyłasz stary sprzęt i otrzymujesz kurierem nowy.
Bardzo klarownie to wszystko wytłumaczyłeś. Jeszcze jakbyś powiedział na jakich umowach tu zatrudniają. Dostaje się normalną uop czy można też na b2b?
Podstawową formą zatrudnienia w Thales jest umowa o pracę. Można również negocjować zatrudnienie w oparciu o B2B. Musi być to na wyraźny wniosek kandydata do pracy i bez klauzul wyraźnie zbliżających B2B do UoP.
Asystent Projektanta Konstrukcji
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
jakim cudem glowa dzialu hr jeszcze tam pracuje? (usunięte przez administratora), zastraszanie, zwalnianie pracownikow w obawie o swoj stolek? czy ktos z tym w koncu zrobi porzadek?
Czytałam wcześniejsze komentarze i dużo tam było o atmosferze w pracy. Jakie ty masz odczucia z ta atmosferą związane? To co napisałeś to dotyczy stosunku kierownik-podwładny, czy całego zespołu?
Nie polecam. Zaczynając od „cudownej” atmosfery w pracy, począwszy od 8:00 do 17, cały dzień stresu, napiętej atmosfery, ciągłego obgadywania i plotkowania. Praca po godzinach do 19,20 to norma, często wcale nie płatna dodatkowo. Plus system sprawdzania pracowników, o której opuszczają i przychodzą do biura. Oczywiście nie obowiązuje to „uprzywilejowanych pracowników”. Praca może i dobrze płatna, ale dodatkowo można nabawić się chorób ze stresu. Dział firmy, w której byłam/byłem pracownikiem, to totalny koszmar, codzienne pretensje, notoryczne obgadywanie innych pracowników, gdy tylko opuszczą pokój. Okres pracy trwał krótko, całe szczęście, ale uraz pozostał do takich firm i ludzi. Podejście do pracownika, jak do maszyny bez emocji. Pani z jednego działu firmy potrafi dosłownie krzyczeć i płakać w czasie pracy, rzucać słuchawką telefonu i gnębić psychicznie innych pracowników, dodatkowo swoje błędy zrzucając na innych pracowników. Ogólnie mówiąc mobbing, na który jest przyzwolenie w tej firmie i każdy przymyka oko tłumacząc, że ta Pani „już taka jest”. Nie polecam nikomu, chyba że na stanowiska, gdzie w firmie nie trzeba przebywać. Odradzam każdemu prace w tej firmie.
O matko jakbym słyszała swoje myśli, masakra . Dział księgowy porazka ploty ploty obgatywanie , nikt tu nie wytrzymywał dluzej
OMG, jakbym była razem z Tobą. Odeszłam 2 lata temu a do dzis to jedyna firma ktorejnie lubię własnie przez ludzi i obgadywanie. Masakra
No niestety firma jest tworzona przez ludzi nikt nie wie że to Polacy Polakom zgotowali ten los a nie firma
Ta „pani” już wyleciała - razem z rożnymi komandosami niewiadomego pochodzenia … lepiej późno niż później ..,
Tez tam byłam wytrzymałam 2 miesiące z tymi Paniami z księgowości Głowna to jakas porażka zero wiedzy a jej psiapsi stara niezrównoważona kobita z wieloma rodzinnymi problemami, która wyzywała sie na innych
za co niby miałaby się wyżywać, bo nie łapię? to ta praca Twoja przez 2 miesiące to jak w zasadzie tutaj wglądała? Czym się zajmowałaś jak to zorganizowane było i ile osób z Tobą wtedy pracowało?
Słaba ocena tej firmy, słabe informacje o firmie ... tym bardziej dziwi, że przeszła tu nasza była szefowa, czego pewnie nigdy nie docenicie; my bardzo żałujemy jej odejścia, cokolwiek mówią (że kręciła nosem na Rzeszów etc), to skończyła się dla nas „złota epoka”, i zaczęło polskie piekiełko, jak wszędzie..
Polskie piekiełko, termin bez wątpienia funkcjonuje - tu dobry rysunek humorystyczny dotyczący tego zagadnienia (usunięte przez administratora)
czy skoro wasza-nasza pani prezes publikuje swoje cv w prasie, to znaczy ze thales czeka kolejne trzesienie ziemii? trzeci prezes w przeciagu kilku miesiecy? (usunięte przez administratora)
Nasza Pani Prezes jest the best! Bardzo Ją cenimy i nie oddamy nikomu! A firma? czy wiesz dlaczego u sąsiada trawa jest taka zielona? ;-)
czujesz sie niedoinformowany o firmie???? https://www.thalesgroup.com/en https://www.thalesgroup.com/en/europe/thales-poland
O Dziale IT już wiemy, że jest bardzo sprawny. Fajnie, że firma idzie z duchem czasu i oferuje rozwiązania stosowane od dawna przez innych pracodawców. Sztos! A jak wygląda skuteczność innych działów? Np. serwis? Jak szybko są w stanie naprawić usterki / awarie, np. na stacji Poznań Główny? A te wg mediów zdarzają się tam niezwykle często... Np. dziś znów paraliż i katastrofa dla podróżnych
Serwis jest rozmieszczony w 4 lokalizacjach w Polsce. W tym największa baza to Poznań i Warszawa. Oprócz utrzymania urządzeń (gwarancyjnego i pogwarancyjnego) Serwis jest angażowany w uruchomienia na bieżących projektach (testy, nadzór nad instalacją, odbiory). Do tego dyżury serwisowe (płatne). Obciążenie spore, bo i wyjazdy są (każda lokalizacja w ramach 1/4 terenu Polski, czyli wyjazdy z reguły jednodniowe), ale wykonana praca jest odpowiednio nagradzana. W Poznaniu reakcja jest natychmiastowa. A problemy w Poznaniu zafundowała sobie sama PLKa. Podzieliła przetargi na części i urządzenia i systemy są wymieszane przez konkurencyjne firmy Thales i Bombardier (przejęty obecnie przez Alstom). To naturalnie rodzi problemy techniczne, na które nakładają się kolejne przeróbki ogłaszane przez PKP. Jeszcze to potrwa, bo na horyzoncie mamy nowy przetarg Obwodnica Towarowa Poznania, którą przecież punktowo trzeba będzie połączyć ze stacją Poznań Główny.
Thales, Ty nie bądź taki hop do przodu i nie odwracaj przysłowiowego kota ogonem. To nie systemy Bombariera szwankują w Poznaniu, tylko wasze. Nie mieszaj Alstom w swoje problemy. Zachowujesz się nieładnie! Przeproś podróżnych, a nie zrzucasz winę na innych.
Przeczytaj mój poprzedni wpis jeszcze raz ze zrozumieniem to zobaczysz, że nie ma w nim żadnej oceny Bombardiera czy Alstomu. A najlepiej weź części np. BMW i VOLVO, zbuduj samochód i wyrusz nim w długą podróż, to zrozumiesz o co mi chodzi.
Witam, czym różni się stanowisko kierownik techniczny projektu od kierownika robót srk? czytając opis stanowiska bardzo się to pokrywa. Na jakie projekty Thales aktualnie szuka pracowników?
Kierownik Robót SRK to stanowisko zajmowane przez osobę posiadającą uprawnienia do kierowania pracami budowlanymi w branży sterowania ruchem kolejowym. Osoba taka odpowiada za prowadzenie prac budowalnych na danym projekcie, tzn. za instalację urządzeń, ich uruchomienie i oddanie do eksploatacji. Kierownik Robót SRK zarządza w Thales głównie brygadami podwykonawczymi oraz brygadami instalacyjnymi Thales. Zatrudniony jest w Dziale Budów. Natomiast Kierownik Techniczny Projektu (TPM) to tzw. System Engineering Manager (SEM), czyli w skrócie główny inżynier na projekcie, który odpowiada za wdrożenie rozwiązania technicznego (HW+SW) na danym projekcie i powiązanie ich z systemami funkcjonującymi na stacjach stycznych. Wywodzi się z Działu Technicznego (Engineering). Oba stanowiska w matriksowej organizacji projektowej raportują do Kierownika Projektu (PM), który zarządza całością projektu.
(usunięte przez administratora)
Może za bardzo poniosły go emocje i chciał podkreślić dramatyzm tej sytuacji? A Ty jaki masz osobisty stosunek do tego?
Ty tak poważnie? A co ma do tego uzbrojenie typu "defence", czy "attack"? Uzbrojenie to uzbrojenie. Przestań mydlić oczy. Naprawdę sądzisz, że Rosja nie korzysta z zakupionego od Thales, czy Safran sprzętu? Pewnie kupiła i odstawiła na półkę... Albo nie: będzie z niego korzystać jak ktoś ją zaatakuje i zacznie się bronić. Sprzęt został sprzedany Rosji. Koniec kropka. Was tam chyba dalej trzyma po-Covid-owa mgła. PS. zerknijcie na wypowiedź przedstawiciela rządu Francji i przestańcie pisać bzdury
Tak, poważnie. Systemy radarowe, tarcza antyrakietowa, symulatory dla wojska, kamery termowizyjne, drony zwiadowcze itd. To są produkty Thales. Każdy normalny człowiek odróżni, czy to są systemy obronne czy atakujące. Thales nie produkuje pocisków, rakiet, karabinów, czołgów itd. - jako "były pracownik" powinieneś o tym wiedzieć.
Angel, are you sure? "The Thales mortars are masterpieces of modern industrial technology. Since the times of Edgar Brandt, the company has built thousands of mortars of different calibres and delivered millions of mortar shells to many different armed forces. Thales rifled and smooth-tube mortar systems offer unrivalled build quality. They have a robust mortar solution to support end users anytime, anywhere. The weapons were retrofit and design to achieve the latest technologies standards to maximize efficiency in the mission."
Yes, l'm sure. Oczywiscie nie dodałeś fragmentu, że chodzi o obronę antyrakietową: "Thales is the only company in Europe capable of providing armed forces with a full range of solutions from early warning to threat neutralisation, at all level from very short-range systems to extended air defence."
Może trzeba założyć że każdy ewentualny kandydat sam rozważy w swoim sumieniu, czy pracować w firmie, czy nie. Gorzej że żeście się skupili na wojnie i nie można się dowiedzieć konkretów i zarobkach, ani czy były te zapowiadane przez Słownika zwolnienia.
Już kiedyś tu był jeden anioł, jak to ten sam, to może czas odfrunąć. Ale chyba masz z tym problem. Więc zamiast tak natrętnie pomagać innym, lepiej pomóż sam sobie...
Coś mi się widzi, że sam wyleciałeś z tego gniazda i masz z tym problem. Widzę, że wolałbyś, żeby nikt z firmy nie pomagał pytającym o zatrudnienie w Thales. Twój wpis sam w sobie wystarczająco cię dyskredytuje w oczach odwiedzających ten portal.
Jak już mówimy o pomaganiu, to ja prosiłam więc może nie bądź gołosłowny w dyskusji z Aleksandrem i odnieś się do spraw mnie związanych z wojną a bardziej z pracą?
Odpowiedziałem na to częściowo w wątku Słownika (https://www.gowork.pl/opinie_czytaj,96549?review=62c01486-577a-45e3-bd62-afd4c62f0986). Odpowiadając całościowo - nie było i nie ma żadnych zwolnień (@Słownik - sorry, wiem że ci przykro z tego powodu).
Oj Aniele Stróżu mój, a czym ja się kompromituję mianowicie? Dziwiąc się Twojej konformistycznej postawie? Może warto byłoby przemyśleć Twoje trwanie...
Pracowałem w poznańskim oddziale 3 dni. Przełożony Marcin T. oczekiwał ode mnie pracy po godzinach, a po rozmowie o sposobie ich rozliczenia dowiedziałem się, że to będzie "uwzględnione w premii rocznej". Sam w godzinach swojej pracy pracował nad zleceniami "na boku" dla konkurencyjnej firmy... Nie polecam, od razu po tej sytuacji podziękowałem za współpracę.
Zajrzałem w to "wiadro pomyj" I zaraz pożałowałem.. Poziom bzdur tu wypisywanych jest niebotyczny. Ludzie skąd Wy takie głupoty bierzecie? Firma zatrudniła w tym roku kilkadziesiąt osób, wciąż zatrudnia a Wy tu o jakichś "listach"? Może jeszcze jesteście przeciw szczepionkom, nie wierzycie w teorię Darwina, a w Smoleńsku był zamach? Czytając komentarze wcale by mnie to nie zdziwiło. Weźcie się ludzie do roboty lepiej bo Was faktycznie wywalą he he
Lepiej powiedz jak spotkanie wigilijne. Podzieliliście się opłatkiem przez Jabbera? Sądziłam, że okres świąt zbliża... ale nie przez monitor ;)
Ścisk dupska??? Było spotkanie z poczęstunkiem, i bonusik na święta też był na prezenty... nie pozdrawiam
Ty Jabber to w jakiejś jaskini siedzisz na zimę, czy masz mgłę poCovidową? co? Spotkania wigilijne w 4 lokalizacjach, super wyżera, ponad dwa razy wyższe kwoty na kartach świątecznych przedpłaconych w porównaniu z zeszłym rokiem - nie słyszałeś o tym? A może Ciebie wyjątkowo nie zaprosili co? Dobra, siedź w tej jaskini i lepiej nie wychodź bo żal słuchać.
To widzę firma postarała się na święta. Co jest jeszcze z socjalu? Jakie benefity dostane jakbym się chciał przyjąć? Powiesz?
hahaha no przecież po to istnieje to forum :D właśnie taki jego cel żeby dowiedzieć się tego co nas interesuje! ja nie mam zamiaru brać udziału w rekrutacji jeśli nie dają żadnych benefitów.
Benefity w firmie oczywiście są - akurat te socjalne znam bardzo dobrze. Jest np. dofinansowywana karta Multisport. Ale kto nie chce z niej korzystać nic nie traci, bo dostaje na koniec roku równowartość tego dofinansowania w postaci karty przedpłaconej. Na Święta jest to spory zastrzyk finansowy. Jak idziesz na urlop wypoczynkowy 2 tygodnie, to dostajesz ekstra kasę na "wczasy pod gruszą". Jak remontujesz mieszkanie / dom możesz wystąpić o pożyczkę (nawet do 10 tys.). Są też zapomogi bezzwrotne, karty przedpłacone na dzieci i jeszcze kilka innych bonusów.
Mieliśmy ostatnio takiego roszczeniowca, przyszedł i chce to i tamto, szybko się sam zweryfikował i już go nie ma.
Wiadomo, że ze wszystkiego trzeba korzystać z głową i też dawać firmie coś od siebie. Motywują was te wszystkie benefity żeby angażować się w pracę?
(usunięte przez administratora)
Ale po co kogoś tak od razu oczerniać publicznie? Daje Ci to jakąś satysfakcję? Sprytna cenzurka, ale i tak wiadomo o kogo chodzi. ;p Nie boisz się ewentualnej odpowiedzialności za te słowa?
Oho, zaczęło się! Pierwsza zmiana już za nami. (usunięte przez administratora) Plan zwolenień zrobiony, pisma przygotowane, to i można zmykać. Nowemu (usunięte przez administratora)pozostaje życzyć samych sukcesów, a pod choinkę słownika ortograficznego. Wiemy bowiem, że czeka go "nie łatwa podróż". Tym bardziej, że przyjdzie mu zepsuć magiczną atmosferę święt (a może i początek nowego roku) niektórym pracownikom.
Jak to plan zwolnień? To szykuje się redukcja pracowników? Duża? Bo myślałem, że będą przyjmować nowych ludzi.
Wiecie co się zaczyna jak zasłużony pracownik z przekroczonym wiekiem emerytalnym odchodzi z firmy Thales? Dla pracownika należyta emerytura, dla firmy szukanie następcy. i nic więcej.
Na jakie zarobki można liczyć na stanowisku inzyniera budowy SRK /kierownika robót z uprawnieniami? Na jakie kontrakty firma szuka obecnie ludzoi? Jak z zakwaterowaniem na delegacjach i czy można liczyć na samochód służbowy do użytku prywatnego?
Czy widzieliście nowe ogłoszenie o pracę Thales Polska sp. z o.o. na stanowisko Specjalista Ds. Zakupu? Pojawiło się 1 grudnia na Pracuj.pl. Planujecie na nie aplikować?
Skoro jeszcze w tym roku ma polecieć parę(naśnie?) głów, to sam/a sobie odpowiedz, czy warto z nimi wiązać karierę. A zabawne jest to, że Ci co bez mrugnięcia okiem, skreślili swoich podwładnych, "ratując" siebie, niedługo sami zostaną zwolnieni.
W firmie szykuje się rzeź niewiniątek. W Tczewie odbyło się tajne spotkanie HR. Przyjechała cała wierchuszka z Paryża. Dobra pani prezes przygotowała już listę. Wyrok zostanie wykonany przez świętami.
Szkoda, ale wygląda na to, że koledzy i koleżaki z kolejnictwa są już "passe" dla Thales. Góra na pewno o nich walczyła, ale polecenie wyczyszczenia firmy dla Hitachi, musi być wykonane.
Lista obejmuje kilkanaście osób, w tym kadry. Jeżeli spotkanie miało miejsce w Tczewie, to tylko potwierdza, że coś jest na rzeczy i mają coś do ukrycia. Zapewne znów zwolnią wartościowych pracowników, a zostawią "ekspertów" od rozjazdów i wazeliniarzy z pozostałych biznesów. Spokój jest pozorny - przysłowiowa cisza przed burzą. A niektórzy są już elektryczni.
Wraz z PP1 wyleciała śmietanka lukiernikow, nic to nie dało. HR nie istnieją, głowy pionów mają wszystko w nosie. Nowa Pani Prezes jest jakby jej nie było. Zdarzyłam się ewakuować z tej tonącej katastrofy
Dochodowy segment spółki na sprzedaż. Drugi prezes w przeciągu kilku miesięcy, a do tego nieobecny. Dyrektorzy "mający wszystko w nosie", jeden z najważniejszych działów nie istnieje. Grobowa atmosfera, odejścia pracowników. Incydent z danymi osobowymi. W głowie się nie mieści, w jakim kierunku to wszystko zmierza. Jak dodać do tego korytarzowe rozmowy o problemach finansowych (brak pieniędzy dla podwykonawców, czy leasing aut) i kłótnie z zamawiającym, to rysuje się smutny obraz. Przykro patrzeć, jak w kilka miesięcy z solidnej firmy pozostają zgliszcza. PS. Lukier dalej pracuje, tylko słodzi innym (A, D, M, P), a loża szyderców z IV p. ma się dobrze.
Opóźnienia płatności tłumaczą problemami technicznymi. Jak oni konstruują satelity, czy inne skomplikowane urządzenia, jak wyklładają się na systemie płatniczym?
Problemy techniczne to raczej zasłona dymna. Chyba nie z tego powodu leasing nie chce im dać aut? Coś nie hula w banku, a raczej hula wiatr... na koncie.
W jelitach się człowiekowi przewraca, jak się Was tu czyta frustraci. Thales postanawia sprzedać biznes kolejowy w 33 krajach po to, żeby zaszkodzić fantastycznej spółce ulokowanej w zaścianku Europy. To jest ich główny cel - od lat knuli i wreszcie jest! Hitachi chce kupić ten biznes na całym świecie ale to tylko kamuflarz - nie dajmy się zwieść pozorom - oni chcą dorwać wreszcie „the-beściaków z Zajączka”, creme de la creme światowej kolei. (usunięte przez administratora) Tak, Thales, firma, która generuje 20 miliardów obrotu rocznie, i dwucyfrowe zyski, fałszuje wyniki finansowe, w tym raporty giełdowe, po to, by się nie wydało, że nie może w Polsce kupić wozu klasy Caddy - co też jest oczywiście działaniem wymierzonym w dzielny zespól kolejowy. I już na koniec - nie cieszycie się, że nikt wreszcie nie decyduje o tym czy i kiedy możecie iść do kibla i do którego (bo do niektórych wejść nie wolno) czy kichnąć, tęsknicie za tym co? Myślenie samodzielne, to już problem ... tak, trzeba żeby Wam sam prezes wydawał polecenia, wtedy macie "umocowanie". Wiecie co, to super że odeszliście, firma się coraz bardziej oczyszcza, Hitachi się może cieszyć, że robiąc tą ogromną globalną transakcję (wymierzoną w Thales Polska kolej empire) nie przejmie prawdziwego polskiego suwerena w zaścianku Europy. Koniec.
Ooo .. ja nie jestem z Thales Polska ani z kolei … ja tu tylko siedzę w biurze … Ta organizacja to jakiś relikt PRLu, znają się kilkanaście lat i na „pan” „pani”, pozamykani w biurach na elektroniczne dostępy, nawet toalety na karty dostępu .. ogólna atmosfera spisku i zbiorowej paranoi. Rządy silnej ręki i kult jednostki, siatki donosicieli i gabinety cieni Nowe twarze na 4 piętrze, tak, widać zmiany, ludzie się zaczęli uśmiechać i zachowywać i myśleć swobodnie .. komuś to przeszkadza? Jest normalny świat gdzieś tam … niektórzy z PRLu nigdy nie wyrosną W sumie fajnie, że tą kolej sprzedają .. A nowa prezes, nareszcie mamy taki poziom uwagi jak trzeba - od rana do nocy zajęta zbrojeniówką i cyber, sprawy idą mocno do przodu… może na Was już szkoda czasu zwrotnicowi?
Dochodowy?? Stratowy raczej, tak te mega projekty robicie Janusze wykonawstwa, że dwa lata z rzędu ogromne straty na projektach kolejowych, .. nasz obrót mniejszy, ale wynik na projektach na plus .. a chyba o to chodzi w biznesie? Tak więc proszę się ogarnąć „panowie” zamiast bzdury wypisywać
Ci "Janusze wykonawstwa" zarabiały, zarabiają i dalej by zarabiały pieniądze na utrzymanie firmy. Dzięki "Januszom wykonawstwa" m.in. ty i pozostałe osoby z nierentownych biznesów otrzymują co miesiąc pensje. Chyba ktoś zapomniał, że firma wywodzi się z KOLEI i to KOLEJ stanowi jej główne, jak nie jedyne, źródło dochodu. Ci "Janusze wykonawstwa" zasuwają w terenie, byś ty mógł siedzieć w ciepłym pokoju na IV piętrze i przymilać się do zarządu i/lub szydzić z innych. Andrzeju B. to co zarabia cyber, space, czy defence, to są "orzeszki" (jak to mówi mój mentor Pawelito), które z kolei starczą pani prezes za waciki.
Kiedyś dobra firma jako gemalo. Teraz na stanowiskach psychiczni ludzie bez doświadczenia i szkoleń oraz szkoły. Wszystko tanim kosztem. Podwyżk! Śmiech na sali, żenada. Dali 60 zł brutto. Kiedyś liczył się pracownik. Kiedyś był szacunek. Wszyscy pracownicy ktozi dążyli do tego żeby liczył się pracowni zwolnili się. Bo nie mogą patrzeć co się dzieje w tym zakładzie. Mnusteo przekrętów. Pozdrawiam i uważajcie na tą firme.
Firmę Thales traktuję jak dawna historię, do ktorej nie warto wracać. Niestety! Niedawno dostałem informację o wycieku moich danych wraz z krótką instrukcją jak mam sie teraz zachować, tj. ignorowanie emaili, zachowanie ostrożności, zmiana hasła itd. Słabo! Czy jest więcej takich osób, których danych osobowych Thales nie upilnował?
Tak, kilku byłych pracowników i współpracowników dostało takie pisma. Ale to nie Thales winien tylko firma zewnętrzna która ogarniała wypłaty.
Nie kilka osób, a kilkaset. To jest znaczna różnica. Nawet jeżeli wyciek danych nastąpił u zewnętrznego dostawcy, to w momencie pozyskania przez firme informacji o incydencie, powinna bez zwłoki poinformować o ryzyku. Czy tak zrobiła? Pracownicy byli oburzeni, że firma dopiero po jakimś czasie, ich o tym poinformowała. Dobre imię firmy jest ważniejsze od portfeli pracowników.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Thales Polska sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Thales Polska sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Thales Polska sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 1 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
