Teraz macie zajęcia zdalne w szkole?
Ja w ogóle nie rozumiem tych hejtów różnych. Mam za sobą semestr i jestem zadowolony. Po wakacjach kontynuacja.
nie umiem sie supic jak na zajeciach jest dużo osób, zawsze z tym miałem problem bo w skzole na lekcjach każdy gadał a nauczyciel leciał z materałem, myslałem ze nigdy nie uda mi sie znaleźć kursu gdzie lektor będzie miał dla każdego czas u grupy nie będą ogromne, tutaj jest tylko kilka osób w grupie i nie czuje ze jakośn ie nadążam
ja poszłam na intensywny kurs wakacyjny za namową koleżanki, bo chcemy pojechać razem do Londynu. Szkoła mi się spodobała, lektorzy wspaniali, ludzie też spoko. Parę fajnych osób poznałam, a z jedną to myślę, ze to będzie dłuższa znajomość ;)
długo szukałam szkoły któr a będzie mi pasowała, bo bałam się iśc do tych małych szkółek które od niedawna postają i w zasadzie nie wiadomo czego się spodziewać, poszłam wiec do speakupa, dokłądnie się dowiedziałam jak wygląda kurs, płatności itp wiec nie miałam żadnych rozczarowań wiedziała jakto ma wyglądać no i wszystko się sprawdziło, z nauki jestem zadowolona, super pomysł z tymi klubami, każdy znajdzie coś dla siebie, dużo trzeba mówić po angielsku co mi pozwolło się przełamać w mowieniu
niedawno rozpocząłem kurs i wydaje mi się ze postępy robię naprawdę szybko :), kurs mam przyspieszony i nie ma lekko, bo trzeb sie duzo uczyc ale postanowiłem w końcu raz a dobrze sie nauczyć a w przyszlym roku zrobić sobie wakacje marzeń = pojechać do stanów :). To ma być nagroda za cały wysiłek, zapisąłem się do klubu podózniczego i sporo przerabiamy słownictwa i zwrotów przydanych w podrózy
Jejuniu… ciągle ten kredyt i kredyt :/. Nie podoba Ci się jakiś punkt w umowie, mówisz o tym i umowy nie podpisujesz. Co w tym trudnego? Chodzę od roku na zajęcia i nie zauważyłam, żeby lektorzy mocno lecieli do przodu z materiałem… Z resztą też po coś jest praca w domu :D
a mnie się system nauczania tak średnio podoba a lektorzy to też nie za bardzo za szybko lecą z programem- dokładnie nie tłumacząc danej lekcji nie wybrałbym ponownie tej szkoły w Słupsku
Ja jestem zadowolona.Nie zwazajac na to co pisza poszłam i jestem w trakcie kursu w speak'up.Bez zadnego problemu, i z radościa ze moge sie własnei dobrze nauczyc j.angielskiego.
nativi w speak upie rządzą! :D
Z tego co wiem to nikt w Speak Up nikogo nie zmusza do zaciągania kredytu, kto chce to go bierze. A że bardzo się opłaca wykupić kilka modułów naraz i zbiera się z tego duża suma, to nieraz potrzebny jest kredyt. O, i cała tajemnica. Tylko że już bez czarnej magii :)
jak nie chcesz to nie bierzesz kredytu, proste.
ogólnie nie poleciłbym tej szkoły znajomym -ten kredyt który jest zaciągnięty w tej szkole na naukę języka moim zdaniem jest nieporozumieniem-jest się przywiązanym i sposób nauczania jest też nie zaciekawy,-lektorzy jak najbardziej OK