Nie polecam nikomu stokrotki dają najniższa krajowa jaka może być wykorzystują ludzi do pracy pracuje się po 12h za osoby które nie przychodzą do pracy i oszukują a i tak łaskę robią że wypłaca nadgodziny nawet nie potrafią koperty wywalczyć żeby dostawą mogła normalnie być przyjęta o to są kompetencje ludzi którzy tam pracują nie dość tego od kiedy kierownik ściągający pieczywo nie zamiata po sobie tylko musi to robić pracownik z działu mięsnego bo nie chce się ruszyć swoich czterech liter jak ktoś może niech omija stokrotkę wielkim łukiem bo są o wiele lepsze płatne pracę niż ten sklep jeszcze ludzi jak śmiecie traktują a niby piszą w ogłoszeniu o pracę u nas możesz się rozwijać i awansować a tak naprawdę jak brakuje kierownika to szukają z ulicy a. Osoby które pracują tu dużo lat to nie mają na co liczyć tylko oszukują
Wszędzie na szeregowych stanowiskach dają najniższą krajową a jak komuś nie pasuje to niech zmieni pracę
Wszyscy tacy mądrzy. Postawcie się na miejscu kierownika albo jego zastępcy. Ciekawe czy byście dali radę ogarnąć cały sklep plus odpowiedzialność jaka mają.. A nie siedzieć na kasie 8 godz lub chodzić od alejki do alejki i głupa palic przez 8 godzin Pozdrawiam
Jak czytam tako komentarz znam jedna stokrotke kierowników jest 4 każdy chce rządzić a niektóre pracowały w komisach a nie w sklepach jak osoba która ma 30 lat pracowała w Komisie zna siee na handlu a dodatku kierownik urlopy sami wpisują pracownikowi następnie po 12 godzin i następny dzień nie ma wolnego może tymi sklepami zajął się PIP A Z KAD POCHODZI MIESO ......SZOK JAK TAKI SKLEP MOZE BYC NA POLSKIM RYNKU
Możecie mi coś powiedzieć o pracy zastępcy kierownika? Warto aplikować czy sobie odpuścić ?
Jedna z lepszych prac jakie miałam
To chyba pracujesz w innej stokrotce, takiej z Marsa skoro jesteś zadowolona . Nie polecam pracy w tym sklepie. To co czytam to chyba dzieje się w większości sklepów tej sieci.
Pytanie do kadry kierowniczej. Dostaliście już info od RKO o planowanych podwyżkach dla nas? Propozycja jaka padła u nas to chyba psikus ale halloween już było... Jak jest u was?
Co daje jakieś 3800 na rękę, czyli nadal zachowana jest różnica około 500 zł między pracownikami szeregowymi a kadrą kierowniczą.
Dlatego nie polecam pracy w tej firmie na stanowisku kierowniczym :) pensje w stosunku do wymagań i odpowiedzialności to nieśmieszny żart odszedłem i teraz wiem że żyję, jak ktoś nie ma noża na gardle niech ucieka Ciekawe jak etaty teraz obetną co to będzie
300 od kasjera, ale już od sprzedawcy na stoisku mięsnym jest to tylko 200. Śmiechu warte te podwyżki
No może ale kasjer musi manko oddawać ile by nie wyszło bo ta firma taka jest na minusie oddajesz na plusie jesteś też oddajesz albo idzie na sklep i to fer ? Inne firmy sklepy tak nie mają więc osoby z mięsa mają tyle dobrze że nie muszą oddawać .. a moje pytanie czy wy też mieliście tak że macie nocki bo u nas były od 15 do 3 czasem siedzieliśmy do 4 nam za to nikt dodatkowa godzinę nie płacił kierowniczka mówiła że nawet jakby nas było 20 byśmy nie zrobili tego dobrze i fakt że mając nockę np w środę bo w środy są u nas przyjdę do pracy o 15 i siedzę do 3-4 w nocy i o 14 tego samego dnia znów do pracy i to nie ejst zgodne z BHP i obsługując klienta człowiek czuje się źle czasem było że miałam czwartek o 14:30 potem też i sobotę gdzie miałam nockę i powinnam mieć po niej wolne inni mieli ja nie magazynierzy są na kasie u nas to powinni na nockach być też jest chory tryb pracy wolny dzień mają inne osoby te po nocce muszą iść grafik jest aby dla wybranych niech Stokrotka jakieś inni ludzie audytorzy robią porządek u nas audyt przyjedzie ściemę walić umieją
Musisz mieć 11 godzin nieprzerwanego wypoczynku, łamią więc KP., ale dziwi mnie, że system puszcza przy grafiku. Chyba, że 1 nadgodzine masz do 4. Nie możesz sobie na to pozwalać, pisz na dole listy obecności, że robiłaś tego i tego dnia do tej godziny i się podpisuj. Sprawdzaj też rcp czy godziny się zgadzają. Mnie (usunięte przez administratora) kiero na jednym dniu i 1 godzinie i zrobiłam o to małą wojnę, teraz mi oddaje (usunięte przez administratora)
Nadwyżka jest oddawana kierownikowi do tzw puszki... i przewarznie nie jest wykazywana w rozliczeniu kasjera ale jak masz manko musisz oddać ze swoich...
Zgadzam się, że tegoroczne podwyżki to kpina. Owszem kwotowo więcej, ale % błyskawicznie zbliżamy się do kasjerek. Uwzględniając, że personel jest tak wycięty, że bardzo często kierownik jest jedynym pracownikiem ogarniającym sale sprzedaży i niezadowolony kasę, wynagrodzenie jest żenujące. Ogólnie zastanawiam się dlaczego w tej firmie nie na związków zawodowych. Jak można doprowadzić do takich cięć. A rko wpada i krzyczy, że to i tamto nie zrobione. Przecież 1 max 2 osoby nie mają szans wszystkiego ogarnąć.
Podobno mamy związki, zgarniają kasę ze składek i śmieją się z frajerek które im płacą za nic nierobienie. Ostatni raz aktywne były jak się zaczął młyn z Ukrainą, wtedy walczyli o to, aby przygraniczne stokrotki nie miały pracujących niedziel. Od tamtej pory cisza. A etaty już obcięte na maxa, jak się ktoś wysypie czy wpadnie L4 to się robi czasem we dwie osoby na zmianie. To nie jest sklepik osiedlowy tylko market i w dwie osoby pracować się nie da ale nikogo to nie obchodzi. RKO ma to w czterech literach i radźcie sobie sami. Dlatego te wynagrodzenia i dla kierowników i dla kasjerów to nieporozumienie.
Niestety , kiedyś praca w 5 osób na obydwóch zmianach - dziś kierownik prowadzący zmianę , jedna mięsna i jeden pracownik ( często nie swój tylko apt ) i latasz jak durny nie wiedząc w co włożyć ręce .
Dokładnie, sprawdzilam ze przez kilka lat kasjerki obcięli o połowę. Sklep wygląda fatalnie, bo nie dajemy rady. Personel jest wycienczony i co chwilę L4. RKO tylko przyjdzie i zostawi raporcik. Klienci codziennie nas chcą zjeść, centrala sie zachowuje jakby miala wywalone albo nie ogarniala tematów, codziennie nerwy. Podwyżki jakie dostaliśmy proporcjonalnie coraz bardziej zbliżają do minimalnej, a obowiązków na nas spada zdecydowanie więcej. I jeszcze mam pytanie, czy w miesiącach około świątecznych też macie obcinane premie, że suma sumarum na tym tracicie? My mamy 2 - 3 m-ce z minimalna premią, bo dostajemy socjal świąteczny. Praktycznie na tym tracimy
Obcinanie etatów to nie wyjście. Przez ceny jakie mamy i tak ludzie uciekają a jak zobaczą że nie ma kto ich obsłużyć bo nie ma pracownika to w końcu przestaną przychodzić. Towar będzie stał nierozladowany zaczną się sypać terminy bo nie będzie miał kto ich sprawdzić i powstanie jeden wielki (usunięte przez administratora) Gratulacje tam n górze ktoś nie ma wyobraźni. Chyba że przyjdą i w ramach swojej pracy będą zaiwaniać na sklepie. Może nowe pomysły im wpadną do głowy.
Nie polecam nikomu stokrotki dają najniższa krajowa jaka może być wykorzystują ludzi do pracy pracuje się po 12h za osoby które nie przychodzą do pracy i oszukują a i tak łaskę robią że wypłaca nadgodziny nawet nie potrafią koperty wywalczyć żeby dostawą mogła normalnie być przyjęta o to są kompetencje ludzi którzy tam pracują nie dość tego od kiedy kierownik ściągający pieczywo nie zamiata po sobie tylko musi to robić pracownik z działu mięsnego bo nie chce się ruszyć swoich czterech liter jak ktoś może niech omija stokrotkę wielkim łukiem bo są o wiele lepsze płatne pracę niż ten sklep jeszcze ludzi jak śmiecie traktują a niby piszą w ogłoszeniu o pracę u nas możesz się rozwijać i awansować a tak naprawdę jak brakuje kierownika to szukają z ulicy a. Osoby które pracują tu dużo lat to nie mają na co liczyć tylko oszukują
Kobieto, z twoim stylem pisania to chyba tylko do domu uciech się nadajesz. Gdzie przecinki, kropki, jakakolwiek interpunkcja? Co się dzieje z tym narodem? (usunięte przez administratora)
Nie wymądrzaj się pchełko. Pracownik Stokrotki to nie polonista, profesor tylko zwykły człowiek często po podstawówce. Może i z błędami napisane ale przekaz jest dobry. Prawda o Stokrotkach została przekazana.
A ortografii, interpunkcji i prawidłowego szyku zdania uczą od pierwszej klasy. To nie jest żaden argument.
Co to za insynuacja że osoby długo pracujące oszukują?Jestem pracownikiem długo i uczciwie pracującym,wypraszam sobie takie pomówienia !!!
Może i uczą w szkole ortografii i interpunkcji, ale istnieje specjalny podział szkół na zawodówki, technika i uczelnie wyższe. Trafiają tam jak wiadomo ludzie o różnym poziomie intelektualnym. i czyjś błąd ortograficzny nie implikuje od razu, że jest złym pracownikiem. "Pseudointeligentko" o snobistycznych zapędach - ludziom tym należny się szacunek, bo stając w z nimi w szranki przy pracy w Stokrotce, zapieprzając po 12 godzin itp., myślę, że wysiądziesz bardzo szybko. Druga sprawa, że dyrekcja i kierownictwo Stokrotki wcale nie chcą ludzi wykształconych, ponieważ takimi nie można manipulować i ich oszukiwać, a jeżeli już taki jesteś to musisz to ukrywać, bo się ciebie pozbędą. Chcę podkreślić, że szanuję wszystkich pracowników Stokrotki, że wytrzymują takie warunki pracy, a ty z takim wybujałym ego - które zwykle maskuje kompleksy i niedouczenie - podejrzewam, że jesteś już dyrektorem jakiegoś znaczącego banku, bo nie zniżyłabyś się do pracy w tej firmie. Swoją pogardę zostaw dla samej siebie.
@Mika chodziło mi o to że osoby długo pracujące nie mają jak liczyć na awans że pisząc że można się rozwijać że z tym oszukują a nie że pracownicy oszukują
A od kiedy to kierownik ściąga pieczywo? Pierwsze słyszę żeby kierownik ściągal pieczywo.... Jak jest ekipa zgrana to każdy wie co do niego należy. U mnie na drugich zmianach jest dwie kasjerki i jedna miesiara +zastępca kierownika. Jedna z kasjerek fejsuje sklep i ściąga pieczywo.
sugerujesz ze ktos kto nie ma studiów da soba manipulowac??? :-D nikt nie da sobie wejsc na glowe
Widzę, że jesteś doświadczonym pracownikiem i znasz dobrze warunki zatrudnienia. Czy mogłabyś podpowiedzieć jakie obecnie są proponowane umowy o pracę nowym pracownikom i ile trwa okres próbny? Interesuje mnie stabilna i długoterminowa praca, więc będę wdzięczny za odpowiedź.
Ciesz się ze nie ma tu możliwości na awans ;) ja przyszłam na zastępcę jak to ujęłaś „z ulicy” i na prawdę żałuje. Jedna na sklepie i muszę ogarnąć wszystko - warzywa, pieczywo, dziury, jeszcze raz warzywa, pierdyliard maili do przeczytania, milion zdjęć do zrobienia, dostawę wyłożyć a nie raz jeszcze trzeba pomoc na mięsie bo ludzi skąpo, a no i na kasie ustać, a to i tak lajtowy dzień w stokrotce, kiedy masz to wszystko do zrobienia. Faktem jest ze kasjerzy tez nie maja lekko, jeszcze jak natrafią na kierownika, który oczekuje niewiadomo czego od 2 kasjerów na zmianie to już prze... także nawet jeśli będą chcieli Cię awansować to się za Chiny nie zgadzaj ????
Bronisław na początku dostajesz umowę na okres próbny na 3 miesiące. A później to już zależy. Nie jestem doświadczonym pracownikiem. Jeszcze trochę mi do tego. Ale jak widzę jakie głupoty ludzie tu piszą to ręce mi opadaja????????????????????
Ja jestem po awansie wewnętrznym i wszyscy zastępcy co są moim sklepie są właśnie osobami,ktore awansowały z kasjera. Widocznie na waszym sklepie nie ma osób które mogły by byc zastępca dlatego biorą z zewnątrz. Nikogo nie bronie ale mówię jak jest u nas , więc nie wrzucaj wszystkich sklepów do jednego worka.
Co to za sklep gdzie jest jedna kasjerka i jedna "mięsiara"? U nas zawsze tłum ludzi i nie może być mniej niż 4 kasjerki i 3 na mięsnym .
Pucybut Radom. Jeśli masz zgrana ekipę to każdy wie co do niego należy. Jeśli późno wjeżdża dostawa to tylko nabiał robimy, a reszta czeka do "jutra" czyli na pierwszą zmianę.
ja jestem kierownikiem... i mając kasjerkę np do 19/20 ściągam pieczywo, sprzatam , fejsuje... i robie wiele więcej.. przychodząc do pracy wiem, że moja zmiana zaczyna się od rozliczenia kasjerów do dołożenia ziemniaków.. mam 2 dziewczyny, nie zawsze do konca, siedza tylko na kasie, bo są cały czas kolejki , a ja wtedy włączam 5 bieg...
Chciałam zaważyć, że już w podstawówce uczą zasad interpunkcji. Twój argument jest bez sensu. Wystarczyło odrobinę uważać w szkole.
Buhaha, uwielbiam wasze podwójne standardy. Gdyby ta osoba się wypowiadała pozytywnie o firmie, lecz nie zachowałaby podstawowych zasad interpunkcji to pierwsze byście ją łoiły, że widać, że jest z centrali bo nawet zdania po polsku nie potrafi napisać :D. Żałosne, naprawdę żałosne.
A po kiego diabła iść na tego kierownika? Zastępca zarabia guzik więcej niż kasjer, jak sklep nie ma utargów można zapomnieć o premii. Odpowiedzialność finansowa, jak się sejf nie zgodzi to trzeba ze swoich dokładać. Użeranie się z regionalną, z niezadowolonymi klientami, pierdyliard maili i innych pierdół typu "proszę w ciągu 30 minut wysłać zdjęcie zatowarowania lady mięsnej". Za te pieniądze jakie dostaje zastępca nie warto. Pracowałam w Stokrotce, zaczynając też miałam ambicje, uczyłam się chętnie wszystkiego, żyłam dobrze z kierownictwem. I jak się jest ok dla przełożonych to oni na ogół też są ok. Odeszłam bo znalazłam pracę w innej branży. Może bym nawet została gdyby nie problemy na moim sklepie. Zaczynałam w 2017 gdy obsada wynosiła 28 osób + 4 kierowników. Gdy odchodziłam ilość etatów odgórnie była zredukowana do 20 + 4 kiero. Problemy się zaczęły jak Litwini wykupili udziały, wcześniej było spoko
Pierwsza umowa na trzy miesiące potem na rok. Jestem bardzo zadowolona, ale to zależy na jakich ludzi/ekipę trafisz.(usunięte przez administratora)
tylko te najgorsze osobniki awansują... specyficzna cechą jest kurzenie papierochów, przeklinanie, bałaganiarstwo i siła w rękach.
Masz w 100% rajcę osoby pracujące na stoisku mięsnym (usunięte przez administratora) jak woły,a najlepsze jest to że stoją po 1 osobie gdzie powinny być po dwie a jak przychodzi towar to już wgl..nie wspomnę o sprzątaniu pomieszczeń tj pomieszczenie socjalne i gabinet kierowniczki bo to jest nasz obowiązek a dziewczyny ze sklepu nie mają takich obowiązków ..
Zgadzam się z waszymi wpisami,też pracowałam (cieszę się że to już za mną)na stanowisku mięsnym, ciężko jak cholera jedna osoba na zmianę jest środek A tak jak by co nie było, bo koleżanka kierowniczki młoda dziewucha i ma na wszystko wywalone, co z tego że sprzedając myli ceny,dla niej kiełbasa zwykła A wiejska to rzadna różnica, ale za braki to koordynatorka stoiska zbiera .Odnośnie sprzątania to było tak samo,umyłyśmy chłodnie to laski że sklepu w nabialowej zrobiły sracz no bo po co dbać o to żeby było czysto,mięso przyjdzie i zrobi jeszcze raz.A broń boże żebyś miała chwilę wolną to Cię kierowniczka do fejsowania sklepu zgoni,nie weźmie pod uwagę że ta chwila wolnego zdarza Ci się rzadko. Długopis, osełkę,ściereczki do mycia szyb czy szczotki do mycia maszyn kupiłysmy za własne pieniądze bo od kierownika nie dostaniesz .Jak Ci trzeba to sobie kup.Pewna jestem że w niemal każdym sklepie tej sieci jest tak samo.Pracując na mięsnym ni mogłam pójść na przerwę bo nie miał mnie kto zastąpić ale podpisać musiałam.Ludzie jak macie możliwość to uciekajcie z tego kołchozu bo nabawicie się depresji.
Matko dziewczyno gdzie Ty pracowałaś u nas jest przeważnie 1 na mięsie 1 kasjerka do 18 a druga do końca ale zawsze podchodzę i pytam czy już chcę iść na przerwę i ją zastępuje na kasie też jak kasjerka idzie na przerwę siadam i kasuje a potem robię swoje myje sklep frontuje ściągam pieczywo i jakoś dajemy radę tylko zespół musi być zgrany jak jest lipa to nic nie zrobisz
To widocznie pracujesz w takim sklepie gdzie nie za wielki macie ruch,bo jak byś była u nas gdzie kolejka jest non stop to na pewno byś zmieniła zdanie.
Nie daje wody ludzka gdzie jest inspekcja pracy kryją dziada jest dziad nikomu nie życzę pracy stokroce na pustyni z nim
To się ciesz bo u mnie (inną firmą z Poznania)dają poniżej minimalnej krajowej bo ich niby nie stać a lokaty i papiery wartościowe pokitrane w bankach
Również awansowałam z kasy na zastępcę tak jak i moje koleżanki :) prawda jest że nie kazdy się nadaje więc jak już nie masz w zespole kogoś takiego , to niestety szukasz dalej :)
u nas te z mięsa nic nie robią oprócz mięsa, to kasjerki sprzątają, wyrzucają (usunięte przez administratora) przy czym tych z mięsa jest tyle co z reszty całego sklepu, myją maszynę, one nic nie robią oprócz tego swojego mięsa.
Człowiek po podstawówce? U mnie większość pracowników jest lub była po studiach. Sama mam wykształcenie wyższe.
Na awans zasługuje osoba która stosuje standardy danej firmy! Która wywiązuje się ze swoich obowiązków pracowniczych! Pracownik który przychodzi do pracy ściemniać że pracuje, wykonywać pracę tak żeby się nie zmęczyć i opowiadać jak jest ciężko raczej na awans nie zasługuje w żadnej firmie!!! A tym bardziej w handlu bo pracę w handlu trzeba umieć i lubić. Nawet nie wiecie jak działa pochwala przez klienta na sprzedawcę! Ale sprzedawcy również muszą udawać że ich nie rusza krytyka,wyzywanie i traktowanie ich jak przedmioty do wyładowania stresu przez klientów. Pamiętajcie że my jesteśmy dla nich i to jest ważne!!! Ale oni też są dla nas i taki sprzedawca który wie że podczas 8 godzinnej pracy musi 3 razy dołożyć ziemniaki,papier toaletowy i 0,7l its zasługuje na awans a nie taki który nie wie co zrobić by mu szybko czas w pracy zleciał i krytykuje firmy w których pracowal za swoją nieudolność!!
Jednym słowem w pewnej w Warszawie praca gorzej niż w obozie niechce opisywać dokładnie ale hamstwo, wyzysk zastępca kierownika to człowiek bez żadnej empatii, kierowniczka to samo pracownika maja.w.....BHP to fikcja. Czas aby państwowe służby zajęły się ta pseldo firma
podobno ten właściciel ma powiązania.. bez nich nie nachapałby się tyle. ja zlozyłem wypowiedzenie
Też odradzam pracę w stokrotke, psychicznie rozwalają pracownika dając mu do zrozumienia, że jest nikim
Ty chyba kochasz swoją pracę, bo na inną cię nie stać mentalnie i marnie chyba w wykształceniem
Też nie polecam pracy w tym ,, (usunięte przez administratora),, Brak szacunku ze storny kierowników, wykorzystywanie z mniejszym stażem pracowników, zauważyłem, że Ci z większym stażem pracy bardziej się żądzą niż kierownicy sklepu, im to wolno ściemniać i udawać ,że pracują ,a jak ja przez chwilę nie miałem co robić,to z mordą na mnie szła kierowniczka.
Nie we wszystkich Stokrotkach tak jest. Moja kierowniczka to super babeczka. Dogadać się z nią można zawsze się dogadać i pod każdym kątem…. Awanse na stanowisko kierownicze z osób pracujących w sklepie, pracuje od siedmiu do dziewięciu godzin dziennie. Jestem zadowolona i nie mam powodów do narzekania ????
A później się obudziłaś i stwierdziłaś, że trzeba wracać do szarej rzeczywistości, w której zmiana trwa 12 godzin, regionalna tęp1 każdy przejaw umiejętności zarządzania a paletę musisz rozłożyć sama bo stokrotka nie kwapi się, żeby zatrudnić chociaż jednego pracownika więcej.
Jestem kasjerką od roku, to była najgorsza decyzją w wmoim życiu, mimo, że nie miałam innej możliwości jak praca w stokrotce , to i tak żałuję. Przez ten rok jestem wykończona psychicznie, pensji nie odkładam, bo co miesiąc parę złotych wydaję na picieszenie. Szukam ciągle nowej pracy ,bo już nie rady, przez tą stokrotke zaczęłam częściej pić, wyładowywać się na rodzinie, płakać z byle powodu.
Pracuje w stokrotce w Lublinie. Jeśli klienci czytają opinie, to nie polecam kupowania pieczywa, na koniec drugiej zmiany półki myte brudną ścierką i zamiatane szczotką do podłogi. Pieczywo niektóre mrożone. Podłoga myta brudną wodą i brudnym śmierdzacym mopem. W całej stokrotce śmierdzi ,jedne wielki (usunięte przez administratora) ,oraz mrówki na stoisku z pieczywem.
Ta (usunięte przez administratora) kampania ,,dobre miejsce pracy,, nie pomoże wam znaleźć pracowników, dopóki nie zaczniecie ich szanować. Brak klimatyzacji, sztuczne ubrania, słaba pensja i dodatki,
Pracowało mi się dobrze puki nie zmieniła się regionalna .Za jej kadencji ludzie się sami zwalniają a jak ktoś zaciska zęby i chce pracować ale zachorował i wraca do pracy to czeka niespodzianka dostaje wypowiedzenie z pracy za absencję chorobową
Nie wszędzie na zmianie są dwie kasjerki, to macie rarytas. Większość sklepów pracuje 3 na 3. To co kasjerka ma robić wszystko a kierownik się przyglądać?
Nic nie robi to apt, przychodzą posiedzą na kasie, spieprz. ą coś na sklepie i tylko jęczą a pracownicy muszą za nich i po nich poprawiać jeszcze. bez sensu to apt.
W stokrotce jest tak: - obgadywanie i wyśmiewanie nowych pracowników za ich plecami. - wchodzenie w(usunięte przez administratora)kierownikom, pieczenie ciast. - brudny socjalny z muchami - brak mydła w toalecie - itp. Jeśli ktoś ma swoją godność i nie musi to niech się nie zatrudnia w tej psudo fimie zawanej stokortka czy h.. wie jak.
u nas takie same składy pomimo kupy roboty i mega kolejek mięsny nie dość, że robi swoje to roni piekarnie, palety z dostawą i fejsuje, a nawet siada na kasę. przez kogo? kierownika ,,tyrankę" regionalną. mało ludzi to mniej etatów na sklep. ile można? krwotoki z nosów, zasłabnięcia, całkowite utraty przytomności, poparzenia, stany depresyjne? mało? Obudźcie się w końcu.
Dziwię się tylko, że ta firma toleruje bezwzględność kadry kierowniczej, pozwala na upokarzanie i wykorzystywanie załogi. Przecież do bycia kierownikiem w Stokrotce nie trzeba mieć wykształcenia, więc równie dobrze taki delikwent może być kasjerem. Lepiej niech firma pochyli się nad tym problemem, bo to, co wyprawiają "kierownicy" jest ze szkodą dla wizerunku Stokrotki, ale w szczególności odbija się na zdrowiu psychicznym i fizycznym pracowników
Okres próbny 3 miesiące jest a czy długo to zalezy od kierownik sklepu i pani danego rejonu
jeśli nikt nie powie co się dzieje,to firma tym bardziej nic nie zrobi,bo o tym nie wie,faktem jest,ze niektorzy z kierownictwa do tej pracy się nie nadają,ale idąc na jakiś sklep nie wiesz kogo spotkasz,zawsze mzna poprosić o przeniesienie,a jeśli się nie zgodzą zawsze można zmienic pracę
Czyli przez te dwa lata nic się nie zmieniło? Trochę dziwne w sumie, rozwiniesz co takiego się dzieje w firmie? Że przez taki okres czasu nic się nie zmienia i nikt nie reaguje?
To prawda siedzisz na kasie 9 godz bez przerwy bo nie ma kto cie zmienić a przy kasie nie wolno zjeść bo niby zdjęcia robią. Dwie kierowniczki na zmianie a ty zapierdzielaj na kasie bo ciągle są ludzie i jeszcze przywożą towar który masz zozlozyc w między czasie. Straszą bardziej niż w obozie, a płacą najniższa a wymagają jakbyś zarabiał 10 jak regionalna, która przyjedzie i czepia się. Nie mówiąc już żeby umyły sklep maszyna, a niby nie możemy się od kasy oddalać ale na czas mycia sklepu możesz myć na końcu sklepu. Nie polecam pracodawcy szkoda nerwow
Ja powiem tak Kierowniczka za 10 zł pani A aby robi dobrze sobie a inni jej kupują cukierki pierdoly się przymilają a ona robi grafik jak jej pasuje co prawda ona ma prawie dni wolne a po nockach musisz iść do pracy to normalne? Jesteś na nocce do 3 rano wracasz i na 14 znów do pracy trzeba iść na kasie spać się chce ledwo żywy w piątek łaskę zrobi wolę jeszcze w sobotę i niedzielę handlową ci dowali a czemu wszyscy nie mają nocek rozumiem ktoś ma grupę inwalidzką ale czemu magazynierów nie ma na drugiej zmianie jak towar jest tylko na 1 zmianie i czemu oni też na nockę nie pójdą ? No właśnie a ty (usunięte przez administratora)i 3 nocki pod rząd gdzie nie masz dnia wolnego a z tego co wiem ustawowo po nocce się ma wolny dzień ale nie w tym markecie i nie za tę kasę 3k śmiech i kierownicy drą się jakby nie wiem a to nie wróży nic dobrego dla pracy … pozdrawiam stokrotkę na Mickiewicza ????
Wszędzie na szeregowych stanowiskach dają najniższą krajową a jak komuś nie pasuje to niech zmieni pracę
Uważajcie na Damiana Wnuka bo chodzi i plotkuje o każdym i rozgaduje plotki i chodzi do Biura i sprzedaje ludzi do Kierownika kto co zrobił i kto o czym gada Pozdrawiam UWAŻAJCIE NA NIEGO
Dla mnie to jest chore, że trzeba zrobić cele, że trzeba zaliczyć tajemniczego klienta, że trzeba zaliczyć audyt tylko po to, żeby KIEROWNICTWO dostało premie. Dlaczego za to wszystko nie dostają premii wszyscy pracownicy- przecież to my na to pracujemy pracownicy nie tylko kierowniczki. Masakra. Aż się nie chce człowiekowi starać skoro wie, że nic z tego niema, tylko napełniam kasę kierowniczki moją ciężka pracą. To jest bez sensu i bardzo niesprawiedliwe.
Niesprawiedliwe jest to że wy macie premię za to, że tylko pojawicie się w (usunięte przez administratora) Premia frekwencyjna to czysty idiotyzm. Jestem za tym, żebyście musieli zapracować na swoją tak jak kierownik. I wcale nie jest tak, że musisz się starać. Możesz olać polecenia przełożonych, nie polecać apki, nie robić nic poza kasowaniem. Twoja wola jeśli chcesz po dwóch miesiącach szukać nowej (usunięte przez administratora)
Uważam że jeśli pracownik się stara i robi wszystkie rzeczy , czyli poleca apke itp to jednak przyczynia się do osiągnięcia celów . Spotkałam się z czym takim że człowiek się starał umiał zrobić wszystko na sklepie a zostawili takich co chodzą opierdalaja się i przekazują wszystko kierownikowi Nie oszukujemy się dobrze rozplanowany dzień i porządni pracownicy i sklep śmiga jak ta lala ;)
Dobre - nazywasz staraniem się obowiązki? Takie są wymogi i trzeba je spełniać, to nie jest dawanie od siebie więcej..
Kurcze skąd ja to znam. Rezygnuje się z b.dobrych pracowników na rzecz tych którzy właśnie przekazują wszystko kierownikowi, zostają po godzinach charytatywnie by podlizać się kierownikowi ....
No dobre dobre bo niektórzy w tej (usunięte przez administratora) nawet obowiązków nie potrafią zrobić . Pracownica która robi prawie 5 lat a ona nie umie zrobić planogramu dla mnie to jest śmieszne . Z obowiązkami to nawet w tej firmie kierownicy i zastępcy mają problem bo wola paczkę papierosów na zmianie spalić i się użalać nad sobą jak jest ciężko . Daty na pieczywie leżą całe wózki na starty wywozilam . A po co dawać więcej w tej firmie jak nawet słowa dziękuję nie usłyszymy , a nawet uważam że niektórych denerwuje jak człowiek się wykazuje haha
Dokładnie pracowałam w tej sieci w 2017 i 2023 roku przez ten czas nie poprawiło się nic dalej takie chore zasady i docenienie lizo dupow a pracownick który potrafi wszystko od A do Z na sklepie często jest zwalniany . Szkoda słów co w tej sieci się odwala dla mnie to są jakieś układy , ukladziki ;)
Zgadza się. Układy układziki i zatrudnianie swoich to podstawa. Nie przedłuża się umów by właśnie swoich wkręcić na etat. Jeszcze często gęsto występuje gnębienie, poniżanie ... a o układaniu grafika nie wspomnę. Kierownik zawsze jest obstawiony ludzmi by się nie przepracować
Żenujący! Kpina w biały dzień! Pani rekruterka zadzwoniła z pytaniem aplikowałem na takie a takie stanowisko, czy w dalszym ciągu jestem zainteresowany pracą, umówiła się na kolejny dzień i konkretną godzinę. Odbyły się dwie rozmowy, w tym z przyszłym szefem. Przedstawione zostały warunki zatrudnienia itd itp. Odp za dwa tyg. Odpowiedz była za miesiąc ale warunki zatrudnienia zupełnie inne niż te przedstawiane na rozmowie. Na rozmowie ściema jak to u nas dobrze a jak przychodzi co do czego to kpina z ludzi. Zmarnowany tylko czas. Ofertę odrzuciłem bo w aktualnym miejscu dostałem lepsze warunki. Stokrotka oczekiwania ma z kosmosu ale płaci najniższa, ściemniają o premii ale nie dodają kiedy ma być ona wypłacona (po okresie próbnym, po pol roku, od widzimi się szefa albo wcale) i oczywiście nie dodają ze ta premia to 100 zł brutto, Kpina z ludzi i tyle!!!!
Kpina!!!
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Mam zamiar aplikować na kierownika. Jakiego wynagrodzenia mogę się spodziewać? Z góry dziękuję
Odpuść, szkoda nerwów , pensje są tak słabe a wymagania , stresu i ogólnie (usunięte przez administratora) jest ogrom . Niestety ta firma nie wspiera kierowników . Zaczynając od szkolenia które nijak ma się do (usunięte przez administratora) na danym stanowisku poprzez RKO które często mają tylko pretensje że coś nie zrobione , wykonane kończąc na pracownikach którzy sypią L4 jak nienormalni ( co w sumie mnie nie dziwi bo stawki też pracownika nie motywują ) . Z mojego doświadczenia to stanowisko to czysta komedia
Szukam osób, które pracują w centrali. Chyba będę aplikował na Młodszego Specjalistę ds. Ochrony Środowiska. Dają umowę o prace i podobno szanse na awans są bardzo realne. Jak to wyglada z objęciem wyższego stanowiska? Bo skoro na sklepie kierownik zarabia 300 zł więcej od sprzedawcy, to mi dało do myślenia czy ogólnie tak tu nie wyglada praca po awansowaniu.
Gdzie się zgłosić ws źle naliczonego wynagrodzenia?
Macie już doładowane karty na święta?
Mam pytanie u nas kierownik główny sugeruje że grafik ustawia system czy to prawda ? Też nie rozumiem czemu np jestem na nocce i po nocce na drugi dzień praca przecież to nie zgodne z prawem pracy nocka w środę np o 14 do 2 i przychodząc max 3 do domu znów na 14 idę w to jednak zmęczony człowiek ale do pracy i piątek sobotę też idzie czy u was też tak jest ?
Na niektórych sklepach pracują od 15 do 3 rano a później na 14 ! Grafik układa kierownik pod siebie i swoich ulubieńców. Pozostaje to tylko zgłosić i nie godzić się na taki grafik.
Kierownik ma tylko podpowiedz jak ma danego dnia obstawić zmiany, a kogo da to on decyduje. Na drugi dzień Ci wejdzie na 14 jeżeli jesteś do 2 bo musi być 11-godzinna przerwa.
Po nocce raczej powinien być jeden dzień wolny mimo wszystko tak uważam :( no ma podpowiedz ale ktoś inny ma wolne po nocce prawie wszyscy a ty musisz iść bo innemu dała dzień wolny i człowiek nie funkcjonuje jak ma dzieci mało śpi a 2 w nocy a wychodzi się o 3 lub 4 i siedzisz dwie lub godzinę za darmo ale za późno przyjść nie możesz
Tylko wybrani mieli wolne po gazetce. Nikt nie zapłaci za pozostanie po godzinach pracy. Ci co się boją kierownika zostawali 1 lub 2h po czasie by kierownik nie krzyczał. Czasami by zadowolić kierownictwo - przekłada się na zostawanie po godzinach ...
Jeśli za zostawanie po godzinach nikt nie płaci, to chociaż można te godziny odebrać w dniach wolnych? Czy to też tak nie działa? Jak często się zdarza, że trzeba zostać w pracy trochę dłużej?
Nie można tych godzin odebrać.... a dzieje się to zbyt często . W ogóle to nie powinno mieć miejsca
Takie rzeczy to norma w tej firmie . Zgodne z prawem jest bo ilość godzin pomiędzy się zgadza ,ale nikogo nie obchodzi że człowiek musi dojechać do domu i zwyczajnie jest zmęczony. To są tak zwane pół nocki . Ja jak miałam 2 dni po nocy to cieszyłam się jak głupia bo to rzadkość.Najgorsze były nocne zmiany od 18-6
Okres rozliczeniowy jest 3miesięczny, tz ze w jednym miesiącu mozesz mieć więcej godz ale w drugim mniej. W ciągu 3miesięcy jest okreslona liczba godzin i wolnego, powinno się to zgadzać na koniec.
Zgadza się ... wolne weekendy i zmiany na rano mają pupilki kierownika i ci ktorzy na bieżaco zdają relacje co się dzieje na sklepie,ci którzy(usunięte przez administratora) i wchodzą w cztery litery kierownikowi. A jak jest gazetka często gęsto się zostaje do nawet 3 czy 4 by ogarnąć wszystko by się ze wszystkim wyrobić by nie dostać upomnienia od kierownika
Masz 11h przejścia, tak to normalne, że kończąc pracę o 2 w nocy następnego dnia idziesz na 14. Nikogo nie obchodzi o której wracasz po godzinach pracy;)
Witam Pani Regionalna oraz Pani Dyrektor powinni się zająć Panią Kierownik Stokrotki w Krośniewicach. Na zastępcę kierownika jest taki przemiał że szok. A dlaczego? Bo Pani Kierownik jest beszczelna a na dodatek stosuje (usunięte przez administratora) Tylko dziwne że ,, góra,, tego nie widzi albo zamiata pod dywan. Premia? To słowo nie istnieje. Grafik zmieniany kilka razy w tygodniu i nie ważne że ktoś ma inne plany. Nie pasuje? To się zwolnij. Pani Kierownik w Krośniewicach odnosi się do pracowników jak do (usunięte przez administratora) Chciałabym i życzę całej kadrze (oprócz pani kierownik) aby ktoś zajął się tą sprawą bo osoby tam pracujące to wspaniałe i ciepłe dziewczyny oprócz pani kierownik oczywiście.
Niestety premie zastepcow zależa tylko od kierownika regionalnego ... ja też nigdy nie mogę się doliczyć jak oni to licza od czego to zależy niby wyrabiasz normy i wraz całej się nie dostaje....A jeśli chodzi o grafiki to widzę wszędzie narzekają a już myślałem że tylko u nas
Może mają jakąś pulę na premie na region i jak nie rozdadza za dużo bo np źle leży schab maja dla SB kto wie jak jest
Witam popieram życzliwego klienta gdyż to jest prawda o Pani Kierownik z Krośniewic. Jest bardzo nie miła i wulgarna w stosunku do pracowników. W grafiku miesza ze szok . Zeby na taki market byla jedna kasjerka to jest cos nie tak. Kolejki jak za PRL-u ,a przed nami święta Wielkanocne. Moim zdaniem tam jest stosowany (usunięte przez administratora) A z przemiałem na stosowisko kierownicze w zupełności się zgadzam. To nie ta sama Stokrotka co była za poprzednią Panią Kierownik( jak dobrze pamiętam to miała na imię Pani Agnieszka ). Bardzo proszę o zainteresowanie się ta Stokrotka w Krośniewice i ta niby Panią Kierownik. Pozdrawiam Klient ????
(usunięte przez administratora)
Hej, u mnie widać wszystkie wpisy na temat zostawania dłużej, problemami z nadgodzinami itp.. No chyba ze o jakieś inne jeszcze chodzi. Możesz napisać jeszcze raz w takim razie, bo sama chce tu złożyć cv na sprzedawcę i mam mieszane odczucia:/
No co obsługuje klienta wykłada swoją paletę tylko .... fakt może i ciężkie ale nic więcej go nie obchodzi ma 100 więcej niż kasjer i między zastępca a sprzedawca z tymi sta!owymi jest 300 zł różnicy i nic go nie obchodzi a zastępca (usunięte przez administratora) stoi na mięsie siedzi na kasie między czasie papiery wykładać towar no bo kto to zrobi .... później dostaje (usunięte przez administratora) za wszystkich i za siebie ... no i jeszcze pytanie dlaczego
Niestety nie na kazdym sklepie tak jest. Sprzedawca na miesnym na podhalu rozladuke swoja paletę wypieka pieczywo niestety ma najbliżej do pieca wiec nikt inny nie ppdejdzie ogarnie swoje stanowisko miedzy czasie obsłuży klientów a później wykłada towar z palety tak wiec nie wiem czy tak ma najlepiej?
Na rękę ma 60 zł więcej, w sklepie w którym pracuję jak zrobimy swoją robotę to robimy wszystko inne (nie licząc biura) a przypominam że stanowisko mięsne generuje najwięcej przychodu w sklepie i musi tam być wszystko na tip top, od dat ważności w ladzie i chłodni po stany na zestawieniach i czystość na stanowisku i chłodni. Zapraszam zainteresowane osoby skoro taki miód.
Gdzie tak jest, że sprzedawcę nic nie interesuje? U nas sprzedawca robi swoje plusy palety na sklepie, gazetki, końcówki, ogarnia magazyn bo kasjerki nie mają czasu do tego ogarnia piekarnie.
Wszyscy tacy mądrzy. Postawcie się na miejscu kierownika albo jego zastępcy. Ciekawe czy byście dali radę ogarnąć cały sklep plus odpowiedzialność jaka mają.. A nie siedzieć na kasie 8 godz lub chodzić od alejki do alejki i głupa palic przez 8 godzin Pozdrawiam
Pepitko w normalnych zakładach pracy zatrudnia się tyle osób ile potrzeba. W sklepach stokrotki jest tylko 35 % ludzi potrzebnych do wykonania pracy.. Sklepy są zaniedbane, wiele z nich powinien zamknąć sanepid, bo stwarzają zagrożenie zdrowotne dla pracowników i klientów nie tylko ze względu na koronowirusa. W sklepie powinni być pracownicy etatowi a nie zbieranina APT, która dyktuje swoje warunki co do godzin pracy, rodzaju wykonywanych czynności. W sklepach niejednokrotnie panuje za wysoka temperatura ( około 26 st.C ) a jak wiadomo sugerowana temperatura to 18 st C. W takim inkubatorze bez dostatecznej ilości tlenu można tylko spać a nie pracować. Kierownicy pracują ciężko łamiąc przepisy co do dźwigania ciężarów, warunków higieny itp. Czyja to wina??? Może pracowników?
czego chcesz od osoby, która przez Ciebie została skierowana na kasę na 8 godzin??? Oczekujesz,żeby palety jeszcze rozkładała? Czy ona siedzi na kasie samoobsługowej??/ Nie pracuje?
Nie odpowiada Ci stanowisko kierownika to zrezygnuj i rozkładaj palety jako zwykły pracownik ( od alejki do alejki) albo dłub w nosie przez 8 godzin na kasie pierwszej. Powodzenia
Też mam takich pracowników co niby robić ale się nie narobić łażą po sklepie i udają że pracują niekiedy mam takie nerwy ale co mam zrobić nic zrobię swoją robotę w biurze pykne ze 2 planogramy i idę na palety. I aż mnie coś bierze jak widzę jaką wypłatę dostaje kasjerka młoda która bez podatku ma minimalne mniejszą wypłatę niż ja dlatego to jest takie denerwujące
W Bydgoszczy to samo brud bo nie ma czasu i ludzi na porządne porządki. A z agencji pracy APT owcy dużo robią. Młodzi ludzie pracowici. Ale co z tego. Jak Stokrotki nie doceniają ludzi to że tu piszemy niczego nie zmieni.
Przecież to my pracownice ogarniamy cały sklep. Kierowniczka główna siedzi w biurze. Tylko dostawe przyjmuje i plananoramy robi albo każe dziewczynie jak towar zrobiony. Dziury tak samo. Tylko zastępcy nam pomagają. A taka uwaga. Na kasie kasjerka nie siedzi tylko kasuje zakupy każdego klienta. Proszę zobaczyć w systemie ile normy macie. A nie na zapleczu kawę pić. Jak można być kierownikiem i nie mieć pojęcia o pracy w handlu.
to dziwne bo u nas kierownice siedzą, łażą, gadają przez telefon, na papieroska co pół godziny i co najważniejsze poganiają pracowników jak (usunięte przez administratora) że przez 8 godzin o wyjściu do toalety mozna zapomniec. A co do apt to nie dość że leniwce, powolni to jeszcze robią na odczep się" że trzeba poprawiac. Zwykły pracownik tyra za najniższą za 3 osoby.
Kierownicy pracują ciężko nadrabiając towarzyskie zaległości, czyli pół zmiany na tel. ze znajomymi, trochę na Internecie i raz na dwie godziny zrobią sobie spacer po sklepie, żeby podpisać listy kontrolne na sklepie.
Co znaczy ogarnąć cały sklep? W dodatku przez kierownika? U nas kierownika widać na sklepie, gdy idzie podpisać listę kontrolną... gdyby pracownicy nie wykonywali swojej pracy tylko chodzili od alejki do alejki to utopilibyście się w towarze.
U nas nawet planogramu nie zrobią. Nie to, żeby nie umiały, ale po co, skoro pracownik może to zrobić. A towar? Tyle stał to jeszcze postoi. A wieczorem nie możesz zacząć normalnie frontować, bo trzeba jeszcze jednak zrobić trochę tego towaru...także ten...
Wszystko zależy od tego jacy są pracownicy i kierownicy. Pracuję w sklepie szkoleniowym i osoby które się u nas szkoliły a potem poszły na swój sklep to były w szoku, że nikt tam nic nie robi . U nas rzadko kiedy kierownika lub zastępce zobaczysz w biurze. Zazwyczaj są na sklepie wykładają towar lub siedzą na kasie jak ktoś poszedł z kasjerów na przerwę. Planogramy robią tylko kierownicy. Więc nie wkladajcie wszystkich do jednego worka.
Wiem, że są sklepy, w których kierownicy pracują na równi z kasjerami, koleżanka robiła w takim zakupy i nie mogła się nachwalić, jak było w nim czysto. Nam zostaje pozazdrościć tylko kierowników.
Takim przykładem właśnie jest sklep stokrotka w Płocku. Kierowniczka to osoba bardzo intelingętna ,sympatyczna;i pracowita.Swoich pracowników traktuje jak rodzine jej zastępcy również bardzo za angażowani wy wygląd sklepu i pracę. Na tym sklepie ludzie pracują w zespole i nie ma znaczenia czy to kierownik czy pracownik .Dziewczyny pracują na sklepie z personelem i nie siedzą w biurze i kawy nie popiają tylko pracują razem .Życzę wszystkim takich kierowników i ich zastępców ????
U mnie też kierownik nic nie robi, tylko wysługuje się innymi... Nie dopełnia swoich obowiązków i z tego też powodu większa część ludzi ma już dość i odchodzi..
Ma na identyfikatorze kasjer to siedzi i kasuje, poza tym dba o porządek i wykłada towar. Taki zakres obowiązków Pepitko. A jak u was kierownik pozwala głupa palić przez 8 godzin to jest do wywalenia. Za mało ludzi do pracy, a tu taka sytuacja...
Tak, postawimy się na miejscu kierownika Chodel, kiedy przyjeżdża pseudo Marek, jedyne jego zajęcie jest, zdobycie papierosów od pracownikow, bo szanownegi kierownika narka nie stać, musi zebrac o papierosy, i wysyłać kierownika, kto ma to niech da, czy to jest normalne!????
Kierownik to kierownik a pracownik to pracownik nie ma co porównywać. Nie wina pracowników że kierownik sklepu nie ogarnia. Ja to miałam na żywo. Robiłam swoją robotę i inną stronę za pozostałych.... Na moje szczęście się zwolnilam.
Po jakie 8 godzin? Policz sobie dokładnie po ile pracownicy pracują. Od 5.20 do 14.30 i od 14 do 22.30, a co środę do 00:00 to gdzie Ci niby wychodzi te 8 godzin? A już nie wspomnę o pracownikach co przychodzą od 5.20 do 17. Sami sobie (usunięte przez administratora)
Co ty w ogóle gadasz kierownik nic nie robi tylko gada sobie przez prywatny telefon i narzeka ile on musi zrobić, a tak naprawdę nawet nie potrafi zorganizować pracy i nie potrafi normalnie ułożyć grafika żeby sklep normalnie funkcjonował, a później pretensje do pracowników, że audyt kiepsko wypadł.
Byłam zastępca kierownika i wszystko ogarniałam, zao.... Łam za kilka osób ale moja ekipa była z żyta i każdy był zadowolony. Tu się liczy tylko i wyłącznie podejście oraz charakter danej osoby. Gdyby nie główna kierowniczka, która miała w (usunięte przez administratora) wszystko i zastępcy musieli odwalać za nią robotę to pewnie nadal bym została.
Każdy ma swoją pracę ale to nie oznacza że trzeba się wyzywać na pracownikach . A kierownik to inny człowiek? I nie musi okazywac szacunku zwykłym pracownikom . ?
Byłam na stanowisku Kasjera, Lady jak i kierownika bez różnicy na jakim stanowisku byłam czy jako kasjer czy zastępcy kierownika to pracowałam równie ciężko. Atmosfera w pracy fajna ale bywały osoby które mało z siebie dawały kasjerzy jak i zarówno kierownicy wszystko zależy od podejścia danej osoby do pracy i ludzi. Pozdrawiam
Trzeba było jeszcze dodać do obowiązków kierowników w NIEKTÓRYCH sklepach obsmarownie kilkunastu tyłków dziennie , wypaleniu paczki papierosów i przeciągnięciu drugiej zmiany do 23 bo się nie wyrabiają
Ja pracuje w stokrotce na produkcji galaretek sałatek, itd i nie narzekam. Swoje 8 godzin pracy i do domu. Spokojnie można wyjść do WC czy przerwę. Atmosfera dobra! Minus to wypłata
"Chodzić od alejki do alejki..." to jakieś doświadczenie zawodowe? Proszę nie oceniac wszystkich swoją miarą. Nie wszyscy spacerują.
A co sama pracujesz w stokrocie i kochasz tą pracę? Akurat kierownik ma leżej fizycznie jak kasjer czy pracownik sklepu.
Zgadzam się . Pracuje w innej firmie i też trzeba ogarniać sklep, biurowa robotę zrobić na kasie stać i dostawę robic, a na domiar tego jest zmiana 2/2. A jak coś to osób aktora prowadzi zmianę jest winna. Mam znajome, które pracują w stokrotce i są zadowolone. Sam chętnie się przeniose do Stokrotki.
Wiem że ego nie pozwala ale czasami szacunek dla pracownika to podstawa. Zapomniał (usunięte przez administratora) jak cielęciem był... Czasami warto zejść na ziemię bo jak się zachowuje człowiek co dostał trochę władzy to my wiemy.
Głupa to walisz ty pisząc te głupoty... Kasjer w stokrotce na 1 zmianie ma za zadanie (na zmianie w sporym markecie jest tylko 1 kasjer) wyciągnąć na sklep i wyłożyć całe pieczywo zrobić zwrot gazet przyjąć i wyłożyć bieżącą dostawę prasy rozłożyć fiszki ogarnąć stoisko owoce warzywa a w miedzyczasie obsługiwać klientów i pilnować kas samoobsługowych.. I to wszystko za nędzne minimum...
Głupa to palą niekompetenti tzw kierownicy co na niczym się nie znają. Nie potrafią zastąpić pracownika, żeby mógł spokojnie zjeść śniadanie. Inne (usunięte przez administratora) w garniturkach przychodzą na kontrolę, i twierdzą że za duża obsada jest. Towaru nie ma kto wyłożyć,, w sklepie puste półki. Podstawowych, prozaicznych produktów brak. Lepiej zajmijcie się zaopatrzeniem i poprawa warunków pracy. Bo póki co to Stokrotki nadają się do zabicia na głucho deskami. Wymyślacie jakieś promocje, znaczki, aplikacje raz skorzystałem to później czekałem na jakiś garnek pół roku. A taki był porządny sklep ten Aldik.
Jeśli tak jest w waszej stokrotce to może pora zgłosić to wyżej. Albo ruch macie tak kiepski, że kasjer jest w stanie to wszystko ogarnąć. U nas gazety robi tylko kierownik, bo odpowiada za to finansowo i jednocześnie obsługuje klientów na drugiej kasie. W tym czasie kasjerka wykłada poranną dostawę pieczywa. Potem idzie na pierwszą kasę i już nie ma mozliwosci z niej zejść, bo cały czas ma kolejkę. Schodzi tylko na przerwę i do WC. A kierownik na rannej zmianie robi to wszystko co przypisałeś kasjerowi, plus dziesiątki zadań, zdjęć i innych zbędnych a wymaganych przez sieć obowiązków. Poza tym kierownik jeszcze musi zrobić dziury, pomagać na stoisku mięsnym i siadać na drugą kasę. Jeśli w waszych sklepach kierownik ma czas na picie kawusi i ploteczki przez tel to szczerze zazdroszczę.
Je..ać ich pracowników mają za (usunięte przez administratora) sami się (usunięte przez administratora) grzeją w składziku wzajemnej adoracji a na sklepie, w szatni i w socjalnym kaloryfery zimne a termometr niby pokazuje 20 stopni, chyba u nich w (usunięte przez administratora). każdego dnia patrzę nowe oferty pracy i wysyłam Cv, odejście ze stokrotki to będzie mój piękny dzień. Jeśli nie musicie to nie pracujcie dla tego (usunięte przez administratora),, .
A to dobre cały sklep. Kierownik całą zmiane robi dziury no i przyjmę dostawe a jeden kasjer nie wie w co ręce włożyć bo tyle roboty pierwsze nabiał później warzywa dotowarowac, między czasie na kasę itd itd itd. później dostawa nabiał 2 palety robisz sam/a warzywa jak zrobisz i będziesz mial możliwość to zrobisz a jak nie na drugi dzień zostanie chyba że jest nocka to oni to ogarną .
niestety nie wolno nam bylo siedziec na kasie ????????????♀️ bylo (usunięte przez administratora) roboty do zrobienia towar rozlozyc codziennie , ukaldac dokladac zmieniac cenówki robic planogramy tak ze biegalo sie od jednej roboty do drógiej po calym sklepie to daty to przeceny to przekladanie to wystawki przemeblowanie ustawianie promoci hit nie hity ???? a kazda kierowniczka niech sobie stanie na kasie postawi sie na miejscu kasjerki, ktore zostaly obarczane oprucz tego czynnosciami ktore byly obowiazkiem kierowniczki lub zastępcy nie kasjerki .
Obawiam się że w każde stokrotce panują inne dziwne "warunki" ja będąc na kasie musiałem sprawdzić i wyłożyć pieczywo, sprawdzic przeceny (czy coś nie wyszło z daty) i uzupełnić nabiał. Nie było tak że tylko na kasie się stoi... Czasem człowiek się zapomniał gdzie był 15min. Wcześniej i gdzie wykładał towar a na kasie trzeba się skupić. Ogólnie nie polecam, wyzysk i presja. Nabiał może być max 20min. Poza chłodnia. Ale inne Panie zamiast pomóc to razem wykładają gazety... Wiedząc że dana osoba jest na kasie i ciągle odrywa się od pracy (wykładanie nabialu) bo musi iść na kasę...
To ju jest wybór danej osoby czy jest kierownikiem nikt nikomu nie nakazuje zatrudniać się na danym stanowisku tak samo osoba pracująca na lądzie mięsnej wcale niemusi sprzątać nie swojego stanowiska pracy nie ma tego w umowie
Wszystko zależy właśnie od kierownika , Pani Pepitko jeśli Pani nie ogarnia prponuję zmienić stanowisko z kierownika na kasiera,szacunek to podstawa jeśli kierownik nie szanuje pracownika niech nie oczekuje ,że pracownikowi nie zależy
Jak czytam tako komentarz znam jedna stokrotke kierowników jest 4 każdy chce rządzić a niektóre pracowały w komisach a nie w sklepach jak osoba która ma 30 lat pracowała w Komisie zna siee na handlu a dodatku kierownik urlopy sami wpisują pracownikowi następnie po 12 godzin i następny dzień nie ma wolnego może tymi sklepami zajął się PIP A Z KAD POCHODZI MIESO ......SZOK JAK TAKI SKLEP MOZE BYC NA POLSKIM RYNKU
(usunięte przez administratora) wykorzystują i (usunięte przez administratora) pracowników bo nie mają elektronicznej ewidencji czasu pracy i nie wpisują nadgodzin ( i minut gdy zostajemy np.15 minut dłużej w pracy ponad 8 godzin), co to za firma że godziny pracy wpisywane są na kratce jak w ubiegłym stuleciu i godziny nie są wpisywane poprawnie.
Inspekcja pracy czeka na takie zgłoszenia ! Nie bójcie się musimy walczyć i się nie dać. Grafiki są fałszowane. Kasjer czasami wychodzi 30min po czasie bo np dostawa a nie ma kto nas rozliczyć . Nie narzekajmy tylko słownie - zacznijmy robić coś konkretnego najwyższa pora!
Takie zostawanie po 15 minut czy dłużej bo biuro jest zajęte czymś albo mają zebranie z RKO to norma . Tylko jak człowiek się spóźni 15 minut to cię do zeszytu wpisują hahahaha Gdybym tak zliczyla te wszystkie 15 minut czy nawet 30 to miała bym z dobre 2 tygodnie do odbioru .. ale kierowniczka mówi że tak nie można ale oddać nie potrafi Łódź Ciołka.
Możecie mi coś powiedzieć o pracy zastępcy kierownika? Warto aplikować czy sobie odpuścić ?
Dużo obowiązków :) Pracujesz jako kasjer , mięsna , sprzątasz i towarujesz sklep . Zestawień które trzeba zrobić jest ogrom , zdjęcia i ezadania których wymaga centrala albo rko też trochę zajmują . Praca ogólnie dla ludzi o dużej cierpliwości i mega szybkich w pracy , wielozadaniowych. Co do stawki to szału nie ma . Najgorsze w tej pracy to ciągle zwolnienia i L4 innych pracowników i potem latają tobą brakujące etaty :/
To praca dla ludzi o twardej (usunięte przez administratora) mocnych plecach silnych ramionach szybkich nogach stalowych nerwach jak trafi na dobrą załogę to może nie trafi do psychiatry
Możesz rozwinąć o co chodzi z tym łataniem brakujących etatów? Dostajesz "godziny" tych osób w formie nadgodzin, czy grafik jest po prostu tak zmieniany, żeby jednak tych nadgodzin Ci nie wypłacać? Próbowałaś może gdzieś zgłosić, żeby jednak zatrudnić dodatkowe osoby do pracy, jeśli tak nagminnie zdarzają się L4? Zastanawiam się nad zmianą pracy i właśnie wyskoczyło mi ogłoszenie na zastępcę kierownika, ale teraz to już nie wiem, czy ktoś może się jeszcze wypowiedzieć czy rzeczywiście w innych zakładach jest taki natłok obowiązków czy to wynika raczej z specyfiki sklepu? W benefitach zaciekawiła mnie też karta zakupowa z okazji świąt i wyprawkę dla dziecka... Czy mógłby mi to ktoś przedstawić jak to wygląda w rzeczywistości?.
Zmieniają ci grafik i stoisz to na mięsie to na kasie . Nadgodziny się zdarzają ale robią ci taką łaskę i kombinują jak ich nie dać :/ ogólnie kiedy już nie ma kogo ściągnąć albo nikt nie chce przyjść za darmo to wtedy " pozwalają" na wypłacenie nadgodzin . Co do dofinansowania na święta to dostajesz kartę Sodexo do wykorzystania tylko w stokrotce ( max 600 zł paczki na święta dla dzieci to doładowanie tej samej karty kwota 60 zł dziecko ) . Wyprawka dla maluszka to paczka pampersów , chusteczek i krem najtańszych produktów pod nasza marka ( więc bez szału ) . Praca dla ludzi wytrzymałych i obrotnych .
Mało tego,pojedyńcze dni urlopu wstawia kierownik jak chce,na protest pracownika ,że nie chce w tym dniu urlopu,pada odpowiedź, że roko tak każe. Ludzie urlop jest nasz wypracowany i nie może sobie roko zarządzać nim,ale w tej firmie nie przestrzega się kodeksu pracy. A związki zawodowe tylko mówią że pracownik ma rację A nic z tego nie wynika.
Ale ile w ogóle sprzedawca zarabia, bo ktoś pisze, że mało, ale kwoty nie padają. 3600 brutto minimalnej krajowej? Toć wszystkie byście poodchodziły do konkurencji:)
Niestety chętnie chciałoby się odejść ale w tych czasach i inflacji zostać bez pracy się nie da, bo nie będzie za co żyć. Wiem z doświadczenia bo sama w tym siedzę. Najniższa krajowa i rzucą ci 170 zł za to że na zwolnienia nie chodzisz. Premie są tylko dla kierownictwa za to że to pracownicy dobrze sprawują się przed audytami i tajemniczym klientem. Sama praca w tym momencie to totalna porażka. Ludzie nas wyklinają ze względy na to że jest 2 kasjerki na zmianie i no wiadomo na sklepie trzeba ogarniać j jedna kasa jest otwarta. Kierownicy mają cię gdzieś chyba że coś im trzeba.
Kierownicy mają Cię gdzieś, chyba nie, bo też zapierniczają ile się da, kierownik na kasę, na mięso, nabiał warzywa u nas biegają jak robocopy z jednego miejsca na drugie. Gdzie ty pracujesz, że mają Cię gdzieś. Nie stawiaj wszystkich pod jedną kreską.
Dokładnie , ja jako zastępca kierownika nie mam nawet czasu napic się wody nie wspominając o przerwie na którą nie schodzę :/ jem i sikam w biegu . Kasjer siedzi na kasie i kasuje poprosisz o dołożenie towaru na przykasowke to patrzy na ciebie jak na wariata drugi kasjer ( o ile jest ) pomaga na sklepie i tu zależy kogo dostaniesz jednemu się chce pracować szybko i logicznie a drugi rozkłada paletę jak złów więc ty jako kierownik biegasz kasa , mięso , stoiska świeże , gonisz zwroty , planogramu , e zadania i jeszcze rozkładzie towar , fejsujesz i często gęsto zamiatasz pod półkami bo (usunięte przez administratora) ;/ ogólnie ja po zmianie czuję się jak wrak i ta premia ( która jest coraz rzadziej) to moja wypracowana ciężka praca nagroda . Ogólnie praca jest mega ciężka ( tony towaru dają w kość i ja już nie czuje kręgosłupa )
Zastępca kierownika też dźwiga ciężary? Na zapleczu nie ma wózka widłowego żeby przenieść palety które mają duża wagę? Wszystko się robi ręcznie?
3500 na czysto bez premi przelew, a jak jest zrealizowana sprzedaż, audyt pozytywny i inne rzeczy to można wyciągnąć 3800 na czysto. Ale warto zaznaczyć że są takie dni że jesteś wszystkim (kasjerem, magazynierem, obsługujesz na mięsie)
W stokrotce w nowym Korczynie jest masakra.ludzie odchodzą na potęgę jest beznadziejnie i nie ma reakcji ze strony wyższej
Regionalna Grochów to porażka.przy zatrudnianiu kompletnie nie informuje o ważnych rzeczach typu że musisz przejść szkolenie.ze robisz gazetki w nocy po zmianie....jak twierdzi zapomniała poinformować . żenada
Mam 60 l moja opinia jak iwizualne doświadczenie jest negatywne co do zarządu jak i bardziej regionalna.Nadmienie ze mieszkam obok sklepu i codzień robie zakupy znam prawie wszystkie Panie i różne opinie 1.jak można było zwolnić kierowniczkę za porozumieniem stron za (usunięte przez administratora) inneKierowniczki płaciły lepiej zamiesz pod dywan Czy regionalna jest nietykalną a może robi czarną robotę Czy dziewczyny które mają wolne przychodzą do pracy żeby nadgonić robotę mają płacone nie regionalna się śmieje ze głupie Wracam do Pani Ani raczej dzieliła się kasa z regionalną bo wszystko uchodziło jej na sucho A teraz mam swoją opinię Pani kierownik sklepu ma być zwolnionaza niekompetencje regionalnej .Jest to osoba która prosto w oczy potrafi się wycofać jeśli ktoś rozmawia na temat urlopu z nią okazuje że onnnnna nic nie widziała wszystkie osoby wiedziały tylko nie onnnatak traktować osoby to tylko stokrotka Liczę że zarząd coś z tym zrobić było by milo i przeprosiny
Ale pisać tam nie umieją.
(usunięte przez administratora)
Swojego czasu był dział chyba monitoringu można tam zgłosić i powiadomić rko. Dyscyplinarka dla obu tylko trzeba mieć na to dowody a nie na gębę.
A nie macie ochrony? Sprawdzi kamery wstecz i powiadomi kogo trzeba.powodzenia.precz ze złodziejami
Czy na bony świąteczne trzeba składać jakieś wnioski? Czy sami przyznają?
Czy w Stokrotce nie należy się jedną wolna sobota w miesiącu, co daje jeden wolny weekend? Jeden pracownik pracuję we wszystkie soboty a inni mają jedną wolna w miesiącu.
Niestety to są układy układziki. Kierownik tak układa grafik by jemu i pupilkom było dobrze reszta pracowników się nie liczy. Pracownik powinien mieć jeden wolny weekend. Jeśli tak nie jest porozmawiaj z kierownikiem a jeśli to nic nie da to pozostaje RKO.
To prawda. W dodatku przychodząc jako nowy pracownik mam wrażenie że 90% współpracowników traktuje mnie jak wroga. Straszna atmosfera.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Stokrotka Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Stokrotka Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 547.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Stokrotka Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 472, z czego 34 to opinie pozytywne, 179 to opinie negatywne, a 259 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Stokrotka Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Stokrotka Sp. z o.o. napisali 10 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.