Czy pracownicy w PROGRES SP.Z O.O. W UPADŁOŚCI LIKWIDACYJNEJ dogadują się między sobą?
Czy komuś nie uregulowali płatności? Proszę o kontakt.
fajnie było - się skończyło POZDRAWIAM
Zgadza się to było ŚWIETNE MIEJSCE PRACY dla nie których jak widać mylnie odbierane jako luz i możliwość bezkarnego opierdalania się, gdy inni zasuwali JAK WOŁY.Warto było. Cieszyła nas dobra atmosfera i nowoczesne i otwarte podejście szefów do pracownika. Odbierasz to jako luz, a ja jako ZAUFANIE szefa do swoich pracowników. Teraz mam coś zupełnie odwrotego. Żałuję.
To byla praca...najlepsza jaka mialem:) naprawde zycze wszystkim takiej pracy i takich szefow:) zero pilnowania, zero zwracania uwagi na to co robisz...prezes bawi sie z sekretarkami...zyc nie umierac...i niestety wszystko sie skonczylo! a w dabrowie znalezc sensowna prace to juz nie takie proste