Unikać!! Pracowałem, widziałem, uciekłem! Traktują pracowników jak murzynów. Jedyne czego sie tam dorobisz to rehabilitacji na kręgosłup. Śmiało 50% pracowników już sie leczy a bedzie jeszcze gorzej. Nie warto. Każdy kto tam pracuje lub pracował powie to samo
Czyli rozumiem, że to były płatne urlopy? Ile dni najdłużej byliście na takich przymusowych urlopach? A co potem? Jak przyszedł sezon letni, to mieliście jeszcze coś do wykorzystania?
To firma która wyzyskuje ludzi .Jak można pracować po 12 zmian beż dnia wolnego.ciekawe czy listy obecnosci nie zostają korektorowane .na korzyść pracodawcy.
Chce się dostać na produkcje. Prócz aktualnej książeczka do celów sanitarno-epidemiologicznych i chęci co jeszcze jest potrzebne? Nie widziałem żeby rekrutowali dlatego szukam wskazówek jak się wkręcić na etat. Te gadki w komentarzach o wysiadającym kręgosłupie to tak na poważnie bo jednak wolałbym tego uniknąć.
O, a może napiszcie coś więcej, może bardziej konkretnie. Ja akurat jestem ciekawy pracy jako pracownik fizyczny. Odpowiedzcie nam na pytania. Ja widziałam, że oferują umowę o pracę na okres próbny. No i mam pytanie, ile tu trwa taki okres i czy podczas okresu próbnego firma zapewnia też jakieś dodatkowe świadczenia?
Przyjdź do biura i się zatrudnij. Przyjmą Cię na pewno. Sam zobaczysz jak tu jest i nikt na siłę nie będzie Cię trzymał Jak Ci się nie spodoba wyjdziesz na przerwę,przebierasz się i za bramę. Niejeden już tak zrobił????
Dzięki za info. Może więcej wskazówek co do warunków pracy na produkcji. Z tego co napisałeś o przebieraniu to chociaż wiem że dają ubranie robocze. A dodatkowe benefity takie jak pakiet prywatnej opieki medycznej? Na tym by mi zależało i żeby też podciągnąć rodzinę jak się uda.
Dawno dawno temu w latach 90 tych, w siemiatyckiej kniei, gdy mleczarnią rządzili Amerykanie, rządził gubernator mleczarni z USA gdyż chciał kontrolować wszystko, zwłaszcza wynagrodzenia, potem wyjechał i przekazał zarządzanie polskiemu dyrektorowi. Polski dyrektor Anatol Urwipołeć postanowił, że nie będzie kolonialnym nadzorcą lecz prawdziwym patriotą, człowiekiem stąd i w porozumieniu z solidarnymi pracownikami namówił ich do jednodniowego cichego strajku, aby mieć podkładkę do podwyżek. Przekonał pracowników, w tajnym porozumieniu, że w zamian za nieformalne 1500 zł od każdego pracownika podpisze w ciągu 24 h nowe umowy z 300 pracownikami z podwyżką 1234 zł miesięcznie po czym zwolnił się z mleczarni. Od tamtej pory aż do dziś pracownicy zarabiali nieźle, niestety pod nowym francuskim zarządem kolonialnym nie ma podobnego lokalnego patrioty na stanowisku prezesa spółki, który podniósłby, w ciągu 24 godzin, pensje za ,,datki" pracowników i zwolnił się lub przeszedł na emeryturę. Dobra pensja z czasów Anatola Urwipołcia zdewaluowała się i stała się tylko minimalną krajową. Pracownicy czekają na podobnego dyrektora co on. Teraz słychać tam, zwłaszcza nocną zmianą, jęki dusz czyśćcowych przypominające przeciążone zacinające się maszyny produkcyjne.
Co oni robią. Co produkują.a pracownikom każą pakowac .CZARNA MAMBA..myślą że ludzie to świnie i wszystko zjedzą..ciekawe kiedy ktoś die zatruje i wtedy będą kłopoty..Pracownicy którzy przy tym pracuja juz zaczęli chorować.Ciekawe co będzie dalej ?
Hola, hola. Jest chyba przecie kontrola jakości! Zresztą dlaczego ludzie mieliby przy tym chorować? Co dają to do jedzenia w czasie przerwy? O niczym takiem nie było nawet mowy, jak 2 lata temu wystawiali ogłoszenia dla pracownika produkcji. Zamiast tego miały być zapewnione benefity, rozwój zawodowy, czy przyjazne środowisko pracy. Może mi więc powiesz, czy firma spełnia te obietnice?
To firma która wyzyskuje ludzi .Jak można pracować po 12 zmian beż dnia wolnego.ciekawe czy listy obecnosci nie zostają korektorowane .na korzyść pracodawcy.
Aż tyle dni pod rząd się pracuje? Po ile godzin? Można liczyć chociaż na jakąś premię, dodatek, który wynagrodzi taki maraton w pracy? Warto się aż tak poświęcać? Daj znać, jakie korzyści się za tym niosą, bo myślę nad złożeniem CV. :P
A po tych dwunastu dniach pracy, ile dni wolnego się otrzymuje? Poza tym, ilu godzinne zmiany tutaj są? Czy spotkałaś/eś się z tym, że listy były korektorowane? Czy skąd to przypuszczenie się u Ciebie wzięło?
Nie wiem? Właściciel firmy jest w Warszawie? Jest z nim kontakt, by zwrócić uwagę na kwestie, które poruszałeś? I co by się działo, jakby się sprzeciwić pracy bez dnia wolnego?
Dlaczego kierownictwo nie reaguje na (usunięte przez administratora)kobiet przez mężczyzn w tej firmie? Kierownik jedyne co robi to przyjdzie i krzyknie Jurek (imię przykładowe) nie (usunięte przez administratora)jej. Tak firma dba o pracowników???
Unikać!! Pracowałem, widziałem, uciekłem! Traktują pracowników jak murzynów. Jedyne czego sie tam dorobisz to rehabilitacji na kręgosłup. Śmiało 50% pracowników już sie leczy a bedzie jeszcze gorzej. Nie warto. Każdy kto tam pracuje lub pracował powie to samo
Potwierdzam tam pracują wszyscy z chorymi ktegoslupami. Zwolnienie na rehabilitację przyjmą, ale więcej się nagadaja i obgadaja. Cieszę się że odeszłam, szkoda mi niektórych dobrych ludzi którzy jeszcze tam pracują.
Jak zwykle dostajemy po tyłkach nie nmamy pracy ale przecież to nie nasza wina wstawjaja mam wolne później urlopy A przecież jak było zebranie rok temu na dziale panie z kadr powiedziały ze to powinno być przestojowe i nie nogą nam wstawiać naszego urlopu
Czyli rozumiem, że to były płatne urlopy? Ile dni najdłużej byliście na takich przymusowych urlopach? A co potem? Jak przyszedł sezon letni, to mieliście jeszcze coś do wykorzystania?
Z wypowiedzi majowej wynika, że jak były przestoje, to zalecano pracownikom, by odbywało się to kosztem ich dni urlopowych. Serio tak to tu wymyślono i czy faktycznie były albo są do dziś jakieś postoje? Widziałem, jak dwa lata temu, gdy potrzeba im było wielu kandydatów na pracownika produkcji, pisali o ciekawej pracy w stabilnej, międzynarodowej firmie. To w takim razie co z tą stabilnością i choćby UoP na stałe?
32 stopnie cencjusza na produkcji. krótka przerwa. brak możliwości pójścia do łazienki. ludzie pracują za najniższą pensję. nie idzcie tam!!!
Co to znaczy, że nie ma możliwości pójść do łazienki? Nie ma osoby która w tym czasie zastąpi na ten czas? Ktoś rozmawiał na ten temat z kierownikiem?
Przerwa trwa 30 min. UWAGA ! To o 15 min więcej, niż nakazuje prawo! Ale ludziom nigdy się nie dogodzi.
Dzięki za info o przerwie 30 minutowej. Rozumiem, że chodzi o 8 godzin pracy, więc co jeśli ktoś chce iść do łazienki poza czasem przerwy?
Jest podmieniany na chwilę przez kogoś innego. Są też niektóre stanowiska, które nie wymagają zastąpienia, jeśli pracownik idzie na te kilka minut do toalety. To nie praca w znanym supermarkecie wiele lat temu, żeby trzeba było pracować w pampersach. Praca jak praca, na pewno jest wiele kwestii, które mogłyby być tu lepsze, ale pisanie nieprawdziwych rzeczy, aby tylko sie pożalic jak to jest źle, jest kiepskie.
A tą podmianę to komu się zgłasza? Koledze/koleżance? Czy trzeba szukać zmianowej? Ja to bym się chyba krępowała poprosić o wyjście do toalety...
To zależy od stanowiska. Jeśli koleżanka obok może cię zastąpić- raczej nie musisz tego zgłaszać. Nie musisz ogłaszać wszem i wobec dokąd idziesz, bez przesady. Prosisz o podmiane na kilka minut i tyle.
Właściwie dlaczego przytaczasz ten odosobniony, jak sama piszesz, przykład? Uważasz, że ta kwestia organizacyjna wymagałaby zmiany? Bo jeśli tak, to czy przełożeni są otwarci na zgłaszanie im problemów lub własnych sposobów ich rozwiązania?
Po ile godzin są zmiany w firmie, że niektórzy deklarują, że przerwa trwa pół godziny? Pytam, bo osobiście coś kojarzę, że w przypadku 12 godzin są jakby dwie przerwy, o ile się nie mylę. A tutaj jak to jest?
Dzięki za info, bo w ogłoszeniu dla pracownika produkcji, tylko podano, że praca zmianowa. Szukają do obsługi linii produkcyjnej, mycia i dezynfekcji urządzeń. Jak mam książeczkę sanitarną to przyjmą, jak tu odbywa się rekrutacja? I ile mógłbym zarobić?
na produkcji żeby iśc na przerwę 15 minut to od święta..... (usunięte przez administratora) na wypłatach!!!!
No i tak ma być ciekawe kto następny poleci z pracy za stawianie pracowników przy niesprawnych maszynach A może trzeba następnego wypadku żeby GÓRA zobaczyła co się dzieje na produkcji.
Oj chyba nie było to postawienie przy niesprawnej maszynie tylko osoba , która powinna dbać o bezpieczeństwo całej załogi miała to w wielkim poważaniu …. To dla Ciebie lepiej chwalić takie osoby ? Gratuluję podejścia !
Ludzie sami to sobie robia jeśli maszyna nie sprawna to się nie staje na maszynie i tyle każdy ma prawo odmówić
Pewnie że ma prawo tylko czy nie będzie konsekwencji? Ktoś już próbował odmówić pracy na takiej maszynie?
Bo to prawda jak nie staniesz do pracy to straszą ze cie zwolnią A jsk staniesz i coś się stanie to po co stawałaś i to twoja wina bo nie zgodnie z B H P
Art. 210. [Prawo powstrzymania się od wykonywania niebezpiecznej pracy] § 1. W razie gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom, pracownik ma prawo powstrzymać się od wykonywania pracy, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego. § 2. Jeżeli powstrzymanie się od wykonywania pracy nie usuwa zagrożenia, o którym mowa w § 1, pracownik ma prawo oddalić się z miejsca zagrożenia, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego. § 21. Pracownik nie może ponosić jakichkolwiek niekorzystnych dla niego konsekwencji z powodu powstrzymania się od pracy lub oddalenia się z miejsca zagrożenia w przypadkach, o których mowa w § 1 i 2. § 3. Za czas powstrzymania się od wykonywania pracy lub oddalenia się z miejsca zagrożenia w przypadkach, o których mowa w § 1 i 2, pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia. Jeżeli jednak ktoś próbuje Cię zmusić do pracy na niesprawnej maszynie żądaj przybycia naszej kochanej pani inspektor BHP i pamiętaj, że ocena stanu bezpieczeństwa należy do Ciebie!!!
Taka prawda. Maszyny niesprawne, mechanicy mają wywalone a kierownicy drą się na pracowników i operatów dlaczego maszyna nie idzie?! Siedzą w swoich kanciapach i patrzą na kamerach jak przy na najwyższych taktach człowiek się zasypuje przy taśmie lub kole.
Jeśli to prawda to czemu mechanicy mieliby mieć przyzwolenie na to, żeby stan maszyn bagatelizować? To co oni jeszcze tu w pracy robią? za jakie inne czynności płacą i ile?
(usunięte przez administratora)
Trzeba było się uczyć to MOŻE też byłbyś managerem a podrywanie opini i szkalowanie kogoś może odbić Ci się czkawką i nie tylko
No to zdolna bestia daj " cynk "którą?
Błąd. Błąd. Nie trzeba się uczyć żeby być menagerem wystarczy mieć znajomości. Nic się nie zmieniło do komuny. Jest to samo albo gorzej.
A dla mnie jest inaczej i wiele się zmieniło. I jest lepiej. Mleczarnia rozbudowana, nowi pracownicy, starzy awansują. Zarobki wyższe, może nie tak szybko rosną jak inflacja, ale doganiają. Nie trzeba się uczyć zeby być menagerem ale trzeba chcieć uczyc sie nowych rzeczy i szanować ludzi.
Zmieniło się może na gorsze. Trochę tam pracowałam i wiem jak traktują swiezaków. Dwa dni popracował człowiek nie zdążył się oswoić a operatorzy już drą się na niego że nie umie. Człowiek tam nowy powinien już wszystko znać i odrazu chodzić jak w zegarku
Pomyśl Panie "Obserwator", że jeżeli każdy byłby taki uczony jak Ty, to kto by na was pracował. Nie może tak być, że wszyscy będą managerami, kierownikami, prezesami itd... Potrzebna jest jeszcze szara siła robocza żeby mieliście kim rządzić i żeby ktoś wypracował zysk dla firmy, który to dzielicie Wy według swoich zasad. Wiadomo nie od dzisiaj, że kto dzieli ten ma.. I trochę szacunku dla "ciemnego ludu", bo może aż taki ciemny nie jest...
Nie polecam ponieważ 1.Złe warunki pracy 2. 3. 4.
Dobrze piszesz obserwatorze. Ale czy Ty albo też ktoś z Biura dostrzegacie że od 1 stycznia wzrosła płaca minimalna? A w naszej firmie nikt nie dostał podwyżki choćby o złotówkę?!
To prawda. Zarobki są zamrożone, od dawna nie było rewaloryzacji pensji. Jednakże, pamiętajmy nie można przenosić osobistych frustracji, niepowodzeń na pole zawodowe. Nie jest to profesjonalne, a jest niemile widziane. Miejmy nadzieję, że GÓRA w najbliższej perspektywie czasu znajdzie jakieś rozwiązanie w tym zakresie. Pamiętajmy, że dobra praca zespołowa się liczy, zaangażowanie, szacunek, uśmiech a nie obgadywanie i przerzucanie się odpowiedzialnością za nieterminowe wykonanie zadań.
Dobrze Ty i piszesz ale co my obchodzimy biuro i kadrę kierowniczą oni maja fajne pieniążki. Ale to My przewalamy tony sera to My stoimy osiem godzin przy maszynie .Naj lepiej to zlikwidować produkcję sera po co go robić przecież można podokupić a ludzi wywalić na bruk ..Mamy wyrabiać normy ale na czym na niesprawnych maszynach ciekawe czy BIURO wie ile się marnuje produktu lub opakowań ale za wszystko płaci pracownik urywacie nam premie zabieracie świąteczne ale to dzięki mam Wam żyję się dostatnio Wy nie liczycie czy wystarczy do dziesiątego o sorry mamy darmową kawę o czym wie kadra bo to ona okopuje stołówkę nawet wody nie można się napić bo zaraz tekst "co to za łażenie "a przecież trzeba sobie podpowiadać wrażenia z imprez jak to fajnie panie się bawią a ile mogą wypić itp,,Za robotę by się wzieły na produkcji brakuje ludzi
Zawsze znajdą się takie panie, co tylko widzą swój czubek nosa i żyją gadką "ile to mogą wypić i z kim się zabawić" . To mnie też przeraża, bo zamiast zadbać oficjalnie o naprawę maszyn do produkcji sera i o to, żeby się tyle produktu nie marnowało, bo to wstyd dla całej firmy, żeby było tyle zwrotów ze świata, to się żyje "domowymi lizaczkami", albo imprezami.
Zarobki są zamrożone niby. Mowa była o podwyżkach. Powinny być w w kwietniu niby, nastał kwiecień cicho sza była o podwyżkach. Jedynie biuro dostało podwyżkę i to nie małą i to przed kwietniem
Praca jak wszędzie czy ktoś przyjmując do pracy mówił że będzie lekko nie , a pracować trzeba . Mi się praca na produkcji podoba i Dziękuję za zatrudnienie . Pozdrawiam .
Praca ciężka na trzy zmiany świątek, piątek i niedziela. Zarobki na produkcji uwłaczające godności. BHP IXX wiek, a pani inspektor widzi we wszystkim winę pracownika.
Tak jest, praca jak praca. Są różne zmiany, zdarzaja się dobre i złe. Wsystko tak naprawde zalezy na skład jaki trafisz na zmianie. Grunt aby brygadzista potrafil ogarnac i sprawy technologiczne i miedzyludzkie, na dziale pleśniowym jest dwoch ktorzy to potrafia. Pozdrawiam i polecam.
Chyba kpiny ludzie robią co chcą nikt z tym nic nie robi najlepiej mają ci co skarżą a i premie nie dość że grosze to zabiorą
Ludzie robią co chca? Chyba nie tylko w polserze. Dziwią mnie te na maksa negatywne stwierdzenia
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Polser Sp.zo.o?
Ostatnia była w góry w okolicach Wrocławia chyba, rok wcześniej Bieszczady, przed COVIDem była Dania. Co do dofinansowania to jego poziom zależy od dochodu, im mniej się zarabia tym większe dofinansowanie, ale ile to wychodzi % to nie pamiętam. Chodzą plotki że w przyszłym roku wyjazd znów ma być za granicę, więc fajnie.
Wydaje mi się, że wszyscy, na pewno wszyscy, którzy są zatrudnieni przez Polser. Nie wiem jak to jest z pracownikami zatrudnionym przez agencję (jeśli w ogóle takich jeszcze mamy?). A kiedy wyjad to nie wiem, ostatnie były chyba na początku września. Ludzie wracają zadowoleni, więc myślę, że warto się wybrać.
Po co podwyżka można inaczej płacą setki za nie wykorzystane dni szkoda tylko że nie porówno dla każdego. JEDNYM dadzą trzy dni do zapłaty inym wstawia trzy dni urlopu i jak tu pracować .szkoda tylko że nikt nie reaguje że strony kierownictwa jak można tak traktować pracownikow
Czemu każdemu inaczej? To są równi i równiejsi? Wiadomo, że każdy chciałby dostać setki. Za nadgodziny też jest wyższa stawka i można tak dorobić do wypłaty?
Możesz tak dorobić, tylko pamiętaj, że harujesz w dni wolne od pracy w grafi ku zamiast odpocząć jak w cywlizowanym kraju
A jaka jest stawka za te dni które w grafiku są jako wolne od pracy? Czy można odpracowywac urlop, w sensie wciąz ileś wolnego, a potem to np w weekend odpracowac aby dostac premie za frekwencje?
Nie ma dodatkowej stawki za dni wolne w grafiku. Jeżeli chcesz mieć dodatek za nadgodziny musisz przepracować w danym miesiącu więcej dni, niż jest ustawowo pracujących. Dodatek to 100%, czyli otrzymujesz wynagrodzenie za nadgodziny + 100% dodatku + oczywiście płacę zasadniczą. Premii za frekwencję już nie płacą (zapłacili tylko 2 razy bodajże za listopad i grudzień). Co do odpracowania wolnego musisz dogadać się z przełożonym. Tyle, że u nas pracuje się w ruchu ciągłym tj świątek, piątek i niedziela, więc nie wiem jak chcesz wolne odpracować w weekend, chyba,że pracujesz w biurze.
w sumie jak to czytam to chyba w porzadku to wszystko wyglada, jedynie to z tym odpracowaniem nie ma jak, po prostu trzeba wziac dzien urlopu i tyle, ale chyba z tym nie problem jak sie zglosi ze wczesniej potrzeba?
Na stronie InfoPraca.pl zamieszczono 8 grudnia kilka aktualnych ofert pracy do firmy Polser Sp.zo.o. Poszukiwana jest osoba do pracy jako Pracownik Produkcji. Co sądzicie o warunkach pracy zaproponowanych przez pracodawcę?
A ja chciał bym się dowiedzieć na produkcji mozzareli pracuje śliczna młoda dziewczyna widzę ja już z rok dla takich ludzi chce się przychodzić do roboty pozdrawiam cie kolezanko
Wszystko zgadza ludzi tam traktują jak murzynów, jednym człowiekiem chcą przerobić całą taśmę, nikt nawet nie przyjdzie podmienić, bo nie ma komu tak zatrudniają i tyle osób na akord, a biurze 50 osób siedzi, dobrze tylko mają ci co w biurach i laboratorium siedzą, zarobki niszowe najniższa pensja krajowa, w tym praca na noce na akord zero dodatków, przerzucanie ton sera z taśmy jak robot i za robota w nocy i całodobowo. Co tam można dorobić wady kręgosłupa po pół roku tam pracy, w zależności na ile komu starczy zdrowia i niepełnosprawności do końca życia. Kapitalizm pokomunistyczny.
O czym Ty piszesz? Ja "pracuje" wiele lat i jest mi dobrze, mogę wejść pod różne biurka i mam dobrą pensję, a że czoło porysowane mam od rozporka mi w niczym nie przeszkadza, zawsze można więcej tapety prawda?
Jak widać po tylu latach się tam nie wiele zmieniło. Zarządzanie kadrami i rozgrywki pracownicze generujące niemiłą atmosferę jak słyszy się od czasu do czasu- są do dzisiaj, to jest koszmarne, zniechęcające i równie niepokojące wtedy i dzisiaj. Sama jakość pracy i higiena pracy w tym punkcie daje dużo do myślenia. Pływające muszki w solankach serowych, to dopiero numer. Mnożące się nie tylko w powietrzu bakterie pleśniowe na hali produkcyjnej przy linii sera naturalnego po serze pleśniowym, to też temat rzeka. Przebijanie nowych dat dla zapomnianych produktów mających wyjść np. do zagranicznego klienta, to kolejne niepokojące zdarzenia. Niech się nie dziwią, ze potem są takie zwroty jakościowe i produkty idą im na straty.
Zarobki sa powyżej najniższej krajowej i to sporo . Ja mam dodatki takie, które sa w umowie: stażowe, szkodliwy a i jeszcze premia... Zezon- czy ty chyba pracowałeś tutaj dawno temu. To juz historia
To co piszesz jest bardzo mocnym oskrażeniem ( chodzi mi o te przeklejanie dat ). Czy nie uważasz że takie rzeczy powinny być już dawno gdzieś zgłoszone?
Ta firma zeszła na psy. Trzeba z tąd uciekać.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polser Sp.zo.o?
Zobacz opinie na temat firmy Polser Sp.zo.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 24.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polser Sp.zo.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 1 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
