Zarządzająca osoba w Białych Błotach to jakaś pomyłka, czyżby poczta przechodziła kryzys pracowniczy , brak kompetentnej osoby do zarządzania oddziałem, było źle wcześniej, ale teraz to jest raczej ..... brak słów,. Listonosz jak się pojawia , i znika jak widmo, nawet chyba nie opłaca się zapamiętać imion , bo za chwilę jest inny.jakies chore
czy chore? nie wiem. ewidentnie mają tam jakiś problem... może się pracownicy zbuntowali? bo z tego co czytam po opiniach to mają tam nieciekawie.
Ludzie jak widzą co się dzieje to cześto szybko uciekają. Zastępstwa za nieobecnych listonoszy są co chwila zmieniane, więc jedzie się w nieznany teren , szuka adresów, które sa czesto nieopisane . Praca w takim terenie zajmuje 4x wiecej za pierwszym razej niż na terenie który sie zna , a rozliczanie nadgodzin w najlepszym przypadku jest częstiowe albo nie ma nadgodzin w zależności od zaleceń góry . Będziesz się burzył przeciw zbyt dużej absencji części listonoszy, to " stara gwardia " ta najbardziej nieobecna, razem z naczelniczką będą cię wysyłali co chwila w nowe rejony i albo sam sie zwolnisz albo nie przedłuża umowy
A może jakieś przeszkolenie z tych rejonów, nie wiem może gps czy coś? Faktycznie chyba zarządzający tym powinni się ostro doedukować, rozumiem że kompletnie brak jakichkolwiek zastosowań z zakresu logistyki? Ciekawa jestem jakby to funkcjonowało, gdy był tu naprawdę ktoś kompetentny
GPS albo nawigacja- owszem, jak masz w swoim rejonie . Poczcie GSP służy jedynie do tego by kontrolować czy nie robisz wałków na kilometrówce, ale żeby pomóc sprzętowo w rejonie to już nie ,. bo za dużo danych jeszcze pobierzesz i za dużo zapłacą za internet. Dostaniesz jedynie niewyraźną mapkę z iulicami , na której to mapce niekonieczniebędą wszystkie ulice które masz obsłużyć w ramach zastępstwa. Gdy raz poprosiłem o powiększenie takiej mapki to było wielkie zdziwienie że po co . IPrzez cięgłe zmiany zastępstw dostaniesz sporo listów będących poza r obszarem twojego zastępstwa i będziesz szukać ulicy której nie masz szansy znaleźć bo znajduje się konmletnie gdzie indziej . Jest od tym wzgledem tam akie zamieszanie że nikt tego nie ogarnia i mimo wielu próśb do naczelniczki by nie robuiła bałaganu z ciągłymi zmianami rejonów zastępstw, ona ciągle tworzyła nowy bałagan, Było wielokrotnie tak ze jednego dnia były przydzielone zastępstwa rejonów wedgług jednej mapki a nastepmnego dnia według innej . Problemy na tym urzędzie nie biorą się z niczego tak można to podsumować
W umowie o pracę jest nawet punkt który mówi, z tego co pamętam ,że jak ściągniesz jakies pliki na służbowy tablet to masz dyscyplinarkę, Niech to będzie odpowiedzią na to czy będzie możliwość zwiększenia przesyłu danych przez pracownika, np na używanie nawigacji na służbowym sprzęcie . Z drugiej strony, nie przeszkodziło im we wprowadzeniu pomysłu zwiększenia przesyłu danych na śledzenie pracowników . , przy czym to śledzenie było na tyle ciekawe że przy obłsudze moego rejonu a potem pojechaniu w inny rejon w stronę Łochowa gdzie w jedną stronę było 10 km, śledzenie wykazalo mi 5 km które zrobiłem tego dnia / Mój rejon + cudzy oddalony o 10 km .
Jeśli to prawda, śledzenie ludzi jest zle ale faktycznie co to za skrajności są, że z jednej strony "nie mogą" czegoś prawidłowo dostosować a z drugiej bawią się w szpiegów? Bo teraz to wygląda jakby oni celowo chcieli, żebyście się męczyli. To możliwe czy ja to jakoś błędnie interpretuję?
Mój pies czeka hehe panowie porada i pracujcie sobie !!! Pozdro kotwiące S:) wiec mnie nie wykiwać jak Włodek !
Dokładnie w Białych Błotach jest tak samo listy z rachunkami nie dochodzą na czas albo wcale. Mam rachunek do zapłacenia do wczoraj a listu do tej pory nie otrzymałem gdyby nie zadzwonił do firmy która świadczy mi usługi energetycznego w ogóle bym nie wiedział ze termin upłynął wczoraj a Note odsetkową muszę zapłacić ja nie z własnej winy. Dowiedziałem się od sąsiadów że mają ten sam problem więc to nie jest przypadkowa sytuacja .
Listonosze już na poczcie wypisują avizo. I to je, a nue przesyłki roznoszą. Kilkakrotnie wychodząc do pracy na drugą zmianę otrzymywała od listonosza awizo, a przecież zastał kogoś do podpisania poleconego (!). Na poczcie bałagan. Twierdzili, że listonosz jeszce nie zdał przesyłek niedoręczonych. Na uwagę, że listonosz stwierdził, że mam się po nią udać na pocztę Pani z okienka tylko się zmieszała. Chwilę później list był. Magia jak w Harrym Potterze. Inna rzecz, że opłaty dochodzą z dużym opóźnieniem. Dwukrotnie zostawiłam wezwanie do zapłaty, choć ta została uiszczona. Przed terminem. Nie polecam.
Bo brak obsady ludzi którzy chcą poświęcać swoje życie i zdrowie za pracę która jest poniżej nawet płacy minimalnej....
Faktem jest że część klientów pytała sie mnie na rejonie co z rachunkami za prą d , Nie wiem z czego to wynikało , ale część listów prawdopodobnie nie trafiała na placówkę, być może źle była kierowana , może firma energetyczna źle je adresowała . W każdym razie , mimo że nie miałem absencji, a więc nie wchodziła opcja że zastępca źle wrzucił list bo nie znał rejonu, to takie sytuacje się zdażały i dotyczyły właśnie rachunków za prąd .
Ile trwa okres próbny?
Brak okresu próbnego, brak szkoleń, brak zachowania dystansu w pandemi. Mniej niż najniższą krajową w Polsce
wszystkiego brak... a co jest? chociaż jakiś jeden pozytyw znajdziesz? musisz znaleźć bo jednak z jakichś powodów ludzie wciąż tam pracują...
Jest za to mnóstwo pracy za innych listonoszy , bo rejony albo bez obsady albo część listonoszy , szczególnie ze starej ekipy non stop przynosi zwolnienia . Tak więc oprócz swojego rejony masz do obrobienia codziennie średnio jeszcze 2 rejony innych listonoszy , oczywiście nie całe, ale tą część która wypada po podzieleniu nieobrabianych rejonów nna liczbę obecnych listonoszy . Tak przynajmniej było w latach 2019-2020 , ale nie sądzę by się wiele zmieniło
A jak robisz te dodatkowe rejony, nawet niecałe, to za to jest jakaś premia lub część pensji tego listonosza którego zastępujesz?
Masz częściowo albo wcale rozliczone nadgodziny, bo rejestrowanie czasu pracy to bajkopisarstwo w tej placówce Miałem 10 nadgodzin za 2 dni w styczniu 2020 a za cały miesiąc mi policzono 7 nadgodzin
Szukasz pracy,
Coś w Białych błotach jest z koerownikiem, może za długo pracuje i zostały w głowie stare nawyki z komuny lub PGR,,, mamy 21 wiek, technologia się rozwinęła, a ktoś na stanowisku został w cxasach1990rok
Nie chce się zagłębiać, kto za co jest odpowiedzialny w tej jednostce, ale niestety coś dziwnego idzie zauważyć, co daje chyba sygnał że w komórce jest coś bardzo nie hallo,, jako osoba tylko postronna martwi mię coś, przyzwyczajam się do pani listonosz lub listonosza, przechodzimy na gesty dzień dobry na ulicy, jak się pani czuje,,,, nagle znowu cios,, nagle ktoś inny się pojawia i mówi ja tylko na chwilę, tylko pomagam, lub przykro mi ale poszli na inny rejon, albo przykro mi ale ktoś się zwolnił,,,, czy ciężko w szkole lub kursie jakimś wbić do głowy komuś, że zmiany takie mają zły wpływ na pracę, atmosferę ludzi jak i na odejścia pracowników z pracy, nie znam nikogo i nie pamiętam żeby jakiś listonosz czy listonoszka była u mnie dłużej niż 6miesiecy ta sama,,, jakieś chore, czy brak ludzi nie daje do myślenia kierownikowi że trzeba brać pod uwagę że klient też człowiek i się przyzwyczaja do osoby, lub wziąść pod uwagę żeby mieć osobę która będzie jeździć na zastępstwo tylko w czasie braku chwilowego kadry,, Ja mam dużą styczność z ludźmi, i gdyby moja firma co 2 miesiące innego przedstawiciela wysyłała do klientów już by firmy nie było, bo jak coś sprzedać jak się nie ma jakiegoś poczucia bezpieczeństwa,.. Jak klient ma odbierać usługę jak nie wie czy może komuś zaufać
Widać że osoba która zarządza ma, albo miała duże problemy z opanowaniem emocji które przenosiła na pracowników, lub gorsze co myślę że w białych błotach jest jeszcze strefa starych pracowników którzy są nauczeni od góry do dołu mobingu, ale jak coś wymagać można od pracowników jeżeli w państwowej firmie, gdzie w Polsce jest najniższa 2800 zł tam obowiązuje płacą z przed 2 lat minimalna,,, państwo w państwie..
Brak odpowiedniej i odpowiedzialnej osoby za nadzór nad pocztą Białe Błota, ktoś za długo chyba na stanowisku naczelnika, lub brak pojęcia na temat prawidłowego zarządzania jednostką, listonoszy nie ma sensu poznawać bliżej, bo po 2 tygodniach idą do konkurencji i co chwilę nowi pracownicy, co chyba świadczy o bardzo złym stanem jednostki w wewnątrz firmy..
Tam jest jakaś poraszka, pani od zarządzania pracownikami pomyliła się z wykształceniem, zdolnościami kierowniczymi, powinna zmienić pracę na raczej bezludna wyspę, gdzie nie będzie mogła swojego mobingu prowadzic
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Poczta Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Poczta Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Poczta Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!