Jaki poczta Polska zapewnia socjal?
rozmowa kwalifikacyjna z naczelnikiem poczty koło dworca w poznaniu (głogowska, ta całodobowa) odbywa się w poniżającej atmosferze. naczelnik - stary pan z bródką od samego początku traktuje kandydatów jak głupków. zadaje pytania m.in. "w którym roku była bitwa pod Kircholmem?" "w którym roku była bitwa pod Chocimiem?" "ma pan/pani dzieci?" przy tym wszystkim jest mega bezczelny, poniża kandydata, wyśmiewa i się wywyższa
Byłam na rozmowie u tego pana i taki jest niestety. Nie ma szacunku zarówno do przyszłych kandydatów jak i pracowników. Chyba, że do donosicieli. Ale czego się dziwić skoro całe dnie siedzi i tylko patrzy się w monitoring bo wszyscy tacy nieuczciwi a on uczciwy.
rozmowa kwalifikacyjna z naczelnikiem poczty koło dworca w poznaniu (głogowska, ta całodobowa) odbywa się w poniżającej atmosferze. naczelnik - stary pan z bródką od samego początku traktuje kandydatów jak głupków. zadaje pytania m.in. "w którym roku była bitwa pod Kircholmem?" "w którym roku była bitwa pod Chocimiem?" "ma pan/pani dzieci?" przy tym wszystkim jest mega bezczelny, poniża kandydata, wyśmiewa i się wywyższa