Rozmowy kwalifikacyjne - PKP Intercity S.A. - Warszawa

2.3 Dodaj raport z rozmowy

Rozmowy kwalifikacyjne w PKP Intercity S.A.

brak 2024-01-21 18:37 przez Skowronek

Przebieg rekrutacji

Rekrutacja odbywała się etapowo. Do rozmowy zostałem zaproszony stosunkowo szybko, bo już zaledwie kilka dni po złożenie aplikacji przez portal internetowy. Pierwsza część (etap I) to coś w rodzaju pogadanki przeprowadzonej grupowo. Oprócz mnie było tam może jeszcze z 10 osób. Następnie po tym jak Pani prowadząca złotymi słowami opisała nam cudowność spółki, przygotowała argumenty, że jest to nasz najlepszy wybór oraz upewniła się, że wyraz twarzy żadnego z kandydatów na tym etapie nie przejawia zniesmaczenia tym propagandowym porzygiem udzieliła informacji, że następna część będzie prowadzona w formie rozmowy 1 na 1 w kolejności alfabetycznej po nazwiskach uczestników. Rozmowa (II etap) prowadzona była przez Panią rekruterkę, i przyglądał się jej przyszły przełożony (w zależności od sektora był to kierownik drużyn lub naczelnik sekcji, choć niektórzy podobno mieli okazję ujrzeć tam nawet i dyrektora). Myślę, że pytania zadawane przez prowadzącą były dość standardowe, nie wybiegały ponad to co spotykamy przy naborze na stanowiska w innych branżach. Pojawiła się również inscenizacja scenki, gdzie to mieliśmy wcielić się w rolę obsługi pociągu w niejednoznacznej lub trudnej sytuacji. Ja wylosowałam scenę, w której to musiałam poprosić podróżnych z biletem na klasę 2 o opuszczenie przedziału w klasie 1. Z tego co wiem, kolega miał coś podobnego, jednak w jego przypadku scenka dotyczyła sytuacji, w której należy poinformować podróżnych o awarii klimatyzacji w upalny dzień. Cały proces oceniam mocno średnio. Po tym jacy ludzie dotarli na kurs widać było, że firma zaczyna chwytać się brzytwy by ktokolwiek chciał u nich pracować. Przede wszystkim bardzo odepchnęła mnie część pytań, które były zadawane publicznie. Tak, to co działo się na I etapie również było wiążące, każdy z uczestników musiał powiedzieć o sobie parę słów oraz udzielać odpowiedzi pod pytania pisane zdaje się przez jakiegoś ministra ds propagandy, gdyż związane były one z tym jakie są największe zalety pracy w tej spółce (to była rozmowa o pracę i nikt nie miał nawet pewności czy przejdzie badania, a przyszły pracodawca już zadawał takie pytania), czy naszym zdaniem nie lepiej było by nam u konkurencji i chyba wisienka na torcie bo coś w stylu czy ktoś z naszej rodziny jest kolejarzem. Całość tak jak pisałam wcześniej wypadło średnio i moim zdaniem cringe'owo. Jeśli chodzi o informacje dotyczące proponowanych zarobków, totalne zero odpowiedzi. Żadnych konkretów. Pani po usłyszeniu tego pytania poczuła się wyraźnie zmieszana, zaczęła wymieniać dziesiątki składowych na pensję kolejarza by na samym końcu podać nam medianę zarobków drużyn konduktorskich z jakiegoś (innego niż nasze) województwa. Niezbyt polecam, chyba że lubicie mało konkretne wywody, oraz rozmowy kwalifikacyjne w stylu szkoleń dla wielu osób w auli.

Pytania

Dlaczego wybrała Pani PKP Intercity? Jak Pani zdaniem pracuje się w PKP Intercity? Na jakie wyzwania jest Pani gotowa w pracy? Co sądzi Pani o pracy w systemie 3 zmianowym i w święta? Czy miała Pani kiedykolwiek styczność z pracą na kolei? Co skłoniło Panią do aplikacji? Czy jest Pani gotowa do odbycia kilkutygodniowego szkolenia, z czego 1 miesiąc przebywać będzie Pani w innym mieście?

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę

Maszynista 2024-01-17 15:58 przez Konfederata Biała Podlaska

Przebieg rekrutacji

Pracowałem jak co sierpień na żniwach i wtem gruntówką nadjechał Grześ, który zatrzymał się na wysokości mojego John Dera którego spłaca Tata i kryczy "Hej Rafał nie bądź miętus chodź na kolej będziesz pracował w prestiżu a potem dorobisz na ciężarówce jak Rybie Oko zrobi Ci słaby grafik!" Nie wahając się długo cisnąłem widłami w siano i poszedłem na stację. Następnego dnia rano byłem na Olszynce i w pożyczonej koszuli ruszyłem złożyć CV. W biurze na Grochowie poczułem się jak u siebie - same znajome twarze ze stacji, z Kościoła, daleka rodzina. Momentalnie odnalazłem się w tym dynamicznie rozwijającym się zespole i z pełnią zaangażowania wyrabiam targety nadgodzin ku chwale Prestiżu. W firmie jesteśmy jak jedna wielka rodzina, która mam nadzieję jeszcze się powiększy bo już suszy się kiełbasa z której pomocą być może moja żona znajdzie jakieś przytulne miejsce w szarym budynku.

Pytania

a to pan jest od tego Grzesia co jest zięciem Marka??

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę

brak 2024-01-17 11:06 przez Licencja 27

Przebieg rekrutacji

Przeniesłem kiełbachę szwagrowi a on mnie polecił Owocowej. Potem wysłali mie na licencje, zrobiłżem z Bożą pomocą i teraz jeżdżem zadowolony a w Dziewulach mam tera większe powodzenie u panienek na potańcówkach w OSP bo pracuje w prestiżowej firmie we wielkim mieście.

Pytania

a będziesz nam z ucha szczelał i opowiadał towarszystwu wszystko co wiesz we Łukowiance

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę

brak 2024-01-13 02:24 przez Kandydat

Przebieg rekrutacji

A już miałem aplikować . Dzięki . :)

Pytania

Bez pytania bez komentarza.

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy

brak 2023-11-30 18:31 przez J.dV.

Przebieg rekrutacji

Nie pamiętam kiedy ostatnio (o ile w ogóle) brałem udział w bardziej żenującej rozmowie o pracę. Rozmowa była prowadzona zdalnie, a oprócz mnie uczestniczyły w niej jeszcze 3 osoby: Pani kadrowa oraz dwie osoby z działu do którego aplikowałem. Rozmowę rozpoczęła Pani kadrowa klasycznym pytaniem: dlaczego chcę u nich pracować. Niestety cała rozmowa była prowadzona przez Panią z kadr i składała się z samych tego typu pytań z gatunku: "proszę udowodnić, że nie jest Pan wielbłądem". Zero merytorycznych pytań i zero konkretów ze strony IC. Osoby z działu inwestycji pełniły na rozmowie tylko rolę publiczności i może zadały jedno pytanie. Moim zdaniem jeżeli na stanowisko aplikuje Inżynier po studiach technicznych należałoby rozmowę prowadzić w inny sposób niż na stanowisko: sprzedawca/bajerant/wciskacz. Ogólnie podczas rozmowy czułem się jak menel żebrzący o 2 złote. I w takich chwilach człowiek zastanawia się po co zdobywać jakąkolwiek wiedzę i doświadczenie jeżeli koniec końców będzie odpowiadał na żenujące pytania jak na stanowisko: sprzedawca dywanów - domokrążca.

Pytania

Wszystkie po kolei wzięte z podręcznika dla rekruterów.

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy

Dodaj raport z rozmowy kwalifikacyjnej

- (To pole jest wymagane)
- (To pole jest wymagane)
- (To pole jest wymagane)
- (To pole jest wymagane)
- (To pole jest wymagane)
- (To pole jest wymagane)
PKP Intercity S.A.