Przyszła zmiana, wszystkie wysokie stołki w 2020 roku zabrali dla siebie. Do systemów przyszli kolejni pyszni "Prezesi" co wiedzą WSZYSTKO najlepiej i wszystkich wkurzają. Nikt nie ma ochoty tu pracować. - Firma ma 200 mln sztucznego długu więc wpadła pod COVID19 i może robić z ludźmi co chce. - Redukcja z 750 do 400 pracowników. - Firma nie ma jak utrzymać świadczonych usług dla grupy, brak ludzi. kompetencji po zwolnieniach i PDO, ale Prezesi udają że się da i okłamują klientów. - Nie ma pieniędzy, czasu i ludzi na projektach. Na projekt nie zostaje się oddelegowanym, masz robić swoje 8 godzin a resztę w "międzyczasie". Kasy ekstra za siedzenie po nocach nikt Ci nie da. - Finansowanie obetnie VC Prezes PGE SA i jeszcze na Ciebie suchej nitki nie zostawi, jakbyś była skończoną idiotką bo chcesz coś ludziom wytłumaczyć, którzy mają Cię w (usunięte przez administratora) i cały ten biznes. Totalny (usunięte przez administratora) i burak. W najlepszym wypadku usłyszysz "Pani przyjdzie za rok". Wynik: Dostaniesz zgodę i 4-8x mniej kasy na projekt a oczekują wyników na wczoraj plus wypowiedzenie. - Ludzi traktuje się jak ****. Najgorzej mają Specjaliści i chyba kierownicy projektów, służą tylko do skopania bez powodu i zrzucania odpowiedzialności. - Teraz firmą zarządzi dwóch nowych dyrektorów, co nic nie wiedzą o czymkolwiek, ale w Excelu wyliczają każdemu jak ma robić i za ile - a resztę zwolnić. - Zwolnienia nie dotyczą nowych departamentów dla nowych dyrektorków i koleżków Prezesów. Te departamenty rosną w siłę a poszli tam ludzie pod presją (zwolnienie albo zmiana) na kimś trzeba budować swoje EGO :) - Nie ma szkoleń, dodatków, zatrzymano ZFSŚ, nie ma wyjazdów, nie ma premii rocznej! - Prezes systemów machnie kucykiem w lewo - papierami rzucają ostatni ludzie którzy coś wiedzą w firmie, kucyk w prawo - kolejne osoby mają być wpisane na listę do zwolnienia. Co godzinę inna wizja. Rozwalanie trwa w najlepsze. - Wypracujesz szacowanie, czyli napiszesz ile kasy pójdzie na projekt i ile czasu zajmie to Prezes powie że za drogo, ale nie powie dlaczego :) Potem nie da się tego zrobić ale wszyscy uważają że tak być powinno bo Prezes wie lepiej :) Taka Rada Nadzorcza\Prezes\Dyrektor spółki w Grupie nie zarabiają dość dużo jak na swoje potrzeby? Rączka rączkę umyje to kolega, brat, siostrzeniec i szwagier dostaną kasę z projektu oddanego firmie zewnętrznej w której pracują? Tu kontrakt za 100mlm tam za 2mln, ktoś dostanie potem "premię" jak się kadencja skończy? Nie wiem, pytam. - Jak się odezwałam, że coś jest bez sensu to usłyszałam że "taką mamy firmę i nic się nie da zrobić". - Moja pani Dyrektor starała się do końca zrobić wszystko porządnie, pracowała od 7-8 do 21-23 codziennie, co dostała w zamian? Nową osobę z układu na swoje miejsce :) .... a kiedyś było naprawdę dobrze, pracowałam tu 7 lat i pamiętam dobre czasy, wyjazdy do Wodnika, wdrażanie nowoczesnych rozwiązań, spotkania z biznesem ale durnie wszystko zniszczą bo nowa władza jest lepsza a wszystko co było wcześniej jest złe i gorsze. Dziękuję tą opinią za wypowiedzenie grupowe.
Wszystko się zgadza. Na szczęście już tam nie muszę pracować. Korpo w swojej najbardziej drapieżnej postaci.
Pracuję w grupie od lat, a w systemach tez juz kilka lat. Byłem swiadkiem "złej zmiany", ale obecnie firma naprawde stara sie nadrobić. Premie, cykliczne podwyżki, dodatki, elastyczne podejscie do pracownika. Nie ma sie czego wstydzić - dzisiaj to całkiem niezły wybór.
Bardziej kwestia braku odpowiednich kandydatów, bo jesli chodzi o lte, to akurat projekt mega wymagający. Nie słyszałem o jakiejs rotacji w tych szeregach.
Przyszła zmiana, wszystkie wysokie stołki w 2020 roku zabrali dla siebie. Do systemów przyszli kolejni pyszni "Prezesi" co wiedzą WSZYSTKO najlepiej i wszystkich wkurzają. Nikt nie ma ochoty tu pracować. - Firma ma 200 mln sztucznego długu więc wpadła pod COVID19 i może robić z ludźmi co chce. - Redukcja z 750 do 400 pracowników. - Firma nie ma jak utrzymać świadczonych usług dla grupy, brak ludzi. kompetencji po zwolnieniach i PDO, ale Prezesi udają że się da i okłamują klientów. - Nie ma pieniędzy, czasu i ludzi na projektach. Na projekt nie zostaje się oddelegowanym, masz robić swoje 8 godzin a resztę w "międzyczasie". Kasy ekstra za siedzenie po nocach nikt Ci nie da. - Finansowanie obetnie VC Prezes PGE SA i jeszcze na Ciebie suchej nitki nie zostawi, jakbyś była skończoną idiotką bo chcesz coś ludziom wytłumaczyć, którzy mają Cię w (usunięte przez administratora) i cały ten biznes. Totalny (usunięte przez administratora) i burak. W najlepszym wypadku usłyszysz "Pani przyjdzie za rok". Wynik: Dostaniesz zgodę i 4-8x mniej kasy na projekt a oczekują wyników na wczoraj plus wypowiedzenie. - Ludzi traktuje się jak ****. Najgorzej mają Specjaliści i chyba kierownicy projektów, służą tylko do skopania bez powodu i zrzucania odpowiedzialności. - Teraz firmą zarządzi dwóch nowych dyrektorów, co nic nie wiedzą o czymkolwiek, ale w Excelu wyliczają każdemu jak ma robić i za ile - a resztę zwolnić. - Zwolnienia nie dotyczą nowych departamentów dla nowych dyrektorków i koleżków Prezesów. Te departamenty rosną w siłę a poszli tam ludzie pod presją (zwolnienie albo zmiana) na kimś trzeba budować swoje EGO :) - Nie ma szkoleń, dodatków, zatrzymano ZFSŚ, nie ma wyjazdów, nie ma premii rocznej! - Prezes systemów machnie kucykiem w lewo - papierami rzucają ostatni ludzie którzy coś wiedzą w firmie, kucyk w prawo - kolejne osoby mają być wpisane na listę do zwolnienia. Co godzinę inna wizja. Rozwalanie trwa w najlepsze. - Wypracujesz szacowanie, czyli napiszesz ile kasy pójdzie na projekt i ile czasu zajmie to Prezes powie że za drogo, ale nie powie dlaczego :) Potem nie da się tego zrobić ale wszyscy uważają że tak być powinno bo Prezes wie lepiej :) Taka Rada Nadzorcza\Prezes\Dyrektor spółki w Grupie nie zarabiają dość dużo jak na swoje potrzeby? Rączka rączkę umyje to kolega, brat, siostrzeniec i szwagier dostaną kasę z projektu oddanego firmie zewnętrznej w której pracują? Tu kontrakt za 100mlm tam za 2mln, ktoś dostanie potem "premię" jak się kadencja skończy? Nie wiem, pytam. - Jak się odezwałam, że coś jest bez sensu to usłyszałam że "taką mamy firmę i nic się nie da zrobić". - Moja pani Dyrektor starała się do końca zrobić wszystko porządnie, pracowała od 7-8 do 21-23 codziennie, co dostała w zamian? Nową osobę z układu na swoje miejsce :) .... a kiedyś było naprawdę dobrze, pracowałam tu 7 lat i pamiętam dobre czasy, wyjazdy do Wodnika, wdrażanie nowoczesnych rozwiązań, spotkania z biznesem ale durnie wszystko zniszczą bo nowa władza jest lepsza a wszystko co było wcześniej jest złe i gorsze. Dziękuję tą opinią za wypowiedzenie grupowe.
jak sama słusznie zauważyłaś ; przyszła zmiana, pojawili się nowi ludzie, i ci nowi ludzie wdrażają swoja wizję . a czy ta wizja jest zła czy dobra to się okaże. i tak btw , to nie nowi prezesi zagrali tutaj nie fair. a jeśli faktycznie za niektórych się wzięli to wcale mnie to nie dziwi.
Po co używać nicka "fido"? Czemu nie "figo fago"? Nie lepiej napisać w swoim imieniu? Nie wiem, czy ktokolwiek w tej firmie tak uważa jak Panie prawdopodobnie Prezesie :) Może zapytajmy tych 300 ludzi co dostali kwity i odeszli a może jeszcze lepiej - tych 300 co zostali. Ciekawe jakie bajki usłyszymy na spotkaniu z Prezesami 26.02.2021r. Ile w tym miesiącu ludzi złoży wypowiedzenie? Ilu nie wytrzyma tego niszczenia i zachoruje? Kim będziecie robić? Nie macie nic więcej a nikt z rynku tu nie przyjdzie. O to to już my zadbamy odpowiednio naświetlając sprawę. A czy wizja Prezesów jest dobra czy zła nie trzeba czekać żeby się o tym przekonać - widać skąd przyszli i jakie firmy rozłożyli na łopatki :)
nie wiem co mam odpowiedzieć :) ja w każdym razie będę z dużym zainteresowaniem obserwował sytuację w firmie
Nie komentuję już więcej bo leżącego się nie kopie tym bardziej, że Prezesi jeszcze nie zauważyli braku ludzi do pracy bo prostych, (usunięte przez administratora)* w garniturach niczego się nie nauczy. Budżetu na 2021 nie zepną, firma wyda pieniądze na zewnątrz tylko dlatego, że nie umie się wewnętrznie zorganizować i ustalić jak ma wyglądać PO procesie restrukturyzacji. W sumie, to żaden proces, to czystka i doprowadzanie firmy do dezorganizacji. Nie ma szans na komunikację z pracownikami, pracownicy są wk***wieni i (usunięte przez administratora) nie mają żadnego zaufania do firmy. Prezesi dali się już poznać dokładnie, nikt nie ma złudzeń, z kim mamy do czynienia (zwłaszcza Czarny, mam nadzieję, że to przeczyta bo opowieści o jego nieudolności i chamstwie rozchodzą się szerokim echem POZA PGE, ja o tym przeczytałam na innych forach oraz na linkedin - ciekawa jestem, gdzie znajdzie pracę chyba tylko w partii :) Ci, co zostali, czekają na nowe oferty, niewiele ich ale wartościowi (odporność psychiczna na najwyższym poziomie), szukają pracy i jak znajdą nic nie zostanie. Prezesi na spotkaniu o którym pisałam gadali tylko o nowych projektach - tych samych o których gadali ich poprzednicy mydląc oczy. Nic nowego nie wymyślili tylko psują to co jest. Nikt się nie odezwał o bałaganie i braku organizacji. Dobrze że to był mój ostatni dzień. Jak dla mnie, historia skończona tylko rzygać się chce. Omijajcie i nie idźcie tam do pracy.
Trudno powiedzieć, czy systemy to teraz bardziej cyrk niż (usunięte przez administratora). Wszyscy się śmiejemy, ale niektórzy z nas są w środku tak wypaleni jak wylesione lasy Amazonii w 2019. Szkoda, że Bareja odszedł z tego świata, bo mógłby na Siennej znaleźć mnóstwo inspiracji do współczesnej wersji klubu Tęcza. Wątpię, by ktokolwiek teraz startował do PGE Systemy, ale gdyby jednak... nie róbcie sobie tego.
Smaczku dodaje fakt, że poprzedni Prezes L zaskarżył obecny Zarząd...daje to do myślenia co wyprawia ekipa rowerzystów ... coż to jest efekt zarzadzania ręcznego rodzin polityków z Lublina
To jest dramat co tam się dzieje, od początku zeszłego roku zarząd wyrzucał osoby w ilości aby nie przekroczyć progu od którego zaczynaja się zwolnienia grupowe. (usunięte przez administratora) kiła i mogiła, odejście z tej firmy to była najlepsza decyzja mojego życia a jedyne co wyniosłem z tej firmy to kabel rj45, 3 dlugopisy i ciężka depresję.
i to jest właśnie najsmutniejsze . bo gdyby się to odbyło w cywilizowany sposób , na zasadzie otwartego dialogu i szczerości to wszystko było by ok. ale nie , ktoś wymyślił że trzeba ludzi upodlić , no to poszukajmy na nich haków, trzymajmy w niepewności, wysyłajmy zwolnienia kurierem bez żadnej informacji. byle się ich pozbyć i nic nie zapłacić (a pod koniec jeszcze wycisnąć jak cytrynę). ten kto to zorganizował powinien siedzieć , bo to już podchodzi pod jawne nękanie ludzi.
Poprzedni prezes nie był wcale lepszy. Miał w głowie tylko jeden projekt a gdy cos/ktoś było nie po jego myśli, usuwał. Koledzy dyrektorzy i on przy okazji topili miliony złotych. Brak reguł, odpowiedzialności, poszanowania innych, przecież my wiemy najlepiej. Obecni robia to samo tylko na większą skalę.
Ci nowi niby rozmawiają z ludźmi ale nie po ludzku. Wszystko jest przecież dobrze a marudzących trzeba zwolnić. Przecież nie mamy już złudzeń że ta firma się kończy. Szukajcie pracy a nie pier*** na goworku
Nie masz chyba zbyt dobrego zdania o PGE Systemy, skoro odradzasz pracę w firmie. Oczywiście każdy ma prawo do swojej opinii. A czy mimo wszystko nie ma według ciebie żadnych pozytywnych aspektów pracy tam? Powiedz, czy są jakieś plusy.
Pracowałem w tej firmie, przez jakieś 3 lata od momentu jej powstania i widziałem jak kierowała się ku "słabym" praktykom... Odszedłem z powodu braku rozwoju i tzw. "przycinania skrzydeł". Obiecano mi na początku w trakcie przejścia z PGE do nich - zmianę stanowiska lub zadań w zależności od tego czy nabędę kompetencje i kwalifikacje - zaproponowano studia podyplomowe. Zrobiłem, zaliczyłem i opłaciłem z własnej kieszeni. Później usłyszłem, że szefostwo nie pamięta naszej rozmowy sprzed tego etapu. Dofinansowanie zostało anulowane i tyle... Pożegnałem się i na dowidzenia dostałem informację, że jakbym chciał jednak wrócić to na pewno drzwi tutaj otwartych dla siebie nie zastanę... Bardzo profesjonalne podejście. Aktualnie pracuję w Poznaniu i zarabiam 3 razy tyle co dostawałem tam jeszcze w ostatnim roku pracy.
Wszystko się zgadza. Na szczęście już tam nie muszę pracować. Korpo w swojej najbardziej drapieżnej postaci.
Halo, jest ktoś, kto brał udział w stażach/praktykach? Robią właśnie nabór praktykantów na lipiec-wrzesień i ja chcę spróbować w obszarze obsługi usług telefonii komórkowej. Jednak ktokolwiek był w którymkolwiek dziale, niech się odezwie, plizz. Ile to jest "wynagrodzenie za odbyte praktyki"? Nauczyliście się czegoś i łatwiej było później znaleźć stałą pracę?
Specjalista ds. finansowych ma do wyboru tryb pracy? Wszedłem w ogloszenie upewnić się, czy jest możliwość pracy zdalnej, no i jest, ale obok jeszcze podana hybrydowa i stacjonarna, to nie wiem, czemu tak to jest tam. Kwestia wyboru czy o co chodzi?
Czy komuś na górze w pale się mieści co się dzieje w rejonie energetycznym Biała Podlaska? W rejonie obecnie dyrektorem jest pani Puczka. Przyszła z ZGL Biała Podlaska, jest ciemna w sprawach energetyki jak tabaka w rogu. Z rejonu uczyniła prywatny (usunięte przez administratora) już pół dawnej obsady ZGL pracuje w rejonie. Niektórzy to takie niezłe sztuki z wyrokami za zabójstwo włącznie. Niezły cyrk, dobra zmiana. (usunięte przez administratora) po całości.
To znaczy ze zatrudnia swoich pracowników z poprzedniej pracy? Aż takie było zapotrzebowanie na nowych ludzi że tyle osób przyjęli? Bez znajomości trudno się dostać? To masz na myśli czy po prostu atmosfera się pogorszyła odkąd pracują nowe osoby?
Programista PLC, HMI, SCADA
Pracuję w grupie od lat, a w systemach tez juz kilka lat. Byłem swiadkiem "złej zmiany", ale obecnie firma naprawde stara sie nadrobić. Premie, cykliczne podwyżki, dodatki, elastyczne podejscie do pracownika. Nie ma sie czego wstydzić - dzisiaj to całkiem niezły wybór.
O, a o tej złej zmianie coś więcej dasz radę opowiedzieć. Chodzi mi bardziej o to, czy są jakieś szanse, ze znowu będzie podobnie, czy raczej skoro firma daje te podwyżki itp. to będzie tylko lepiej i to dobry czas na zatrudnienie się tutaj. Te benefity, premie to tylko dla stałych pracowników, którzy mają za sobą jakieś staż pracy, czy wszystkich obejmują?
A ja się zapytam z innej beczki. Firma od pół roku publikuje te same ogłoszenia i wznawia je cyklicznie. Robota związana z siecią LTE. Nie mogą znaleźć nikogo na stanowiska czy też po prostu nikomu się nie spieszy?
Najczęściej podwyżki przysługują pracownikom ze stazem minimum 6-moesiecznym (kryteria sa rozne, ale tak srednio wychodzi). Jeśli chodzi o perspektywę - wtedy byla widoczna jak na dłoni, teraz jest na plus :)
Bardziej kwestia braku odpowiednich kandydatów, bo jesli chodzi o lte, to akurat projekt mega wymagający. Nie słyszałem o jakiejs rotacji w tych szeregach.
Ta umowa o pracę to jakaś na dłużej? Chciałbym wysłać cv na ogłoszenie Ekspert ds. Planowania Radiowego Sieci LTE, ale przede wszystkim zależy mi na stabilności, nie umowach na 2-3 miesiące i dziękujemy, tak jak to było u poprzedniego pracodawcy.
Na jakiej zasadzie działa ten system premiowy co piszą w ofercie na Specjalistka ds. DLP? To bardziej jakieś finansowe rzeczy czy nie? Chciałabym wiedzieć, na co się pisze. Dlatego jak ktoś jest poinformowany i może się podzielić informacją, to bardzo dziękuję.
Wzięliście udział w procesie rekrutacji na stanowisko architekt w PGE Systemy S.A.? Jak wyglądało spotkanie z przedstawicielem marki? Na co powinny zwrócić uwagę osoby, które rozważają złożenie swojej aplikacji? Podzielcie się informacjami!
W Radomiu to typowo RODZINNA firma. Obecnie stacje TRAFO będzie odbierał syn prezesa ze Skarżyska bo TAK i musi go wnieść jak najwyższej na stanowiska. A synek nie potrafi wkręcić żarówki. Osoby które się na tym znają oczywiście nie dostały tego stanowiska no bo już zostało obsadzone... Tragedia
Wypłaty na poziomie dużo niższym niż to co oferują inne firmy na rynku. Testerzy nie istnieją, jako programista trzeba dodatkowo robić jako tester i devops. Raczej nie uświadczycie też pipelinów do automatycznego testowania i wdrażania aplikacji, wszystko ręcznie trzeba robić, chyba że ktoś się trochę postarał i dodał mały pipeline. Do codziennych obowiązków należy też utrzymywanie aplikacji o wątpliwej jakości napisanych przez zewnętrznych dostawców. Dopóki ta firma będzie się utrzymywać z jałmużny którą otrzymują od spółki matki to nigdy w tej firmie dobrze nie będzie. Systemy powinny kasować taką kasę od innych spółek jaką biorą firmy z rynku. Zarządzanie dość okrojonymi zasobami ludzkimi też jest raczej na mizernym poziomie
systemy nie zajmuja sie produkcja oprogramowania, to nie jest wewnetrzny software house w systemach nie ma programistow , no bo po co systemy to wlasciwie taki duzy helpdesk
Trochę tam programistów było: .Net, Java, Angular, React, PoweBI, nawet coś z ML mieli. Trochę własnego softu też maja. Ogólnie w Systemach można było kiedyś znaleźć ludzi o różnych kompetencjach, chociaż po tych zwolnieniach to pewnie obecnie coraz mniej.
No dobra, ale skoro płace niższe niż gdzie indziej to jest coś przez co jednak warto pracować u nich? Może mają mniejsze wymagania co do kandydatów, co? Kojarzycie czy dają szanse "świeżakom" w temacie?
Z tymi placami niższymi niż gdzie indziej to bym polemizował, powiem więcej niektórzy zarabiają tam bardzo dobrze, znacznie ponad swoje umiejętności. Problem w tym, że są to osoby zazwyczaj z dłuższym stażem w firmie. Takie osoby skutecznie też blokują rozwój i karierę kolegów z niższym stażem w tej firmie. Niesprawiedliwość jeśli chodzi o wynagrodzenia jest w tej firmie bardzo duża. Najlepiej sytuacje obrazuje pewne stwierdzenie które ja słyszałem dosyć często „kiedyś jak były pieniądze”. Teraz pieniędzy nie ma, to i na dobre wynagrodzenie raczej nie ma co liczyć.
deweloperzy w systemach to byla sredniawka np robili system bulingowy przez kilka lat poszlo na to 100 mln i nie bylo rzadnych efektow pisaly o tym puls biznesu parkiet
Oczywiście że systemy zajmują się tworzeniem oprogramowania jak i jego utrzymaniem tylko, że często to pierwsze robią zewnętrzne firmy
Jak duże są Systemy w sensie liczby pracowników? Czytam wcześniejszy komentarz Marleny o zwolnieniu 300 osób i nie pojmuję, chodziło jej o PGE w całej PL, wliczając dystrybucję czy co... Chyba nie o Was?
Jest jeszcze gorzej. Kadra menagerska wyjeta z teczek (usunięte przez administratora) za nic maja pracownikow. Obcinane zadania premiowe pod pretekstem oszczędzania itp oncięte nagodziny. Masakra. Rozbito relacje po zwolnieniach 4opracowników. Teraz Zarzad próbuje od nowa zatrudniać ale tak tanich jak poprzednich nie da siė ściagnàć.
Czemu tak się dzieje w sumie, masz jakąś teorię? No i co z tym obcinaniem nadgodzin - chodzi Ci o to ze nie można ich robić czy że te wyrobione nie są prawidłowo liczone?
Czy w PGE Systemy S.A. zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Jak w jakimś wyspiarskim kraju typu TUKA TUKA. Słupy najtańsze najgorszej jakości nie wymieniane przez lata, niektóre pamiętajace jeszcze czasy Gierka - aby taniej. Miliardy wydane przez tą władzę na niepotrzebne rzeczy i kolesiów a nie na inwestycje w energetykę. Dyrektorów, kierowników w PGE więcej niż techników. Dystrybucja gdzie indziej, rachunki za prąd jeszcze gdzie indziej i zgłaszanie awari jeszcze gdzie indziej Taki bałagan możliwy tylko u nas. Nie potrzeba wojny. Kilka słupów w powiecie wywalonych i nie ma handlu, biznesu - towar w sklepach się psuje. Kompletny brak kompetencji w zarządzaniu krajem rządu PIS.
skoro macie koronę w firmie nie mój problem. nie wysyłajcie smsów nawmawiając do e-fakturyza któą pewnie i tak nie zapłacicie klientowi
Jestem ciekaw czy osoby które tak lekką ręką rozdawały etaty, robiły szwindle i defraudowały publiczne pieniądze w spółce (PGE Systemy) będą odpowiadać za bankructwo. Każdy z pracowników na pewno spotkał się z urojonymi dyrektorami czy kierownikami w swoich działach. Ja miałem ten niechlubny zaszczyt współpracować z panem dyrektorem z działu ERP oraz panem prezesem Przemkiem. Kolesiowtwo to mało powiedziane. Powiązana elita wzajemnej adoracji która szydziła z pracowników a synekurom rozdawały karty. Projekty, kontrakty to tylko kropla w morzu która przepłynęła przez ich ręce do rąk innnych znanych ich firm (kolegów) . Czekam na CBA i audyt, gdzie okaże się jak w ciemnej d.. jest teraz spółka systemy IT. MrMiodek
Spolka jest w takiej sytuacji w jakiej centrala ją umiesciła. Swiadczy uslugi tylko wewnetrzne i utrzymuje sie z datków Grupy. Jak centrala nie da to jest strata. Jak centrala karze ciac to jest zadluzenie. Wszystko jest na sznurku wiec jak chcesz pluc to w innym kierunku. Nie mowie ze wszystko jest ok ale nie pisz tutaj o rentownosci spolki bo w grupie sa takie ktore maja tylko koszty i nie przynosza zyskow z racji swojej dzialalnosci a jest ona konieczna bo np. belchatow sam energii nie sprzedaje na rynek. Odnoszenie sie ad persona do ludzi w taki sposob swiadczy bardziej o Tobie MrMiodek niz o ludziach i ich pracy. Troche szacunku dla innych. Nagonka na systemy tylko pomaga nowym wladzom wyrzucac ludzi z pracy a najgorsze jest to ze w wiekszosci sa to ludzie na ktorych spolka zarabiala. Całe to szczekanie na innych jest bezsensowne w miejscu w ktorym rzadzi polityka a nie rynek.
Inaczej to widzę. Sytuacja w firmie zależy od sposobu finansowania jej gk pge. I jak każdy czytał, sytuacja w gk bardzo się zmieniła z uwagi na brak finansowania inwestycji dla czarnej energii w całej branży. I tutaj wszystko to co się wydarzylo w latach poprzednich nie ma znaczenia. Decyzje tegoroczne, poza wpływem tych, jak i poprzednich wladz społki nie maja na to wpływu. Zatem sugeruje ostrożniejsze i mniej oceniające personalnie opinie na publicznym forum.
No i gdzie ten audyt i ABW ? W zamian nowy zarząd pozwany za zniesławienie przez poprzednich... tak plotki mówią... a długi wkreowanwe w inżynierii finansowej pewnie...
Czy rozmowa rekrutacyjna w PGE Systemy S.A. odbywa się również w języku angielskim?
Jaka rozmowa to wszystko jedna ściema. Szukaj gdzie indziej. Zarząd to banda kolesiów. W kadrach też same (usunięte przez administratora) (kobiety też) kłamią jak z nut. Według mnie szkoda czasu.
Długo pracowałeś w PGE? Czemu masz tak złe zdanie o tej firmie? Możesz dokładniej wyjaśnić jaka atmosfera tam panuje i ile się zarobi? Byłeś zadowolony ze swojej pensji? :)
No ja nie pracuje w tej firmie, ja niestety jestem klientem i powiem tak: (usunięte przez administratora) - 2h czekania na połączenie z konsultantem i potem ktoś odbiera i odkłada słuchawkę - Już 35 dni czekam na podłączenie licznika pod fotowoltaikę - 20 dni czekam na kontakt odnośnie zmiany okresu rozliczania - faktury wystawiane chyba dzięki danym od wróżki.
Nie chcę się chwalić, ale dostałem się do pracy tutaj przez kuzyna, który wcześniej zatrudnił wkręcił moją siostrę. Nie narzekam, na początku się spinałem i stresowałem. Nie miałem żadnego doświadczenia i cięzko mi było ogarniać jakies tam informatyczne tematy, ale potem zauważyłem, że jak sie dobrze podeleguje zadania i odpowiednio zagada, to można tak naprawdę pracować lajtowo przez większego przemęczania się. Akurat jak coś jest nie halo, to kontaktuję się z kuzynem i on tez swoje 3 grosze wrzucając mi pomaga. Także jak ktoś jest "polecony" przez swojego bliskiego w tej firmie, to naprawdę polecam - bo warto. Tym bardziej, że to skarbówka i można żyć lajtowo bez strachu przez koniecznością nauki jakichś nowych tematów czy koniecznością przebranżawiania się :) Ja jestem zadowolony. Jeżeli ktos szuka spokojnej pracy, nie wymagającej jakiejś extra wiedzy z IT, to warto przystąpić.
Wydawało mi się że Robert dobrze zarządzał ale na pewno niektórym podpadł, szkoda że tak się wszyscy mszczą za nie wiadomo co. No ale taki to portal że tylko Ci co im żyłka pękła anonimowo ronią łzy. Firma jest beznadziejna, to fakt, pracę dla znajomych, koleżków i rodziny w rozwiązaniach SAP jest sporo. Szkoda że odeszli Ci co się znali a tych baranów i tych z Turowa się trzyma. Zwłaszcza tego głąba co najważniejszy jest. Problem jest inny teraz, nikt nie wie co ELYTY mają w planie na spółkę oprócz jej zniszczenia.
Pracuje w PGE Systemy od pół roku i muszę przyznać że nie jest źle. Jestem programistą w dziale produkcji oprogramowania. Technologie w których pracujemy to Angular 4+ i WebApi w NET Core 2. Budujemy jeden system a zespoły podzielone są na mniejsze kawałki (microserwisy gadające ze sobą poprzez Rabbit Mq oraz moduły Angularowe ). Także jeżeli chodzi o technologię to jest naprawdę dobrze. Jeżeli chodzi o narzędzia to pracujemy na sybskrypcji msdn a do Angulara większość używa Visual Studio Code. Programiści którzy złożyli wniosek o licencje ReSharpera dostali ja bez problemu. Piszę się sporo testów jednostkowych i czasami integracyjne. Projekt jest ogromny więc jest również generator kodu, który wyrecza ludzi od pisania crudowych rzeczy. Zarządzanie zadaniami odbywa się poprzez JIRE. Pracujemy w metodyce SCRUM. Jeżeli chodzi o kierownictwo to programiści są pod dyrektorem departamentu Slawkiem, który jest naprawdę spoko człowiekiem. Jest typowym szefem z którym ciężka jest wygrać dyskusje ale ogólnie nie robi problemów. To on wyznacza po konsultacji z pracownikiem zadania premiowe, które według mnie są naprawdę fajnie. Zadania są wyznaczane raz na kwartał. Realizacja tych zadań jest oczywiście w godzinach pracy i często dotyczą napisania jakiegoś dodatkowego kodu, który nie wchodzi jako zadanie do backlogu. Osobiście zawsze udaje mi się robić zadania na 100 procent co skutkuje tym że co 3 miesiące dostaje się około 65 procent pensji. Dostaje się również 13stke (jej kwota jest uzgadniania na początku roku po zeznaniach finansowych spółki). Jeżeli chodzi o minusy to jak w każdej firmie oczywiście są. Mi osobiście nieodpowiada dział analizy biznesowej gdzie są praktycznie same kobiety, które nie zawsze wykazują się wiedzą informatyczna. Wchodzą strasznie w du..... Klientowi, który defakto jest klientem wewnętrznym więc wchodzenie mu tam gdzie wchodzą nie ma sensu bo i tak nie zmieni dostawcy usług programistycznych. Minusem jest też zespół technologiczny który pisze corowe funkcjonalności a też nie zawsze wykazuje się kunsztem programistycznym jednak krytyki nie przyjmuje żadnej. Minusem również jest to że język pisania kodu jest mieszany. Są funkcje typu GetJakasDziwnaNazwaRaportu no ale nikt chyba nie chce tracić czasu na tłumaczenie dziwnych polskich nazw na angielski. Ogólnie caly workflow jest po polsku więc jeżeli ktoś przyszedł z zagranicznej firmy to pewnie po dwóch latach nie będzie umiał się przedstawić po angielsku. W PGE jest również wysoki socjal. Dofinansowanie wakacji i różne takie inne benefity. Ogólnie oceniam firmę na 4/5. Myślę że spokojnie można przyjść nauczyć się czegoś i po kilku latach zmienić pracę. Fajna przygoda w polskiej spółce skarbu państwa ale po pewnym czasie warto zmienić pracę.
Nowy z ciebie pracownik. Jeszcze nie widzisz calosci zza kurtyny bo zachlysnales sie typowa praca techniczna. Zobaczysz. Jak to jest kiedy bedziesz chcial awansowac i sie rozwijac. Albo jak kolega obok (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora)dostanie awans ciekawsze projekty a tobie przy okazji zalatwi reputacje. W pge systemy mozna posiedziec przez krotki czas i trzeba sie zabierac do powaznej firmy. Tu nie zarobisz.
Każdy z użytkowników forum ma prawo do własnego zdania - staraj się go zatem w żaden sposób nie podważać. Ty masz nieco inne spostrzeżenia, jeśli chodzi o pracę w PGE Systemy niż @Programista .NET i my to szanujemy. Muszę Cię na początku zapytać, bo z Twojej poprzedniej wypowiedzi to nie wynika, nadal pracujesz w tej firmie, czy już jakiś czas temu postanowiłeś się z nią pożegnać?
Dobre pytanie. Też chętnie się tego dowiem. Planujesz aplikować do pracy w firmie PGE Systemy? Wiesz może, czy osoby z kilkuletnim doświadczeniem zawodowym mogą dostać atrakcyjne warunki wynagrodzenia? Pytam, ponieważ może tak się składa, że masz informacje na ten temat.
Hej, czy orientujesz się jak kształtują się zarobki dla specjalistów po energetyce?
Sławka zwolnili jak 200 innych pracowników, post historyczny. Nowy zarząd uważa, że szkoda pieniędzy na etaty dla Polaków i kase na ZUS bo taniej jest brać zewnętrzne firmy jak Aseco czyli powrót do drenażu znów krajowych Spółek. Nowy Zarzad i koledzy dyrektorzy to cała ta sama ekipa co 7lat temu rozkładała energetykę nie wiadomo w co gra Skarb Państwa ale ta gra jest fałszywymi kartami można odnieść wrażenie, żd komuś zależy na wycieńcie od srodka polskiego potencjału intelektualnego.
Artur, spójrz na to szerzej, zlecenie na zewnątrz zawsze było tańsze. A co do Asseco czy innych firm tego pokroju , tam też pracują Polacy i są oni specjalistami w przygotowywaniu rozwiązań IT . Ja wiem że to dla niektórych przykre, ale zawsze uważałem że firma zewnętrzna jest w stanie przygotować to lepiej. Powiem nawet więcej, ja bym w ogóle zlikwidował PGES i przekazał całość jakiejś prywatnej niezależnej firmie.
Zwolnienia grupowe, wysyłane za pomocą kuriera bez najmniejszej informacji/rozmowy z osobą. Zwolnienia są losowe, przez co pozbywają się osób z kompetencjami. Spółka ma duże długi i na już zwalnia połowę pracowników. Nowi prezesi, bo inni odchodzą do innych spółek PGE. Zarządzanie jest na niskim poziomie tak samo jak i pensje. Spółka państwowa więc ręka rękę myje.
Teraz maja wysyłać mailem po zalogowaniu się i potwierdzeniu obecności w systemie. Praktycznie praca ma być tylko dla znajomych. Inżynierów z it zwalnia się bez analizy. Zarzad działa jak wróg, który najechał “sasiada” efekty już widać awarie CPD, palace się taśmociagi itp Oszczedzaja złotówki traca miliony taka ta ekipa kucyków i kolarzy
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w PGE Systemy S.A.?
Aktualnie organizowane sa zwolnienia grupowe wobec czego jest wiele czasu na imprezy i podroze
Bez powodu, Nowy Zarzad stawia tylko na utrzymanie i zatrudnienie jak najwiecej swoich znajomych. Maja duzo frazesow o oszczedzaniu bo nie stac juz kopalni na pozyczki zapominajac, że społka nic nie ma doczynienie z węglem kamiennym. Atmosfera tragiczna po losowych zwolnieniach. Pracownicy przeciążeni absordulnymi zadaniami. Prezes twierdzi, że trzeba odtworzyć stan sprzed 6 lat zapomniał jednak o rozwoju cywilizacyjnym. Generalnie wiekszość szuka pracy. Obecnie Firma dla zdesperowanych zniszczono dobrą atmosferę i ciekawy rozwój
Zwalniaja bo koncepcja firmy zmieniła się nowego politycznego zarzadu potrzebuja kasy tylko dla siebie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PGE Systemy S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy PGE Systemy S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PGE Systemy S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 2 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
