Stanowczo odradzam prace w(usunięte przez administratora)transie. Osoby odpowiedzialne, za zarządzanie mają ego większe niż powierzchnia centrali. Niesamowicie zamknięte głowy wykonujące posłusznie każde rozporządzenie JW. Nic dziwnego, że wszyscy sie zwalniają i ciągle brakuje rąk do pracy. System jest bardziej przestarzały niż mój pradziadek. Całkowity brak szacunku dla pracownika, bo przecież każdego można wymienić. Jak to twierdzi góra - ludzie się biją o to żeby tylko móc pracować w tej przecudownej firmie ;-D Do każdej niezgodności musi zostać znaleziony kozioł ofiarny nawet jeżeli winny jest już dawno na drugim świecie. Działanie takie nasila występowania (usunięte przez administratora), gdyż nikt nie chce mieć potrącone z pensji. A tu przechodzimy do kolejnego punktu, a mianowicie formy zatrudnienia. Jedyne dwie możliwości to własna działalność gospodarcza albo umowa zlecenie, także w przypadku choroby trzeba podjąć decyzje czy rezygnować z obiadu czy tylko z ogrzewania miejsca zamieszkania. A jak mowa o ogrzewaniu to rozumiem, że oddział centralny jest bardzo duży, ale temperatury na minusie to "lekka" przesada. To wszystko to tylko wisienka na torcie i tak naprawde można by napisać cała rozprawkę na temat tego miejsca. Także podsumowując totalnie nie polecam i ostrzegam przed pracą w takim miejscu.
Witam. Chciałbym podzielić się z Państwem moimi odczuciami nt pracy w firmie "Opoltrans" w zarządzie Sz. P. Janusza Wiszczuka. Można by było napisać wielką księgę na temat wałków zarządu tej firmy. Tj jawnego (usunięte przez administratora)i plucia w twarz przede wszystkim pracownikom, a następnie klientom. Pierwsze primo tak jak wszyscy napisali - wyzysk, jawny wyzysk w biały dzień i (usunięte przez administratora) traktowanie pracowników jako zwykłych trybików których można wymienić jak starą gumę w rowerze. Brak prawa do l4, urlopu, brak ubezpieczenia w miejscu pracy, jednocześnie skandaliczne warunki pracy. Wszystko przestarzałe, przewody sparciałe, narzędzia pracy zepsute stare i zużyte, jeżeli coś dokona żywota na twojej zmianie, płacisz ze swoich. Nieważne że coś było zardzewiałe i stało 5 lat nieużywane w jednym miejscu. Dotkniesz i obroci się w pył w wyniku twojego dotknięcia - twój problem. Kierowca busa ma wypadek np ze swojej winy trafia z obrazeniami do szpitala i traci zdrowie. No cóż wypłaty, l4 ani odszkodowania nie dostanie jeżeli prywatnie się nie ubezpieczył, za naprawę auta musi płacić sam za odszkodowanie również płaci ze swoich. Jest wykluczony z pracy i pozostawiony na pastwe losu z dlugami. Juz pomijajac fakt ze do tego wypadku z winy kierowcy moze dojsc przez to ze auto sluzbowe ma przeglad podbity za flaszke, jezdzi na zdartych letnich oponach z drutami na wierzchu kiedy pada śnieg, deszcz, sztorm niewazne. O wszystko musisz martwić się sam, by pojechać na wakacje musisz odkładać cały rok a później i tak masz problem bo podatek i zus trzeba zapłacić a z wypłaty masz ucięte za nieobecność. Można ratować się braniem l4 i wysyłaniem do zus wtedy jakoś na 0 Można wyjść. Płaca za pracę całkowicie losowa, zmyślana przez szefa w dzień realizowania przelewów, żadnego paska, uzasadnienia zarobków. Wszystko zależne od widzimisię Pana Janusza. Raz na parę miesięcy jest dobrze, a później masz ucięte po 1000 zł, szef na plus a ty cieszyles się ze dobrze zarobiles i czujesz się jak idiota. Najlepsze to było na święta jak w przeddzień wigilii tuż przed końcem pracy otrzymaliśmy telefony, że dostaniemy premię. Oczywiście księgowe opłacane przez szefa zajmujace się nasza księgowością w naszym imieniu wystawiły fakturę na kwotę tej "premii" z której trzeba zapłacić podatek i zus. Szef fakturki sobie wrzucił w koszty a następnie styczeń luty marzec elegancko poucinał po 1000zł i wyszedł na tym na plus. Jeszcze moge dodać że (usunięte przez administratora)w tym miejscu pracy to codziennosc. Jak zakończyć ten proceder i czy ktoś wkoncu się tym zajmie? Lamanie prawa pracy, czlowieka i nie tylko to codziennosc w tej firmie. Jeżeli natomiast wysiedziałeś swoje i jesteś gdzieś wyżej czeka cię akceptowalna kasa za zerowy wklad w życie firmy, bo płacą za obijanie się. Dla szefa liczy się zysk i nic więcej. Zdrowie i komfort osób które za jego wklad pieniężny ciężka pracą w stresie zarabiają na niego miliony jest na szarusienkim końcu, a właściwie w ogóle się nie liczy. Szefowi wydaje się, że wszyscy chcą go oszukać. Nic dziwnego, jakbym (usunięte przez administratora)wszystkich też bym się bał, że ktoś oszuka mnie. Całe szczęście już mnie tam nie ma i jakoś wyrwałem się z tego piekła, natomiast ostatnia wypłata oczywiście okrojona do minimum wlasciwie polowa z tego co normalnie powinienem dostac mimo tego, że pracowałem normalnie i normalnie w "zgodzie" mimo mojej krzywdy się rozstaliśmy. Serdecznie pozdrawiam Panie Januszu, mam nadzieję, że już nigdy się nie spotkamy. Ewentualnie w sądzie jeżeli ktoś chciałby zorganizować pozew zbiorowy. Pozdrawiam
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w OPOLTRANS?
Czytajcie opinie pracowałam tam i wszystko co ludzie piszą to prawda gorszego miejsca pracy chyba nie ma szef (usunięte przez administratora)kierownik myśli że jest Bogiem i wszystko co powie jest święte miejsce pracy dla kogoś kto chce zwariować idealne!
Oddział w Gorzowie wielkopolskim to porażka. Kierownik oddziału podbiera klientów a dyrektor regionalny przymyka na to oko. Urwane 1500 z wypłaty za to że nie wyrobiłam normy. Jak niby miałam wyrobić te normę jak kierownik zabrał mi klientów?? Powiem jedno- Tomek rób tak dalej a sam będziesz (usunięte przez administratora) NIE POLECAM
Opoltrans Gorzów Wielkopolski. Zdecydowanie nie polecam pracy w tym (usunięte przez administratora) Na rozmowie kwalifikacyjnej jest mowa o najniższej krajowej, ale bez obaw najniższej nie będzie bo reszta będzie w premii. Dzień wypłaty i na koncie jest tylko najniższa. Kierownik oddziału tłumaczy się tym, że nie ma premii, bo nie jest wyrobiona miesięczna norma (o której nikt nie słyszał). Dowód rejestracyjny zabrany przez policję i mandat za niesprawne auto firmowe jest na głowie pracownika. Kierownictwo wypuszcza w trasę przeładowanymi autami. Auta są niesprawne. Pęknięte szyby i brak klocków hamulcowych to standard. Zgłaszasz brak hamulców i słyszysz 'kup i zrób sobie'. Kierownik oddziału zabiera zamówienia, więc zapomnij że zarobisz na premii od sprzedaży. Wszystko co bredzą na rozmowie kwalifikacyjnej to fikcja. Omijajcie tą firmę szerokim łukiem.
Lepiej iść na zasiłek niż pracować w Opoltransie. Na działalności nic nie zarobisz. Kierownictwo oddziału podbiera większe zamówienia tłumacząc się tym że akurat sprawdzili maile i akurat weszlo zamówienie na 4tys i je zrealizowali żeby się klient nie rozmyślił. Potrafią z wypłaty uciąć 1500zl tłumacząc się tym że nie rozwiozlo się towaru do klientów. Ale że auto zdechło w połowie dnia w środku lasu to już ich nie obchodzi. Jeszcze do dnia dzisiejszego nie zwrócili za lawetę. Ostrzegam wszystkich. Omijajcie tą firmę szerokim łukiem
Stanowczo odradzam pracę w Opoltransie. Kierownictwo to buce nie mające pojęcia o niczym. Współpracując na działalności możecie zapomnieć o premii od sprzedaży. Kierownictwo oddziału podbiera większe zamówienia i zamawiają na swoje konto. Tobie zostają pieroldoly za 10 czy 15 złotych. Auta firmowe ledwo kupy się trzymają. Jak ci padnie firmowe auto to radź sobie sam. Nawet jak sam sobie naprawisz firmowy samochód to i tak płacisz z własnej kieszeni za części. Zero szkoleń nawet w pierwszych dniach pracy. Jak ci koledzy nie pomogą to zapomnij że ktoś cię wprowadzi w temat. Słowem firma dobra do zgnojenia pracownika. ODRADZAM
Stanowczo odradzam prace w(usunięte przez administratora)transie. Osoby odpowiedzialne, za zarządzanie mają ego większe niż powierzchnia centrali. Niesamowicie zamknięte głowy wykonujące posłusznie każde rozporządzenie JW. Nic dziwnego, że wszyscy sie zwalniają i ciągle brakuje rąk do pracy. System jest bardziej przestarzały niż mój pradziadek. Całkowity brak szacunku dla pracownika, bo przecież każdego można wymienić. Jak to twierdzi góra - ludzie się biją o to żeby tylko móc pracować w tej przecudownej firmie ;-D Do każdej niezgodności musi zostać znaleziony kozioł ofiarny nawet jeżeli winny jest już dawno na drugim świecie. Działanie takie nasila występowania (usunięte przez administratora), gdyż nikt nie chce mieć potrącone z pensji. A tu przechodzimy do kolejnego punktu, a mianowicie formy zatrudnienia. Jedyne dwie możliwości to własna działalność gospodarcza albo umowa zlecenie, także w przypadku choroby trzeba podjąć decyzje czy rezygnować z obiadu czy tylko z ogrzewania miejsca zamieszkania. A jak mowa o ogrzewaniu to rozumiem, że oddział centralny jest bardzo duży, ale temperatury na minusie to "lekka" przesada. To wszystko to tylko wisienka na torcie i tak naprawde można by napisać cała rozprawkę na temat tego miejsca. Także podsumowując totalnie nie polecam i ostrzegam przed pracą w takim miejscu.
Czy firma OPOLTRANS kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Jakie są mocne strony pracodawcy OPOLTRANS?
Mocną stroną jest możliwość nauki, jak jesteś kumaty i ambitny to traktuj tą firmę jak trampolinę żeby wyskoczyć wyżej. I tyle z mocnych stron Tyrałem po 220-270 godzin miesięcznie , przez kilka lat byłem nr1 na oddziale odnośnie zysku więc wiem co mówię. Pracowałem ponad 8 lat i muszę przyznać że gdyby JW chciał mi płacić 15 tysięcy nie wróciłbym tam a wiecie dlaczego? Bo trzeba mieć godność i poszanowanie dla samego siebie. Jak jestes sprzedajną dziwką i tylko hajs hajs hajs to próbuj, ale zmiękniesz jak korniszon i zaczniesz zadawać sobie pytanie QUO VADIS ??
Firma tragedia .Brak szacunku dla klienta, nie uznają reklamacji. Umawiasz się na godzinę na wymianę opon a potem czekasz godzinami bo w międzyczasie wezmą kogoś beż kolejki. Masakr.
Ku przestrodze… Chciałabym przestrzec wszystkich chętnych podjęcia pracy w olpoltrans z tłum. (usunięte przez administratora). Nigdy nie wiesz ile zarobisz i ile ci zostanie ucięte, w jednym miesiącu zarabiasz daną kwotę w drugim zrobisz tyle samo „skanów” Scrooge obcina ci pensję o np. 1500 zł. ( powód wymyślony np. bałagan na stanowisku pracy!!!) cały czas chodzi po hali i wydziera się na ludzi, że np. nie wyrabiają normy, o której wszyscy słyszeli ale nikt jej nie widział (bo jej nie ma). Najgorszą rzeczą jest założenie działalności gospodarczej, jesteś wtedy przymuszany do pracy po min. 62 godz. tygodniowo, o dniach wolnych możesz zapomnieć, nie przyjdziesz pensja w dół. Jeżeli uda ci załapać na etat jesteś wtedy tzw. ośmiogodzinnym nierobem za najniższą krajową plus niepewna premia. Myślałem, że niewolnictwa już nie ma, nic bardziej mylnego część pracowników jest tak zadłużona, że pracują po 14 godz. dziennie. Kilka lat temu pracowało tam ok. 160 osób a teraz niewiele ponad 50, a roboty jest tyle samo. Opoltrans wyzysk w czystej postaci.
Pracowalem tam 12-16r i juz nie pracuje tam 90% ludzi ktorych znalem o tym starym idio... to szkoda pisac
Wszystko co piszą to prawda ,wszyscy odchodzą do konkurencji a z konkurencji nikt nie przychodzi.
Ale serio kwoty potrącenia z wypłaty sięgają aż do 1500 zł? :/ Nikt z pracowników jeszcze nie zgłosił nigdzie, jakie warunki tam panują?
Ale co i gdzie zgłosisz jak wszyscy na własnej działalności,nie wykonałeś swojej pracy ,nie zrobiłeś opisu w/g wzoru ,byłeś nie dyspozycyjny czyli mniej niż 220h to masz ucięte..
No tak... Czyli inaczej, serio niczego nie da się wobec tego zrobić? Ludzie serio tak lubią ryzykować tego typu potrącenia? Mało to nie jest
Da sie…zmienić prace.z firmy odeszło bardzo dużo doświadczonych ludzi i zasiliło grono konkurencji z czego konkurencja z całego serca dziękuje bo by sie az tak nie rozwinęli a tak to poszło bardzo w gore a jw w dol
Aha, no i od kiedy niby to wszystko już trwa? Bo teraz to całkiem mnie dziwi skoro widzą, że konkurencja ludzi przejmuje i podobno można odnotować ich wzrost i reakcji żadnej nie podejmują. Swoją drogą dobrze wiedzieć, że zawsze jest jakaś alternatywa...
Kiedys ktoś powiedział madrze ,,opoltrans szkoli a reszta korzysta „ i to jest racja.to pytanie trzeba zadać najwyższemu
a jestes moze na bieżąco w tym temacie? ciekawa bym była czy po paru miesiącach cokolwiek uległo tutaj poprawie odnośnie warunków. spora rotacja jeszcze była czy się ustabilizowało? i jakieś zmiany w firmie zaszły od stycznia?
Dam ci dobrą radę. Pracowałem tam 6 lat. Największemu wrogowi nie życzę takiego szefa jak J. Wiszczuk. Sadysta i furiant, za byle co zabierze pieniądze i porówna cię do (usunięte przez administratora). ma już kilka spraw o (usunięte przez administratora). Nawet tam nie idź do pracy!!!!!!!!!!!
Przed zatrudnieniem umowa słowa na 4000 netto . Umowa na najniższą krajową plus premia. Proszę się nie martwić nie będzie najniższej resztę dostanie pani w premii. Dzień wypłaty a na koncie tylko najniższa krajowa. Kła.mcy i zło.dzieje Nie dajcie się nabrać na obiecywane premie.
To co ostatnio się dzieje w firmie to jakiś kosmos duuuzooo osób się zwolniło w ciągu kilku tygodni , o szefie nie ma co pisać , ale kierownik to już inna sprawa brak słów fałszywy bardzo złośliwy stronniczy i nic nie da nikomu powiedzieć on wie najlepiej podejście do ludzi to już nawet nie wiadomo jak nazwać
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie OPOLTRANS?
Jakich pytań ? To proste : Czy jest Pan gotów podjąć zatrudnienie? To super - spełnia Pan wszystkie wymagania. Niestety nikt inny ich nie spełnia gdyż nikt nie przychodzi...
Macie w firmie jakieś konkursy? Bo jak tak to śmiało mogą Ci przydzielić order żartownisia roku. ;) Widzę, że już w styczniu ktoś pisał o tym, że nikt tu pracować nie chce. To ile teraz jest pustych stanowisk, które muszą zostać obsadzone, żeby wszystko dobrze działało? I ogólnie jak z kondycją firmy przez ten czas?
Zapytaj co dzieje sie w Poznaniu. Przyjeżdżają ludzie z innych oddziałów bo prawie wszyscy odeszli a nowych nie widać.
Brawo dla FK ze pociągnął ze soba wszystkich ,jak Poznań był nr 1 tak bedzie w czołówce ale końcowej ,a to zasługa tych wszystkich odejść pana szefa ,wszystkie konkurencje dziękują
Tata sie nigdy nie nauczy ze to ludzie tworzą firma a nie on ,a gadanie ze to wszystko robi dla twojego dobra jest żenujące
To jak już wszyscy odejdą to będą musieli tak po prostu to zamknąć? Ilu do teraz zostało skoro tak się orientujesz?
W oddziale Poznań wszystkie stanowiska są wolne. Caly skład odszedł. Teraz przyjeżdżają ludzie z innych oddziałów ( Bydgoszcz, Opole) żeby wo w ogóle ktos tam był.
A tej firmie to powinno się jakiś dokument napisać. Patologiczny Tata znęcający się nad podwładnymi. Od lat wieje tu patolą ale tem rok bije wszystko. Panie JW proszę pozdrowić Syna. No i córkę też rzecz jasna. A nie.... chwila....
Opoltrans zaczął dodawać oferty pracy na portalach bez podawania nazwy firmy... np. prężnie rozwijająca się firma poszukuje magazynierów - nie wpadnijcie w sidła.
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie OPOLTRANS? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
Jakie nadgodziny w opoltransie,u jw etat to 220h,a jak masz mniej to jestes nie dyspozycyjny i masz minus z wypłaty
Dla jw minimalna ilość godzin jaka musi przepracować pracownik to 220h. MINIMALNA!!! Kalkulator wypłat odejmuje Ci z wypłaty 400 zł z każdy dzień twojej nieobecności w pracy!!!! ( również za L4) Jak to mowi jw nie opłaca się Ciebie ,, zatrudniać,, jak pracujesz mniej. Jesteś na własnej działalności, więc wiesz...
Pamiętacie płyny do spryskiwaczy które były dawane do zakupów ?za nie tez płaciliśmy ,za uznane reklamacje ,za nagrody z punktomanii,jednym słowem za wszystko płaci handlowiec
Ja pamietam jak musiałem sobie zapłaci za klocki do transita warte 18zl bo tata nie dał akceptacji ,gdyż sie za szybko zużyły ,klocki mega z drzewa i niby maja wytrzymać 100tys
Klocki to pikuś. Ja musiałem zapłacić za oponę bo podwładny rozciął ją o jakiś (usunięte przez administratora) na drodze i warsztat nie był w stanie tego naprawić. A kasa musi się zgadzać. Uznana reklamacja? Komuś gorzej? U nas wymogiem było 100% odrzuconych z winy klienta. Nadgodziny po 220? To luzik macie, za moich czasów było od dzwona do dzwona czyli pon-piątek po 12godz a każda sobota 8godz. Do roboty jechałeś to ciemno, wracałeś też ciemno i zero życia.
To pamietam od 7 do 19 na zasadzie dyżuru,a kto napięta niby tajemniczego kl jak dzwinil???
Janusza pupilkiem jest teraz bramowy (usunięte przez administratora) , bez mydła wchodzi .
Firma powinna nazywać się Wałek, część niezgodna z zamówieniem, przedstawiciel nie odpowiada na wysłane wiadomości, osobiście udałem się do siedziby i problem z przekazaniem części do magazynu, dwa tygodnie walki o fakturę korektę, ponad miesiąc po otrzymania korekty, rozmowy a pieniędzy ani słuchu ani widu. Teraz reklamacja akumulatora żenada trzy miesiące od zakupu padł rozumiem zdarza się, reklamacja rozpatrzona negatywnie z wszystkich możliwych przyczyn odrzucenia brak tylko uszkodzeń mechanicznych, (systematycznie wyładowania, niedoladowanie lub przeładowania, pozostawienie rozladowanego akumulatora w bezczynnosci, eksploatacja akumulatora na zanizonej gęstości elektrolitow) oczywiście nie mam zamiaru tego tak zostawić. Omijanie ta firma wielkim łukiem jeszcze nie spotkałem się z takim podejściem do klienta mam 54 lata i od 17 roku życia działam w motoryzacji troszeczkę doświadczenia nabyłem. Pozdrawiam czytających i szanujcie swój czas i nerwy Zaraz dwa miesiące zlecą dwa razy podawałem nr konta i zwrotu kasy nie ma.
Za rozpatrzeniem reklamacji za kupioną część czekam od grudnia 2020 r . Co prawda jest to drobna część za 160 zł ale sam fakt że OPOLTRANS tłumaczy się brakiem porozumienia z producentem . Jak dla mnie to wstyd dla tak dużej firmy żeby przez taka pierdołe stracić klienta a byłem klientem tej firmy od 20 lat .Wystarczyło by wymienić część lub oddać gotówkę a potem użerać się z producentem ale widocznie już mają tak popsutą opinie na rynku że jeszcze jeden niezadowolony klient im róznicy nie robi . Odradzam wszystkim ceniącym swój majątek i czas nie robić zakupów w tej firmie .
W moim przypadku była to (usunięte przez administratora) za 550zł pompa paliwa do DAF marki ZF, po złożeniu reklamacji, opoltrans zarządał FV za montaż pompy w autoryzowanym serwisie, przez zupełny przypadek, pompa była montowana w ASO Wanicki, mimo spełnienia bezprawnych żądań do dzisiaj żadnej informacji...Janusz mam komunikat, wsadz sobie ta pmpe w (usunięte przez administratora) omijam szerokim łukiem nawet najmniejszy oddział.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w OPOLTRANS?
Zobacz opinie na temat firmy OPOLTRANS tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w OPOLTRANS?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 0 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
