Czy pracownicy w Open Life Towarzystwo Ubezpieczeń Życie S. A. dogadują się między sobą?
W obsłudze klienta nie. Pani KO ORDYNATOR ma również tendencję kłócić się z ludźmi, plotkować i wprowadza słabą atmosferę obsługa klienta nie może liczyć na wsparcie innych działów, jedynie podpowiedzi o ile jakieś mają xd
A jest opcja awansu z obsługi klienta do innego działu? Na zasadach awansu, albo może chociaż przejść tam na inne stanowisko? Można tak przechodzić wewnątrz firmy i czy są wgl rekrutacje wewnętrzne?
Był taki przypadek, po około 6 latach i chyba nic z tego nie wyszło - jeśli wybierasz karierę ze względu na potencjalną ścieżkę awansu to tutaj akurat nie ma potencjału.
TL;DR - Nie marnuj czasu, znajdziesz coś lepszego. Jako były pracownik Obsługi Klienta, nie mam wątpliwości, że mogłem lepiej wykorzystać swój czas odchodząc szybciej. Firma nie zapewnia wysokiego poziomu obsługi. Systemy są przestarzałe, sporą część czasu nie działają. Z atmosferą w biurze jest bardzo różnie, atmosfera wśród klientów to istne piekło. Rozmowy z klientami są skomplikowane, jest dużo "świecenia oczyma" i zgarniania batów za firmę, dzwoni dużo osób (usunięte przez administratora) dokumenty giną, często nie są dostarczane na czas. Rzadko zdarzają się naruszenia danych, ale przecież lepiej gdyby nie było ich wcale. Jeśli Twój okres próbny to równocześnie "trudny okres dla firmy" - bujda. Ten trudny okres trwa już długo...
Co to za trudny okres dla firmy? Coś jest nie tak? Jakieś redukcję etatów? Nie poruszyłeś wątku zarobków? Czego można oczekiwać msc netto? Umowy są o pracę?
Mniej niż 3tysiące na rękę, to na pewno. Umowy są o pracę. Jeśli na rekrutacji słyszysz, że tak akurat teraz jest tak ciężko. Tak jest cały czas a robi się tylko gorzej...
Poszedłem tam z polecenia. No myślałem że większej parodii pracy nie zobaczę. Zarabiałem okolo najnizszej krajowej. System premiowy- hah, usłyszałem "dla tej premii warto pracowac". Moja opinia - "dla tej premii warto glodowac". Dowiedziałem się że osoba która była zatrudniona miesiąc wcześniej dostała 100zl podstawy więcej niż dwie osoby w następnym. Na moją pracę nie było negatywnych uwag - podczas rozmowy z przełożoną spytałem się czy są jakieś obiekcje. Podczas ostatnich dwóch tygodni nie dowiedziałem się jaka będzie moja podwyżka (nie oczekiwałem dużo, ale wysilałem się w tej pracy i efekty były widoczne). Dowiedziałem się tylko, że dostanę podwyżkę i przedłuża mi umowę. Niezgodnie z PRAWEM PRACY, dostałem umowę do rąk dopiero po wygaśnięciu okresu próbnego (a powinienem znac decyzje 2 tygodnie przed koncem umowy). I ponoc to byla moja wina, ze sie nie ubiegalem. Podwyżka to bardziej jałmużna. Oferowali mi połowę tego czego oczekiwałem. Uznałem że nie będę pracować za dalej prawie najnizsza krajową. Podwyżka nijaka, a zakres obowiązków się powiększał dwukrotnie.
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Open Life Towarzystwo Ubezpieczeń Życie S. A. odbywa się w siedzibie firmy?
Bardzo słabo (usunięte przez administratora) w firmie, wszyscy od wszystkiego, klienci dzwonią z taaaaką buzią że ktoś czegos nie zrobił a dokumenty przysłane kilka miesięcy wstecz leżą nieposkanowane w sekretariacie, jak ktoś coś robi nie zostawia śladu po sobie i 2 osoba robi to samo....
To w sumie skąd taka kultura pracy się tu bierze? Często zdarzają się ci rozczarowani klienci?
Klienci są codziennie mniej lub bardziej zadowoleni ale bajzel w firnie jest straszliwy pracujesz 3 dni i masz dzwonić do klientów bez potrzebnej wiedzy i przeszkolenia, poza tym, ludzie siedzą na L4 lub odchodzą po kilku miesiącach, rotacja duża to o czymś świadczy...
No dobra, trochę stresu faktycznie widzę, że może być... Nie rozumiem chyba kwestii braku przeszkolenia. Tzn., no ok może nie muszą być obowiązkowe ale to nie można się po prostu zgłosić i poprosić o takie? Przecież to na plus dla obydwu stron by było
Szkoda słów zaczynasz pracę i od 3 dnia masz dzwonić do klientów bez żadnego przeszkolenia, sorry szkolenie trwało 3 h i do tego masz skrypt wg którego gadasz... czasy skryptu były jak tpsa rozkręcała Neostradę ale teraz skrypty nie działają.... poza tym wsparcie masz dostępne na forum, gdzie piszesz czego nie wiesz a tam nikt przez 5 minut mie odpisuje a klient czeka na linii
co na to ludzie którzy kierują pracą na forum? Odnoszą się jakoś do tego długiego czasu oczekiwania? Czy może po prostu jest tyle zapytań że pracownicy się nie wyrabiają?
Jest mało pracowników na obsługę infolinię, na forum odpowiada kto jest dostępny Niby wszyscy są ale nikt nie odpowiada, a jąk dzwonisz do kogoś to usłyszysz, czemu nie piszesz tylko dzwonisz....
Niby każdy ma dużo pracy, są pracownicy którzy mają obowiązków za 2 osoby a wypłata 2700 na rękę... kierownictwo ma swoje obowiązki, myślę że takie corpo do potęgi wycisnąć i się pozbyć
Nie do końca łapię, te 2700 netto to dla pracownika infolinii, tak? Młodszego specjalisty, czy stażysty? Poza tym wiesz na pewno, czy będzie rekrutacja do końca 2022??
2700 młodszy... trudno Mi powiedzieć czy będzie rekrutacja tan cały czas jest przemiał.... I rotacja
Ponoć jest rekrutacja na wiele stanowisk szkoda, że za niewiele więcej niż najniższą krajową i robisz wszystko za wszystkich
No właśnie widziałem że szukają teraz specjalisty ds. wsparcia sprzedaży. Napisali że to praca hybrydowa. Wiesz może jak często trzeba być w biurze? Dwa razy w tygodniu wystarczy? Czy to kwestia do dogadania?
1/3 do 2/3 więcej w biurze niż w domu chyba że masz awarie życiowa być może się dogadasz choć niektórzy ponoć tylko na HO pracują
A od nowego roku nie dostaliście żadnych podwyżek? A możesz powiedzieć czy poza tymi minusami, które opisałeś są jakieś plusy pracy tutaj? Pisałeś wcześniej, że ' robisz wszystko za wszystkich ' - na każdym stanowisku to tak wygląda ?
bardzo słaba atmosfera, beznadziejne zarobki, nie polecam!
Ja sam zapewne wiesz, atmosferę w pracy tworzą nie tylko przełożeni, lecz także sami pracownicy. Czy myślałeś może, jak mógłbyś ją Ty sam poprawić? Napisz proszę także, czy do wynagrodzenia dodawane są premie lub inne bonusy? To może znacząco podnieść podstawę pensji.
zgadzam się z powyższym, 100% korpo (kalpy na oczy i zajedziemy cię jak konia pociągowego za psie pieniądze!). Żałosna firma odradzam bardzo!
Szkoda, że pracownicy nic nie piszą o pracy w firmie. Za to byli pracownicy mają używanie!!!
W całej firmie bardzo słaba atmosfera, mnóstwo wzajemnych konfliktów i wrogości. Z tego co wiem jest to specyficzne dla tej grupy kapitałowej. Płace - słabe.
Coś nowego słychać w firmie?
no i ciekawe czy każdy ma taki zapewniony bo ja chcę u nioch zostać programistą skoro poszukują obecnie na takie renomowane stanowisko, wszystko zależy od premii
Masz doświadczenie w pracy z firmą Open Life Towarzystwo Ubezpieczeń Życie S. A. ? Jak wygląda u nich zatrudnienie i proces rekrutacji? Napisz w komentarzu!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Open Life Towarzystwo Ubezpieczeń Życie S. A.?
Zobacz opinie na temat firmy Open Life Towarzystwo Ubezpieczeń Życie S. A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.