W Cefarmie na hurtowni ceni się tylko te osoby które donoszą do przełożonych. Na umowie o pracę funkcjonuję premia kwartalna. Jednak Ci pracownicy którzy donoszą mogą liczyć na dodatkowe pieniądze co miesiąc, Poza tym praca w totalnym chaosie za minimalną krajową.
Nie chce mi się wierzyć że są takie zasady. Przełożony naprawdę zachęca do takiego plotkowania? Bo to chyba on decyduje o dodatkowych pieniądzach, co? Ile tej dodatkowej premii daje?
CO tam się dzieję na magazynie ..? pracuję ktoś? bo widzę co chwila ogłoszenia więc chyba rotacja niesamowita..
Podobno często zmieniają się tu pracownicy. Sami odchodzą czy zwolnienia bez powodu? Na jakiej umowie przyjmują? Zlecenie że tak łatwo się można kogoś pozbyć? Jaka cześć załogi jest narodowości ukraińskiej? Większość Polacy czy pół na pół?
CO tam się dzieję na magazynie ..? pracuję ktoś? bo widzę co chwila ogłoszenia więc chyba rotacja niesamowita..
Czy Centrala Farmaceutyczna Cefarm S.A. organizuje staże dla studentów?
Ubiegałam się o pracę w firmie Cefarm w Kielcach. Zostałam zaproszona na rozmowe, z której nic nie wynikało.Odniosłam wrażenie, że zaproszenie dotyczyło zbadania moich wrażeń na temat innej firmy, w której wcześniej pracowałam. Ciekawiło ich to bardziej niż moja osoba.Wypytywanie, jak tam było i czemu tam nie pracuje - jest nie na miejscu. W moim odczuciu dyrektor, który przeprowadzał ze mną rozmowę sam nie wiedział czego chce. Dodam, że jestem osobą wykształconą i obytą z pracą, a docinanie mi pod względem studiów było kiepskie. Nie każdy ma szansę obejmować wysokie stanowiska po studiach. Ciągle nie mogą znaleźć odpowiedniego kandydata na stanowisko biurowe. Co w moim uczuciu oznacza, że praca w rzeczywistości jest kompletnie inna niż to było omawiane na rozmowie wstępnej. Co może być trudnego w fakturowaniu ???? Próbowałam za drugim razem też się dostać, ale to był już ostatni raz. Życzę powodzenia w znalezieniu "odpowiedniego kandydata" na 3 miesiące i dalej rotacja :) Ps. Szkoda tracić czasu na takie rozmowy :)
To czego się w końcu dowiedziałaś na rozmowie? Podali jakieś warunki czy tylko wybadali gdzie pracowałaś? Rekrutacje prowadził dyrektor a nie osoba z HR? Miało być tylko jedno spotkanie i od razu feedback?
Tak dostałam informacje o wynagrodzeniu i panującym systemie pracy. Za pierwszym razem nie dostałam się, ponieważ nie mogli przystać na moje warunki (długo czekałam na informacje zwrotną).Niesłowność w przekazywaniu informacji to powinna być dla mnie REDflag, którą zbagatelizowałam. Za jakiś czas pojawiło się kolejny raz to samo ogłoszenie i postanowiłam spróbować. Zadzwoniłam i powiedziano mi, żebym przyjechała na rozmowę (pomimo tego, że już wiedzieli z kim mają do czynienia) Przyjechałam i nie dowiedziałam się nic konkretnego. Poświęciłam swój prywatny czas i paliwo, żeby przyjechać i słuchać czyjegoś niezdecydowania. Gdyby na prawdę szukali pracownika, który chce pracować i ma jakieś oczekiwania względem czegoś - to od razu informacja zwrotna możemy spełnić bądź nie. Po co budować relację z drugim człowiekiem, poznawać go, mówić, że ma szansę -skoro tak na prawdę ktoś nie czuje potrzeby go zatrudnić. Obecnie większość firm/ przedsiębiorstw (nie wszystkie), załączają ofertę pracy, buduje bazę potencjalnych kandydatów, nie po to by ich zatrudnić, ale żeby zobrazować sobie rynek pracy (liczebność osób poszukujących pracy, z jakim wykształceniem, potencjałem i doświadczeniem) ma już kogoś na dane stanowisko, ale organizuje prowizoryczny proces rekrutacji. Odniosłam również wrażenie, że poprzednia praca w oczach rekrutera nas określa. On nie zważa na to, ile ktoś musiał poświęcić, żeby się czegoś nauczyć i nie docenia, że w tym czasie pracował, żeby móc sobie zapewnić kształcenie. Doszkalał się i szukał na siebie pomysłu. Ale co ja tutaj będę się rozpisywać. Uważam, że nie zależnie kto i gdzie pracował, powinien mieć szansę na pracę w przyzwoitych warunkach i korzyści z tego tytułu - ponieważ zasób ludzki jest nieodłącznym elementem dobrego prosperowania organizacji.
W Cefarmie na hurtowni ceni się tylko te osoby które donoszą do przełożonych. Na umowie o pracę funkcjonuję premia kwartalna. Jednak Ci pracownicy którzy donoszą mogą liczyć na dodatkowe pieniądze co miesiąc, Poza tym praca w totalnym chaosie za minimalną krajową.
Nie chce mi się wierzyć że są takie zasady. Przełożony naprawdę zachęca do takiego plotkowania? Bo to chyba on decyduje o dodatkowych pieniądzach, co? Ile tej dodatkowej premii daje?
dzień dobry wie ktoś czy na umowę o pracę na magazynie jest 13 stka?
(usunięte przez administratora) na porządku dziennym. Na magazynie dziury w podłogach i trzęsące się windy pamiętające towarzysza Stalina. Jeżeli jesteś ukraińcem z góry jesteś lepiej traktowany i możesz pracować na pół gwizdka. Jeżeli jesteś Polakiem, to zarobisz uczciwie tylko wtedy kiedy donosisz na kolegów. Nie polecam.
Obecnie na stronie firmy jest ogłoszenie na stanowisko KOORDYNATOR PROJEKTU / PROJECT MENAGER. Mnie ciekawi forma zatrudnienia. Bo tam jest podane, że dowolna forma. A czy serio tak jest, że można sobie wybrać? Co się najbardziej opłaca finansowo? Dadzą UoP od początku?
Firma funkcjonuje od 2003 roku, dobrze radzi sobie a do tego jest dobrym pracodawcą, więc polecam jeśli kogoś interesuje praca.
Czy w Centrala Farmaceutyczna Cefarm S.A. możliwa jest praca na podstawie B2B?
A ile jest zmian na magazynie i jakie godziny?
Kwestia pracy w cefarmie jeśli chodzi o magazyn wygląda następująco: -jeżeli jesteś młody, sprawny =to praca dla Ciebie -jeżeli jesteś studentem =to tym bardziej dla Ciebie A jeżeli Twoja sprawność fizyczna nie zapewnia wyrabianiu normy po dłuższej współpracy albo delikatnie poniżej normy to dostajesz wezwanie do kierownika, dowiadujac się, że jeżeli nie będziesz wydajniejszy to do widzenia. Ogólnie nie można powiedzieć, że to zła firma jakoś całkowicie, bo zrobisz swoje i wychodzisz i nic więcej nie myślisz o tej pracy, jest to praca na nogach. Wiadomo wynagrodzenie najniższe, chyba że normę zrobisz to złotowka więcej na godzinę, za co ludzie potrafią Cię zabić, że stoisz przed nimi i blokujesz im kolejkę w jakiejś alejce na magazynie. Gdy wykonujesz pracę zgodnie, nie spóźniasz się, pracujesz jak należy to nie masz problemów z kierownikiem, zarówno jak i koordynatorami. Dużo pracuje tu młodych ludzi, studentów, ale i starszych którzy sobie dorabiają. Niestety dużym minusem w tej firmie jest Ukraina. Mają oni dużo większe przywileje w tej firmie. Polak przedłużający chwilę przerwę która trwa 20 min potrafi dostać ochrzan a Ukrainiec siedzący w kuchni 30 min nic. Mogą siedzieć po kątach i oglądać seriale albo zwyczajnie rozmawiać jak im się podoba i kiedy im się podoba a często Polak za to ma zwróconą uwagę. Pracuje już w tej firmie 3 lata, co prawda nic mnie już nie zaskoczy ale myślę, że gdyby nie Ukraina albo ich nieliczna ilość i nieco lepsze zarobki to atmosfera jak i wydajność byłaby lepsza. Także takie moje refleksje po tylu latach pracy.
Bardziej wnerwia że co chwile są inne wersje na to jak powinieneś coś robić :) no i ta pensja
Jak wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska w Centrala Farmaceutyczna Cefarm S.A.?
Jestem Pracownikiem na pół-etatu czyli na wieczory w Cefarmie i chciałbym zachęcić do pracy osoby przed 26 rokiem życia w tej firmie ponieważ na magazynie panuje fajna atmosfera można poznać w tej firmie naprawdę dużo wartościowych ludzi z którymi praca przebiega bardzo wyśmienicie! Koordynatorzy oraz specjaliści są bardzo sympatyczni ale też wiadomo wymagają od nas dobrej pracy ale w pozytywnym znaczeniu. Wypłaty w firmie są bardzo punktualne, Od tego roku jest podniesiona stawka w tej firmie i można naprawdę wyciągnąć jakieś dobre pieniądze!
Gościu! Ty chyba sobie żarty robisz. Jeszcze nigdy takich bzdur nie czytałem. Żal mi ciebie.
Chyba napisał że jak się ma status ucznia lub studenta to się o wiele więcej zarabia i to jest dobra opcja dla kogoś takiego
Chyba tylko wypłata bo jest mała 1950 zł na umowie o pracę żenada Dla studentów to się opłaca bo rząd wprowadził do 26 roku bez podatku!
Jezdzilem kiedys z towarem z cefarmu.Balagan ktorego nigdy nigdzie nie spotkalem wczesniej ani pozniej.Towar nigdy nie gotowy na czas.Pod rampa stoisz ze 2 godziny a w okresie swiatecznym nawet 6 bo towarzystwo potrafi sie nawalic.Kierownik rodem z prlu zawsze uwaza ze wszystko jest ok i nalezy sie do tego balaganu dostosowac.Jak wracasz tam ze zwrotami to walka o tampe.Kibel taki pod rampami ze nie ma gdzie sie podstawic nawey zeby zaczekac az sie miejsce zwolni.Ci co robia palety maja taki zapierdol ze im wszystko jedno bo i tak nie sa w stanie w okreslonym czasie sie wyrobic.Atmosfera prlowska.Kierownik uwaza sie za krola a pozostali to takie pieski.Mozna sie tam pogubic w czasie o jakies 40 lat
Ten wpis to żart chyba.Ale jeśli ktoś lubi czuć się jak w innym kraju to zapraszamy sami ukraincy
Witam Pracuję w Cefarmie 3 lata na początku nie było tak źle a nawet fajnie . Ale opowiem wam jak wygląda bajkowa praca w CF Cefarm . Dział apteczny zarabia 2700 brutto o podwyżce nie ma mowy chyba że Państwo podniesienie minimalne wynagrodzenie. Premia przy dobrych wiatrach 400 brutto co daje 2 200 netto masło kosztuje 13 zł wystarczy jeszcze na chleb z biedronki i czarną kawę . Żadnych perspektyw na karierę i wyższe zarobki nie ma szans no chyba że masz dobrą ciocię lub dobrego wuja na górze. Kierownik obecny M. to dupowłaz myśli tylko o sobie twierdząc że pieniądze to nie wszystko i można pracować dla idei. Myśli że wszystko może i czuje się królem którego trzeba całować po rękach. Ogólnie nie polecam CF Cefarm pracują ludzie za pół darmo za soboty nie płacą 200% jak powinno być zgodnie z prawem tylko liczą sobotę jako godziny nadliczbowe z tygodnia a kartą odbijasz się normalnie.? I dostajesz 60 zł brutto za sobotę. Świąteczną premię obcieli z 1000 brutto do 500 brutto jeśli zachorowałeś jest kara dostajesz 100 zł I już nie masz Świąt? Nie polecam jeszcze raz pracy no chyba że chcesz nabawić się depresji. Proponuję aby Państwo zrobiło porządki w spółkach skarbu państwa bo chyba nie wiedzą co się dzieje bo każdy się boi powiedzieć i może być zwolniony przez kierownika M. Związki zawodowe nic nie robią choć widzą co się dzieje bo pracują również na dwóch etatach. Żeby pracować w Centrali Cefarm musisz mieć klapki na oczy i suwak na ustach. Ludzie na górze prawie wszyscy pozatrudniani po znajomościach co niektórzy pełnią w jednej firmie nawet po dwie funkcje i pensja jest podwójna brawo? Dobrych ludzi pozwalniali aby za dużo nie widzieli. Po prostu Państwo w Państwie. Pozdrawiam pracownik26
Trochę prawdy,(usunięte przez administratora) Za soboty masz płacone zgodnie z prawem 150%. Czyli żeby dostać 60 brutto musiałbyś przyjść na 2.5 godz. Ludzie na górze pozatrudniani po znajomości? Być może ale jak już to w biurowcu nie na magazynie - bo tutaj nikt się nie pcha. Nikogo nie pozwalniali tylko sami poodchodzili, a że nic nie zrobiono żeby ich zatrzymać... Od dwóch lat zatrudniają już prawie samych Ukraińców - jest już grubo ponad połowa. I głównie przez to firma się psuje.
Nie szukajcie na siłę czegoś złego bo generalnie to jest dobry pracodawca choć może do ideału trochę brakuje.
Parę kwestii o zakładzie pracy chronionej lub zakładzie pracy wyzyskowej co się zwie cfelarm-chodzi o magazyn-i nie tylko' - firma przez kilka lat oszukiwała pracowników na soboty nie płacąc im za pierwsze 8h 100% (setek ) tylko 50%,a gdy się zreflektowali że ludzie skarża-po rożnych instytucjach -wymyślili sobie ze jest 6 dniowy tydzień pracy - i teraz sobota jest na odbiór-co akurat teraz jest zgodnie z Kodeksem -niekompetentni dyrektorzy,koordynatorzy,specjaliści,kierownicy,rachuba i non stop zmieniający się prezesi z nadania partyjnego-ci przebijają pozostałych wcześnie wymienionych -nadgodziny niepłatne -kolesiostwo,sztuczne stworzone stanowiska dla pupilków -mobbing -minimalna pensja na magazynie to ciut wyżej niż minimalna pensja krajowa 2800-2900 a nawet i nie wiem czy nawet nie zawyżyłem -non stop opóżnienia-i oczywiście zawsze jest to wina osób pracujących na magazynie -stado zatrudnionych ukraińców-a pożytek to może jest z 3-5-i są lepiej traktowani niz Polacy-Nas Polaków można op.... a tamci robią co chca --makaroniki,papieroski,picie na wozku,heheszki-ploteczki,muzyka pogrzebowa.Na dodatek jest większosć babek ukrainek-które ledwie się ruszają-takie kolo emerytek ukrańskich-którym nie chce się robić a kasę by chciały brać. -brak stałych pracowników-tzn na palcach 1 ręki można policzyć -kto pracuje tam ponad 10lat -większość osób jest na zleceniu-przez agencje pracy-i nawet wiecej mają za godzinę od ,,etatowców" -kompletny balagan i chaos nikt nad tym nie panuje,a wszystko zaczęło od tego że ktoś wpadl na,,genialny pomysł zeby polączyć 2 piętra rozwalając magazyn i budując podnosnik-który non stop się psuje i piszczy-jesli ktoś żle podstawi wózek -o podwyżkach zapomnijcie-ulitują się nad Tobą-a nie zawsze-jak podwyższą pensję minimalną-ale najpierw zrobią Tobie test-gdzie sam musisz się oceniać-żenada -walące się puste kartony na magazynie-i nie mozesz przejść z wozkiem,paletą -opożnienia na komorze ,magazynie,ekspedycji spodowodowane brakiem pracowników-i nie tylko-ale jaka płąca-to się nie dziwię że ludzie się nie zglaszają. -związki zawodowe to jedna wielka ściema-boją się odezwać-bo prezes pogrozi paluszkiem-to one doprowadziły tez do zlikwidowania stażowego w/w wynagrodzenia za pracę w sobotę,i kilka lat temu do zmniejszenia pracownikom pensji -często się cos psuje-komputery,skanery,drukarki,światlo,winda wysiądzie ,a to zaleje dach -lamanie Kodeksu Pracy -niedlugo jak tak będzie to bedzie tam więcej kobiet-na magazynie-albo będą latać z paleciakiem na przyjęciach -biurowiec traktuje magazyn jak murzynów-tam oczywiście mają lepiej -mówią ze magazyn ,komora ,ekspedycja to jeden dzial,ale komora w sobotę nie pracuje-wiec co do licha I wiele wiele innych zarzutów Czy jest możliwość zmiany na lepsze ------.......-NIE-------nawet zmiana lokacji firmy się nie zmieni----co trwa znalezieniu terenu od.......kilkunastu lat Jeśli nie będzie tam ,,chociaż"pensji minimalnej na magazynie powiedzmy 3500 brutto- co nigdy nie nastapi-to ukraincy przejmą firmę i to będzie ostateczny upadek
witam jak wygląda w tej chwili sytuacja na magazynie? jeśli umowa na stałe jakie zarobki podstawa? jaka premia? czy za nadgodziny płacą 150% i za święta 200%? dodatek 20% za noc?
@damian to jaka tam jest teraz średnia wieku?
Witam Pracuje ktoś na magazynie na Woli na noce przez agencje? Jak wygląda ta praca? Ciężko jest ...? bo zarobki to wiem , że są marne 18 zł na godzinę brutto za prace w nocy...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Centrala Farmaceutyczna Cefarm S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Centrala Farmaceutyczna Cefarm S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Centrala Farmaceutyczna Cefarm S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!