Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Wawrosz spółka jawna? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
A jakie są konkretne sytuację, kiedy zarabia się tą premie, podaj przykłady? Wolę wiedzieć na przyszłość czego się spodziewać. Jak już ktoś ją dostanie to ile wpada do kieszeni dodatkowo? W ogóle co miesiąc można ją uzyskać?
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Wawrosz spółka jawna? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Najczęściej dwa etapy, chyba ze kogoś bardzo potrzebują. Ale zastanow sie kilka razy czy chcesz tam iść pracować? Wlasciciele bardzo słabo traktują pracowników, daja obietnice których nigdy nie dotrzymują. Raczej odpusc
Hmm no ja też sie zastanawiam. A co do rekrutacji, to jest za to odpowiedzialny dział hr, czy przyszły przełożony? I co do zastanowienia się przed kandydowaniem, dlaczego właściwie? Chodzi tylko o pensje, umowy, czy też o to atmosferę czy relacje w firmie między pracownikami?
I rozmowę prowadzi przełożony, a II właściciele. W tej firmie nic się nie zgadza. Pensja to podstawa + premia uznaniowa- nigdy nie wiadomo jaka. Choć wg. Właścicieli duża. Atmosfera... jej brak. Tam każdy patrzy na siebie, zero jakiej kolwiek współpracy.
A jakie są konkretne sytuację, kiedy zarabia się tą premie, podaj przykłady? Wolę wiedzieć na przyszłość czego się spodziewać. Jak już ktoś ją dostanie to ile wpada do kieszeni dodatkowo? W ogóle co miesiąc można ją uzyskać?
Pracował tu ktoś jako Asystent ds księgowości?? Widziałam w ofercie, że dają stabilne zatrudnienie, a wiecie na jakiej umowie? Czy jest UoP od razu na początek współpracy? Czy na innej umowie?
Oni nigdy nie dają stabilnych warunków. Każdego traktują jak cyfrę na liście plac. Jak im się coś nie spodoba to Pani dyrektor znajdzie sobie jakiegoś znajomego na Twoje miejsce
Jak często w Wawrosz spółka jawna odbywają się szkolenia pracownicze? W ogłoszeniu, które umieścili 12 października na Praca.gov.pl, obiecują bogaty rozwój.
Jakie szkolenia?! Jedyne szkolenie jakie masz to 30 min poświęconego czasu od innego pracownika który już jakiś czas tam pracuje. W ich rozumowaniu bogaty rozwoj to zatrudnienie na jedno stanowisko, a praca na kilku. Będziesz, mechanikiem, pracownikiem myjni, doradcą i sprzedawca. To jest ich bogaty rozwoj.
A w takim przypadku jaki opisujesz czyli zatrudnienie na jednym stanowisku a praca na kilku to czy chociaż wypłata jest adekwatna do ilości wykonywanej pracy?
Wg właścicieli tak, według pracowników, no cóż. Najniższa krajowa? No ewentualną premia której nikt nie umie wyliczyć tzw. premia uznaniowa, a że nie uznają Twojej pracy to będzie mała.
Dlaczego nie uznają pracy? Mają jakieś specjalne wymagania, czy to tak tylko żeby tej premii w całości nie zapłacić? Chciałabym dopytać jeszcze czy oprócz wynagrodzenia i tej premii o której pisaliście są jakieś benefity pozapłacowe? Jakaś karta sportowa albo opieka medyczna?
Nie ma żadnego socjalu, nie ma żadnych dofinansowań. Masz robić kilka robót na raz i na kilku stanowiskach samochody. Pani Agnieszko proszę wczytać się w poprzednie opinie o tym pracodawcy, a później zadawać pytania. NIC się nie zmieniło i nie zmieni. Specjalne wymagania firmy są takie. Robić za najniższą krajową i masz się nie odzywać, tylko dziękować szefowi, że możesz u niego pracować. Premia? Jaka premia? Ustalasz daną kwotę, a przy wypłacie dostajesz mniej. Czemu? Kierownik sam nie wie
Czy firma Wawrosz jest uczciwym pracodawcą? Czy płaci zgodnie z kodeksem i regulaminami np za nadgodziny itp? Nie wiem czy warto brać ją pod uwagę przy zatrudnieniu czy od razu sobie odpuścić. Jeśli tak to dlaczego?
Jakis czas temu odeszłem z tej firmy. To była bardzo dobra decyzja. W tej firmie traktuje się ludzi przedmiotowo, zero poszanowania ze strony pracodawcy. Ludzie którzy boją się właścicieli siedzą cicho, tylko cały czas narzekają i wiecznie gadają o zwolnieniu :), Ci którzy mają choć trochę odwagi juz tam nie pracują. Myślę że większość z nich nie narzeka. Panowie W. prowadza firmę jak za czasów lat 90. Powinni wiedzieć że teraz jest inaczej. O wszystko trzeba się prosić, nic nie ma, na wszystko szkoda pieniędzy. Wszystko prowizorycznie naprawiane bądź sztukowane. Bark specjalistycznych narzędzi do pracy. Jednym słowem dramat. Jedynym plusem tej firmy jest to ze jeszcze placa w terminie, ale system premiowy jest tak zapisany żeby jak najmniej jej było i wtedy pracownik dostaje jakieś niewiele wynagrodzenie. Jednym słowem nie polecam tej firmy.
To znaczy jak Was traktowali a jak sobie wyobrażasz takie dobre traktowanie? Fajnie byłoby jednak przeczytać trochę konkretów. Zwłaszcza, że ile ludzi, tyle wymogów…
Pani Basiu. Źle traktowanie tzn. Pracownikowi zostają dokładane nowe obowiązki przez pracodawcę, a pracownik nie ma z tego żadnych pieniędzy, a firma oszczędza na zatrudnieniu nowego pracownika. Po drugie jak tam mechanik ma naprawiać auto, jeżeli pracodawca nie dysponuje specjalistycznymi narzędziami i mówimy tu o ASO, a nie o stodole u tzw. Mirka. Latem obiekt nie posiada klimatyzacji, gdzie na salonie i w poczekalni klientów panują temperatury ponad 35*C ! I w takiej temperaturze 8h musi spędzić pracownik. W dodatku szef jak przyjeżdżał to śmiał się prosto w twarz mówiąc " jak wy tu macie chłodno ", gdzie wszyscy mieli pot lejący się na plecach, a klienci prawie mdleli nam przy biurkach. Panuje tam zła atmosfera, ciągłe kłótnie, rzadko zgadzająca się wypłata zgodnie z ustaleniami. Komuś wypłacili o 100zł więcej, po czym okazuje się że drugiemu zabrali 200zł z wypłaty i trzeba było chodzić i walczyć o swoje pieniądze w dodatku. Jak zaczynali kogoś okradać na wypłacie to momentalnie ludzie zaczęli się zwalniać. Wszyscy którzy zwolnili się tej firmy, są zadowoleni i nie żałują odejścia. Zostali tylko Ci co nie mają odwagi i nadal myślą, że będzie lepiej i narzekają na wypłaty, albo dostają pod stołem i siedzą cicho.
Święta prawda. Zgadzam się z pełnym opisem. Dopisze jeszcze że ,,kierownicy,, działów zamiast stać po stronie pracownika twardo stoją za właścicielami. Z Tobą rozmawiają i potwierdzają twoja rację a jak tylko właściciel zapyta się czy tak jest to odwraca kota ogonem. Jedna wielka parodia. Powodzenia pozostałym pracownikom którzy nadal narzekają ale nie podejma właściwej decyzji.
Wystarczy zobaczyć ile ludzi się zwolniło w jednym okresie czasu i zadać sobie pytanie czy jest tam dobra atmosfera, czy warto tracić czas. Chyba, że ktoś lubi mieć nawijany makaron na uszy i słyszeć od kierownika, że tego nie zakupimy bo nie ma na to budżetu w tym miesiącu, a to narzędzie usprawni i polepszy pracę mechanika, a klienta kasują jak za obecne ceny węgla... i zwróciłoby się to po 2 przeglądach. Oni powinni się cieszyć, że ktoś ogólnie tam chce pracować.
Jak trzeba naprawić samochody po szkodach całkowitych to wtedy kupują co jest potrzebne. Ten kto tam pracowal albo pracuje wie o czym pisze. Dziwie się ze ludzie jeszcze się nabierają na te ich samochody luksusowe ,,bezwypadkowe,,.
Proszę powiedzcie czy warto składać kandydaturę do firmy Warto/Wawrosz? Jakie panują tam teraz warunki: płacowe, jaka jest atmosfera? Proszę pomóżcie bo nie wiem czy nie szkoda czasu. Pozdrawiam
Wiesz co, ja to mam teraz wątpliwości, bo już w kwietniu gdy się orientowałam, to mi odradzali a teraz ta opinia ostatnia odnośnie warunków, które tu ponoć panują. :/ A Ty z innych źródeł coś wiesz?
Panie i Panowie, pracownicy i byli pracownicy. Proszę o opinie czy warto zatrudniać się w firmie Wawrosz. Zależy mi na uczciwej opini. Chce zmienić pracę ze względu na słabe wynagrodzenia i nie jasny sposób premiowania. Warto zaprzątać sobie głowę ta firma czy szukać dalej?
O mój Boze wybij sobie to z głowy. Zamiast polepszyć to sobie pogorszysz. Jak chcesz wiedziec cos więcej podaj do siebie e-mail, odezwę się
Napisali do mnie byli oraz obecni pracownicy, oczywiście nie wszyscy, ale KAZDY kto napisał, jednogłośnie odradzają przejścia do firmy Wawrosz. Podobno atmosfera jest bardzo zła. Właściciel urządzili sobie wyścig szczurów z udziałem pracowników. O dobrych zarobkach można zapomnieć. Usłyszałem że jak zarobisz 4000 zł to jest święto. Kadra zarządzająca,dyrektorzy,kierownicy są bez kompetencji tylko patrzą jak i za co donieść do właściciela.
Czy jest ktoś kto żałuje zwolnienia z Firmy Wawrosz? Jak się tam pracuje i jak z współpracownikami?
A czemu nie żałujesz? Słabe warunki umowy, nieadekwatna stawka do wykonywanej pracy? Czy może słaba atmosfera? :)
Dlaczego nie żałuje? Warunki umowy.. takie jak wszędzie w zasadzie, podstawa to najniższa krajowa + premia, co miesiąc inna wypłata. Stawka? Słaba, porównując salon, serwis, hale mechaników- inne serwisy autoryzowane lepiej wypłacają pracownikom. Podkreślam, ze inne salony czy serwisy maja więcej ludzi a co za tym idzie pracownik gdzies indziej ma mniej obowiązków i wieksza wypłatę. Atmosfera? Raz jest dobrze raz zle, jak wszędzie, ale kierownictwo jest niekompetentne, nie ma luzu czy imprez integracyjnych, bony na swieta zapomnij.. po przepracowanych równych 12 miesiącach pracy dostajesz 100zl tzw karpiowego. Premie są uwalane za np nieznanego tajemniczego klienta, jak jest zdany- większej premii nie uraczysz, ale odjąć zawsze można bo przeciez premia jest „uznaniowa”. Będąc chorym na l4 wypłata potrafi być niższa niż najniższa krajowa, jak były covidy i zachorowania to nie było kolorowo. Panie z ubezpieczenia.. radzę na nie uważać. Chyba nie mam nic więcej do dodania
Słabe wynagrodzenia, nieadekwatne do wykonanej pracy. Właściciele traktują Cie jak swojego nie.wol.ni.ka. brak jakichkolwiek szkolen, imprez integracyjnych,a Ci pozostali pracownicy...no cóż...zostali sami mało ambitni. Jeżeli myślisz o zatrudnieniu odpusc to sobie. Poszukaj innego salonu. Napewno będzie lepiej.
Kurcze, bardzo słabo o brzmi, szkoda, że nie stawiają na szkolenia, bo rozwój naprawdę jest ważny. A w razie czego możesz zaproponować jakieś inne salony w okolicy jako alternatywę czy raczej nie orientujesz się w tym?
Spróbuj w Toyota Katowice,bardzo dużo osób odeszło z Wawrosz do Toyoty, dobrym salonem rozwijającym się jest MM Cars. Każdy salon będzie lepszy niż ten.
Zakupilem samochod Hyundai i20 w marcu 2022r. w firmie Wawro.Profesionalna i rzetelna obsluga klienta przez p.Adama Zdunka potwierdza jego profesjonalizm na wszechstronym kontakcie z klientem.Jestem zadowolony z calej sciezki zakupu,ktora przebylem,a dopomogl Mi w tym p.Adam Zdunek.
Czy firma Wawrosz spółka jawna w całości finansuje szkolenia dla pracowników?
A co to takiego szkolenie?? Szkoda dla nich czasu na szkolenia. Musisz odrazu umieć wszystko robić.
Jakie szkolenia? Oni nie szkolą pracowników,szkoda im dnia bezproduktywnego przez człowieka. Zatrudniając się tam musisz umieć wszystko odrazu.
Żadnych . Jak czegoś nie wiesz to pracownik który już tam pracuje i będzie miał dobry humor Ci RAZ pokaże.
Aha, to super podejście do nowych pracowników, nie ma co. Ile tam czasu spędziłeś w takiej przyjemnej atmosferze?
Juz mija prawie rok od czas jak podjąłem decyzję o odejściu z tej firmy. Szefostwo nastawione jest na duży zysk, ale pracowników wynagradza się jakimiś resztkami. Im więcej dla tej firmy zarobisz tym mniej ty dostajesz. W żaden sposób Panowie W. nie zatrzymują pracowników dobrych, pozwalają im poprostu iść do konkurencji. Wynagrodzenia są na czas- jedyny plus, ale tak naprawdę nigdy nie wiesz ile zarobisz????. Płacą jak chcą i komu chcą. W firmie jest pełno kierowników na których trzeba zarobić, no i oczywiscie zarobić trzeba na ich,,nowe,, powypadkowe samochody????. Firma niby jest rodzinna, ale jest gorsza niż korpo. Zarządzana jest w tragiczny sposób. Motto firmy jest jedno: jakoś to będzie. Odradzam każdemu kto myślał o zatrudnieniu w tej upadające firmie.
W stu procentach się zgadzam, mi tez mija już jakis czasu od odejścia z firmy. Mniej nerwów, stresu, w tej samej branży ale pieniądze dwa razy takie, same plusy
Czy jest może ktoś kto żałuje odejścia z tej firmy?Z kim się nie rozmawia to wszyscy jednogłośnie stwierdzają że dobrze zrobili odchodzac od Panów W.A może to jakiś spisek??Hahaha. Jak to ktoś wcześniej napisał. Na nasze miejsca jest tylu chętnych, że aż drzwiami i oknami walą.
Też zgadzam się z przed mówcami. Również jestem byłym pracownikiem mam kontakt z innymi byłymi pracownikami i nikt niczego nie żałuje, a nawet wyszedł na tym odejściu 2x lepiej niż gdyby został. Pracują za lepsze pieniądze, mają lepsze warunki pracy jak klima latem gdzie w oddziałach Wawrosza klimatyzacji nie ma i siedzisz cały mokry przed klientem tłumacząc się, za właściciela czemu na salonie jest 40 stopni i w takich warunkach trzeba tam pracować. Robić rzeczy które wykraczają poza twoje obowiązki, dokładają ci nowe i jest ich jeszcze więcej za te same wynagrodzenie. Pieniądze dawane "pod stołem" w kopercie dla wybranych.
Popieram wszystkich przedmówców. Wynagrodzenia nie adekwatne do wykonywanych obowiązków. Najlepiej wykonywać wszystkie polecenia i nic się nie odzywać. Ludzi traktują jak (usunięte przez administratora) Właściciele myślą że ich FIRMA jest najlepsza i nigdzie indziej nie będzie lepiej. Niestety są w błędzie. Każda inna firma jest lepsza niż ta. Lepsza jest atmosfera,płaca,szefostwo,zarządzanie, i przede wszystkim standardy.
Właściciele traktują ludzi jak (usunięte przez administratora) numer w tabeli wynagrodzeń. Wynagrodzenie to najniższa krajowa, no chyba że jestes przydupasem- kierownikiem????. Solidnym i pracowity ludzia pozwalają odchodzić do innych salonów- przecież na ich miejsce jest 10 chetnych????. W firmie zostają tylko nieporadni pracownicy bez ambicji. Hyundai Waro powinien zmienić nazwę na: Zakład pracy chronionej.
WARO brak profesjonalizmu,głównie siedzą i bawią się telefonami a klient łazi między autami i trzaska czym popadnie żeby zwrócili na niego uwagę ,ładują akumulatory na salonie,kable w poprzek przejść może się kto potknie generalnie Waro K-ce wygląda na '' jakoś to będzie'' niż na firme samochodową a przy okazji wszędzie piszą o dezynfekcji i zabezpieczeniu antycovidowym ,a tam nie ma czym odkazić dłoni, łażą bez maseczek ...szkoda klawiatury
To prawda udają że robią . Nine odbierają telefonów ,nie odpisują , każdy mówi coś innego,nie oddzwaniają ,
Co myślicie o połączeniu Muchy z firmą Wawrosz? Zmieni się coś?
W tej ,,firmie,, pracownika się wogole nie szanuje.Kazdy pracownik jest od wszystkiego. Musisz umieć kosic trawę, zamiatac myć samochody, jeżeli szef wymyśli utwardzanie placu, musisz iść planować kamienie, pomoc mechaników. A wszystko za najniższa krajowa. Wogole nie szanują pracowników. Pracownik fizyczny jest u nich tylko nazwiskiem na liście plac. Za tą firmę powinna się wziąść jakąś inspekcja pracy. Może wtedy nauczyli by się szanować ludzi.
Można by było wiele napisać na temat tego miejsca, pracując tam. Postaram się skrócić : jeden pracownik robi robotę za trzech a ma płacone oczywiście od lat tak samo, czyli nie ma co liczyć na jakiekolwiek podwyżki/awanse. Jedyne na co możesz liczyć to na dodatkowe obowiązki które tak naprawdę nie powinny w ogóle być od Ciebie wymagane. Inne, normalnie funkcjonujące serwisy ASO mają osobę od kasy, mają osobę od sprzątania, mają osobę, nawet osoby na recepcji! W WARO - zapomnij. Podstawa wypłat, każdy ma inną, a najlepsze/najgorsze jest to, ze tam każdy wie kto i ile zarabia i traktują Ciebie gorzej z tego tytułu, ze masz stówkę więcej. Przykre ale prawdziwe. Nieodpowiednie osoby na niektórych stanowiskach, mam na myśli kierowników. Nie ma żadnej dyscypliny, rozwiązywania problemów, spokojnych rozmów/zebrań, przyjaznej atmosfery. Są wiecznie afery, zarzuty i wyrzuty, obgadywanie za plecami, robienie dobrej miny do złej gry, ciagle pisanie e-mail i myślenie ze to coś pomoże, zamiast się zainteresować i porozmawiać. Na bardzo niskim poziomie jest współpraca między pracownikami i działami. Szefostwo często jest odbierane przez pracowników źle, a w rzeczywistości są bardziej ludzcy niż co poniektórzy kierownicy... Są też sytuacje, że kierownik ma do Ciebie pretensje o swój brudny samochód (nie zapominajmy, jest kilka firm w jednym budynku). Wystarczyłoby kilka, naprawdę kilka drobnych zmian : zwiększyć personel na salonie oraz serwisie, zatrudnić wykwalifikowanych, kulturalnych i szanujących innych ludzi kierowników, najlepiej z obcego środowiska, ponieważ uważam, iż niektórzy są już wypaleni i pracują tam za karę. W skrócie: wypłata od lat taka sama, współpraca pozostawia wiele do życzenia i atmosfera, ciągłe obgadywanie, plotki, złośliwości, kierownik nie gra z Tobą ale przeciwko Tobie, odbierasz telefony/przełączasz na dział, łączysz z magazynem, umawiasz do kalendarza wyceny analizowanie, w międzyczasie przyjmujesz klienta, idziesz do kasy, przyjmujesz płatność za która oczywiście jesteś odpowiedzialny, a jakby Ci się nie daj boże nudziło to idź na górę i ogarnij ekspres do kawy i filiżanki i poprzecieraj. I na koniec wisienka na torcie... Na parkingu dla pracowników były kilkukrotne sytuacje porysowanych samochodów. Żadnych konsekwencji ani nic w tym kierunku nikt nie zrobił. Zastanów się 8 razy zanim tutaj przyjdziesz.
Powiem ci że w każdym z oddziałów Wawrosza jest tak samo, czyli ludzie na stanowiskach kierowniczych którzy nie mają pojęcia jak zarządzać ludźmi i takich poprzyjmowali z łapanki. Przyjeżdżają do pracy wypić kawę, pogadać, wydać firmową kasę na bene do auta (min. 4x w mies.) to umieją najlepiej, tylko na takiego kierownika stać wawrosza, który udaje, że się zna i pracuję. Jest gdzieś problem to kierownik oddziału woli siedzieć pod biurkiem i udawać, że go nie ma niż wyjść do klienta. Jak są problemy to nie ma wśród tych Tfu wielkich kierowników, jednego który podejmie decyzje. Nigdzie u nich nie ma lepiej, zawsze to pracownik jest winny, problematyczny, jeżeli postawisz na swoim. Wypłata zawsze na czas, ale nigdy się nie zgadza ze stanem faktycznym, zawsze 100zł mniej, 300zł mniej, 200zł więcej, więc co miesięczna wyliczanka P. EM "komu komu w tym miesiącu (usunięte przez administratora) Oni patrzą ile osób zatrudniają, a nie ile jest doradców, mechaników, elektryków, magazynierów itp, gdyż dla nich jedna osoba może robić wszystko. Szkoda nerwów, wolał bym złapać covida niż pracować tam dalej i trafić do psychiatryka bo to istny chaos. Kilka drobnych zmian? Zmienić pseudo kierowników, nie robią nic, aby oddział prosperował w dobrym kierunku, nawet szkodzą swoim brakiem kompetencji.
Płacąc najniższą krajową podstawy nie utrzymają dobrych i doświadczonych pracowników
Ponoć skończył się rynek pracownika to tym bardziej mają to głęboko gdzieś. Po nas przyjdą następni ot cała ich polityka.
Więcej sprzątaczka dostaje niż sprzedawca czy mechanik. Jak na początku nie wywalczysz dobrych pieniędzy to po okresie próby zapomnij, że dadzą ci więcej. Osoba fizyczna nie dostanie więcej od pseudo kierownika, który nic nie robi, a trzeba jeszcze zarobić na ich wypłaty.
Jak szefostwo w Wawrosz spółka jawna? Spoko traktują ludzi?
Jaka atmosfera jest między działami w Wawrosz spółka jawna?
Wszystko zależy od oddziału w który pracujesz. Najgorzej jest w Bielsku, ale wiadomo że osobą najmniej lubianą i robiącą fatalną atmosferę jest Adam z komisu.
W każdym z oddziałów nie ma lepiej bo wszędzie atmosferę psuje kierownictwo, gdzie nigdzie nie widzi winy po swojej stronie w swoich działaniach,a po stronie zwykłego pracownika. Fala masowych odejść tylko to pokazuje.
Wszystkie opinie to niestety najprawdziwsza prawda, a najgorsze jest to, że nic w tej firmie nie zmienia się na lepsze, pomimo tak negatywnych opinii. Obecnie mamy kryzys z powodu koronawirusa, tylko ten kryzys nie dotyka aż tak pracodawcy co jego pracowników którzy albo część została zwolniona, robią po pół etatu i dostają po 800zł i z tego mają utrzymać rodziny. Bo z powodu jednego słabszego miesiąca szef nie ma kasy na bene do auta i wszyscy mają na tym ucierpieć i śmieją się nam prosto w twarz? Firma ma naprawdę tak ciężką sytuację że nie umie utrzymać się miesiąca bez zasiłku od rządu... A przecież jesteśmy prężnie rozwijającą się firmą. Jeżeli szukacie pracy to zastanówcie się dwa razy czy jest sens marnować swój czas, gdyż tutaj niczego się nie dorobisz jedynie uświadczysz rzeczy które spotkały cię u poprzedniego pracodawcy...
Tymek, czy Twoja wypowiedź dot .firmy w Oświęcimiu?? Chciałem jakieś info, jest ogłoszenie o pracę..
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wawrosz spółka jawna?
Zobacz opinie na temat firmy Wawrosz spółka jawna tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.