Opinie o Wakacje.pl S.A.
Niepoważna firma. Zero zainteresowania starymi pracownikami. Firma nie ma predyspozycji do utrzymania pracownika. Wolą zatrudniać nowe osoby na 3msc i potem nie przedłużyć umowy i znaleść nowych (i tak w kółko) bardzo problematycznie zaczyna robić sie poza sezonem gdy wmawiając ludziom że dadzą ich na projekty ,,żeby nie wręczać wypowiedzeń” wciagają nieswiadomych ludzi w projekt chociazby C+ (to (usunięte przez administratora) nie projekt). Nie można wyjść na przerwe jak nie wybłagasz takiej potrzeby i nie będziesz sie płaszczył. W sezonie na wakacjach jest tak samo. Ograniczenia osób na przerwie, wyłączona możliwość wbicia sie na przerwe. Cyrk na kółkach. Jako pracownik z ponad 2 letnim stażem, ciesze sie ze nie musze juz w tym uczestniczyć. Wykazując chęć powrotu (co do swego czasu uwazac mozna bylo za sluszne) odsyłają z kwitkiem twierdząc ze czuja presje i nacisk wywierany ze strony bylego pracownika na powrot. Wygodniej zatrudnic kogos kto nie ma zielonego pojecia jak dziala ta firma i ewentualnie podmienić go nowym jak ktoś zrezygnuje. TL zakłamani, mówią jedno, a robią drugie. Informacje podane na stronie to tylko połowiczna prawda. Mialy byc premie, awansy i duzo lepsza atmosfera po czym okazuje sie ze tylko pozmieniali nazwy stanowisk a premii nie ma. Panuje tu duze faworyzowanie niektorych pracownikow ktorzy po kilka razy do roku wyjezdzaja na study toury a pracownik ktory ciezko walczy o dobre wyniki dostaje pochwale w formie maila.. To ma byc przyjazna atmosfera? To jest bycie propracowniczym? Sama praca jest bardzo fajna i na dziale sprzedazowym i posprzedazowym jak i ba innym szczeblu w tej firmie. Jest bardzo prokliencka. Szkoda ze wobec pracowników nie są tak wyrozumiali i zwolnią wszystkich ktorzy w jakis sposob zagrażają ich cieplej posadce. Szkolenie i poczatek pracy jest fajny, sama praca jak juz bylo wymienione tez okej ale nie za tyle nerwow i za taka kase. Zastanowcie sie 2 razy zanim pomyslicie o tej pracy. Chyba ze szukacie czegoś na 2/3msc to idealnie. Pozniej i tak was wykopią jak polowe ludzi z firmy.
Dziękujemy za opinię. Warto podkreślić fakt, że na pokładzie Wakacje.pl jest ogrom ludzi z wieloletnim stażem z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że mimo tych wszystkich negatywnych opinii zechciał/aś do nas wrócić. To oznacza, że chyba nie jest aż tak źle. Pragniemy nadmienić, że otrzymaliśmy na początku zeszłego tygodnia wyniki badań przeprowadzonych przez niezależną, zewnętrzną firmę Kincentric, z których wynika, że zaledwie promil dzieli nas od otrzymania tytułu "Best Employers" co oznacza, że kadego roku wykonujemy dużo ciężkiej pracy, aby wszystkim pracownikom na naszym pokładzie było lepiej niż na niejednym pokładzie luksusowego samolotu. Twoja opinia również się do tego przyczyni. Dlatego raz jeszcze serdecznie za nią dziękujemy.
Jako były pracownik DOPu, nie potrafię się nie zgodzić. Pieniądze absolutnie nie adekwatne do ilości obowiązków oraz notorycznych szkoleń poszerzających wiedzę. Jeżeli ktoś myśli, że praca na obsłudze klienta, to praca dla małpy - nie widział obsługi w wakacje.pl. Zakres wiedzy, której menagerowie, nie potrafią udźwignąć, a zwykły konsultant zarabiający 2500 na rękę. Nie raz prosiłem Team Leadera oraz SV o pomoc przy obsłudze jakiejś rezerwacji i albo kończyło się to błędem obsługowym, albo odesłaniem do innego konsultanta. Atmosfera? Wybrane osoby - spoko ziomale, pozostali - tyrani. Jeżeli nie palisz, to zacznij, bo papierosek z przełożonym to jedyny sposób na jakąkolwiek interakcje z nim oraz możliwość dostania Study spod stołu. Jeżeli prywatnie nie masz styczności ze swoim TL - nie będziesz zadowolony. Lubisz czuć się obserwowany i podsłuchiwany? Świetnie się składa - (usunięte przez administratora) zapewni Ci wszystko czego potrzebujesz. Jeżeli jesteś fanem sprzecznych informacji oraz braku komunikacji - każda (usunięte przez administratora)(nie) służy pomocą. (usunięte przez administratora) Chcesz zarabiać normalne pieniądze i czuć się docenionym pracownikiem? - Omijaj tę firmę. Tutaj każdy wmawia Ci, że jesteś potrzebny, ale nie da chleb. Tylko tutaj poczujesz się jak robol - najniższa krajowa przy największym wkładzie i ilości obowiązków.
Na dziale sprzedaży bardzo podobnie! Prawda jest taka ze to konsultanci callcenter są podpora tej firmy, pracują 8-23 7 dni w tygodniu, a konkursy kahoota gdzie można zdobyć kase wygrywa back office :p
Dziękujemy za opinię. W firmie działa komisja etyki (etyka@wakacje.pl) wszelkie nieprawidłowości należy zgłaszać właśnie w tym miejscu. Team Leaderzy nie są jedynym punktem styku decydującym o przydzieleniu wyjazdu. Odsyłamy do procedury wyjazdów studyjnych w #mm gdzie znajdują się szczegółowe informacje w tym zakresie. Wyjazdy przydzielane są sprawiedliwie i transparentnie. Jeżeli ktoś czuje się poszkodowany, może to zgłosić do HR, do komisji etyki lub Rady Pracowników. Trudno nam zadziałać po fakcie. Dodatkowo, w niedalekiej przyszłości pojawi się nowa procedura wyjazdów, która oparta będzie o tabelę kwalifikacyjną.
Czy mniejszy staż zawodowy, niż ten zakładany w ogłoszeniu na samodzielnego księgowego jest przeszkodą w zatrudnieniu na to stanowisko? Chętnie też dowiem się, jak się kształtuje wynagrodzenie?
Czy pracodawca może się wypowiedzieć w jaki sposób przyznaje swoim pracownikom wyjazdy study? Warto od razu powiedzieć wszystkim osobom które myślą o pracy w wakacjach że na taki wyjazd nie mają szans. Stadi dostają głównie liderzy sprzedaży w postaci braci K. Norma to kilka razy w roku kiedy zwykły konsultant czeka kilka lat. To chyba nie jest normalne?
No to w jaki sposób można sobie na tę nagrodę zasłużyć tak dla jasności? Bo zdaje się, że on w pewnym sensie tego chciał się dowiedzieć
To jest nagroda chociażby za wyniki sprzedażowe. Jeśli wyniki nie są robione, to za co nagradzać? Nie każdy jeździ na study :)
Rozumiem. A odnośnie specyfiki tych wyników można się czegoś więcej dowiedzieć? Jakich zazwyczaj oczekują i jak wygląda sprawa z ich osiągalnością
Study Tour - nagrodą? :) Z tego co wiem, to oddzielnie organizowane są wyjazdy dla zasłużonych pracowników. Study Tour jest formą szkolenia dla pracownika i powinna być obowiązkiem dla wszystkich sprzedawców. Dzięki temu jesteśmy w stanie poznać dany kierunek, aby dobrze poprowadzić rozmowę z klientem. Co do braci K, w porównaniu do pozostałych TL, faktycznie mają przyznawane częściej wyjazdy. A nie sądzę, żeby byli zasłużonymi TL. Tak samo TL przyznając study swoim podpiecznym, biorą pod uwagę w pierwszej kolejności, tych, z którymi się trzymają. Kolesiostwo na całego. Współpracowałam z konsultantami, którzy mieli świetne wyniki sprzedażowe a w ciągu kilku lat byli max raz lub nawet wcale na wyjeździe, a są osoby "średniaki", które latają kilka razy w roku nawet na egzotykę dzięki swoim kontaktom.
Potwierdzam :) w mojej grupie była osoba, która nie była nigdy na study a pracowała 3lata w firmie… Tymczasem jadąc na Study okazuje się ze w innych firmach wyjazdy study są „obowiązkowe raz na kwartał” i finalnie wychodzi na to, ze pracownicy nie wiedza co sprzedają i są reklamacje. Zdecydowanie polecam pójść do biura obsługi klienta. Koszt takich wakacji to teraz często 10 tys w gore dla rodziny a warto wydać je w miejscu gdzie sprzedawca jest fachowcem w swojej dziedzinie a nie osobom która tydzień temu zeszła ze szkolenia i nawet nie wie jakie sa standardy hotelarstwa za granica.
a szczegóły odnośnie wpływu tego stażu to jakie by były? wyniki też mnie ciekawią tak naprawdę są pewnie jakieś średnie do przytoczenia?
żeby jechać na Study trzeba najpierw się na nie zgłosić. Nikt nikogo na siłę nie wysyła. Znam konsultantów, którzy nigdy nie byli na study a pracują tu (usunięte przez administratora) czasu - ale nikt na siłę ich nie wysyła jeśli nie chcą.
Śpieszymy z informacją. Procedura przydzielania wyjazdów dostępna jest w intranecie. W roku 2022 było ponad 200 wyjazdów studyjnych. To ogromna ilość. Niesprawiedliwe i niezgodne z prawdą jest pisanie, że pracownicy nie mają możliwości skorzystania z tego rozwiązania. Lecą zarówno nowi jak i długoletni pracownicy Wakacje.pl. Wiele z tych relacji publikowanych jest w naszych Social Mediach, do których serdecznie odsyłamy.
Wyjazd ST co do zasady jest wyjazdem rozwojowym/edukacyjnym. Oczywiście wpływ na przydział ma również postawa pracownika. Zasady kwalifikacji opisane są w procedurze. W Dziale Rekrutacji i Rozwoju możesz również uzyskać odpowiedzi na wszelkie pytania w tym zakresie.
Oczywiście zgadzamy się, że ST jest formą szkolenia, ale nie jedyną. Dla pracowników realizowane są ścieżki rozwojowe, szkolenie z Trenerami, Tour Operatorami i cała gama różnych webinarów produktowych.
Dzięki za Twoją opinię. Klientów mamy różnych. Takich, którzy zamawiają wakacje przez internet, oraz takich, którzy wolą udać się do salonu osobiście. Wszelkie badania pokazują, że wskaźniki zadowolenia Klienta z obsługi Wakacje.pl rośnie z miesiąca na miesiąc. To świadczy o ogromnej wiedzy konsultantów, dużego zaangażowania zespołu trenerskiego i wszystkich osób. biorących udział w procesie rozwojowym pracowników. Każdego dnia, dziesiątki pracowników dbają o najwyższe standardy jakości. Wyjazd ST jest jednym z elementów pozwalającym na przyswojenie wiedzy o kierunkach.
Dokładnie. Każdy wyjazd jest komunikowany i opisywany w intranecie. Zgłoszenia przyjmowane są przez formularz. Bywa, że na wyjazd do Bułgarii Grecji czy Turcji - zgłaszają się tylko dwie lub trzy osoby. Jeżeli któraś z tych osób już była - to lepiej wysłać ją drugi raz czy lepiej, aby miejsce przepadło? Mamy świadomość, że to atrakcyjny temat dla każdego i generuje sporo emocji..ale wiele osób pracuje nad tym, aby wyjazdy zawsze były przydzielanie sprawiedliwe. Przykro jest czytać opinie, które są niesprawiedliwe, jednak rozumiemy i pochylimy się nad tym tematem jeszcze bardziej, aby każdy miał przeświadczenie o pełnej transparentności w tym zakresie.
Wakacje.pl muszą się naprawdę ostro zastanowić nad tym co robią, jak traktują pracowników i kogo mają na stanowisku menadżerskim. Kto pracował na DOPie ten wie. Wymagania, wymagania i jeszcze raz wymagania, ale zero wsparcia w tym kierunku. Pieniądze może nawet i spoko, ale tylko w sezonie letnim. Z jednej strony prowadzona jest rekrutacja, a z drugiej lecą wypowiedzenia. Pracownicy nie zawsze są traktowani sprawiedliwie, zależy kto kogo lubi i w jakiej jest grupie :) Niektórzy robią projekt za projektem inni walą zadania bez żadnej możliwości zaprezentowania się. Personalnie pracę może bym i mogła polecić, ale jak mówiłam, wakacje muszą się porządnie zastanowić kto u nich zarządza grupami.
Jako były pracownik DOPu, nie potrafię się nie zgodzić. Pieniądze absolutnie nie adekwatne do ilości obowiązków oraz notorycznych szkoleń poszerzających wiedzę. Jeżeli ktoś myśli, że praca na obsłudze klienta, to praca dla małpy - nie widział obsługi w wakacje.pl. Zakres wiedzy, której menagerowie, nie potrafią udźwignąć, a zwykły konsultant zarabiający 2500 na rękę. Nie raz prosiłem Team Leadera oraz SV o pomoc przy obsłudze jakiejś rezerwacji i albo kończyło się to błędem obsługowym, albo odesłaniem do innego konsultanta. Atmosfera? Wybrane osoby - spoko ziomale, pozostali - tyrani. Jeżeli nie palisz, to zacznij, bo papierosek z przełożonym to jedyny sposób na jakąkolwiek interakcje z nim oraz możliwość dostania Study spod stołu. Jeżeli prywatnie nie masz styczności ze swoim TL - nie będziesz zadowolony. Lubisz czuć się obserwowany i podsłuchiwany? Świetnie się składa - brodaty TL zapewni Ci wszystko czego potrzebujesz. Jeżeli jesteś fanem sprzecznych informacji oraz braku komunikacji - każda TL płci pięknej (nie) służy pomocą. A nad wszystkimi czuwa swoisty król i władca, mistrz wprowadzania decyzji kompletnie nie adekwatnych do sytuacji - kierownik za dwie dychy, postrach DOPowych alejek XD Ten to jak wpadnie na jakiś pomysł to nie ma (usunięte przez administratora) wsi. Inflacja to problem wielu ludzi - jak widać zarząd ma się bardzo słabo, skoro stać ich na markowe koszule i auta w leasingu, a nie potrafi zrobić nic dla ludzi, którzy utrzymują tę firmę. Chcesz zarabiać normalne pieniądze i czuć się docenionym pracownikiem? - Omijaj tę firmę. Tutaj każdy wmawia Ci, że jesteś potrzebny, ale nie da chleb. Tylko tutaj poczujesz się jak robol - najniższa krajowa przy największym wkładzie i ilości obowiązków.
Ogólna ocena rekrutacji uważam za dobrą. Były dobrze dobrane pytania co do stanowiska, ale... Aż 3 rozmowy rekrutacyjne to za dużo. Na pierwszej rozmowie poczułem brak poszanowania do zdobytego doświadczenia od jednej osoby. To smutne jak ktoś zaczyna mówić "To niemożliwe, że w tak krótkim czasie...". Podobno własne biurka są zarezerwowane dla osób, którzy są min 3 razy w tygodniu w biurze (serio przy tak ważnym stanowisku?). Po otrzymaniu informacji o trzeciej rozmowie poczułem że trzeba to przerwać, ponieważ uważam to brak profesjonalizmu, ale jednak spróbowałem. Na spotkaniu byli wszyscy team leaderzy, którzy zadali po jednym pytaniu (z czego prawie wszystkie zdublowane z pierwszej rozmowy), jednocześnie odnosiłem wrażenie że bali się pytać. Brakowało jeszcze osób z przyszłego teamu... Po tym spotkaniu stwierdzili że nadaje się na "Tech Leadera" (z czego byłem 2 lata "Team Leaderem") i podziękowali mi. Uważam że ta trzecia rozmowa to była jedna z najgorszych rozmów jakie prowadziłem do tej pory, a również rekrutowałem inne osoby. Teraz już wiem dlaczego ogłoszenie jest już kilkanaście miesięcy na ich stronie.
Pierwsza rozmowa dlaczego team leader, co cie motywuje do tej pracy, ogólne poznanie się, druga techniczna, na trzeciej to powtórka tego co było na pierwszej
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Najgorsza firma w jakiej moja stopa miała nieprzyjemność postanąć. Ciesze się ze odchodzę, bo w większej (usunięte przez administratora) nigdy nie pracowałem. (usunięte przez administratora) Jedyny plus to (BYŁY)całkiem dobre zarobki co pozwalało mi przeżyć prace. Niestety od 2-3 msc nie ma już tak dobrze a taka tona stresu i wyzysku za najniższa krajową jest absurdalna. Kochane świezaki co się zatrudniacie teraz - po sezonie będzie redukcja. Może powiedzą wam, ze nie ale nie wierzcie. Zapytajcie doświadczonego pracownika. Trzymajcie się!
Sądząc po formie wypowiedzi, pewnie w wielu firmach nie pracowałeś i życia nie znasz. Jakieś konkrety, argumenty...tu są tylko gorzkie żale. Po sezonie nie ma redukcji, a pracownikom zapewnia się pracę na innych projektach, o czym się mówi przed rozpoczęciem pracy.
Dokładnie, zgadzam się z Twoja wypowiedzią. Maksimum stresu, ogromne oczekiwania zupełnie nieadekwatne do zarobków. Po sezonie obiecywali umowę o pracę (miałam 3x umowe zlecenie) ale finalnie jej nie otrzymałam :) taka praca nie daje poczucia satysfakcji ani spełnienia, raczej wieczną frustrację i nerwy. To już chyba lepiej pracować na zmywaku :)
Hahaha ale się uśmiałam! You made my day. Oczekujesz konkretów, to sam je podaj. Ilu pracowników zostało po sezonie? Jak wyglądały te "nowe" projekty? ;).....Jaka atmosfera panuje między pracownikami ...? Ile osób wyjeżdża na tzw. study? Proszę bardzo o tym wspomnieć i podeprzeć się tym razem KONKRETAMI. (usunięte przez administratora)
Obawiam się, że zdradzanie dokładnych informacji wiązałoby się ze złamaniem klauzuli poufności :) Jedyne czym moge się podzielić to moje osobiste odczucia z pracy w tej firmie. Proponuje sie uspokoic i zejsc z gowork.pl bo widze po komentarzach, ze jest to Twój ulubiony temat. Polecam gre w szachy :)
j.w. :) Jeżeli na Twoim dziale masowe zwolnienia nie mialy miejsca to bardzo się ciesze :)
Jaką umowę oferuje Wakacje.pl S.A. dla osoby na okresie próbnym? Z tego co widzę, to aktualnie poszukują kogoś na stanowisko Project Manager.
Na okres próbny też? Jak długa jest ta pierwsza umowa? Kolejna na stałe czy też na czas określony?
Na portalu GoWork.pl pojawiła się ostatnio oferta na stanowisko HR Manager. Czy może ktoś podzielić się wrażeniami z pracy w tej firmie?
Dzień dobry, Potwierdzam, ostatnio rekrutowaliśmy na stanowisko HR Project Managera, ale zakończyliśmy już proces i złożyliśmy ofertę ???? Administratorze, jeśli jesteś zainteresowany/a tematem jak pracuje się w Wakacje.pl, zachęcam do obserwowania naszych profili na Mediach Społecznościowych #wakacjeToMy
Przyciągnęło mnie tu ogłoszenie z robotą dla analityka danych. Fajnie opisaliście ścieżkę rekrutacji od wysłania aplikacji do szkolenia. Niestety zabrakło informacji o zarobkach. Można wiedzieć, jaka kwota jest na początek przewidziana?
Jedynie dział szkoleń - w szczególności Monikę (już nie będę rzucał nazwiskami, ale każdy wie o kogo chodzi) chcę pochwalić i ślę ogromny ukłon, bo robisz swoim doświadczeniem i zaangażowaniem ogromną robotę:) Oby Ci to kiedyś ta pożal się boże firma wynagrodziła, bo lekko nie macie:)
Firma śmieszna, zatrudnia ludzi na umowę zlecenie częściowo uwzględniając zasady z KP jak doba pracownicza, czy normy godzinowe, ale nie uwzględniając takich rzeczy jak art 91 kp chociażby. Ogólnie pracowałem prawie rok, zwolniłem się sam po przeniesieniu na ukochany projekt C+. Kto był ten wie co się tam działo i jakim słowem, albo paragrafem raczej można by to określić. Zresztą co ja będę osądzał, od tego są właściwe instytucje:-) Polecam zapoznać się każdemu kto był zatrudniony, lub jest z art 22 kp
potrącenie premii nie podlega pod KP, art 22 KP nie stoi w sprzeczności z tymczasowym oddelegowaniem do innych zadań. Zamiast się cieszyć, że po sezonie nie ma redukcji etatów i przez 3 miesiące pracować na innym projekcie, to wylewasz żale.
Zresztą misiu kochany, zapoznaj się z art. 22 KP oraz 94, bo chyba nie wiesz o czym rozmawiamy.
Panie Areczku, dziękujemy za wypowiedź prosto z HR, ale wróćmy do realiów. Projekt C+ czyli dno i metr mułu po pierwsze (info od lidera) współpraca z firmą A**ma*s w tym roku była wyłącznie ze względów umowno-kontraktowych, a nie z powodu wsparcia dla pracowników. Art 22. To nie kwestia oddelegowania, a umowy, która powinna być w tej firmie umową o pracę, a nie zlecenie, bo spełnia jej przesłanki i założenia. Potrącanie premii oczywiście, że nie podlega pod KP, ale kto o to pytał? Bo nie ja:) Pozdrawiam EX (CAŁE SZCZĘSCIE) Pracownik.
HR niżej napisał, że osobom z którymi się musieli rozstać dedykowali szkolenia jak odnaleźć się na rynku pracy. Większego kłamstwa nie słyszałam. Każdy był wywalany jak śmieć. Takiego zakłamania bym się nie spodziewała aż tak. Uciekajcie, szanujcie się.
oczywiście, że proponowali, ale nie doczytałaś szanowna osobo, że chodziło o zwolnienia w związku z COVID. Wynikało to, z poczucia odpowiedzialności firmy, że musi zwolnić osoby, których w innych okolicznościach by nie zwalniano. Jeśli Cię zwolnli to znaczy, że nie spełniałeś oczekiwań jak zdecydowana większość.
Jeżeli chodzi o prace w biurze w Gorzowie wielkopolskim pól na pół . Trochę wolontariat (niewypłacone godziny ) trochę pracy
W takim sensie Umowę podpisałam dopiero po 4 dniach pracy .Pani Agnieszka tych pieniędzy nie wypłaciła (cytuje) a to nie było tak ze chciałaś zobaczyć, czy ci się podoba ta praca ? …. Wiec 4 dni wolontariatu. Pani Agnieszka zwolniła mnie natychmiastowo , bez żadnego argumentu. Argumentem było to żeby zatrudnić studentkę bo taniej , wiadomka. A niech ma te kasę za 4 dni, a ja mam nauczkę żeby podpisywać umowę od razu. Jakby ktoś chciał zerknąć , czy noe blefuje, mam zdjęcie godzin z kartki w lokalu , tez monitoring zapewne potwierdzi moja obecność w pracy. Mam nadzieje ze pracodawca zweryfikuje Szefowanie Pani Agnieszki, a może nawet stanie się cud i mi zapłaci ?
Na rozmowie kw. rekruterka powiedziała, że dają zawsze (co podkreśliła) odpowiedź kandydatom w ciągu 2 tygodni. Mnie nie dała, choć rozmowa wg mnie była b.udana. Nie pozdrawiam.
Pani Aleksandro, naszym celem jest podnoszenie standardów rekrutacyjnych, a spotkania tego typu traktujemy w sposób szczególnie ważny. Bardzo nam przykro, że taka informacja zwrotna do Pani nie trafiła. Czy może nam Pani wskazać proces, w którym brała udział? Obiecujemy, że wyciągniemy wnioski na przyszłość i jeszcze bardziej będziemy się przyglądać skuteczności naszych procesów rekrutacyjnych. Bardzo przepraszamy.
U mnie identycznie: rozmowa udana, nawet bardzo. Moje doświadczenie zawodowe wpisywało się w opis z ogłoszenia. Natomiast odpowiedzi, również się nie doczekałem... Skreślam tę firmę z tych, które uważam za poważne.
Prośba o informację na temat procesu na adres mailowy praca@wakacje.pl, zweryfikujemy sytuację. Każdy kandydat/kandydatka biorący/a udział w spotkaniu otrzymuje informację zwrotną. Może z jakiś powodów nie można było nawiązać kontaktu. Zapraszamy serdecznie do kontaktu.
Jestem zniesmaczony... Dostałem w prezencie voucher, nie zdążyłem go w ciągu roku wykorzystać. Poprosiłem o przedłużenie możliwości jego wykorzystania o 2 - 3 mc, żebym mógł spokojnie zaplanować wyjazd. Wiem, że jest to po czasie ale zgłosiłem sie z "ludzką" prośbą... nie o rok a o kilka miesięcy... Dostałem odmowną decyzje, bez informacji z jakiego dzieje sie to powodu jedynie ze wskazówką, że są juz nowe kierunki wyjazdów itd... Szkoda, sądziłem że może jednak sie uda. Voucher oczywiście został juz wcześniej opłacony wiec sprawa rozbija sie jedynie o te dodatkowe 2 -3 miesiące na podjęcie decyzji o kierunku wyjazdu. Nie wiem czy każdy z Was w okresie podróży po pandemicznych tak zawsze łatwo podejmuje decyzje, ja nie. Nie jest to dla mnie fajne, spodziewałem się raczej innej odpowiedzi. Inne firmy sprzedające vouchery juz 2 lata temu przestawiły się na tryb kiedy to realizacji można dokonać w ciągu nawet 3 lat... W wakacje.pl to zawsze tylko 1 rok i bez szans na wiecej - pamietajcie o tym.
Dziękujemy za opinię. Wszystkie uwagi na temat naszych działań są dla nas bardzo cenne. W czasach gdy podróżowanie było znacząco utrudnione robiliśmy co w naszej mocy aby wyjść Klientom na przeciw i wyjątkowo zgadzaliśmy się na zmianę daty ważności bonów, które wygasały w zbliżającym się czasie. Obecnie jednak podróżowanie po świecie może odbywać się bez przeszkód. W dodatku pojawiły się już oferty na przyszły rok, a nasze bony można wykorzystać zarówno na wycieczki zagraniczne jak i pobyty w hotelach na terenie Polski. Uważamy więc, że jest wiele sposobów na wykorzystanie bonów, tym bardziej, że najważniejsza jest data dodania ich jako wpłata a sama wycieczka może odbyć się w dowolnym, późniejszym terminie. Mimo wszystko dziękujemy za Twoją opinie i wierzymy, że tak jak napisałeś w wiadomości, uda Ci się wykorzystać bon i spędzić niezapomniane wakacje ????
Praca naprawdę super , pomoc pracowników w trakcie pierwszych dni jak i póżniej jest nie oceniona. Panie które na sprzedaży pilnują sali to już druga sprawa, a w szczególności czerwono włosa "księżniczka" , Pan Marcin K który bardziej skupia się na tym żeby skomentować "tyłek"pracowniczki" niż pomoc związaną z praca, no chyba ze miał spotaknie i rzeczywiście wracał po tym jak dostał po tyłku. podsumowując , praca super i jak w każdej pracy są pewne ewenementy których w końcu nie będzie jak w końcu ktoś to zauważy
Pracowałam 4 miesiące na DOP. Takiego chaosu, (usunięte przez administratora) nie widziałam nigdy, i w żadnej firmie. Utrudnianie pracy, zmienianie grafików pod humor chłopaka który to robi... Na swojego TL nie mogłam narzekać, była bardzo miła i ciepła osoba. Brak miejsca aby usiąść w sezonie, później zwolnienia po sezonie. Wakacje nie dbają o pracowników których mają. Praca spoko ale jako przejściowa, na pewno nie na stałe. Bo niestety wakacje stabilności nie dają żadnej.
Czemu nie dają stabilności? W sensie że umów o pracę nie ma czy jak? Na jakich warunkach tam byłaś?
Sama praca z klientem jest ok, ale atmosfera bywa nie do zniesienia, mam na myśli jedna z managerek na sali która nie szanuje nikogo. Zgodzi się ze mną cześć osób pracujących na sprzedaży której nawet groziła wypowiedzeniem, wyzwiska,obgadywanie i poniżanie w jej przypadku to norma. Minusem jest praca w święta, czy w weekendy, a w ostatni weekend brak lidera nie ma kogo zapytać o cokolwiek..
Cześć, bardzo ciężko się czyta takie wpisy, zwłaszcza w sytuacji kiedy kierunkiem strategicznym Wakacje.pl są ludzie z pasją i tworzenie przyjaznego miejsca pracy. To są poważne oskarżenia, a na tego typu opisane zachowania nie ma zgody i nie będą akceptowane. Dlatego prosimy Ciebie o zgłoszenie do Komisji Etyki (etyka@wakacje.pl), na adres hr@wakacje.pl lub bezpośrednio do HR BP, która jest dedykowana do pracy z Twoim zespołem. Dziękujemy za tą opinię. Bardzo ważne dla nas jest, aby eliminować takie zjawiska. Jeżeli chodzi o pracę w weekendy i święta, komunikujemy to w ogłoszeniach o pracę, na rozmowach rekrutacyjnych czy na spotkaniu z osobami odpowiedzialnymi za grafiki. Zawsze transparentnie. JOP - czekamy na kontakt. Spokojnego wieczoru.
Czy ktoś byłby wstanie wypowiedzieć się na temat współpracy z firma w postaci franczyzy? Warto ? Jak idzie współpraca z firma ?
A w jakiej formie jest ta franczyza? Stacjonarne biuro, domyślam się? Wtedy pracownicy są zatrudnieni przez ajenta, czy przez Wakacje - ciekawe...
Pracowałam w Wakacje.pl ponad 4 lata. Nie mogę powiedzieć złego słowa o tej firmie. Można się tam dużo nauczyć, pięknie rozwinąć, poznać fantastycznych ludzi. Pensja zawsze wpływała na czas. Wszyscy byli gotowi na feedback, nawet jeśli bywał negatywny. Zdarzał się czasem chaos tam, gdzie czasem brakowało procedur, ale z każdym miesiącem widać było, jak porządkowane są prace we wszystkich działach i jak rozwija się kultura organizacyjna firmy.
To fajnie, a nawiązując do tej nauki i rozwoju - chodzi Ci o nabieranie doświadczenia? Czy może pracodawca oferował jakieś fajne szkolenia? :)
Pytanie - Ile czeka sie na odpowiedz z wakacje.pl? Wysłałam jakiś czas temu aplikacje na stanowisko lidera działu obsługi posprzedażowej - brak informacji do dnia dzisiejszego
Wszystko zależy od ilości aplikacji, które w ramach rekrutacji spływają do naszej bazy. Każdy rekruter na bazie profilu stanowiska, wymaganych kompetencji oraz zakresu obowiązków ustalanego wspólnie z Managerem, analizuje CV i podejmuje decyzję o kontakcie z kandydatem i zaproszeniu na rozmowę rekrutacyjną. W Wakacje.pl sam Manager bierze udział w selekcji aplikacji, na podstawie rekomendacji otrzymanych przez rekrutera. W 90% przypadków, aplikacje są analizowane na bieżąco, a kontakty z kandydatami spełniającymi kryteria nawiązywane niezwłocznie.
No wie Pani, jeśli aplikacji są setki, a tak duża firma pewnie tyle ma na luzie, to niestety nie jest możliwe oddzwanianie do każdego //
Niedawno zakończyła się moja kariera w obsłudze posprzedażowej. Cieszę się, że byłem w grupie, gdzie panują zasady, otwartość, szczerość a TL interesuje się swoim zespołem i jest zawsze bardzo pomocny. Dba o rozwój, bardzo dobra atmosfere i nikogo nie odprawia z kwitkiem. Nawet jak nie ma dyżuru, a to na tym dziale wsrod niektórych tl i SV świętość. To nie tylko moja opinia, ale także wielu osób z innych zespołów. Może tak dobrze to gralo dlatego, że mój TL to jedyny facet na tym stanowisku w dop, a reszta (usunięte przez administratora), wiadomo bywają trudne dni:) więc kariera w dop bardzo mocno zależy od tego na kogo trafisz. Możesz mieć regularne spotkania ze swoim przełożonym i pewny rozwój oraz zainteresowanie tak jak ja miałem, lub możesz się o nie prosić i liczyć na łaskę. Praca w dop to ciągła konieczność rozwiązywania problemów klientów. Nie ma tu miejsca na rutynę, codziennie inne tematy do ogarnięcia mimo obsługi schematycznych taskow. Firma daje dodatkową kasę dla konsultantów w formie premii. Jest ona raczej adekwatna do wykonanej pracy, ale jak wiadomo trafiają się przypadki że najlepsze premie mają osoby który dobrze kombinują. Jednym słowem dobra praca dla studenciaka żeby dorobić. Najlepiej przyjść i wyrobić opinie samemu.
No to super, że tak pozytywnie to miejsce oceniasz . Dobrze, że firma dba o pracownika. Serio - niewiele to robi. Myślę o podobnej pracy. Interesuje mnie kwestia tych premiii. Piszesz, że firma je przyznaje. W jakiej wysokości i za co konkretnie?
Mam małe dziecko czy mogę tu liczyć na zmianę grafiku z dnia na dzień. Piszesz o dobrej atmosferze i nie do końca wiem jak mam to interpretować...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wakacje.pl S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Wakacje.pl S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 80.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wakacje.pl S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 58, z czego 13 to opinie pozytywne, 31 to opinie negatywne, a 14 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Wakacje.pl S.A.?
Kandydaci do pracy w Wakacje.pl S.A. napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.