masakra, praktycznie to samo u mnie w M1 czeladź
Nie radzę zaczynać pracy w Quazi, oto pare powodów dlaczego: 1.niektórzy pracownicy sa po podstawówce,ich kompetencje sa na poziomie zerowym,kradną buty,oraz środki do pielęgnacji. 2.W sklepie sa ukłdy między kierowniczką a jedna z pracownic... 3.Jeżeli jest jakiś problem na sklepie kierowniczka w ogóle nie reaguje ,nie chce wysłuchać pracownika i unika tematu. 4.Jeżeli ktoś sie juz zdecyduje na prace tam,to proszę się się przygotować na to ze bedzie ta osoba wykorzystywana,poniżana i szantażowana.Oraz jest sie też obserowanym z innych sklepów np. Sephora oraz 5,10,15 z polecenia jednej z pracownic Quazi,która ma układy z kierowniczką. 5.Za ukradziione buty które wyszły przy inwentaryzacji,powinni odbierać nam premie,ale nie w PLAZIE ;] tutsj za kazdą skradzioną pare butów płacisz z własnej kieszeni. Inaczej wylatujesz. 6.Ciągłe plotki,kłamstwa i dziwne niedomówione sytuacje to codzinność w Quazi 7. jeżeli jestes na l4 to wsyzscy mają do ciebie o to problem,szefowa wypyta o najdrobniejsze szczegóły twojej choroby. Także życze powodzenia tym którzy zamierzają tam pracować ;] 5.