Słyszalem o firmie dobre opinie. Podpowiedzcie czy teraz mają potrzeby na pracowników?
Hej jaka cena za kg borowki i ile godz sie zbiera
Podpowiedzcie jak się pracuje. Mnie nie przeszkadzają ludzie którzy są daleko od domu ponieważ muszą żyć i pracować,.Szacunek im się należy
W tym sezonie z Polaków zostaną sami stali bywalcy, a reszta nabytki z rumunii,ale tak jest już wszędzie.
Podpowiedzcie coś o firmie, jak się tu pracuje? Jaki poziom znajomości języka ?
i znowu bredzisz po pianemu.x
Magda Sroka o pseudonimie "sroka - wywło.." i jej rodzinka rozpanoszyła się, ale co sie dziwic, PGR-owcom z Kaszub wydaje sie, ze złapali Pana Boga za nogi. Swen to nastroszony dupek, ktory od lat tnie Schiendlera jak moze, a że Helmut tego nie widzi??? Jeździlismy tam przez kilka lat, ale kiedy przyleciały Sroki, a Marek łaski wyleciał przez swoją mega głupia żone Dankę, która podobno dzisiaj siekierą w mięsnym rąbie golonki, wszystko diametralnie się zmieniło. Kiedyś miała sens praca u Schiendlera, dzisiaj absolutnie nie polecam ze względu na oszołomów, którzy są zarządzajacymi.
Było zimno, ale sucho,kasa bardzo dobra jak za taki sezon.
Tak zimo to szpargeli chyba prawie nie ma he he.
Kiedy jedziecie czy coś wiadomo
szparagi już są.
jak pokażą się szparagi myślę około 5-10 kwietnia.
a z Polski z jakich stron jestes
u nas wszystko zmechanizowane, docenisz to,gdzie byleś te 2 sezony.
Nie daleko Bremen. Moze pogadamy na miejscu jak sie zdecyduję, dopytuje bo nie chce 600 km jechac na darmo.
Pola są nowe,dwie plantacje są 5 letnie i one są najstarsze ale bardzo dobrze sypią ale są rotacje ,robią tak aby wszyscy zarobili. PYTANKO- PRACOWAŁEŚ już na szparagach.
co chcecie wiedzieć.
Długo tam jezdzisz? Jak jest faktycznie, jest sporo negatywnych komentarzy...? Mozna zarobic ? pozdro
Pracuje tam już kilka sezonów i znam wszystkich tych co pisali negatywne opinię i tych co dobre,ci co chcą zarobić zarobią.W tamtym sezonie najlepsza dniowka wynosila 160 euro ,a za maj najlepsi mieli po 3000.Ale trzeba mieć motywacje tak jak mają szakale Beni,Niko.Najlepsi są mlodzi polacy ,robić się nie chce bo jemu 50 euro dniówki starczy,a w internecie biadoli jak mu było żle.Jest też druga grupa ludzi - pijaczkowie,ci to niech tam wogóle nie jadą bo tam tacy robią zjazd. Firma nowoczesna, teraz nawet nie ma porównania jak kiedyś trzeba było się naszarpać z folią,kistami a by zarobić pół tego co teraz. Każdy dostanie maszyne i tylko wycina ,nie nosi, nie zakrywa foli.Ale rajki są packowane, nie rozwalane,nie ma partyzantki jak u tirmana i reszty kołchozów. Na plantacjach wszystkiego pilnuje pan Andrzej, a on jest konkretny i się zna.
kiedy się wybieracie czy już coś wiadomo- czy Magda już dzwoniła.
Zbliża sie sezon ktos cos jeszcze napisze o tej firmie?
Heja, tu Tomek, mam pytanko, Czy ten kwestionariusz o ubezpieczenu trzeba wysłać razem z umową do nich
To wszystko co jest tu pisane negatywne to prawda ...... Pracowałam w Hali - nie polecam tego miejsca
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fruechtehof-Schindler.?
Zobacz opinie na temat firmy Fruechtehof-Schindler. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.