Czy dostaliscie przelewy?
hmm mi też pewna pani sprzedaje towar bez paragonow i ta sama spiewka to juz jest nagminne w lodygowicach
Może ktoś robi wałki, wydaje bez paragonu a kasę bierze sobie w kieszeń, zgłosić to najlepiej do ajenta.
Czemu w saloniku w lodygowicach towar sprzedawany jest poza kasą?już mialem 2takie sytuacje ,zawsze awarie jak bralem cos z zabawek. Trzeba to zgłosić jakieś odpowiedniej instytucji, tyle się teraz o tej akcji 'bierz paragon'mowi.
No strzelaj z ucha, strzelaj! Co wolisz czekać 20 minut w kolejce bo sprzedawca ma aktualizacje systemu albo poprostu komputer się wyłączył?? Ludzie gdzie wasze mózgi?! Gdzie zrozumienie sprawy?! Wy chcecie cos kupić, sprzedawca nie ma aktualizacje albo kasa się zacieła co nie jest jego WINĄ i wedle prawa nie powinien wam nic sprzedawać. Ale IDZIE WAM NA RĘKĘ żebyscie nie musieli czekać aż ogarnie sprawe i daje poza kasą a potem sobie nabije. Co za niewdzięczne puste rozumowanie.
Drogi ooh.chciałbym tylko powiedzieć ze dzięki uprzejmosci tych pan co pracują obecnie kolejek w tym kiosku juz dawno nie ma.panie włascicielu sprawdz sobie monitoring i zobacz ze panie bardzo zajęte ale swoimi telefonami albo mają wychodne do koleżanek z sąsiedztwa.
Co to znaczy "NIC"?
Pracuję w tej firmie kilka lat, zawsze było wszystko ok. Wypłata dobra, na czas, zarząd miły, pomocny , Manager też zawsze pomagała . Dbalam zawsze o swoje Saloniki,starałam się robić wszystko dokładnie, na czas. Uwielbialam swoją pracę, przychodziłam zawsze z uśmiechem do pracy. Moje niezadowolenie zaczęło się od stycznia, kiedy weszła nowa stawka. Zaczęłam zarabiać NIC , zgłaszalam to, każdy miał to "gdzies" . Nikogo to nie interesowało, nikt nie miał ochoty przyjechać i zareagować. Każdy zapomniał ile serca i zaangażowania włożyłam w tą pracę. Bardzo lubiłam tutaj pracować, zawsze miałam dobre zdanie o firmie , ale niestety muszę się pożegnać.
Na saloniku może byc dobrze tylko wtedy jak ma go pod swoją pieczą mądra osoba która nie pozwoli krzywdzic swoich pracowników , jest uczciwa i obiektywna. Niestety takie osoby trzymają sie od tej firmy z dala, bo ta firma to jedna wielka lipa.
Praca w tobacco press? Kiedyś bardzo lubiłam, polecałam, cieszyłam się że tu właśnie pracuję. Dziś? Płaczę codziennie.
Zgadzam się z opinią ze Tobacco okrada ludzi, obciąża bezpodstawnie kosztami.
Ja akurat z tym obciążaniem i okradaniem ze strony tobacco się nie spotkałam, ale presja na jakieś sprzedaże zapalniczek i innych i ogólnie naciski i wprowadzanie nerwowych atmosfer zaczyna mnie wykańczać.
Ja niestety miałam same dziwne sytuacje w tej firmie a pracowałam krótko. Inwentaryzacje na zasadzie"sami sobie policzymy, ile wyjdzie tyle wyjdzie", znikajace pieniadze, potracenia z centrali nawet nie wiadomo za co- po prostu pewnego dnia zamiast 1100 zł dostałam 630. I nikogo nie obchodzi za co, dlaczego. Ksiegowosc nawet nie odpowiada na maile. Naprawde, uwazajcie, nie bylo miesiaca zebysmy dostali pełne wyplaty, a pracowałam tam pare mies...
Dlaczego punkt w Legnicy jest zamkniety?
Oczywiście wypłat nie ma. Co znów nie możecie się doliczyć ile komu ściągnąć??
Ludzie, no nie srajcie ogniem. Wypłaty były są i będą zawsze, już pracuje długo zawsze była wypłata max do 15. Przynajmniej pod tym względem tabacco nie zawodzi, zacznijcie dobrze dysponować swoja wypłatą to wam nie będzie brakowało.
witam, a ja tam jestem zadowolona z kioskow tobacco, co prawda aktualnie nie jako pracownik, ale jako klient, panie zawsze usmiechniete, ajent takze, fakt, nie zawsze towar jest, no ale z tego co wiem, to takze wina hurtowni. jako byly juz pracownik, tez moge sie wypowiedziec raczej w pozytywach, byla ajentka fajna, wyrozumiala, zawsze podchodzila wyrozumiale do naszych widzi mi sie, chociaz moglaby nie. gdyby nie to, ze umowa zlecenie (brk perspektyw na umowe o prace), no i stawka typu szalu nie ma, i to ze mam dziecko na utrzymaniu to pewnie pracowalabym tam dalej,a tak niestety, ale sama wspolprace wspominam milo. pozdrawiam
Ludzie każdy ma prawo byc zmeczony, kierownik regionalny czy to zwykły pracownik... Zrozumcie to wkoncu ze kazdy ma czasem problemy gorszy dzien wiec nie osadzajcie tylko sami popracujcie w kiosku, gdzie nie wszyscy kliencie przychodzą i zachowuja sie kulturalnie. Jak to mowi przysłowie" patrz na siebie a bedziesz w niebie" nie wierze by jakis kierownik regionalny był "nieswiezy"
Polecam salonik w Łodygowicach. Panie pracujace sa naprawde bardzo fajne zawsze służą pomoca i radą. Szczegolnie polecam pania Jole zawsze usmiechnieta ladnie wygladajaca szkoda tylko ze numeru nie chce dac.
Praca fajna, grafik elastyczny, wynagrodzenie na czas i 9zł plus zus tylko nie mozna dogadac się z regionalnym a ja mam regionalnego który z rana bywa "nieświeży" i nie kontaktuje nie wiem jak on jeździ autem. Szkoda że firma takich ludzi zatrudnia. pozdrawiam salony z wrocłwia
(usunięte przez administratora)
Przepraszam, czy sklep jest od rozwiązywania Pani problemów? Zawsze myślałam że psycholog.
Witam, czy salon może istnieć bez ajenta?
Zarząd TP no cyrk jeden. To sobie pan robert zarząd powołał? Ta firma to groteska
Dlaczego w Legnicy ciągle nie działa lotto ? Za każdym razem gdy tam przychodzę z mężem zagrać w keno słyszę tylko że lotto nie działa . Zamiast przychodzić sobie do netto gdzie mam 3 minuty to muszę chodzić znacznie dalej bo jak nie lotto nie działa to pracownica pali papierosy ba zewnątrz i jeszcze wielkie pretensje że musi skończyć palić.Zmuszona jestem pisać tutaj bo numeru do kierownika nikt nie chce mnie dać.
Dziękujemy za cenny sygnał, sprawę rozwiążemy niezwłocznie :) pozdrawiamy Zarząd Tobacco Press
Weź się ogarnij, każdy ma prawo do przerwy!!! To raz, a dwa że jak są problemy z siecią to nie jest wina pracownika! Za dużo gracie w te swoje kena bezsensowne i dlatego się psuje maszyna. Jeszcze podajecie świstki brudne od zdrapek i potem takie wrzucają do maszyny.
To są jakieś kpiny!
Bo to jest firma kogucik (usunięte przez administratora) i uciekł. Chwala sie w @ ile to maja w tygodniu kasy ze sprzedaży... Nie dość ze ludzia na czas wypłat nie dadza to jeszcze nic nie podniosa. Żenada takie @ lepiej zostawcie dla siebie
Ale się sracie o tą kasę. Trzeba było nią lepiej zarządzać. Kasa będzie jak zawsze, cierpliwie.