Firma dramat. Pracowałam tam parę miesięcy temu i nie warto. Kierownictwo traktuje pracownika jak (usunięte przez administratora). Każdy pracownik ma dość. Szef żydek na pieniądze, oby się nie zdziwił jak wielu pracowników odejdzie jedno dnia.
Pierwszy dzień to rozmowa oraz dzień próbny gdzie pokazywane są stanowiska pracy i jak to wygląda. Za dzień próbny / szkolenie jest płacone. Firma zatrudnia na umowę zlecenie na najniższa krajową. Premie są wypłacane po przepracowanych pierwszych trzech msc. Na początku myślisz sobie fajna firma prosta nie wymaga za bardzo myślenia jeżeli ktoś pracował poprzednio ciężko to tutaj odpocznie ale to tylko przez pierwszy okres swojej "KARIERY" Jeżeli chodzi o pracowników część osób bardzo fajnych gdzie starają sobie pomagać inni lepiej o nich nie mówić. Premie nie są wypłacane większe mniejsze w zależności od stanowiska czy własnej systematyczności w pracy możesz robić więcej niż inni a i tak g z tego masz. Kierowniczka tylko z pozoru wydaje się miła , sympatyczna i masz uczucie że możesz na niej polegać. Rzeczywistość jest inna... zaraz dowiesz się że przekazała część swoich uwag wyżej. Jest niekompetentna kompletnie nie zna się na tym czym pracownicy się zajmują , nic nigdy nie potrafi załatwić , nie zna się na systemie na jakim pracują ludzie jedyne w czym jest dobra to siedzeniem w "AKWARIUM" i ubieraniem szkiełek. Drugi kierownik od handlowców jest jeszcze gorszy mega trudny człowiek arogancki bezczelny tylko on ma słuszną racje jeżeli będzie chciał wysłuchać was to lepiej nie wchodzić z nim w dyskusję bo i tak wam przerwie po maksymalnie dwóch słowach przez niego najwięcej ludzi się zwolniło. Szef (usunięte przez administratora) trudno go opisać w jednym zdaniu były przypadki gdzie do pracowników odnosił się bardzo chamsko jakby zapominał że jest Przełożonym a nie kolegą. Myli ludzi jednego dnia mówi jedno a drugiego co innego sam nie potrafi ułożyć prawidłowego zdania i dać ci instrukcję jak masz wykonać daną czynność Bardzo duży problem jeżeli chodzi o komunikację między pracownikami jeżeli (usunięte przez administratora) wyda polecenie osobie A ona przekaże to osobie B gdzie następnie trafi to do ciebie a ty przez już zmienioną instrukcję przez inne osoby zrobisz to źle to i tak ty za to będziesz odpowiadał i to jeżeli po.lecenie dotrze do ciebie chociaż w 90% bo w większości przypadków to musisz się domyślać o co właściwie chodzi. Dodatkowym atutem w tej pracy jest myślenie za innych i to na każdym kroku. Spora rotacja pracowników co chwilę przychodzi ktoś nowy musisz uczyć pilnować. Podsumowując praca za najniższa krajową z jakaś tam premią chociaż wiele osób na nią nie zasługuję. Bez możliwości rozwoju. Bez szacunku do pracownika. Raczej tymczasowa na max kilka miesięcy. Bez możliwości przejścia na UoP. Praca przeznaczona raczej dla osób bez ambicji które chcą przyjść na 9:00 zrobić swoje i wyjść. Jako pracę tymczasową żeby się gdzieś załapać i szukać od razu czegoś innego to POLECAM!.
Zastanawiam się skąd takie negatywne opinie. Na dzień dobry każdy dostaje umowę. Jest dzień próbny, aby najpierw zobaczyć czy danej osobie praca odpowiada. Jest system premiowy. Wypłaty są zawsze terminowo. Pracuje się w fajnym młodym zespole. Wszyscy pracują na to, żeby firma się rozwijała, więc ważne jest aby wywiązywać się ze swoich obowiązków. Jeśli komuś nie zależy nad rozwojem i pracą na wspólny sukces to raczej w żadnej firmie nie zagrzeje miejsca na dłużej.
Pisać że miało się „przyjemność” pracować w tym (usunięte przez administratora) to jedna wielka przesada (usunięte przez administratora) pod względem organizacji jak i na samym magazynie - duszenie się kurzem było, jest i pewnie będzie tam do końca na porządku dziennym). Praca jak to praca - na stanowiskach nie ma mega trudnych wymagań i zadań, no chyba że LICZENIE SZKIEŁEK dla niektórych jest dość kłopotliwe (Pani Koordynator najbardziej kompetentna do tego zadania). Wszystko emejzing dla zwykłego pracownika do momentu, gdy nagle trzeba było robić WSZYSTKO za najniższą krajową XD No chyba, że szło się do biura BOSSA błagać na kolankach o podwyżkę, bądź w ostateczności zagrozić rezygnacją i wtedy wychodziło się z wyższą premią. On musi widzieć że PROSISZ o jego banknoty, żebyś potem mógł lizać jego buty i otrzymywać kolejne obowiązki za + 100/200 zł do wypłaty XD Poza tym co mogę o nim szczerze powiedzieć, to że odklejkę ma niezłą i chyba każdy to potwierdzi. Kierownictwo totalnie nie ogarnia jak powinno traktować się drugiego człowieka, ktoś tu wyżej s*a niż du*ę ma, że tak powiem. Praca to nie wszystko dla osób, które robią „za dziesięciu” na umowie zleceniu. W moich oczach w pewnym momencie nie było w nich ani kropli autorytetu, szacunku i jakiegokolwiek poważania. Ich nie można było traktować poważnie - do dziś są dla mnie klaunami w cyrku. Szef najchętniej chciałby napluć na Ciebie, jeśli nie ukłonisz się i nie powiesz „dzień dobry” - z podkreśleniem że on tego nigdy nie mówi, kiedy wchodzi do pomieszczenia. Brak podstawowej kultury osobistej na najwyższym poziomie. Potem wielkie obrażanie się i rozmowy, aby rozwiązać konflikt powstały z du*y w relacji szef-pracownik. A Pani Koordynator? Fałszywa i nietolerancyjna do granic możliwości. Jeśli się osobiście nie spodobasz albo troszkę inaczej wyglądasz, to jesteś przegrany w tym miejscu. Obgadywać lubi WSZYSTKICH, a szefa to chyba najbardziej. A potem biegnie do niego i opowiada nowinki od mróweczek. Poza tym - szkoda gadać. Masz psyche? Firma zaprasza na dzień próbny i zostań tam kilka dni, żeby poobserwować jakie mają tam podejście. Powiem tylko, że czasem były wielkie dramaty i uwaga ROZSADZANIE bądź ROZSTAWIANIE Gagatków, którzy za dużo ze sobą rozmawiali… Bo masz siedzieć i robić, a nie gadać! No i Maściek nie lubi jak rozmawiacie i nie zajmujecie się pracą… P.S. Pozdrawiam Gagatków! Tak traktują tam dorosłych ludzi XD Realia tam są takie, że zasoby ludzkie nie mają znaczenia. Jest to toksyczne miejsce pełne konfliktów, ludzie dzięki szefowi urządzają sobie żywy wyścig szczurów, byleby mieć jakieś tam wyniki. A i tak finalnie nie wiadomo dokładnie kto i w jaki sposób wystawia miesięczne OCENY w legendarnej tabelce do premii. Najniższa premia w miesiącu jednego z pracowników wynosiła chyba 50 zł - osobiście uważam to za jeden wielki żart, żeby coś takiego odwalać i tak człowieka traktować. Bo to WCALE nie tak, że drugi pracownik dostanie +1000 do swojej najniższej krajowej ????. Nie traktuje się tam sprawiedliwie ludzi…Dodam, że największą zbrodnią w tej firmie jest otwarta rozmowa o swojej premii bądź innych dziwnych układzikach, więc to mówi samo za siebie. Skarżenie się na innych też jest codziennością, wprowadza to bardzo negatywną atmosferę. Jeśli chodzi o wypłaty, to w moim wypadku zawsze była na czas, natomiast problem był już z comiesięcznie podpisywaną umową zlecenie na kolejne 30-31 dni, której potrafiło nie być nawet kilka miesięcy. Tam drama goni dramę, nerwy niektórych zszarpane do końca. Firmę polecam osobom, które tymczasowego szukają negatywnych emocji, 100% codziennego wku*wu, nerwicy, stanów depresyjnych spowodowanych tym miejscem i innych chorób natury psychicznej. Święta Marta wstałaby i uciekła. DRAMAT, DRAMAT i jeszcze raz DRAMAT. Zdecydowanie mogę podpisać się pod resztą negatywnych opinii wystawionych na tej platformie.
Piszesz o umowie na 31dni podpisywanej z opóźnieniem. Co w takiej sytuacji z ZUSem? Pracownicy są normalnie ubezpieczeni? Czy o co tutaj chodzi że takie opóźnienia były?
potwierdzam i zaraz znow oferta pracy bedzie wisieć na necie, selekcja.. oby im się udało cepa znalezc
jak ktoś to czyta to serio serio.. odradzam tam w ogóle wbijać. najniższa krajowa, brak premii. negatywny klimat ze strony kierownictwa, nie ze strony osób które tam normalnie robią.
nie wiem jak to jest z tym ubezpieczeniem i że to jest legalne, ale pan M chyba od 2015 roku targany jest po sądach przez ZUS razem z byłymi i obecnymi pracownikami, bo nawet sama wieloletnia kierowniczka się tym chwali i rozeszło się po całej firmie
Niestety miało się tą nieprzyjemność pracować w tym (usunięte przez administratora) Najważniejszym atutem tej pracy jest unoszący się kurz na terenie całego magazynu przez który codziennie pracownicy kichają, również idzie zauważyć gdzie niegdzie robactwo w szufladkach na magazynie. Bywały sytuacje gdzie pracownik potrafił (usunięte przez administratora)** na ścianę w łazience (nawiązując jeszcze do kwestii wc ludzie nie potrafią po sobie sprzątnąć, zostawią brud i uciekają z miejsca zdarzenia. Kończymy te przyjemności jakie zostały opisane. Praca bez jakiejkolwiek możliwości rozwoju i ambicji na przyszłość. W swoim pierwszym dniu przychodzisz na umówioną godzinę, sprawdzasz jak wygląda praca oraz jej stanowiska, a na samym końcu przeprowadzona jest z tobą rozmowa czy ci się podoba, że nie jest poruszana kwestia premii w firmie przez pracowników XD tak tak nie jest zgodzę się. Ucinają ci premie za jeden dzień wolny na sms'a (przecież to jakaś kpina przeceiż każdy może źle się poczuć danego dnia). Pracownicy zatrudniani w tej kupie blachy są na umowie zlecenie (każdy dostaje nową umowę co miesiąc do podpisania, często bywały z nią problemy i umowę otrzymywano po 2-3 miesiącach), a co do umowy o pracę dostają ja tylko wybrańcy, wybrani przez osła z góry. Co do kwestii pieniężnej w tej kupie blachy to jest to najniższa krajowa. Premia nie jest wypłacana adekwatnie co do wykonywanej pracy przez daną osobę. Równie dobrze możesz robić 4x więcej niż inna osoba, a i tak później dowiesz się od niej, że finalnie dostała ona tyle samo co ty. Wiadomo jak to na początku każdej pracy wszystko wydaje się w porządku, ale pozory mylą. Praca na serwisie nie jest skomplikowana, kwestia ogarnięcia jak działa system (niektórzy do tej pory mają z tym problem, a siedzą tam wielu lat) oraz obsługa testerów do testów. Boss człowiek wysoko wykształcony XD urządził prawdziwy wyścig szczurów na serwisie, gdzie wprowadził liczbę zrobionych wyświetlaczy w ciągu dnia. Właśnie przez to narodziły się konflikty między kilkoma pracownikami bo inny zrobił więcej niż on ;] Tak jak wspomniano wcześniej kierownictwo banda ćwierćintel**entów oraz (usunięte przez administratora)**(usunięte przez administratora)ma brak jakiegokolwiek poszanowania dla drugiego człowieka, jednego dnia jesteś święty, a drugiego możesz być zwykłym (usunięte przez administratora) oraz (usunięte przez administratora) Uważają się za nie wiadomo kogo, a tak jak mój przedmówca napisał wyżej (usunięte przez administratora)niż (usunięte przez administratora) mają. Można więc przejść do głównych bohaterów. Kierowniczka magazynu pani wiecznie zmęczona. ¾ swojego czasu siedzi w swoim ,,gabinecie’’ i udaje, że coś klika w komputerze, a tak to odpisuje na opinie na tym właśnie forum jak w tej firmie nie jest świetnie. Jak już weźmie się za pracę to tylko za ubieranie szkieł, pracuje już tam tyle lat i nie pojęcia na jakim systemie pracownicy z serwisu pracują. Dosyć często wali w(usunięte przez administratora)a i zwalnia się wcześniej żeby tylko iść do domu. Na początku będzie miła ale dajcie się omamić. Potrafi gadać na Ciebie po czym przyjdzie i udaje miła oraz sympatyczną. Fałszywa osoba do szpiku kości i (usunięte przez administratora). Bywały przypadki gdzie osoba zatrudniona na zleceniu nie mogła wsiąść jednego dodatkowego dnia wolnego i kazała przyjść im wtedy do pracy (po tym jak osoba nie przyszła kiedy chciała wolne mogła się pożegnać z premią. Najbardziej to najwięcej ma do powiedzenia na temat szefa, do którego lata ciągle z nowinami. Kierownik działu reklamacji człowiek obłąkany. O tym człowieku nie można nic dobrego powiedzieć. Wypowie się na dany temat, nie mając o tym pojęcia i to on będzie miał zawsze słuszną rację. Poza tym jest to człowiek bezczelny, który zawsze wtrąci ci się w zdanie, nie szanuje pracowników od siebie z działu i to przez niego najwięcej ludzi się zwolniło. To, że ten człowiek jest dyrektorem może stanowić o pozycji tej firmy, temu człowiekowi bym nie dał roweru do opieki bo bym bał się zepsuje. Przejdźmy do bossa, który uważa się za Pana tego świata. Prowadzi biznes z telefonami od ponad 10 lat, a nie jest w stanie zdefiniować czym jest folia ochronna ekranu. Bywały przypadki gdzie do pracownika odnosił się po chamsku (słoma z butów nie wyszła). Jest taki ważny, że nigdy nie powie Ci pierwszy ,, dzień dobry’’ kiedy to wejdzie pierwszy do pomieszczenia. Brak u niego podstawowej kultury osobistej. Druga kierowniczka z działu reklamacji na równi z kierowniczką magazynu (tak samo ma długi język oraz niski poziom wiedzy ogólnej). Kolejna fałszywa osoba, która jak odchodziła najeżdżała na całe kierownictwo do a do z, ale biedna nie dała sobie rady w nowej pracy co nie dziwi, a także wróciła z podkulonym ogonem i całuje im buty za parę stówek więcej, co więcej sprzedaje się na ludzi dookoła (największy (usunięte przez administratora)razem z pupilem szefa z nadawalni w firmie). Mega toksyczne miejsce gdzie pracuje wiele fałszywych (usunięte przez administratora) którzy uprzykrzają ci życie na każdym kroku. Bywały przypadki gdzie to dany pupil kierownictwa strzelał z ucha do osoby wyżej na daną osobę z która miał zatargi, to później wychodziło, że osoba z czasem była zwalniana. Odradzam, omijajcie to miejsce szerokim łukiem.
100% a ja 3 miesiąc czekam na zaległą wypłatę i nie wiem co mam robić + z tego co wiem sporo osob zatrudniają na czarno
''Najważniejszym atutem tej pracy jest unoszący się kurz na terenie całego magazynu przez który codziennie pracownicy kichają, również idzie zauważyć gdzie niegdzie robactwo w szufladkach na magazynie'' XD
W gsmok jest problem z umowami z wypłatami z premią XD z czym tam nie ma problemu tak na dobrą sprawe.
Oczywiście że dzień próbny nie jest pracą na czarno XD
Jakie są mocne strony pracodawcy GSMOK?
einer der Führungskräfte sitzt auf den flasche


''kierowniczka'' to serio ęą jakby bez niej ten świat nie istniał xd podnieca się jakby w firmie był robione nie możliwe rzeczy i jak przychodzisz na dzień próbny to non stop Ci o tym mówi ''to co ci pokazałam to jeszcze nic'' no tak, za najniższą krajową.. mniejsza z tym. rekrutacja? na pewno nie tylko Ty w niej bierzesz udział, ''selekcja'' do firmy roku :P gdzie pozniej i tak agencja ani oni sami ci nic nie napiszą/zadzwonią czy się dostalas/es czy cokolwiek takiego :P jak już dostaniesz lub tez nie to odpowiedz sms-em i tak to idealnie opisuje firmę jak i agencje, nie polecam obu stron, typowe pajacowanie. tutaj widnieje GSMOK realnie to teraz FOR PHONE, nie bez powodu zmieniona nazwa. godziny 9 - 17, zarobki najniższa (kręcenie, ze sa premie jak bedziesz za 5 robic) od 9 do 15 siedzisz i kręcisz cos w telefonach, 15 - 17 zbierasz zamówienia.
pieniądze nie są wypłacane na czas + pracownicy nie mają ubezpieczenia w pierwszych 3 miesiącach
Pierwszy dzień to rozmowa oraz dzień próbny gdzie pokazywane są stanowiska pracy i jak to wygląda. Za dzień próbny / szkolenie jest płacone. Firma zatrudnia na umowę zlecenie na najniższa krajową. Premie są wypłacane po przepracowanych pierwszych trzech msc. Na początku myślisz sobie fajna firma prosta nie wymaga za bardzo myślenia jeżeli ktoś pracował poprzednio ciężko to tutaj odpocznie ale to tylko przez pierwszy okres swojej "KARIERY" Jeżeli chodzi o pracowników część osób bardzo fajnych gdzie starają sobie pomagać inni lepiej o nich nie mówić. Premie nie są wypłacane większe mniejsze w zależności od stanowiska czy własnej systematyczności w pracy możesz robić więcej niż inni a i tak g z tego masz. Kierowniczka tylko z pozoru wydaje się miła , sympatyczna i masz uczucie że możesz na niej polegać. Rzeczywistość jest inna... zaraz dowiesz się że przekazała część swoich uwag wyżej. Jest niekompetentna kompletnie nie zna się na tym czym pracownicy się zajmują , nic nigdy nie potrafi załatwić , nie zna się na systemie na jakim pracują ludzie jedyne w czym jest dobra to siedzeniem w "AKWARIUM" i ubieraniem szkiełek. Drugi kierownik od handlowców jest jeszcze gorszy mega trudny człowiek arogancki bezczelny tylko on ma słuszną racje jeżeli będzie chciał wysłuchać was to lepiej nie wchodzić z nim w dyskusję bo i tak wam przerwie po maksymalnie dwóch słowach przez niego najwięcej ludzi się zwolniło. Szef (usunięte przez administratora) trudno go opisać w jednym zdaniu były przypadki gdzie do pracowników odnosił się bardzo chamsko jakby zapominał że jest Przełożonym a nie kolegą. Myli ludzi jednego dnia mówi jedno a drugiego co innego sam nie potrafi ułożyć prawidłowego zdania i dać ci instrukcję jak masz wykonać daną czynność Bardzo duży problem jeżeli chodzi o komunikację między pracownikami jeżeli (usunięte przez administratora) wyda polecenie osobie A ona przekaże to osobie B gdzie następnie trafi to do ciebie a ty przez już zmienioną instrukcję przez inne osoby zrobisz to źle to i tak ty za to będziesz odpowiadał i to jeżeli po.lecenie dotrze do ciebie chociaż w 90% bo w większości przypadków to musisz się domyślać o co właściwie chodzi. Dodatkowym atutem w tej pracy jest myślenie za innych i to na każdym kroku. Spora rotacja pracowników co chwilę przychodzi ktoś nowy musisz uczyć pilnować. Podsumowując praca za najniższa krajową z jakaś tam premią chociaż wiele osób na nią nie zasługuję. Bez możliwości rozwoju. Bez szacunku do pracownika. Raczej tymczasowa na max kilka miesięcy. Bez możliwości przejścia na UoP. Praca przeznaczona raczej dla osób bez ambicji które chcą przyjść na 9:00 zrobić swoje i wyjść. Jako pracę tymczasową żeby się gdzieś załapać i szukać od razu czegoś innego to POLECAM!.
@ Miszczyn - no jak w góle nie otrzymać ? Przecież masz umowę na której na pewno jakaś wysokość pensji jest wymieniona więc taką też powinieneś otrzymać.n Dlaczego zatem uważasz że jest inaczej ???
Zatrudniają na umowę zlecenie jak zrezygnujesz to nie wypłacają pensji a państwowa inspekcja pracy nic nie robi w przypadku umów zlecenia tylko każe zakładać sprawy cywilne.
(usunięte przez administratora) nie wypłaca ludziom pensji a że niestety zatrudnia na umowe zlecenie to państwowa inspekcja pracy nic nie zrobi. Trzeba zakładać sprawę cywilną a mało komu się chce i przez to ten (usunięte przez administratora) dalej (usunięte przez administratora) ludzi.
Firma dramat. Pracowałam tam parę miesięcy temu i nie warto. Kierownictwo traktuje pracownika jak (usunięte przez administratora). Każdy pracownik ma dość. Szef żydek na pieniądze, oby się nie zdziwił jak wielu pracowników odejdzie jedno dnia.
Widziałem w necie że była niedawno oferta dla pracownika biurowo-magazynowego. Niestety nie podali zarobków a ja chciałbym się dowiedzieć jak tu się stoi finansowo. Dobrze? Kasa jest wyższa niż minimalna? O ile?
Czyli niewiele ponad dwa tysiące na rękę? Mało. A są jakieś premie? Jak tak to ile można dostać?
Aż tak? To czym byś to nazwał? Na minusie to raczej nie jest, więc może mimo wszystko zdradzisz? Raczej poniżej 3 stówek nie zjedzie?
P. M..iek. Kiedyś do kogoś powiedział że to tylko magazyn i nie ma czego oczekiwać nie wiadomo jakich stawek. Na zwykłych magazynach zarabia się średnio 2700-2900zł a i często można znaleźć powyżej 3000. na rękę i to na umowie o pracę. Wiem bo sama aktualnie pracuję na magazynie gdzie są lekkie zamówienia a sama praca jest lekka i przyjemna i pracuję dokładnie tak samo jak u was z wyjątkiem testowania a zarabiam prawie 3000zł. Wy oferujecie średnio 2200 netto z premią to jest okolice 2500zł podobno 2700zł .Na umowę zlecenie I to dla pracownika który ma w zasadzie trzy stanowiska (magazynier szeroko objęty zakres liczenie sprawdzanie przepakowanie weryfikacja oklejanie , realizacja zamówień , zbieranie zamówień i tester i spokojnie jeszcze kilka rzeczy da się wymyśleć). A już nawet nie chcę mówić jak wsadzicie kogoś na reklamację dziewczyny i chłopaki dali nam znać jak u nich się pracuję. Połowa dnia to siedzenie na (usunięte przez administratora) i praca na krześle zgodzę się z tym ale przy obecnych czasach oferować 2200zł to mało śmieszny żart. Tyle to można dać komuś w obsłudze telefonicznej klienta i to pracy z domu. Chociaż z tego co słyszałam nawet oni potrafią mieć dużo więcej. Jeden z byłych pracowników powiedział mi kiedyś piękne słowa że ta wasza premia to nie jest premia a jedynie dodatek do wypłaty który powinien być jako podstawa wynagrodzenia pozdrawiam cię serdecznie :). A z tego co wiem z magazynu zwolnił się wasz najlepszy pracownik który każdemu zawsze chętnie pomagał i mi również i który starał się pracować najlepiej jak mógł a sam posiadał największą wiedzę z nas wszystkich i uczył nas testowania zrobił to czego wy nie potrafiliście zawsze przychodził do pracy szkolił ludzi i potrafił każdemu poprawić humor. Nawet jego nie potrafiliście zatrzymać a chłopak zasługiwał na podwyżkę po 2 latach pracy już nie mówiąc co .dla nas i was robił. Takich podobnych osób można jeszcze kilka wymienić Czytałam wcześniejsze komentarze jak to super traktujecie ludzi on był świetnym tego przykładem lecz w samej firmie znajdzie się kilka osób którym wypadało by coś dołożyć za zajmowane stanowisko dodatkowe lub czynności ... mnie również Szef wielokrotnie źle potraktował chodź starałam się pracować dobrze. Wiele razy obracał wszystko w mało śmieszny żart i non stop krytykował to co robię chociaż tak pracowało się od dłuższego czasu. Wiele razy ludzie się śmiali jak był czegoś nie świadomy i wmawiał im że trzeba to robić inaczej chociaż czy to tydzień miesiąc czy rok temu sam uczył i pokazywał. Do tego wszystkiego dochodzi słaba komunikacją między pracownikami zmiany o których wiedzą jedna czy dwie osoby i z tego co usłyszeć można to tylko nerwy i stres zwłaszcza dla tych co testują wyświetlacze każdy ma ciągle jakiś problem z partią lcd. Jak za taką pracę to ja dziękuję. Myślę że wyczerpałam swoją opinię. Pracowników Pozdrawiam ;).
Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w GSMOK?
Jesli chcecie wybrac sie do cyrku to miejsce bedzie idealne
(usunięte przez administratora)
Oho, w skali od 1 do 10 jak bardzo jesteś niezadowolony z pracy tutaj i czemu? :(
Zastanawiam się skąd takie negatywne opinie. Na dzień dobry każdy dostaje umowę. Jest dzień próbny, aby najpierw zobaczyć czy danej osobie praca odpowiada. Jest system premiowy. Wypłaty są zawsze terminowo. Pracuje się w fajnym młodym zespole. Wszyscy pracują na to, żeby firma się rozwijała, więc ważne jest aby wywiązywać się ze swoich obowiązków. Jeśli komuś nie zależy nad rozwojem i pracą na wspólny sukces to raczej w żadnej firmie nie zagrzeje miejsca na dłużej.
"Jeśli komuś nie zależy nad rozwojem i pracą na wspólny sukces to raczej w żadnej firmie nie zagrzeje miejsca na dłużej." Proszę Cię... Umowa zlecenie, 9 zł. za godzinę to nazywasz sukcesem? Współczuje młodym ludziom pracującym w tej firmie. Marnują swoją młodość pracując od 10-18. No cóż, jesteście kimś bo pracujecie w gsmok. Sukces i prestiż XD
przecież nikt Cię nie zmusza do pracy tam. po to jest rozmowa kwalifikacyjna i dzień próbny, aby warunki pracy omówić i zobaczyć jak praca w firmie wygląda. albo się na nie zgadzasz, albo nie i szukasz pracy gdzie indziej. idź do tesco albo carreffour tam na pewno osiąniesz większy prestiż i sukces :D
Zgrany zespol gsmok, kerf i tesco. Praca na podobnym poziomie prestizu i poszanowania pracownika.
jak ktoś nie ma ambicji to kokosów zarabiać nie będzie. przy pracy na magazynie nie ma co wymagać wygórowanych stawek. działów w gsmok trochę jest, chcesz więcej zarabiać to się przenosisz, nie masz ambicji to robisz na magazynie i tyle. a jak dla Ciebie praca na etat od poniedziałku do piątku jest porównywalna z pracą w tesco to gratuluję wyboru.
"przy pracy na magazynie nie ma co wymagać wygórowanych stawek" Dlatego Szefuńcio nie może znaleźć pracowników na magazyn.
nie każdy utrzymuje się sam i potrzebuje zarobków rzędu 3 tysięcy, dużo osób mieszka z rodziną i za nic nie musi płacić, więc czemu mają sobie nie dorobić na magazynie? ja rozumiem że dla wielu osób to mogą być niezadowalające pieniądze, ale nie chcesz pracować za taką stawkę, znajdź lepszą pracę. po co od razu hejtować? chyba że nie masz wykształcenia i nikt Cię nie chce do lepszej pracy, wtedy hejt jest dla mnie jasny. ale cóż niczyja wina, że Ci się nie chciało uczyć :) szkoda tylko tych wszystkich, których przez to obsmarujesz w internecie za swoje nieróbstwo.
Nigdy nie słyszałam tak ignoranckiego tekstu. Każdą firmę budują ludzie i trochę więcej szacunku do człowieka i do jego pracy by ci się przydało. Chyba że się nie szanuje pracownika dlatego nie ma komu efektywnie pracować a wszyscy rezygnują.
A te 9 zł za godz to jest prawda? Bo najniższa godzinowa w kraju jest teraz wyższa, więc nie wiem..
Pracowałem, zobaczyłem, uciekłem.
Myślałem że coś się poprawili. Co przeważyło, nieterminowe i niskie wypłaty czy jeszcze co innego?
Czy zdarzają się nadgodziny w GSMOK?
Czym w GSMOK zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
Jak często w firmie macie inwentaryzacje ?
Czy w GSMOK występują paczki/bony świąteczne?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w GSMOK?
Zobacz opinie na temat firmy GSMOK tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.