Niestety panie pracujące na recepcji kompletnie się nie nadają do pracy! Nie odbierają tel mimo, że nikogo nie ma przy rejestracji. A umawianie wizyt co 10 minut do ginekologa to jest dopiero śmiechu warte :-) gdyż nie ma takiej możliwości, by lekarz zbadał ciężarną kobietę w 10 minut. A nie wspominając, o zapisach kilku pacjentek na tą samą godzinę, co wiąże się z mega wielkim opóźnieniem i brakiem jakiejkolwiek informacji np tel o takiej sytuacji.Kiedyś miałam dobre zdanie na temat tej poradni i teraz gdyby nie mój lekarz to dawno bym z niej zrezygnowała. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd!
Szanowna Pani, wizyty do lekarzy umawiane są co 10-15 minut. Jest to średnia czasu jaką lekarz przeznacza na wizytę z pacjentem, ale nie wyprosi go z gabinetu po czasie 10 minut jeśli problem w gabinecie nie został rozwiązany. Pacjenci, którzy umówieni są na tę samą godzinę, są dopisani do listy na polecenie lekarza bądź za sprawą pilną - schorzenie wymagające pilnej konsultacji. Gdyby zgłosiła się Pani do rejestracji i poprosiła o przyspieszenie terminu przez sprawę, która wymaga natychmiastowej reakcji medycznej, bądź lekarz prosiłby o zgłoszenie się ponownie za np. 2 tygodnie, a miejsc w grafiku już by nie było, to zdecydowałaby się Pani na późniejszy termin wizyty zgodnie z kolejką oczekujących, czy krótszy termin i dłuższy czas oczekiwania pod gabinetem? Wszyscy pacjenci są przyjęci zgodnie z harmonogramem, natomiast według orientacyjnej godziny. Może to właśnie Pani była tą osobą dopisaną do grafiku lekarza? Dziękujemy za wystawienie opinii na temat Naszego Centrum Medycznego. Nie cieszy Nas fakt negatywnej opinii, natomiast prosimy o wyrozumiałość w pewnych kwestiach. Przepraszamy również za brak informacji o opóźnieniach w gabinecie, natomiast Nasi pracownicy nie są w stanie kontrolować czasu przyjęcia każdego pacjenta, będąc w rejestracji. Mamy nadzieję, że Pani opinia co do Naszej poradni jeszcze ulegnie zmianie, może innym razem miło Panią zaskoczymy? :) Pozdrawiamy serdecznie.
co innego mówią pacjenci, a co innego pracownicy. Renoma jak widać o swoją renomę nie chce dbać niestety.
Śmieszą mnie opinie rozgoryczonych i zwolnionych osób - nie tylko w Centrum Medycznym Renoma. Czego to się nie powypisuje żeby podnieść sobie samoocenę. A może warto czasem popatrzeć na siebie krytycznym wzrokiem i zastanowić się nad sobą??? Osobiście pracowałem w Centrum Medycznym Renoma przez kilkanaście miesięcy. Obie szefowe w firmie zawsze były w porządku, konsekwentne, wymagające, ale też potrafiące zmotywować i docenić pracownika. Nigdy nie miałem problemów z urlopem, zdarzało się że dostawałem premie uznaniowe, zarobki jak na polskie realia nienajgorsze. Plany pracy ustalane mailowo z szefostwem i później rozliczane na podstawie tego co się ustaliło - wszystko jasne i klarowne. Ale jak komuś się nie chce pracować i nie wywiązuje się z obowiązków to faktycznie nie ma czego szukać w tej fimie. Mile wspominam czas, kiedy pracowałem w Centrum, odeszłem tylko dla tego że trafiła mi się niezła praca w Warszawie. Pozdro dla całego zespołu z Renomy ;)
haha! no to nieźle. Widzę, że latka mijają, a w Renomie wszystko po staremu... Tę całą panią prezes i jej pionka dawno powinni usunąć. ja teraz mam dla kontrastu dobrą spokojną pracę i pełną szacunku atmosferę. nie muszę się bać, że szefowa będzie miała zły humor i pod byle pretekstem da mi wymówienie - w porównaniu z Centrum Medycznym Renoma dwa różne światy.