HR w firmie (zwłaszcza manager działu) sprawiała wrażenie osoby, która dostała pracę, w której zachłysnęła się otrzymaną władzą, co widać było w czasie kontaktów z pracownikami i forsowaniem swojej korporacyjnej wizji "kultury" firmy, która nie odpowiadała istniejącej już wcześniej, przyjaznej i partnerskiej.
czym jeszcze HR sie zajmuje prócz rekrutacjami? ciekawa jestem relacji w zespole oraz warunki zatrudnienia od środka. każdy ma swój standard czy to kwestia indywidualna? przysługują premie lub dodatki? jakie ewentualne?
Na wstępie muszę zaznaczyć, że bardzo podobają mi się ich gry i naprawdę byłem podekscytowany myślą o pracowaniu w Awaken Realms, mimo, że wcześniej słyszałem naprawdę wiele nie najlepszych opinii na ich temat to wierzyłem, że mówią to ludzie, którym w życiu zawsze wszystko nie pasuje więc nie zaprzątałem sobie nimi głowy. Pierwszy etap był bardzo przyjemną rozmową telefoniczną. Pytanie o ulubione gry, co tam u mnie słychać i o jakiej stawce myślę. Schody zaczęły się na drugim etapie gdy wysłali mi dwa naprawdę ogromne zadania testowe, na które dostałem tydzień czasu. Miałem wrażenie, że było to zadanie na pełny etat i nie spotkałem się z czymś takim w innych firmach. Większość zadań jest do zrobienia w 1-2 wolne wieczory i przede wszystkim mają sprawdzić czy ogarniasz temat albo jak myślisz. To natomiast było czymś co mógłbym robić faktycznie już u nich pracując. Odesłałem im skończone zadanie i po ponad 2 tygodniach braku odzewu poprosiłem o feedback. W odpowiedzi napisali, że zadanie jest zrobione dobrze, ale szukają kogoś o większym doświadczeniu zawodowym. Moje doświadczenie zawodowe znali z cv zanim wysłali mi zadanie i jest to jeszcze bardziej absurdalna odpowiedź bo to oni pierwsi do mnie napisali z pytaniem czy nie chciałbym wziąć udziału w rekrutacji;) Żadna poważna firma nie zachowuje się w ten sposób i więcej klasy widziałem w małych studiach, w których pierwszy etap polega na rozmowie zarówno technicznej jak i miękkiej by sprawdzić faktyczne doświadczenie zawodowe. Regularnie od 2 lat zaglądam też na skillshota i ogłoszenie na to stanowisko jest ciągłe odświeżanie. Obawiam się, że w ten sposób żerują na ambitnych ludziach, którym w formie testu dają do wykonania normalną pracę. Oczywiście zadania testowe są zbyt niedokładne ale bez problemu może im to posłużyć jako prototyp lub mogą użyć tylko najlepsze fragmenty. Naprawdę bardzo się zawiodłem i radzę nie marnować dla nich czasu bo są bardziej wartościowe studia.
Już odpisywałem na poprzednie pytanie i nawet dostałem odpowiedź ale w niewiadomych okolicznościach oba komentarze wyparowały. Aplikowałem na UI/UX designera Co do twojego pytania o zadanie testowe to sprawa wyglądała tak: W pierwszym zadaniu otrzymałem grafikę dosyć sporej planszetki gracza do gry planszowej i na jej bazie miałem stworzyć w całości nowę UI łącznie z zaprojektowanie nowego setu ikon. Drugie zadanie natomiast polegało na stworzeniu prezentacji gry planszowej na potrzeby kampanii crowdfundingowej (Opis gry, przedstawienie komponentów, jakieś mockupy itd). W tym celu dostałem od nich folder z prawie 2GB losowych: plków photoshopa, modeli 3d i grafik.png. Wyglądało to wszystko jakby ktoś wysłał mi losowy folder ze swojego pulpitu;) Nie wiem jak to wygląda na innych stanowiskach dlatego nie będę się wypowiadał ale dział artu ewidentnie jest zepsuty.
Pisanie do tej firmy w jakimkolwiek celu jest całkowicie bez sensu. Owszem, publikują ogłoszenia o pracy jako Awaken Realms, ale zwróćcie uwagę, że np. na Skillshot w stopce jest informacja, że dane będą przetwarzane przez Realms Distribution, oraz AR Digital sp. z o.o. czyli jakieś zupełnie inne podmioty. Na wysłane aplikacje CV nikt nie odpowiada, wygląda to raczej na hurtowe zbieranie danych osobowych i przekazywanie ich podmiotom trzecim. Takie praktyki moim zdaniem powinny być eliminowane. Jestem bardzo zawiedziona.
Realms Distribution, Awaken Realms i AR Digital to trzy podmioty jednej firmy. Warto zrobić chociażby minimalny research, zanim się napisze sfrustrowany komentarz. Na moje CV odpisano właściwie od razu, mimo, że pracy ostatecznie nie dostałem. Generalnie rozmowa była bardzo miła, zadanie testowe całkiem fajne, ale no niestety nie wyszło ostatecznie. Tylko musiałem się przypomnieć, bo HR nie odpisywał długo, dopiero po moim pytaniu dostałem odpowiedź zwrotną.
Czekam już dwa tygodnie na jakąkolwiek odpowiedź, wysłałem 5 maili i cisza....
Dzień dobry. proszę mi opowiedzieć o pracy Script Writera. Jak w praktyce wygląda? Teraz w jednej z ofert było napisane, że widełki placowe mogą się różnic o ponad 2 tys. z czego ta różnica wynika?
Szok, gdy dostałam umowę NDA do podpisania, w której napisane jest, że nie mogę podejmować pracy ani zleceń w jakichkolwiek innych konkurencyjnych firmach, nawet jeżeli ta firma nie zdecyduje się na zatrudnienie mnie. Oczywiście tej umowy nie podpisałam, bo nie muszę, to jeszcze usłyszałam groźby pod swoim adresem. Strata czasu i żenada! Odradzam !
Zadanie testowe to żart, jest zdecydowanie za duże. To bardziej zlecenie, za które można wziąć sporo kasy, a nie sprawdzenie umiejętności. To brak szacunku i żerowanie na zdesperowanych osobach. Widocznie wolą repostować te same ogłoszenia przez pół roku, żeby wyłonić osobę, która będzie w stanie zrobić show akrobatyczne podczas rekrutacji.
Siemka, powiesz proszę o jakie stanowisko chodzi albo o jaki zakres tego całego zadania? mam zamiar iść na Junior Technical Character Artist, piszą o kompleksowym wdrożeniu i tak dalej więc zastanawiam się co mogą u mnie sprawdzić skoro chcą kogoś bez doświadczenia?
Mam odczucia podobne do reszty kandydatów, Miałam wrażenie, że to ja prowadzę tą rozmowę. Trzyetapowa rekrutacja i brak odpowiedzi. Zadania testowe wyraźnie stworzone, by wyręczyć za darmo pracowników. Stawka niemal minimalna i jako benfity ,,być może Multisport". Brak możliwości pracy zdalnej i zapewnienie do częstego zostawania ,,po godzinach". Również test profilu psychologicznego wydawał się przestarzałym zabiegiem. Takie postępowania są alarmujące i liczba opinii z podobnymi doświadczeniami mnie zszokowała.
Ja też nie dostałem żadnej odpowiedzi po zrobieniu zadania testowego, szkoda że nie zajrzałem tutaj wcześniej....
Jestem programistą z ponad 12 letnim doświadczeniem i podobnie jak inne osoby wypowiadające się tutaj - zero odpowiedzi na wysłaną aplikację CV. Nie wiem w ogóle w jakim celu publikują ogłoszenia...
Zdecydowanie odradzam firmę, a przede wszystkim mam poczucie, że mało kompetencji mają pracownicy w Hrze;) Zdecydowanie szkoda czasu, po wykonaniu wyczerpującego zadania z Hru, postajesz odpowiedź zwrotną o odrzuceniu, gdzie w zamian wszystkie wymogi spełniałem plus dobrze wykonałem zadanie. Sam w sobie proces oraz go prowadzenie na poziomie podstawówki, więc zgadzam się tutaj z komentarzami w 100%. Żarty chyba sobie z ludzi robią, a ja poczułem się żenowany, tym bardziej, że pan z Hru nie potrafi obiektywnie ocenić kandydata ;) Żle świadczy o firmie oraz o candidate experience - nie wiem, czy pan z Hru wie co to oznacza;) Braków słów, straciłem czas oraz zapamiętam sobie firmę.
Niestety, bardzo nieprofesjonalne podejście do kandydatów. Popełniłem ten błąd, że nie sprawdziłem opinii na gowork. Dostałem wymagające zadanie testowe i po wysłaniu go, zostałem zignorowany. Firma tylko aktualizuje oferty na skillshocie czekając chyba na idealnego pracownika (taniego i dobrego), korzystając z trudnej sytuacji na rynku. Taka strategia jest jednak się zemści, bo branża jest na tyle mała i to się roznosi. Doświadczony specjalista, będzie omijał firmę szerokim łukiem
Myślę o pracy jako QA Tester. Pierwszy minus u mnie to fakt, że nie mam doświadczenia w testowaniu gier a przynajmniej nie komercyjnego, myślę ze za to szybko się uczę, więc może na okresie próbnym uda mi się wykazać? Pytanie tylko jak na niego się dostać. co może teraz dziać się na rozmowie i czy w ogóle mnie zaprosza jeśli tego doświadczenia nie mam…?
Na wstępie muszę zaznaczyć, że bardzo podobają mi się ich gry i naprawdę byłem podekscytowany myślą o pracowaniu w Awaken Realms, mimo, że wcześniej słyszałem naprawdę wiele nie najlepszych opinii na ich temat to wierzyłem, że mówią to ludzie, którym w życiu zawsze wszystko nie pasuje więc nie zaprzątałem sobie nimi głowy. Pierwszy etap był bardzo przyjemną rozmową telefoniczną. Pytanie o ulubione gry, co tam u mnie słychać i o jakiej stawce myślę. Schody zaczęły się na drugim etapie gdy wysłali mi dwa naprawdę ogromne zadania testowe, na które dostałem tydzień czasu. Miałem wrażenie, że było to zadanie na pełny etat i nie spotkałem się z czymś takim w innych firmach. Większość zadań jest do zrobienia w 1-2 wolne wieczory i przede wszystkim mają sprawdzić czy ogarniasz temat albo jak myślisz. To natomiast było czymś co mógłbym robić faktycznie już u nich pracując. Odesłałem im skończone zadanie i po ponad 2 tygodniach braku odzewu poprosiłem o feedback. W odpowiedzi napisali, że zadanie jest zrobione dobrze, ale szukają kogoś o większym doświadczeniu zawodowym. Moje doświadczenie zawodowe znali z cv zanim wysłali mi zadanie i jest to jeszcze bardziej absurdalna odpowiedź bo to oni pierwsi do mnie napisali z pytaniem czy nie chciałbym wziąć udziału w rekrutacji;) Żadna poważna firma nie zachowuje się w ten sposób i więcej klasy widziałem w małych studiach, w których pierwszy etap polega na rozmowie zarówno technicznej jak i miękkiej by sprawdzić faktyczne doświadczenie zawodowe. Regularnie od 2 lat zaglądam też na skillshota i ogłoszenie na to stanowisko jest ciągłe odświeżanie. Obawiam się, że w ten sposób żerują na ambitnych ludziach, którym w formie testu dają do wykonania normalną pracę. Oczywiście zadania testowe są zbyt niedokładne ale bez problemu może im to posłużyć jako prototyp lub mogą użyć tylko najlepsze fragmenty. Naprawdę bardzo się zawiodłem i radzę nie marnować dla nich czasu bo są bardziej wartościowe studia.
Rozwiniesz szerzej temat tych zadań właśnie testowych, bo mnie zainteresowały? Tu widzę ktoś się dopytuje o konkretne stanowisko, mnie zastanawia czy ta weryfikacja jest bardzo od niego zależna?
Już odpisywałem na poprzednie pytanie i nawet dostałem odpowiedź ale w niewiadomych okolicznościach oba komentarze wyparowały. Aplikowałem na UI/UX designera Co do twojego pytania o zadanie testowe to sprawa wyglądała tak: W pierwszym zadaniu otrzymałem grafikę dosyć sporej planszetki gracza do gry planszowej i na jej bazie miałem stworzyć w całości nowę UI łącznie z zaprojektowanie nowego setu ikon. Drugie zadanie natomiast polegało na stworzeniu prezentacji gry planszowej na potrzeby kampanii crowdfundingowej (Opis gry, przedstawienie komponentów, jakieś mockupy itd). W tym celu dostałem od nich folder z prawie 2GB losowych: plków photoshopa, modeli 3d i grafik.png. Wyglądało to wszystko jakby ktoś wysłał mi losowy folder ze swojego pulpitu;) Nie wiem jak to wygląda na innych stanowiskach dlatego nie będę się wypowiadał ale dział artu ewidentnie jest zepsuty.
Cześć, może odnośnie pracy asystentki jest nieco inaczej? Chodzi o to, że od trzech tygodni jakoś wystawiona była oferta w internecie a teraz jak tak czytam niektóre opinie to ludzie odradzają współpracy, której jeszcze jakiś czas temu chciałam się podjąć… czy w tym przypadku sam proces rekrutacyjny może być dość trudny do przejścia? Może mi ktoś opisać warunki z perspektywy tego stanowiska?
Macie jakiś szczegół odnośnie tego co się teraz na Digitalu dzieje? Ktoś pisał, że pracownicy z niego odchodzą i chcę poznać przyczynę. Było napisane, że to przez atmosferę, ale coś więcej? Jaki macie teraz standard szkoleniowy u siebie? Była wzmianka, że podobno sporo osób nie wie co robi, jakiś przykład?
W Digitalu wszystko jest okej. Nikt nie odchodzi, ludzie są zadowoleni raczej, wiadomo są jakieś małe nieporozumienia czasem, ale wszyscy się na tyle lubią, że nie ma awantur. Atmosfera jest fajna, naprawdę miłe biuro i też nie ma problemu, żeby czasem pracować na home office. Co do tego, że ludzie nie wiedzą co robią - nie wiem, nie spotkałem się z tym, u nas w Digitalu pracują naprawdę kompetentne osoby, które się znają na swojej pracy.
Jeśli bawi Cię robienie nieudolnych klonów gier sprzed 15 lat, to faktycznie ,,W Digitalu wszystko jest okej" XD. Radzę zajrzeć na stema i samemu zadecydować. Niektórym taka praca odpowiada.
Piszesz o klasykach sprzed 15stu lat. chodzi o jakieś konkretne podstawy? Jak wdrożenie na stanowisko przebiega? i co z osobą bez doświadczenia, jakie mam szanse na angaż? I od jakich zarobków się zaczyna wtedy? To kluczowa informacja dla mnie
Stanowczo odradzam. Atmosfera liceum, 90% ludzi nie wie, jak wykonywać swoją pracę, a kompetentni ludzie odchodzą-w dziale digital. Szefostwo odklejone od rzeczywistości, ale będzie ci mówić jak masz wykonywać swoją pracę i na kiedy.
Rekrutacja: Stanowisko: Video content specialist/twórca video Tak jak wielu pisało na goworku rekrutacja składa się z pytań Lubisz/w jakie grasz gry, jaką chcesz umowę, ile chcesz wynagrodzenia, opis zadania testowego. Na zadanie testowe był tydzień ale 2 dni od zakończenia rozmowy nie doczekałem się zadania testowego(najwidoczniej uznali, że za dużo chciałem. Spoko... ale takie rzeczy się komunikuje a nie milczy).
Awaken Realms Sp. z o.o. poszukuje osoby na stanowisko Księgowa. Czy ktoś z Was brał udział w procesie rekrutacji? Napiszcie, jak wyglądała rozmowa kwalifikacyjna!
HR w firmie (zwłaszcza manager działu) sprawiała wrażenie osoby, która dostała pracę, w której zachłysnęła się otrzymaną władzą, co widać było w czasie kontaktów z pracownikami i forsowaniem swojej korporacyjnej wizji "kultury" firmy, która nie odpowiadała istniejącej już wcześniej, przyjaznej i partnerskiej.
czym jeszcze HR sie zajmuje prócz rekrutacjami? ciekawa jestem relacji w zespole oraz warunki zatrudnienia od środka. każdy ma swój standard czy to kwestia indywidualna? przysługują premie lub dodatki? jakie ewentualne?
Pierwsze wrażenia z rekrutacji nie były złe, przyjemna rozmowa i dosyć szybki feedback. Schody się zaczęły na 3 etapie, długie czekanie na odpowiedz, okazało się że wysłany mail niby do mnie nie dotarł w terminie, przynajmniej takie usłyszałem tłumaczenie. Generalnie nie zostałem zatrudniony mimo że nie mieli do niczego zastrzeżeń a zadania były zrobione dobrze, o czym sami mi pisali w mailu, powodem negatywnej aplikacji była "Za duża ilość pasji do gamedevu", wspomnę tylko że aplikowałem na stanowisko w CSie a ogłoszenie pojawiło się na Skillshocie, jeśli firma w treści ogłoszenia szuka zapalonych ludzi pełnych pasji a potem z tego samego powodu ich nie chce zatrudnić, bo szukają kogoś kto będzie x lat siedział w obsłudze klienta, bez pola i możliwości rozwoju to jednak świadczy moim zdaniem o totalnej amatorce i kiepskim podejściu do pracownika oraz struktur. Naprawdę zrobiło mi się autentycznie przykro z powodu takiego feedbacku, wolałbym już nie dostać żadnej odpowiedzi. Po opiniach widzę że nie tylko ja mam kiepskie wrażenia. Naprawdę szkoda bo sądziłem że to poważna firma. Będę unikał jak ognia zarówno produktów jak i przyszłych rekrutacji.
Pracuję w AR drugi rok i codziennie wracam tu z przyjemnością. Polecam to miejsce serdecznie. Super, zakręceni ludzie, pozytywna atmosfera. Chciałabym napisać coś negatywnego- dla równowagi, ale nie wiem co:P Przy każdej małej okazji pracownicy dostają upominki, co nie jest kluczowe ale jak bardzo miłe.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Awaken Realms Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Awaken Realms Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Awaken Realms Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Awaken Realms Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Awaken Realms Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.