Opinie o Fabryka Mebli Bodzio Bogdan Szewczyk sp.j.
Zakupiłam stół. Porażka to mało powiedziane. Brak wkrętów, niewystarczająca ilość kołków, dziury wywiercone były chyba na oślep bo trzeba nawiercać nowe. Stół ma pełno odprysków/uszkodzeń. Nie polecam!
I naprawdę nie lepiej było zgłosić reklamację i za kilka dni mieć wymieniony stół...niż pisać takie opinie? Firma stoi przodem do klienta zawsze wymienia naprawia serwisant podjeżdza i robi wszytko...nigdy się nie zdarza żeby klienta zostawić na lodzie
Może nikt tej pani nie poinformował że jest taka możliwość? Może naprawdę liczył się czas i nie było go żeby czekać na nowy stół? Ja widzę że o tej firmie nie można napisać NICZEGO negatywnego.
Pani Basia bardzo miło i profesjonalnie mnie obsłużyła. Polecam
W tym tygodniu zaczynam pracę w tej firmie i czytając opinie tutaj jestem pełna obaw. Czy faktycznie jest tak „źle” czy niektóre osoby po prostu mają zbyt duże wymagania ?????
Z własnego doświadczenia (nie tylko służbowego ale i prywatnego) wiem, że ludzie wylewają w internecie tylko swoje negatywne emocje a jak dzieje się coś dobrego to nie zawracają sobie głowy pisaniem pochwał i dobrych opinii. Zrób coś raz źle a poleje się w chwili złości fala dodatkowo KOLORYZOWANEJ krytyki.. Zawsze niestety tak to działa. I to dotyczy zarówno pracowników jak i klientów. Dlatego nie posiłkowała bym się na twoim miejscu opiniami stąd..
To ja napisze że jedyna rzecz jaką mnie spotkała pozytywna to że mam zawsze pensje na czas i fajny zespół na salonie bo jesteśmy w 5 osób i chyba nic pozatym pozytywnego...... dalej wolę się nie wypowiadać.Zadowolona z pozytywnej opiniii?????
Pensja zawsze na czas XD to nie jest żaden zaszczyt dla pracodawcy tylko OBOWIĄZEK. Tak samo jak Twoim obowiązkiem jest przychodzić do pracy na czas. Co z Wami jest nie tak, że szczycicie i wychwalacie pod niebiosa firme bo pieniądze na czas płaci. Haha
Mogłabym książkę napisać na temat pracy w bodzio I niestety byłby to komedio dramat ,a ludzie piszą i się żalą bo jest coraz gorzej i zmienia się owszem ale na gorsze ,dzielimy się tutaj swoimi doświadczeniami tym co w tej pracy nas spotyka piszemy prawdę taka jaka właśnie poto by cos wkoncu zmieniło się na lepsze
Dokładnie, zgadzam się z tobą. Pensja musi być na czas i to nic nadzwyczajnego. Na początku zawsze jest fajnie, dopiero później zobaczysz prawdziwe oblicze tej firmy.
Czy ludzie mają duże wymagania? Hmm, to zalezy jak na to spojrzysz i czego ty chcesz? Z ogłoszenia wiele się nie dowiesz, na rozmowie też o warunkach pracy itp (chyba ,ze u Ciebie u Ciebie było inaczej?) U mnie rozmowa trwała 5 minut i wyglądało to bardziej na casting , czy spodobasz się rekruterowi niż powazna rozmowę o pracę, która trwa kilkanaście minut i jest umawiania na godzinę w cztery oczy z kandydatem do pracy. No i potem przychodzi człowiek do pracy jak ja i przekonuje się jak jest naprawdę. Kolorowo nie jest. Zajmujesz się wszystkim, co możliwe na salonie oprócz sprzedazy oczywiście, która jest najwazniejsza. Wszystko jest na twojej głowie , duza odpowiedzialnośc ,a pieniądze kiepskie. Trudno o premie. Duze rozczarowanie z mojej strony, ale ja miałam oczekiwania większe od pracodawcy niz być tylko referentem ds.sprzedazy z 5 piecioma innymi etatami w tle na sklepie za te same pieniądze. Oczekiwałam , ze pracodawca więcej zaproponuje od siebie mozliwości rozwoju, będę bardziej doceniona, ze dostanę podwyzkę za staz pracy, inne benefity a tu nic. Nie wspomnę juz o warunkach pracy, w zimę zimno na salonie, trudno było o coś się doprosić itp. Zespół miałam fajny to plus ale nic poza tym, tylko tyranie za grosze w porównaniu do tego co się robiło na sklepie. Było mineło. Zobaczysz sama i wyrobisz sobie opinie.
W FM Bodzio jest normalnie jak w pracy są różni ludzie i klienci. Dlaczego jeszcze nie ma wpisu ile zarabiają osoby w salonach które mają dobrą sprzedaż. Napracują się ale koniec miesiąca jest miły.
Dobrze rozumiem, że firma na początku płaci normalnie w terminie, a po jakimś czasie robią się opóźnienia? Co w ogóle potem wychodzi na jaw? Warunki zatrudnienia chociaż zostają takie same i niezmienne?
Wszystko zalezy jakie masz oczekiwania od tej pracy i stanowiska. Czy jest źle? Jeśli jesteś gotową do trudniej pracy z klientem, po części do pracy fizycznej oraz lubisz wielozadaniowosc to nie będziesz rozczarowana. Prawda zawsze leży po środku co tu ludzie piszą ,zarowno Ci co pisza w samych superlatywach o Bodzio jak i rozczarowani tym miejscem pracy. Dużo zależy od salonu oraz ludzi z którymi pracujesz. Zobaczysz sama czy było warto, każdy jest inny.
Byłyśmy z Mamą szukać mebli, w Mławie jest wiele salonów meblowych ...wróciliśmy do Bodzia, ponieważ meble wpadły nam w oko i dzięki dobrej reklamie, która Panie zrobiły, a były bardzo kompetentne i miłe, a moja mama zadawała wiele pytań i na każde uzyskała odp. Zamówiłyśmy w Bodziu, nie czekaliśmy miesiąc na dostawę tylko 3dni. Sup
W ogłoszeniu tylko godzina i data na którą mają przybyć kandydaci do pracy na stanowisko sprzedawcy. Efekt tego taki, że na miejsce przybyło około 50 osób stojąc obok siebie w małym salonie. Na wstępie poinformowano że to praca w zastępstwo czego nie było w ogłoszeniu więc część osób zaczęła wychodzić (słabo stracili czas i pieniądze na dojazd przez brak podstawowych informacji w ogłoszeniu). Rozmowa to bardziej zostawienie cv i 2-3zdania więc kolejka rozbita momentalnie. Ogólnie bardzo nietypowa rekrutacja na dzisiejsze czasy na pewno brak tam profesjonalizmu. Z drugiej strony mam taką refleksję że to tylko praca na chwilę tylko na pozycji sprzedawcy może to inne firmy przesadzają robiąc rozmowy jak na prezesów wielkich korpo kiedy rekrutują na zwykłe powszechne stanowiska bez większych wymagań.
Powiedz coś o sobie. Dlaczego do nas rekrutujesz. Czy odpowiadają Ci warunki.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Mnie konkretnie ciekawi praca szwaczki. Jest taka oferta pracy na stronie firmy i jest też dopisek, że możliwe jest przyuczenie. Czy taka szwaczka, która się dopiero uczy, to dostaje na start minimalną krajową czy więcej? Jak wiecie jaka jest pensja, to napiszcie, ok?
Szwaczki FM Bodzio zarabiają naprawdę spoko, szycie nie jest ciężkie, a dziewczyny bardzo pomocne ! Zawsze na początku może się wydawać ciężko, ale naprawdę warto tu przyjść :)
Zastanawiam się nad pracą w Bodzio na stanowisku sprzedawcy. Będzie spotkanie w moim mieście rekrutacyjne nie wiem czy iść. Czytając wypowiedzi tutaj zauważyłam, że jest bardzo wiele różnych obowiązków na tym stanowisku. Czy wszystkie te zadania oprócz sprzedaży jak na przykład koszenie trawy, prace magazynowe są zawarte w zakresie obowiązków ,na piśmie podczas podpisywania umowy ? Czy to są takie nieformalne obowiązki? Pytam dlatego ponieważ wiele lat pracowałam w sprzedaży i głównie zajmowałam się tylko tym , obsługą klienta, jakością sprzedaży. Od sprzątania czy innych prac nie związanych ze sprzedażą byli inni ludzie. Trochę mnie to przeraża i nie wiem jak jest naprawdę z tym wszystkim w rzeczywistości.
Witaj,co prawda ja już nie pracuje w FM Bodzio,ale w zakresie obowiązków było sformułowanie dbanie o salon( pod to można podpiąć wszystko).
To na goowork-u nie wolno dobrze pisać o waszych salonach i firmie. Przeczytałam wszystkie negatywne wpisy z około trzech tygodni . Mój wniosek jest prosty - jest tylko dwóch autorów , styl pisowni i ☆ustaw gramatyczny (szyk) jest powtarzalny ☆dialekt regionalny lekko wyczuwalny i ogromnie negatywne podejście do dnia codziennego ( troszkę wiedzy na ten temat posiadam) Z mebli jestem bardzo zadowolona wróce jeszcze na zkupy. Ps. I tu też. Pozdrawiam i życzę więcej dobrych dni.
Skoro czytałaś to widzisz jest mnóstwo dobrych komentarzy 99% z nich mowi że wypłata jest na czas i to jedyne co dobrego można powiedzieć na temat tej firmy
Witam nie zbyt chętnie wypowiadam się na takich portalach bo myślę że jak się chce psa zbić to się kij znajdzie...ale to co tutaj ludzie wypisują to stek bzdur...pracuję w malutkim salonie w małym miasteczku ...@Pracodawca na pewno jest dumny z takich jak my dwie pracowników...co do zarobków to na konto wpływa nam co najmniej 2x najniższa krajowa....ludzie ocknijcie się weźcie się do pracy. Wasze wynagrodzenia są uzależnione tylko i wyłącznie od Waszego zaangażowania...jak się nie chce pracować tylko woli się narzekać to tak już jest. Ci co tak narzekają na zarobki to w mojej ocenie nie zasługują nawet na tą najniższą . Jak komuś nie odpowiada niech zmieni pracę i znajdzie pracodawcę który przy byle jakim nakładzie pracy będzie ich wogóle ultrzymał!!! I to by było na tyle..
Czy aby na pewno jest pani klientką sklepu? Od kiedy to zwykły klient analizuje wpisy dotyczące pracy na forum dotyczącym pracy i pracowników? Dodatkowo rzuca sugestie na temat liczby wpisów pozytywnych/negatywnych , stylu pisania/dialektu, liczby osób komentujących, szczególnie negatywne wpisy itp? Co to obchodzi zwykłego klienta jak panią, tego typu rzeczy? To wszystko jest bardzo niespójne/zastanawiąjące w pani wpisie. Skoro pani wyciągnęła temat pisania na forum tych samych osób (rzekomo po stylu pisania/dialekcie) , to tak samo jak według pani piszą dwie osoby tylko wpisy negatywne , to ja stwierdzam, że te same osoby (lub więcej) na tym forum w kółko piszą opinie pozytywne i zachwalają firmę. Wystarczy poczytać według pani toku myślenia wpisy i do tego samego się dojdzie. Chyba ,że wszystko są BOTY, ale pani przecież wie najlepiej, zna się na tym, prawda? Z jednym się z panią zgodzę, forum jest otwarte ale dla pracowników i pracodawcy. Każdy zainteresowany może wyrażać swoją opinie pozytywną lub negatywną według pewnych zasad, bez chamstwa i obelg. Pani jest tylko klientem, więc fora na temat jakości mebli, obsługi, to są gdzie indziej, nie tutaj. Pozdrawiam
Chcesz. Powiedzieć że zarabiasz 2×3200zl=6400zl ??? To chyba żarty sobie robisz z samej siebie!!!!! 4tys nie zobaczysz jak maly salon.... no sory ale masz wyobraznie
Koleżanka ma racje z wyplata, przelicz sobie dokładnie bo chyba jednak słaby z Ciebie matematyk...No chyba ze masz na salonie minimalny utarg i brak prowizji to rzeczywiście 4tys slabo bedzie Ci na koncie dostrzec. Maly salon 2 osobowy robiacy dobry utarg plus premia to 5.500zl spokojnie
Dokładnie tak...i tak naprawdę wystarczy dwa dobre zamówienia dziennie...poprostu trzeba dbać o Salon i klientów
Zgadzam się z Tobą. Może mały salon wyjdzie ponad 4,5 tys przy 2 osobach. Tylko 2 osobach. W większym firmowym salonie chyba musiałyby być milionowe obroty aby zarobic 6000 na czysto. Przy 4 osobach lub więcej nie ma na to szans. Tam gdzie pracowałem obroty były na poziomie 250 tys w zeszłym roku i przy 3 osobach zarabialiśmy ok.3700 z premia na czysto. Przy 3 podkreślam. Może w Goszczu takie obroty robią milionowe ale wątpię że wszędzie tak w Polsce jest. Obrońcy firmy w natarciu przeciwko temu co napisałeś. Gdyby było tak pięknie i takie zarobki, to by nie było takiej rotacji w firmie i ciągłych rekrutacji.
A właśnie zaskoczę Cie, na dużym salonie nie potrzeba milionowych obrotów, aby mieć minimalnie 6 tysięcy :-)
120 000 na średnio 22 dni robocze daje niecałe 5500 dziennie czy to dużo??
5500 na osobę, u nas utarg dzienny czasem jest 100 zł na cały sklep hehehe więc 5500 na osobę biorąc pod uwagę że pracują 4 osoby to jest 22 tys dziennego utargu zeby dostać jakieś grosze nagrody podkreślam to nie jest premi to jest nagroda ! I w dziejszych czasach przy tak ogromnej konkurencji Bodzio jest gdzieś na szarym końcu klienci wybierają inne sklepy
Tez tak sądzę bo u nas są dni że wgl nie ma utargu więc skąd mamy wziąć ten utargi jak wgl nikt nie przyjdzie albo ceny straszą.i nikt mi nie powie ze to żaden wyczyn 5500 zarobić w jeden dzień no chyba że nie macie konkurencji to może i owszem i dają do myślenia te rekrutację na duzych salonach tam to powinni kokosy zarabiać i pracownicy by się trzymali tej roboty a skoro odchodzą szału nie ma. A anonimowo to każdy może nspisac co mu w duszy gra....
Moim zdaniem małe salony powinny być inaczej rozliczane niż duże. Małe salony zwyczajnie czasem nie mają możliwości aby zwiększyć utarg. Duży salon ma większe możliwości obrotów, ale też i zdecydowanie więcej obowiązków i "przemiału" klientów.
Polecam meble firmy bodzio! uwielbiam ;)
Na swojej stronie firma zamieściła ogłoszenie, że szuka m.in. kierowców kat. B. Ponieważ nie ma tam wielu szczegółów, może ktoś podpowie - dają tu auto służbowe? I czy można z niego korzystać również poza godzinami (usunięte przez administratora)
Wiadomo coś o zebraniu/poznaniu/szkoleniu w firmie chyba mialo być w marcu? Dla wszystkich pracowników czy tylko dla swierzakow?
To znaczy kiedy??? Ja dopiero 2 tydz pracuje dlatego pytam bo chciałabym się coś nauczyc ....
To dawne sprawy . Po co wracać . Nam się dobrze pracuje mamy nowy salon i czekamy na wypłate.
Witam wszystkich, Pracuję w Firmie od 15 lat i dużo naprawdę dużo jej zawdzięczam. Dzięki pensji,która jest na czas i niebyle jakiej pensji ( pod warunkiem jak sobie zapracujesz)Mamy wybudowany salon od 10 lat ,pracujemy jedna ekipą tyle samo lat co jest salon, nasze miasto liczy ponad 20 tys mieszkańców i bywało naprawdę różnie.. czasami dostało się za siedzenie ,za brudna podłogę ale który pracodawca nie wymaga ,poza tym jest od tego żeby wymagać. Ja z pravy jestem zadowolony i dziękuję za każdy dzień ,że mogę tam być.
Byłam w Bodzio w Łukowie , nowa wspaniała obsługa mnie zaskoczyła (nie ma już tej opryskliwej pani) Zamówiłam sypialnie . Wróciłam do salonu po 4 miesiącach mam porównanie.
Zadzwoniłam do salonu w Wołowie zamówić blat. Była 16.55h, salon czynny do godziny 17. Pani wrednym głosem powiedziała do mnie, że już jest za późno, że ona zaraz zamyka i nie przyjęła zamówienia. Czy tak się traktuje klientów? Czy firmie Bodzio aż tak się powodzi, że szary pracownik odmawia przyjęcia zamówienia, bo jest za pięć siedemnasta? Ja też pracuję w obsłudze klienta i jak trzeba zostaję po godzinach. Kiedyś w tym salonie była miła obsługa, często robiłam tam zakupy, a teraz ŻENADA. Nie polecam.
I dobrze zrobiła, zapewne nikt jej nie zapłaci za nadgodziny, tak to już jest w tym bodziu
Brak szacunku do klientów którzy wyznają zasadę „nasz klient nasz pan”. Nauczcie się wkoncu, ze sprzedawca nie będzie siedział po godzinach BO PAN TAK CHCE. Czy to biedronka czy meblowy, żenada!
Żenada to klient dzwoniący z zamówieniem 5 minut przed zamknięciem. Naprawdę nie mogło to poczekać do dnia następnego? Czy tak ciężko zrozumieć pracownika który nie kończy pracy w momencie zamknięcia drzwi? Każdy pracownik dodatkowo musi wykonać raporty z dnia nie tylko te do firmy ale również dla urzędu. Należy jeszcze ogarnąć stanowisko pracy żeby na otwarcie nowego dnia był porządek dla klienta. Jeszcze dużo czasu upłynie kiedy w Polsce zmieni się stosunek do pracownika będącego sprzedawcą. Klient nasz Pan ale... ludzie - w granicach rozsądku. Pozdrawiam każdego klienta i bez negatywnych emocji.
Droga Pani, koleżanka uprzejmie powiedziała,aby zadzwoniła Pani dnia następnego ponieważ były zrobione już wszystkie raporty o tej godzinie. Po co tak pluć jadem. Czy nie można było zadzwonić dnia następnego ? Bądźmy ludźmi. Na każdego w domu czeka rodzina i obowiązki ! Sklep jest czynny od 9-17. Można przez ten czas wykonać zamówienie bez takich sytuacji. Pozdrawiamy serdecznie ;)
Masakra naprawdę, normlani ludzie nie dzwonią do sklepu kiedy wiedzą że za 5 minut się zamyka, człowieku ogarnij się żenada i tyle!!!!!!
Drogie koleżanki, nie stanę w waszej obronie, ponieważ uważam, że wystarczyłoby odrobinę dobrych chęci. Można było zapisać sobie gdzieś z boku, co klientka chce zamówić itp, a zamówienie puścić w dniu następnym. Często tak robię i to działa. Naprawdę. Klient zadowolony, że załatwił sprawę i ja też, bo mi nie uciekł. A te pięć minut, nikogo nie zbawi,jeśli nawet ma to być kosztem rodziny :)
Niestety,nie zgodzę się z Panią. Jestem stała klientka i Panią,które są muszę przede wszystkim podziękować za tak indywidualne podejście do każdego klienta. Zawsze miła obsługa i uśmiech na twarzy,co się akurat przy poprzedniej ekspedientce nie zdarzało. ???? Wręcz była tam jakby za kare. Pozdrawiam i ja chętnie polecam ;)
Cały dzień masz na to aby zadzwonić lub jechać do salonu. Za 5 -17 możesz sobie pomażyć. Ludzie tez mają swoje życie i dzieci ktore czekają na rodziców w domu. Więc nastepnym razem róż (usunięte przez administratora) wczesniej !
Pracujecie do 17h, czyli o 16.55h jeszcze jesteście w pracy. Więc zacznijcie pracować, bo porządku na sklepie nie macie!
Cóż jak dzwoni Pani za 5 siedemnasta to trudno oczekiwać od kogoś że będzie Bóg wie ile czasu spędzał nad czymś co równie dobrze można rozwiązać dnia następnego. Godziny pracy godzinami, ale trochę ludzkiego spojrzenia. Może ta Pani co odebrała telefon miała gorszy dzień.
skoro pracujesz w obsludze klienta to powinnas wiedziec ze tacy klienci sa najgorsi najlepiej przyjsc po zamknieciu niech pracownik zostaje za darmo obys miala takich jak najwiecej
To ze pani zostaje dluzej to pani decyzja nie ktorzy maja rodziny do ktorych sie spiesza a nie jeszcze obslugiwac takuch co dzwonia na ostatnia minute i wymagaja bycia obsluzanym. Ciesz sie kobieto ze na mnie nie trafilas. Zenada byc takim samolubnym
Naucz się kobieto pisać poprawnie po polsku, a potem się wypowiadaj na forum. Wstyd, że takie niepiśmienne jak ty, pracują w obsłudze klienta.
Tak bo byś chciała żeby ktoś robił nadgodziny bo śmieszny blat kupujesz wow ale zamówienie
Najgorzej przyzwyczaić klientów, a potem siedzisz do 20 bo klient wchodzi za pięć 17 i zaczyna meblować całe mieszkanie. Dzisiaj 5 minut jutro 10 a potem godzina. Jeśli klient jest taki czepliwy to potem byłaby skarga czemu zamówienie zostało złożone dopiero w dniu następnym. znam ten typ - niestety... Wiele lat pracowałem w obsłudze...
Następna wielka,,pani'' klientka ????????♀️ zajmij się lepiej porządkiem w domu A nie udzielaniem rad pracownikom
Witam Pomylila pani miejsca To nie jest ksiega skarg i zażaleń To jest portal o opini pracownikow o pracodawcach! A tak na marginesie jakim trzeba byc czlowiekiem by tuz przed koncem pracy utrudniac ludzia isc do domu. Kazdy ma dom ridzine dzieci! Zenada!
To jest portal na którym każdy może napisać swoją opinię, nie tylko pracownik ale również klient.
Twoim (usunięte przez administratora) obowiązkiem jest w obsłużenie do ostatniego klienta.... A nie wypraszać klientów bo projektu panu nie zrobię bo ja jeszcze zamknięcie muszę zrobić tak jak to ze mną postąpiono w pewnym salonie na Podkarpaciu, i na dodatek czekać później na projekt z błędami 4 dni, to ja się pytam czy klient w waszych salonach jest już mniej ważny?
Proszę się nie martwić,już nikt w tym salonie nie obsłuży Pani z łaską,bo salon Bodzio w Wołowie przechodzi do historii.Tak się właśnie obsługa starała, że doprowadziła do likwidacji sklepu.Szkoda.
No pewnie dzwoni Helenka po blat tuż przed zamknięciem i wszyscy powinni się cieszyć. Ha ha. I co jeszcze pani sobie życzy może zamontować od razu ????????
Ja w Brodnicy bylam o 16.35 chcialam zamówić 2 konkretne rzeczy. I Pani tez mnie oddelegowała , że już za późno.
Ja również. Zawiasy masakra. Nawierty źle zrobione. Płyty mokre okleina odchodzi. Meble beznadzieja. ODRADZAM ZAKUPY
Żenadą jest Pani zachowanie. Praca w handlu powinna być traktowana jako szkodliwa przez takich właśnie klientów. Cały dzień pewnie Pani siedziała z koleżankami i popijała kawkę a o 16.55 zachciało się zakupów.
Jakość mebli z roku na rok jest coraz lepsza, Myślicie ze BRW ma lepsze to się mylicie, ich meble strasznie się rysują i są jak z papieru.
Najgorszym chamstwem jest przyłażenie lub dzwonienie na koniec dnia zapłać za czas spędzony po godzinach i wtedy wymagaj!!!
Cóż za egoizm. To że Pani nie posiada życia prywatnego to nie znaczy że inni też go nie mają. Pracownik powinien być punktualny zarówno z czasem wejścia jak i wyjścia z pracy. Zenujace to jest Pani egoistyczne podejście do człowieka Pozdrawiam i życzę Pani tylko takich klientów jakim jest Pani sama
to niech zamieszczą na str internetowej ze telefony odbierają do godz 16.30 jak sklep czynny do 17.00 tak jak w osrodku zdrowia w mojej miejscowosci telefony napisane odbierają do pół godziny przed zamknieciem ps czasami dzwoniłem do sklepu- innej branży np budowlanej i w ciągu dnia nie zawsze mogłem dodzwonić sie byc moze klienci stacjonarni a moze buta sprzedawcy, bo słychac sygnał telefonu po czym tak jak by ktoś odkładał słuchawkę
Czy na okresie próbnym dostaje się premię ?
60 osób u Bodzia na przyjęciach. To jest zainteresowanie tą pracą w meblach. Ta firma się megac rozwija jest w całej polsce . Teraz tak właśnie czytam w necie.
Witam. Pytanie z innej beczki. Od jakiegos czasu szukam pracy i dzis zobaczyłem ze jest kolejna rekrutacja w mojej miejscowości. ktos sie orientuję czy na poważnie szukaja tam do pracy czy to zarty? I czy to prawda ze sklep jest czynny od 9 do 18? Interesuje mnie powazna oferta ale ty chyba zaszla pomylka bo na pełen etat jest 8 h pracy a tu 9? I co z weekandami czy sa wolne? Dzwiganie mnie nie przeraza wkoncu jestem facetem i co najwazniejsze jakie sa faktycznie zarobki bo czytam i mam obiekcje.Jesli ktos życzliwy ma chwile to niech odpisze bo nie wiem czy warte świeczki ogloszenie
Szanowny Panie, proszę poczytać sobie forum na poniżej, tam jest odpowiedź na wiele Pana pytań, które Pan zadal w pytaniu.Wystarczy zjechać w dół myszka. Praca jest po 8 godzin dziennie, są zmiany. Większość sklepów otwartych jest do 20.00, nie do 18.00 teraz. Skoro jest ogłoszenie, to jest poważna oferta, tylko zależy czego Pan oczekuje w kwestii zarobków czy innych rzeczy związanych z pracą. Wszystko jest opisane na forum. Noszenie jest przy dostawach zazwyczaj czy przygotowywaniu paczek mebli dla klientow, zamówień. Weekendy, soboty są pracujące, przynajmniej 2 soboty w miesiącu i w niedziele handlowe. Z grafikiem można się dogadać jeśli trafisz na życzliwych ludzi. Praca nie jest łatwa, dużo obowiązków różnego rodzaju.
Jest tu praca w weekendy. Zależy ile jest tam osób na salonie - dzielicie się sobotami i niedzielami handlowymi. Jeżeli salon jest wybudowany a nie np. w galerii to godziny otwarcia się zmieniły i salony są otwarte do godz 20 razem z weekendami. W zależności ile utargujesz na salonie kasy i ile jest pracowników. Jak nie zrobisz 120 tyś to masz najniższa krajowa a nawet jak utargujesz więcej to im więcej was jest tym mniejsza premia. Przy 200 tyś pracując w 2 osoby zarobisz sobie około 4tyś a tak to nie masz co liczyć na kokosy. Koleżanka nawet najniższej nie dostaje bo w płacach mówią że w regulaminie firmy są „widełki” ile dana osoba zarabia. Nie polecam pracy w tej firmie ze względu na brak szacunku do pracownika.
Jeżeli chcesz aplikować to w porząfku, ale musisz wziąć pod uwagę to że rekrutacja trwa kilka godzin. Wszyscy są umówieni na jedną godzinę i czasem jest 50-60-70 osób. Wobec tego na rozmowę kwalifikacyjną nalej sobie herbaty w termos i naszykuj kanapki. *Na rozmowie zerkną na Twoje cv i zadadzą Ci pytania jakie są Twoje zalety i dlaczego chcesz pracować w tej firmie. Biorac pod uwagę to że pewnie będzie ok 60 osób na tej rozmowie i wszyscy będą stać w długiej kolejce rekruterzy nie są w stanie dokonać wyboru pod względem kompetencji (*patrz wyżej na pytania jakie zadają). Wobec tego jeżeli będziesz miał pecha to przyjmą Cię jeżeli spodoba im się Twoja gęba, bo niestety tak to wygląda. Mam nadzieję że pomogłem i sukcesu życzę.
(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Dlaczego jest zimno na salonach? To jest obcinanie kosztów i oszczędności?? Ktoś to zgłaszał do centrali firmy i informował, że jest taka niska temperatura? Była jakaś reakcje, czy nic? Albo może ktoś zgłaszał to do PIP?
Jest zimno zebys nie siedzial na (usunięte przez administratora) tylko chodzil.... jest zimno ? To malo powiedziane przyjdz na salon j zobacz ile jest stopni
Czy to jakiś żart że pracownik salonu tak pisze nigdy nie dostaliśmy prykssu ile stopni ma być na salonie u nas zawsze byli ciepło a pracuje x lat więc przestańcie pisać takich bzdur bo to śmieszne
Dokładnie. Pracuje na dużym salonie który z racji swoich gabarytów ciężko ogrzać ale nigdy nie zdarzyło nam się narzekać na temperaturę.
To ,że u Was jest ciepło na salonie ,to nie znaczy, że tak jest wszędzie w Polsce na innych salonach. Pisz za siebie, to nie są bzdury. U nas pomimo, że piec grzał to było zimno i chodziliśmy w kurtkach. Fakt piec grzał słabo jak.na wielkość salonu , ale miał też swoje lata i nikt z tym nic nie robił, a było to zgłaszane, nie wspomnę o przeglądach czy innych rzeczach związanych z piecem. Nic nie było robione od lat. Firmie szkoda na,serwis bo koszty, tak jak odśnieżanie dachu, kiedy zalega śnieg, a wiadomo parking, odsniezanie to już działka pracowników salonu poniewaz to należy do ich nieformalnych obowiązków. Ech, niektóre osoby są tu oddelegowane przez firmę aby bronić jej i kontrargumentować że jest tak super za wszelką cenę. Prawda sama sie obroni i ten kto pracuje na salonie, to wie jak wygląda dzień pracy. Uważam, że dobry pracodawca powinien także poczytać negatywne opinie i wyciągnąć wnioski ,zastanowić się nad komfortem pracy swoich pracowników i co by tu zmienić, a nie udawać ,że jest to taka idealna praca i nie ma problemów ,no i wszyscy są szczęśliwi. Jest dużo do zmiany ale trzeba chcieć, a nie tylko hasło typu "jak się nie podoba to odejdź a nie marudź, nie komentuj na forum". Forum właśnie po to jest by wyrażać opinie o pracodawcy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fabryka Mebli Bodzio Bogdan Szewczyk sp.j.?
Zobacz opinie na temat firmy Fabryka Mebli Bodzio Bogdan Szewczyk sp.j. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 235.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Fabryka Mebli Bodzio Bogdan Szewczyk sp.j.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 197, z czego 30 to opinie pozytywne, 76 to opinie negatywne, a 91 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Fabryka Mebli Bodzio Bogdan Szewczyk sp.j.?
Kandydaci do pracy w Fabryka Mebli Bodzio Bogdan Szewczyk sp.j. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.