To jednoosobowa firma ?
Jako iż już tam nie pracuję, to mogę obiektywnie ocenić jak wyglądają warunki, a są one zadowalające, dobra stawka, zawsze wypłacona na czas, atmosfera również nie jest napięta i umożliwia pracę bez stresu
Jestem u nich lektorem, są elastyczne godziny pracy, co bardzo cieszy, ale do tego dochodzą ponadprzeciętne zarobki, ogólnie nie wiem skąd te kilka negatywów, raczej wygląda to na sprawkę konkurencji, bo nie ma o co się przyczepić :P
Czym są spowodowane te różnice w ocenie firmy?
Zupełnie się nie zgadzam. Pracuję w Łodzi już ponad 3 lata i jestem bardzo zadowolona. Lektor ma swobodny wybór w doborze klientów oraz metod nauczania. Materiały i sposób prowadzenia kursów nie są odgórnie narzucane, a biuro szkoły posiada biblioteczkę materiałów, którą chętnie udostępnia. Wynagrodzenie wypłacane jest na czas, a jeżeli są jakieś opóźnienia to są sporadyczne i informowani jesteśmy o tym na bieżąco. Polecam każdemu kto chce dodatkowo dorobić.
Współpracuję z tą szkołą językową już prawie rok. Uczę innego języka (uczniowie, którzy uczą się tam angielskiego mogą wybrać sobie również inny język). Szkoła ma swoje plusy i minusy. Na plus można z pewnością zaliczyć możliwość wyboru uczniów i lokalizacji zajęć, pieniądze zawsze były wypłacane na czas na konto. To szkoła pilnuje płatności i przelewów, jako lektor nie musisz się o to upominać swojego ucznia jeżeli zalega z płatnościami. Zajęcia zawsze można zawiesić na dany okres (obojętnie czy ze strony lektora czy ze strony ucznia). Wtedy nie musisz ich odrabiać. Jest trochę papierkowej roboty, ale to jak w każdej szkole językowej. Jeżeli się pomylisz albo z czymś zalegasz nie ma większego problemu. Niestety kontakt z biurem jest dość utrudniony, bardzo rzadko odpisują na maile, zazwyczaj wtedy, kiedy wysyłasz mi raport miesięczny. Nie jest to jednak większa tragedia. Dają dość dużą swobodę w działaniu. Nie wiem jak wygląda to przy angielskim, ale nie mają żadnego zaplecza odnośnie innych języków (mino, że mają je w swojej ofercie), ksera w biurze też nie można zrobić. Odnośnie stawki - nawet może być, ja mam obecnie 35 zł za godzinę zegarową. Kurs "odziedziczyłam" po innej lektorce. Opis ucznia trochę odbiegał od tego co zastałam na miejscu, jednak domyślam się, że to nie z winy szkoły tylko wcześniejszej lektorki. Ogólnie nie mam większych zastrzeżeń. Mogłoby być więcej godzin dla osób z innym językiem.
Ja pracowałam u nich w Łodzi i jest to jakaś tragedia. Od momentu zmiany menagera szkoła zeszła na psy albo i niżej. Nie ma z nimi kontaktu- przynajmniej w stronę "lektor dzwoni do biura" bo na pretensje można liczyć zawsze, nie można skorzystać z ksera ani nic wydrukować, do biura można się dostać tylko w umówionych godzinach bo menagerka mieszkająca tuż obok ma za daleko, a o zapleczu dydaktycznym w postaci jakichkolwiek podręczników czy materiałów to nie ma co marzyć. Pani menager poza pieniędzmi ma wszystko w nosie, a przy spóźnieniach z wypłatami dla lektorów tylko wzdycha i udaje bezradną. Ale jeśli lektor spóźni się z czymkolwiek to od razu obcina mu się premię! Co więcej stawki za lekcję, które płacą uczniowie wciąż wzrastają, a stawki dla lektorów jakie były takie są. Tłumaczone to jest "zwiększeniem wydatków na biuro", które przeniosło się z biurowca na Piotrkowskiej do podrzędnej oficyny w niezbyt bezpiecznej okolicy miasta. Zdecydowanie polecam tę pracę każdemu kto lubi pracować charytatywnie bo ludziom, którzy cenią swój czas i zdrowie zdecydowanie odradzam kontakt z nimi.
W warszawskim oddziale jest teraz dokładnie to samo. Zdecydowanie nie polecam, chyba że ktoś lubi co miesiąc upominać się o swoje pieniądze!
Faktycznie coś jest nie tak z managerami w tej szkole; ogólnie brak uczciwości i zaangażowania.
Jestem lektorem w Mobile English w Warszawie, jestem zadowolony, dzięki firmie mam dużo zleceń za wcześniej umówioną stawkę.
Marco - 2012-06-28 18:49:23 Chodziłęm tam rok i nic się nie nauczyłem. Nauczyciele są zmęczeni i nieprzyjemni i sami narzekają. Słyszałem, że nie płacą i są nie ''fair''. PozdrawiamTo chyba w innych miastach... Ja pracuje w ME w Warszawie i zawsze dostaje pensje na czas i jeszcze mi się nie zdarzyło żebym dosłała za mało. To jest moje dodatkowe źródło utrzymania i jestem zadowolona z pensji jaką mam tutaj.
Chodziłęm tam rok i nic się nie nauczyłem. Nauczyciele są zmęczeni i nieprzyjemni i sami narzekają. Słyszałem, że nie płacą i są nie ''fair''. Pozdrawiam