@Byly pracownik Czy ta informacja jest sprawdzona? Widziałem ofertę pracy w firmie.
Pracowalem 17 mesiecy dla niego na koniec po ogloszeniu bakructwa okazlo sie ze wyplacil mojom feriepenge za 2017 tylko nie mi Norweska sprawiedliwosc?????
Od stycznia 2018 bankrut ,,oszukał wielu Polaków,nie wypłacając wynagrodzenia za wykonaną pracę.Ogłosił upadłość i bezczelnie zatrudnił się w agencji pośrednictwa pracy w (Bodø) Agencja nazywa się STOLT ,UWAGA NA OSZUSTA (F,V,E,)
ogólnie (usunięte przez administratora) wa Dwoch baranów założyło jobvikara. I kreca wałki sama styczność z tymi ludźmi to już sie nie chce pracowac. Jedynie co potrafia ogarnoc i profesjonalni sa To zamawianiu samolotów żeby z werbowac i sie pozbyc
Też tam pracowałem w tej kombinatorskej firmie, od pierwszego dnia pracy nie dają obdragów chyba z myślą żeby nie zapłacić za przepracowane dni , również nie płacą za święta które w Norwegi są płatne . Wymawiają się tym że do firmy do której cię skierują to ta firma ma zapłacić a przecież za święta to państwo norweskie płaci ,obdraga pomimo to że go masz to i tak mówią ci że jutro już nie pracujesz i każą ci zjeżdżać do polski, a innych ludzi ściągają a przecież równie dobrze mogli by dać mnie też na inny projekt. Pokój i owszem dadzą ci jakiś na pierwszy tydzień a potem to kombinują z dnia na dzień i każą ci przeprowadzić się rano o 6_00 ,lub zakwaterują cię w biurze jobbvikar w pomieszczeniu po magazynie u brań roboczych w którym niema okna ani wentylacji i każą sobie zapłacić 4ry tysiące koron, bo w umowie o wynajem pokoju tak sobie napisali jeszcze chwila to obok biura stoi taka stare do zburzenia chałupa i tam będą nas kwaterować bo uważają że my bydło a nie ludzie to można tak z nimi postępować !!!
oszust i kłamca mamy problem z wypłatą ferjepenge , nie odbiera telefonów nie ma z nim żadnego kontaktu . Odradzam tą firme
ja dzieki zwiazkom zawodowym odzyskalem swoje ferie,a firma to tak jak wyzej piszecie KANTUJA jak moga
jobbvikar...porażka, jak się zdecydujesz ?!!! to niech ci przyślą umowę o prace PRZECZYTAJ dokładnie i wtedy się okaże ,że masz tyle do powiedzenia co ,,żyd za okupacji,, umowa jest tak skonstruowana że ty tylko masz zobowiązania,oni nie.ZAstanów się mocno ja pracuję w Norwegii ponad 10 lat i się dałem wpuścić w kanał ,,,,po miesiącu uciekam z stąd ...porażka, ale zdecydowanym życzę powodzenia.
To prawda ,,niestety szefuńciowi Frankowi wydaje się ,że Polacy to NIEWOLNICY których rekrutuje pies pasterski(Łukasz)".Krótko mówiąc żal (usunięte przez administratora) ciska jeśli odchodzisz z firmy a właścicielowi to nie odpowiada to okrada cię z pieniędzy przez ciebie zarobionych ,uważam ,że pracownik który zarabia pieniądze dla firmy powinien być szanowany przez firmę a tutaj tego niema ,,CZYSTY WYZYSK" Na dodatek ubiera pracowników w ubrania z logo firmy WORKSHOP (oczywiście zaklejone ) ale po kilku praniach nalepka schodzi i pojawia się logo WORKSHOP ,,wygląda to na złodziejstwo"? powinna się nim zająć policja
chcesz mieć spokój ,to omijaj ich szerokim łukiem .Słaba oferta ,a wymagania!!!!!! Szkoda sobie zawracać głowe. Lepsze dwa lata w kryminale niż rok w jobbvikarze/
Nie polecam firmy . Ja przepracowalem miesiac polecisz tylko w dlugi przy tej firmie. Przebedziesz pol swiata zeby dostac sie na ten harstad ,. A po tygodniu Ci powiedza ze nie masz opdraga i dostajesz kopa w (usunięte przez administratora) Jak sie decydujecie na wyjazd to proponuje zabrac ze soba wędkę, zeby miec co jesc bo ryby tam dobrze biora. A zaliczek nie ma w tej firmie. A nuby auto czasami dostajesz na dojazd do firmy. Ale bez hamulców i ubezpieczenia. Pan Łukaszek to pies pasterski ktory zagania tylko baranow do roboty . Dziekuje
firma bardzo słaba na nawet na agencje pracy-w sumie to dwu osobowa,tak jak koledzy wyżej pisza mieszkania w warunkach spartańskich,lepsze meble byscie znalezli na wystawkach ale pomijajac to zyc jakos sie da ,gorszy jest dojazd tu na miejsce pracy w Kavelbeg -dziura straszna jeden sklep typu Coop i w zasadzie tyle -trzeba sie najpierw do oslo dotachac potem przy duzym szczesciu po 6-10 godz czekania w oslo do harstad i jeszcze z harstad 3,5 godz autobusem ,oczywiscie pan konsultant na rozmowie czaruje i złote góry obiecuje a na miejscu wielkie g.....no.Oczywiscie z strony firmy kombinatorstwo z kasa ,beda wam proponowac zebyscie poszli robic do szefa przy prywatnej budowie jego domu to sie niezgadzajcie gdyz wymagania ma z kosmosu o robocie zero pojecia poza tym mnustwo niedociagnienc ma tam i oczywiscie robote tam robił kazdy kto miał chwile czasu wiec betoniarze malowali,stolarze robili wylewki itd itp oczywiscie obdragu na ta robote zero ja jak na razie czekam na kase i nie wiem czy sie doczekam.Pozdrawiam i odradzam prace tam jak mozecie i macie inne opcje do odradzam współprace z tom firmom.
Bardzo slabo nawet jak na bmanning Jeżeli chodzi o finanse kombinatorstwo W każdym kierunku brak profesjonalizmu Ale co tu pisać towarzysze z ex Workshop Omijać szerokim łukiem
Pracodawca jest nie uczciwy kombinuje z wynagrodzeniem (jest to agencja pracy zatrudnia ludzi na wynajem . Umowa o pracę bez gwarancji wynagrodzenia ,natomiast tylko i wyłącznie opdragi 'warunki mieszkaniowe spartańskie. Stanowczo odradzam,chyba że ktoś szuka wrażeń .
Możesz się zdziwić jak pójdziesz do pracy jako pracownik JOBBVIKAR a ubierze cię w ubranie robocze z logl WORK SHOP bo urzywa ubrań z Vork Shop ,pewnie dlatego,że przed otwarciem firmy JOBBVIKAR pracował w WORK SHOP jako konsultant a ubrania mu się jakoś przykleiły. ,,Dziadowstwo i oszustwo"
Możesz się zdziwić jak pójdziesz do pracy jako pracownik JOBBVIKAR a ubierze cię w ubranie robocze z logl WORK SHOP bo urzywa ubrań z Vork Shop ,pewnie dlatego,że przed otwarciem firmy JOBBVIKAR pracował w WORK SHOP jako konsultant a ubrania mu się jakoś przykleiły. ,,Dziadowstwo i oszustwo"