Nie umiem tego zrozumieć w firmie pracuję koło 3500 ludzi firma przychodzi milionowe przychody co rok A jak przychodzą święta nie potrafią płacić Żadnej premii świątecznej nie wspomnę że od tego roku nawet nie ma paczki mikołajowej żenada z roku na rok coraz gorzej i trzeba się w końcu zwolnić.
Uuu, czyli nie ma premii świątecznej? A to pierwszy taki rok? Czy zeszłym roku i jeszcze w poprzednich latach był jakieś dodatki na święta? I co do tej paczki, to jak do tej pory ona była, to jak firma tłumaczy pracownikom, że został ten dodatek odebrany? Był wyjaśnienia jakieś?
darujcie sobie te firme na budowie w holandi poszlem do brygadzisty i mowie mu ze chce jechac do polski. A on odpowiada nigdzie nie pojedziesz ja mowie ze w umowie mam zapisane ze moge a on gow... obchodzi mnie twoja umowa. mam ponad 7 lat doswiadczenia i swoje lata a szczeniak ktory jest brygadzistta bo tylko zna jezyk bedzie mnie obrazal przy wszystkich. Ludzie nie pozwolcie sobie na to. Walczyli o mnie dlugo ale po takiej odpowiedzi po prostu zjechalem do polski nastepnego dnia przewoznikem no coz wystarczyl jeden telefon i jestem w innej firmie pieniadze moze te same ale stosunek do ludzi inny. NIE POLECAM telefon do firmy tez nie pomogl powidzieli musicie sie jakos dogadac to dogadalem sie z inna firma. NIE POLECAM
ooo i tutaj kolega trafia w sedno, firma jest wporzadku, kontakt i organizacja tylko ludzie na stanowiskach to sa ludzie ktorzy byli ponizani wczesniej i dalej przekazuja swoje prymitywne metody na niestety w wiekszosci bardziej wyksztalconych synkach niz oni bo wiekszosc tego bydla to zwykle alkoholiki z podstawowka na koncie :)
Pytanie odnośnie rusztowań. Czy jako pomocnik będę wchodził na górę czy nie? Cxy tylko.wynies przynieś podaj pozamiataj ktoś przedstawi jaki realny zakres obowiązków jako pomocnik?
Nie jako pomocnik nie musisz wchodzić na górę wszystko podajesz z dołu operucjąc dźwigiem,jednakże w przypadku gdy dźwigu nie ma na budowie to trzeba wszystkie elementy rzucać stojąc na dole tym którzy montują na górze musisz jednak zachować ostrożność gdy będziesz rzucał żeby nikogo nie (usunięte przez administratora) życzymy udanej pracy
Witam, mam pytanie czy firma Multiserwis wypłaca diety pracownikom???
Dobry żart.... nie ma żadnej diety robi się za najnisza możliwa składkę jak (usunięte przez administratora) 7 dni w tygodniu zero diety zero dodadtkow
A jesteś na delegacji czy aneksie? Bo jak na aneksie to z jakiej racji chciałbyś diety? Chyba że diety z dietą pomyliłeś
No ale jak zero dodatków? Masz na myśli premie, diety tylko? Bo na stronie piszą o dofinansowaniu do zajęć sportowych, dofinansowaniu wypoczynku dzieci, pakiecie medycznym ENEL-MED itp. Mówię tu o ofercie wyjazdowej dla montera, chciałem się zgłosić, ale zastanawiam się teraz czy te benefity tylko dla wybranych są.
Pracowalem w tej firmie 10 lat,zarowno na miejscu na warsztacie w krapkowicach jak i w delegacjach w innych krajach.Takiego syfu,kierownikow ktorzy sie na niczym nie znaja,lacznie z pewnym cieciem z opola ktorego mianowali kierownikiem warsztatu w krapkowicach,ktory ma tyle wspolnego z izolacja co ja z zakonem nigdy i nigdzie juz nie zobacze jestem pewien.(usunięte przez administratora)
Pytanie odnośnie rusztowań. Czy jako pomocnik będę wchodził na górę czy nie? Cxy tylko.wynies przynieś podaj pozamiataj ktoś przedstawi jaki realny zakres obowiązków jako pomocnik?
A jak wygląda taka kontrola, musza być podarte żeby móc wydać nowe? Jest jakiś limit rękawic przypadający na jedną osobę? Serio pomocnik nie ma innych obowiązków czy to ironia?
Wchodzisz. Przynieś wynieś. Ogólnie zależy od ekipy do której trafisz. Jest auto by jechać po elementy. Ale po co lepiej niech świeży zasuwa po 200 300m w jedną stronę po elementy. Upał prawie 40 stopni w cieniu sytuacja z przed 2 lat. Jakieś pierdoły ok. Ale przerzuty 3m lub kratownice , jak nie chcą użyć auta to najlepiej taczki niech kupią.
Nie jako pomocnik nie musisz wchodzić na górę wszystko podajesz z dołu operucjąc dźwigiem,jednakże w przypadku gdy dźwigu nie ma na budowie to trzeba wszystkie elementy rzucać stojąc na dole tym którzy montują na górze musisz jednak zachować ostrożność gdy będziesz rzucał żeby nikogo nie (usunięte przez administratora) życzymy udanej pracy
Mają ofertę dla montera izolacji przemysłowych chce aplikować. To byłby mój pierwszy wyjazd do pracy za granice i na plus że można robić nadgodziny. Przynajmniej tak napisali w ogłoszeniu. Wtedy stawka jest wyższa i opłacalne jest zostawać dłużej jak jest robota? Ktoś wyjeżdżał już jako monter i może wrzucić jakieś wskazówki?
nacisk na język niemiecki. No i oczywiści jakie to jest super firma. żenujące trochę. Na pytanie (dla czego są tak złe opinie o firmie w internecie to dostałem (szyderczy uśmiech)
JAK jest naprawdę w firmie MUKTISERWIS
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Asystent Projektanta Konstrukcji
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Firma w porządku do nabrania doświadczenie później jak najszybciej uciekać.Dlaczego ?!!! Warunki mieszkalne tragiczne po kilka osób w pokojach z lat 80/90. Dekady 10 x 3 (dni w domu łacznie z drogą). Stawki bardzo słabe maksymalna do 17€brutto Dzwonisz do kierowników jesteś zbywany lub obiecują gruszki na wierzbie byś dalej u nich pracował. Dojazdy płatne (płacisz za kazdy przejechany kilometr w firmie ) Ucinają na każdym możliwym sposobie(wypada święto za granica dostajesz Polska stawkę nie zagraniczna,ucinane procenty z godzin w soboty niedziele i swieta oraz ponad normatywne. Pasek tak rozpisany byś się człowieku nie połapał co i jak. Pracując za granica przy 160h dostajesz wypłatę około 7/8 tys. Śmieszne podwyżki po kilka centów w skali kilku lat. Wypadają ci badania okresowe musisz jechać specjalnie do Krapkowic bo innych badań nie respektują. Samochody w tragicznym stanie. Organizacja pracy katastrofa!!! Połowa lata na jakimś haju. 2 połowa alkoholicy, prowadzący o wszystkim wie nic nie robi!!! Z kim tu pracować w ogóle?!!! Narzekają Ci co mają trochę oleju w głowie i widzą co jest grane. Alkoholikom i obibokom pasuje wszystko, dlaczego nie. Gdzie znajdą firmę, która będzie płacić za (usunięte przez administratora)się.
Pracują zagranicą czytam Holandia pracując 160h miesięcznie dostajesz 320 euro tygodniowo wiec nie wiem czy jest na co narzekać bo to wychodzi 5,5 tys zł a mieszkania klasztory po 1000 osób lub myszy biegają po chacie albo 13 osób na domu i 150 euro za tydzień dojazd do pracy 25 euro tydzień od stycznia ludzie wyrywkowo do pracy poszczani są po 4,3,2 dni wychodzi wtedy 130-250 euro na tydzień koszta żywności droższe 5 razy niz w Polsce nie wiem czy jest co tak wybrzydzać bo żeby dostać te 8 tys to trzeba iść w sobotę i w niedziele albo być jakimś koordynatorem który ma (usunięte przez administratora) byle by zlać na chwile tego co dzwoni zleje już nie oddzwoni
Powiem tak zakończyłem teraz karierę w tej firmie pracowało mi się w miarę dobrze , jak by jeszcze z kierownikiem były normalne relacje to jeszcze lepiej by się pracowało ale fakt porażka na Holandii a druga sprawa młodzież która przyjeżdża bez jakich kolwiek chęci do pracy i niestety trzeba robić za nich bo praca musi być wykonana, dużo rzeczy mogło być do zmiany ale mimo wszystko miło będę wspominał lata pracy w tej firmie i daje pozytywną opinię.
I tu jest właśnie pies pogrzebany sam nie jestem staruch ale praca to praca dziwią się ze zero szacunku do drugiej osboby powiem swoje przepracowałem na początku zawsze się jest nie śmiałym bo nie zna się systemu pracy ale po tygodniu wszyscy np starzy Holendrzy co darli ryja pierwszego dnia zmienili swoje zachowanie i podejście jak zobaczyli ze nie musza sie powtarzać miliony razy. Chodzą z głowa w chmurach myślą o niebieskich migdałach a w pracy są przecież takie zachowanie każdego wyprowadza z równowagi
Tak czytam wszystkie te opinie i wiadomo ze każdy jest innym typem człowieka ale jeżeli wy gadacie ze nie ma szacunku to jeździec do agencji pracy polskich w Holandii na produkcje lub na logistykę. Mieszkania obskurne na agencyjnym płacąc 150 euro tygodniowo to apartament powinien być a tym czasem wszystko się rozłazi zarobki tygodniowo 300 euro Max 400 znajdziecie to będzie naprawdę luksus do pracy 60 km autostrady w Holandii ciagle zakorkowane alkoholików cpunow tez na każdym kroku. Nikomu nigdy nie da się dogodzić a jedyny sposób to iść i (usunięte przez administratora) a nie siedzieć na telefonie czy na (usunięte przez administratora) i się patrzeć jak 10 pracuje alkoholicy na terenie budowy są od tego odpowiednie organy w Holandii które z tym zrobią szybko porządki może zamiast tu to tam było trzeba to zgłaszać.
Dostępna jest oferta dla blacharza warsztatowego i bardzo mi odpowiada, że można dostać umowę o pracę, ale wydaje mi się to zbyt piękne. Bo nie warto pracownika początkowo sprawdzić i dać go na okres próbny? Jeśli oferują dwuzmianówkę to co tydzień przechodzi się na kolejną, jak to jest sprawiedliwie rozwiązane?
Czy jest możliwość wyjazdu do Szwajcarii ?
Bardzo nie polecam tej firmy traktują ludzi jak bezpańskie (usunięte przez administratora)nigdy w życiu takiego czegoś nie widziałem dosyć że płacą śmieszne pieniądze to wymagają od nas złotych gór zastanówcie się ludzie za nim podejmiecie pracę jestem tak mega nie zadowolony że to jest tragedia a agencja pracy będzie wam obiecywała złote góry mogę się założyć o 1000euro że co druga osoba po miesiącu zakończy karierę w tej firmie po prostu brak słów
Dzień dobry proszę o opinie czy opłaca się wyjeżdżać na kontrakt do Niemiec z tą firmą jako cieśla szalunkowy,pytam o warunki mieszkaniowe, wypłaty czy się zgadzają i ogólnie atmosferę na budowie, pozdrawiam serdecznie
Opinie mocno wymieszane i większość z Holandii,może ktoś jest tutaj z kontraktu na Niemcy,co tu gadać mocno się waham po przeczytaniu tu komentarzy, pozdrawiam i dziękuję z góry za wszelkie info
Pracuje w Holandii, moim kierownikiem jest M Sunday. Praca jak praca, nie jest zła. Irytuje brak diet, dodatków od pracy szkodliwej i od pracy na wysokościach, ale to wina firmy, która sobie przywłaszcza wszelkie premie i dodatki. Pokoje są dwu i trzy osobowe, zapomnijcie o prywatności, mieszkania w większości na plus, ale tez jest wiele nie nadających się do funkcjonowania. Koordynatorzy przychodzą i odchodzą, aktualny wysyła informacje w sobotę, albo w piątek o 20 odnośnie wyjazdu w niedziele. Stawki to 14,5€ po 4 latach doświadczenia i znajomosci angielskiego. Brygadzisci to stare dziadki, jeśli znasz język musisz za nich załatwiać sprawy na budowie i kwaterze, a nie dostaniesz centa, a on weźmie dodatek. Pan kierowniczek Sunday to najgorszy typ człowieka. Arogancja i brak szacunku dla pracownika to najmniejszy problem. Jest on po prostu złym człowiekiem i słuchając go czy patrząc na niego czuć odrazę. Ten człowiek jest w stanie powiedzieć ,,nie mamy o czym rozmawiać" na pytanie odnośnie stawki. Stawkę dostają tacy sami pracownicy z doświadczeniem jak i świeżo przyjęci.
A ty co byś chciał ? Za znajomosc jezyka a braki w umiejętnościach podwyżkę co rok ? Wielu takich tu chodzi. Pracować się nie chce, przemęczać się nie chce, ale jezyk znam, to nalezy mi się więcej. Znasz język - to nie narzekaj, tylko idź na tłumacza.
ja jestem już na wypowiedzeniu. Stawki nie podwyższają chociaż obiecali. Rozmowa z kierownikiem to tak jakbyś gadał do ściany. Nikt nad nim nie ma kontroli jest bezszczelny i arogancki. Brak elastyczności w rotacjach maja tylko jedna i koniec nie możesz nic powiedziec bo grozi od razu zwolnieniem. Powiem szczerze nikt nad kierownikami nie ma kontroli nie ma do kogo się odwołać, szczebel wyżej to liczą już tylko statystyczne zyski wiec sa rozliczani tylko z efektów. Poza kierownikami juz nikt z pracownikami nie ma kontaktu nikt nie sprawdza kierownikow i koordynatorow z ich dzialań i stosunku do ludzi sa jak udzielni wladcy. Powiem tak, warto pracować w tej firmie tylko po to aby sie dowiedziec jak nie chcemy byc traktowani przez przelozonych a w miedczy czasie szukac sobie jakies innej pracy. Ciagle poza domem, obskurne mieszkania pokoje 2, 3 osobowe i ciagle w mieszkaniach sa problemy. Nie ma prywatnosci, ciagle poza domem, bez rodziny. Jak czlowiek chce zjechac na dluzej to grozą zwolnieniem. Tragedia, życie na wygnaniu w ciężkich warunkach w pracy i w domu to jakis koszmar dodatkowo ciagle w robocie wdychasz wszystko co szkodliwe. Szukajcie lepszych firm. Jezeli nie w tym zawodzie to innym. Pozdrawiam jeszcze pracujacych ale myslacych o odejsciu a takich juz jest wielu.
Święta prawda z kierownikiem potem się dziwią że ludzie odchodzą, kierownik powinien pomóż a nie wszyscy się trzęsą jak mają dzwonić do kierownika na budowie bo nie da się z nim wogole rozmawiać a koordynatorzy się przyjmują chcą zawojować światem a po chwili sami się zwalniają .
Dokładnie tak! Kierownik w Niemczech bardzo arogancki, chamski, szantażuje pracowników, grozi zwolnieniami. Ludzie sami odchodzą. Jakoś konkurencja ma dużo pracy a kierownik w Niemczech nie umie załatwić. Wtedy są spuszczenia. Krapkowice obudźcie się! Zróbcie coś z tym!
Ludzie odchodzą przez kierownika S.N Niemcy wschód ale Krapkowice nic ztym nie robią a był już na wylocie duża liczba ludzi mówi że wróci jak go usuną i skończy się pajacowanie cwaniaka większość nie mówi że zwalnia się z jego powodu obudźcie się puki jest jeszcze co ratować
Pracował ktoś w Niemczech na montażu rusztowan?
Wybij to sobie z głowy. Warunki (usunięte przez administratora) praca ultra ciężka a i tak będą wyzywać cie że nic nie robisz i ze chcesz pieniądze za nic. Szukaj innej roboty
Stanowczo odradzam prace w Niemczech jako pomocnik montera rusztowań. Kłamią na temat ilości osób w pokoju i na kwaterze co jest dla mnie nienormalne. Pokoje niby max 2 osobowe a śpisz w czwórce z 8 dziwnymi typami w mieszkaniu. Stawka w stosunku do pracy żart, 13.4 na godzine dostaniesz dosłownie wszędzie w Niemczech a tu jest po prostu zapierdziel. Robisz w soboty i niedziele o czym też w ogóle nie ma mowy i dowiadujesz sie o tym na miejscu. BHP na budowie nie istnie wszyscy chodzą z sprzętem bez linek. Brygadziści są chorzy psychicznie i każą ci latać po materiał tylko po to żebyś go potem odnosił a potem wyzywają cie od nierobów dla własnej satysfakcji. A całe to szkolenie jest tylko po to żebyś myślał że wszystko jest pięknie i kolorowo. Nawet jak jesteś w ciężkiej sytuacji poszukaj innej pracy w Niemczech byle nie mieć nic w spólnego z tą firmą bo po prostu wyzyskują naiwnych ludzi.
Napiszecie coś o pracy w firmie jako specjalista ds. floty?? Firma wymaga znajomości angielskiego lub niemieckiego. A czy jak napisali, że dają system szkoleń podnoszących kwalifikacje, to one odbywają się po polsku, czy tu też trzeba znać te języki zagraniczne?
darujcie sobie te firme na budowie w holandi poszlem do brygadzisty i mowie mu ze chce jechac do polski. A on odpowiada nigdzie nie pojedziesz ja mowie ze w umowie mam zapisane ze moge a on gow... obchodzi mnie twoja umowa. mam ponad 7 lat doswiadczenia i swoje lata a szczeniak ktory jest brygadzistta bo tylko zna jezyk bedzie mnie obrazal przy wszystkich. Ludzie nie pozwolcie sobie na to. Walczyli o mnie dlugo ale po takiej odpowiedzi po prostu zjechalem do polski nastepnego dnia przewoznikem no coz wystarczyl jeden telefon i jestem w innej firmie pieniadze moze te same ale stosunek do ludzi inny. NIE POLECAM telefon do firmy tez nie pomogl powidzieli musicie sie jakos dogadac to dogadalem sie z inna firma. NIE POLECAM
No tak temat brygadzistów to temat rzeka, jedna klika z firmą. Głupie szczeniaki ja mam 20 lat doświadczenia i takiemu mówię "nie tak to się robi zgodnie ze sztuką" a on uważaj na słowa bo jeden telefon i wylecisz. Zaśmiałem mu się w twarz.
w sumie to masz rację, dać młodemu trochę władzy to mu odpier... nie szanują ludzi, traktują ich jak zło konieczne, zapominają, że w agencji właśnie dzięki (usunięte przez administratora)niektórzy mogą pławić się w luksusie. Dbajcie o (usunięte przez administratora), bo jak ich zabraknie zabraknie Wam kasy. Proste? myślę, że proste...
"Brygadzista rozdziela zadania pomiędzy pracownikami oraz kontroluje ich wykonanie w terminie, powinien być zatem osobą potrafiącą zarządzać ludźmi oraz komunikować się z nimi. W tym celu niezbędne jest szkolenie dla brygadzistów. W zwodzie tym przydatne jest także prawo jazdy kategorii B, znajomość pakietu Microsoft Office, umiejętność czytania rysunku technicznego oraz poszczególnej dokumentacji technicznej. Ponadto każdy w pełni skuteczny brygadzista powinien cechować się wysokimi zdolnościami interpersonalnymi, asertywnością, uczciwością oraz skrupulatnością. zapożyczone z internetu... A Teraz pytanie ilu brygadzistów w mulitiserwisie spełnia te wymagania" ZWŁASZCZA ZDOLNONOŚCI INTERPERSONALNE I UCZCIWOŚĆ ORAZ BEZSTRONNOŚĆ ??????????? Miałem ich kilkunastu ok. 10 z tego może 3, 4 nadaje się do kierowania zespołem. Odszedłem gdzieś indziej do rodzinnej firmy... poleceam każdemu małe firmy....
Moim zdaniem to mniej tyczy się brygadzistów a bardziej nowych kierowników. Najlepsi ci młodzi - karierowicze. Tutaj to dopiero jest pole do popisu w zderzeniu z brakiem kompetencji, wiedzy i współpracy z ludźmi. Poza tym sami pracownicy też nie są święci. Wielu to typowe Janusze ze wsi (słoma z butów a panisko zgrywa). Zero kultury, higieny czy obycia. Pracuj z takim a co dopiero mieszkaj.
Ja to czasami mam wrażenie, że niektórzy brygadzisci i furmani pracuja na szkode multisesrwisu zrazają ludzi do firmy, za małe nieporozumienia wyrzucaja z budowy, a pracownik taki od razu odchodzi z multiserwisu i nie chce wracać na przyklad na inna budowe do innego brygadzisty... i u niektorych brygadzistow jest to na porzadku dziennym. Mi powiedzial jeden tak " przyszedłeś do multisrwsiu, po co stwaki kiepskie, ja mam dobra ale ty" tak jakby byli oplacani przez inne firmy aby dzialac na szkode. No coż rynek jest duzy firm sa setki, walka o pracowanika trwa wszedzie znajda się larwy. Szkoda, że tutaj nie mogę napisac z imienia i nazwiska kogo o takie cos podejrzewam gdyby zarzad chcial sluchac pracownikow to ten od tworzenia zespołow mialby masę roboty.
ooo i tutaj kolega trafia w sedno, firma jest wporzadku, kontakt i organizacja tylko ludzie na stanowiskach to sa ludzie ktorzy byli ponizani wczesniej i dalej przekazuja swoje prymitywne metody na niestety w wiekszosci bardziej wyksztalconych synkach niz oni bo wiekszosc tego bydla to zwykle alkoholiki z podstawowka na koncie :)
Przerobiłem trochę czasu w firmie było kiedyś w miarę , wypłaty na czas to najważniejsze ale jak zacząłem pracować pod kierownikiem panem N to się zwolniłem, wogole dziwię się że firma trzyma takiego człowieku na takim stanowisku przecież ludzie uciekają hurtem , najlepiej przekonać się na własnej skórze pozdrawiam
Firma zmieniła dofinansowanie do wakacji dla rodzin z dziećmi tylko zwraca za wakacje zorganizowane czyli. Kolonie, obozy sportowe itp. co wyklucza rodziny z dziećmi mniej więcej do 10 roku życia bo większy % rodziców nie wysyła dzieci na kolonie czy obozy. Wakacje z rodziną prywatny wyjazd się nie wlicza do dofinansowania, a składkę w euro na ZFŚS ściągają, co za tym idzie większość ludzi. Tego nie korzysta a pieniądze zostają na premie dla nierobów. Katastrofa !!!
A wcześniej ile było tego dofinansowania? Można było dostać kasę również na prywatne wakacje, jak ktoś wyjeżdżał z biura podróży? Ktoś pisał, że wysłał dziecko na kolonie i dostał 100zł, to prawda? Firma wcześniej nie ustaliła z Wami jakie to będą kwoty?
(usunięte przez administratora)
A możesz napisać, który to dokładnie kierownik to powiedział? W ogóle w jakiej sytuacji zostały powiedziane te słowa, możesz nakreślić problem? Pracownik co przeskrobał czy się po prostu pokłócili?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Multiserwis Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Multiserwis Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 156.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Multiserwis Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 105, z czego 8 to opinie pozytywne, 62 to opinie negatywne, a 35 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Multiserwis Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Multiserwis Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
