Właśnie przed chwilą dostałam telefon od Pani Bożeny i pierwsze pytanie brzmiało - czy ma pani dzieci i czy jest pani wolna? Odpowiedziałam że to nie ma związku z moją aplikacją. Kobieta drążyła, że kobiety chodzą na L4 i ona potem jako pracodawca ma problem więc muszę jej odpowiedzieć. Powiedziałam, że ona jako pracodawca wie, że takie pytania są niedozwolone i skoro wysyłam CV to znaczy, że jestem gotowa do podjęcia pracy. Ona odpowiedziała, że ona nie wie co jest dozwolone a co nie ona tylko szuka pracownika, który nie będzie chodził na L4. Zapytałam o nazwę firmy, powiedziała że jak już tak bardzo mnie to interesuje jest to firma motosport w Gliwicach ale że ona już widzi, że nasza rozmowa nie ma sensu i się rozłączyła. (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Pod warunkiem, że uda się wyprosić taką umowę, lecz wtedy niczym z automatu pracownik się pasożytem.
Czy Motosport Bożena Laks zapewnia kartę multisportu?