

Chcecie być liderem na rynku sprzedając karme która tak naprawdę nikt nie poleca? Wystarczy wpisać w google która karma jest najlepsza i whiskas,kitekat zajmują miejsce jako niepolecane. Czasy się zmieniają, ludzie bardziej dbają o swoje zwierzęta i płacą więcej za karmę ale chociaż z miesem a nie z 4% mięsa a reszta to podroby. Czasy Marsa zbliżają się ku końcowi, produkowanie go... Nikomu się już nie opłaca. Nawet Nestle robi lepsza karmę od was
Nadal to jest korporacja która ma zarabiać a nie dobrze żywic. Jesteście pachołkami w tej układance. Wasi przelozeni pławią się w luksusie a wy klepiecie biedę. Poczytajcie sobie czym żywi się korpo. Wyzyskiem zwykłych pracowników
To co wam napisze teraz niektórzy nie uwierzą ale takie są fakty: na zmianie niebieskiej na dry takie cuda się dzieją . Cuda? Bo nie jeden co tam pracuje 15 czy 20 lat nie uwierzy . Ale jak by ktoś chciał służę nagraniami. Wyobrażacie sobie ze szef fabryki dzwoni do WDP i prosi żeby zeznawał przeciwko operatorowi?!!! Panie Łukaszu takie metody były w poprzedniej firmie? Może Pan się odniesie do sprawy Pani Sylwi W. ? Czy nie stać Pana na to? Zaprzeczy Pan ze miał Pan przyglądać się zachowaniu i postapowaniu Lidera niebieskiej zmiany? Do ilu pracowników będzie jeszcze Pan dzwonił? Kogo będzie Pan jeszcze zastraszał? Może operatora komuś obiecamy to zezna przeciwko koledze? Zapraszam do dyskusji albo do sądu cywilnego !!
Komu ma powiedzieć o tym? Z kim chcesz żeby o tym porozmawiał! Człowieku pan L na ludzi za nic. Tylko udaje i gra dobrego. Nie jeden z panem L rozmawiał i bez skutku a nawet wręcz przeciwnie . O czym Ty człowieku mówisz.
O problemach można rozmawiać z ludźmi którzy traktują Cię poważnie nawet jeśli są Twoimi przełożonymi. Co z tego że porozmawiam ,jak w interesie managerów jest sztuczne utrzymywanie "szczęśliwości" bo z nieprawidłowości rozliczani są przez swoich przełożonych i ma być ok. Są mistrzami zamiatania pod dywan. Przykład opisałem we wcześniejszym wpisie dotyczącym podejrzenia stosowania mobbingu przez Przemka wobec Janusza - wzorcowe zamiecienie sprawy pod dywan. Pamiętajmy , że jesteśmy tylko robolami którym na każdym kroku przypomina się iż jesteśmy " przepłacani". Pozdrawiam,życząc skutecznych rozmów w cztery oczy
Jeżeli chodzi o pieniądze jakie płaca w marsie to są najmniejsze z pośród zakładów produkcyjnych . Ci co pracują w marsie długo maja klapki na oczach . Operator z doświadczeniem w zakładach najbliższych produkcyjnych na początek dostaje więcej . Wiem bo sprawdzałem z czystej ciekawości. Ale jak ludzie pracujący w firmie Mars są zachłyśnięci ta firma następni boja się odejść a większości maja zryte głowy głupotami to nie wiedza.
Cześć, krew mnie zalewa jak czytam opinie osób ustawionych w Marsie: jak się nie podoba to się zwolnij ( kilka lat temu też to słyszałem bo "na moje miejsce czeka 15-tu " ). Jaki to jest szacunek dla ludzi którzy codziennie jedną trzecią dnia poświęcają firmie. Wiadomo biznes nam coś daje,my dajemy coś biznesowi dlatego powinniśmy wzajemnie szanować Dlatego jeśli pojawią się jakiś problem to powinniśmy mieć przestrzeń aby o tym porozmawiać. Korporacyjna " polityka miłości" prowadzi do sztucznego kreowania rzeczywistości . Niektórzy mając dobre intencje boją się rozmawiać o problemach bo w oczach przełożonych tylko im zawsze coś się nie podoba a inni siedzą cichutko i tylko klaszczą niczym w Korei.Atmosfera ? podam prosty przykład szufladkowania pracowników.Z początkiem roku dostajemy cele na dany rok. Staramy sumiennie osiągnąć jak najlepsze wyniki. Zabrakło nam kilku setnych a innej osobie kilku dziesiątych procenta do lepszej oceny . Mając swoją pulę TL lub KZ dokłada bez jasnych dla współpracowników przyczyn brakujące dziesiątki osobie o mniejszej "punktacji" i osoba ta dostaje ocenę lepszą niż ktoś kto tych punktów miał więcej. Czy to jest w porządku ? - nie jestem przekonany. Może była to osoba która jest potulna,która nie ma swojego zdania lub jest lubiana przez przełożonych? Pomyślcie o tym czy to jest ok
Niestety z przykrością trzeba powiedzieć ze teraz firma wogole nie szanuje pracownika. Ocenianie przez przełożonego to jedne wielkie (usunięte przez administratora) Nie ocenia się to co pracownik zrobił tylko za pisanie glupot. Żaden przełożony a tym bardzie lider zm. Niebieskiej nie robił tego uczciwie. Zrobiło się to teraz tak bardzo widoczne jak takich właśnie ludzi przyjęli na stanowiska lidera koordynatora. Bo kto przyjdzie normalny uczciwy tu do pracy do korporacji gdzie na gorze mówi się co innego a pracownikowi na dole co innego. Najgorsza prace wykonują operatorzy taka jest prawda .jeżeli ci którzy mówią ze operatorzy to lenie to zapraszam niech zrobią ta prace a my się popatrzymy i zobaczymy co i jak zrobią. A jeżeli nie potrafią to niech się nie odzywają. A co do atmosfery na zmianie ; za to jest odpowiedzialny Lider była Ewa co umiała to zrobić młoda inteligentna dziewczyna a dwoje ostatnich niestety nie i to jest porażka zmiany niebieskiej. Bo ludzie maja swoje rodziny swoje problemy większe mniejsze i maja się czym zająć a nie ganianiem się i wojowaniem z liderem zmiany . Z ludźmi trzeba umieć żyć rozmawiać i umieć się przyznać nawet do największego błędu a pani lider nie umie. Dobra przerwa na fajnie dawajcie na górę.
Czytam te wszystkie wpisy i naprawdę współczuję każdemu, kto musi pracować z ludźmi, którzy potrafią tak zjechać innych tylko dlatego, że... wykonują swoją pracę? Serio? Objeżdżacie osoby, które próbują ogarnąć chaos, bo sami nie potraficie się w niego nie wkręcać? Jeśli jest tam tak źle, jak piszecie, to przecież nikt nikogo na siłę nie trzyma. Wypowiedzenie można złożyć w każdej chwili – co stoi na przeszkodzie? Może jedynie świadomość, że nigdzie indziej nie znajdziecie firmy, gdzie praca wygląda jak 4 godziny przerwy i 4 godziny pracy, bez realnego rozliczania z wyników. Gdzie można siedzieć godzinę na obiedzie za kilka złotych (może nie najlepszy, ale za grosze), bez stresu, że ktoś liczy, ile razy wyszliście na kawę czy papierosa. W której innej firmie nie byłoby konsekwencji za „maszyna stoi”? W każdej normalnej – i to zgodnie z kodeksem pracy – byłoby to potrącone z wypłaty. Polecam zajrzeć do regulaminu, zanim się znów wszyscy oburzycie. Naprawdę, współczuję koordynatorom, liderom i wszystkim porządnym ludziom, którzy jeszcze próbują coś z tym zrobić i utrzymać jakikolwiek porządek. Trzymajcie się tam.
Operatorzy sami się chwala że nic nie robią na zmianie niebieskiej, siedzą na palarni i ostatnio L8 wyprodukowała kilka palet torebek z dziurami a operator poszedł na zwolnienie żeby uniknąć konsekwencji. Ciekawe w której innej firmie by na to pozwolili żeby mu się nic nie stało.
Nikt nikogo nie trzyma ale Mars tym ludzia uratował życie. Gdzie oni pójdą? Nie odnajdą się nigdzie. I to ich trzyma. A w innych firmach tez są przerwy tez można wypić kawę i tez nikt nie każe nikogo ze maszyna stanęła. Tylko o tym nie wiecie bo żyjecie Marsem który wam głupoty do głowy wkłada.
A jak operator L3 p. Piotr wyprodukowal 50 palet bubla dla czego nie został zwolniony? Bo co? Bo jest glownym donosicielem? Taka jest sprawiedliwość? Tak równo pani Lider traktuje wszystkich?
Podzielę się z wami kilkoma plotkami ze zmiany czerwonej. Sporo ludzi płacze za byłym już koordynatorem ktory został zwolniony albo sam się zwolnił. Ludzie na tej zmianie gadają że takiego koordynatora jeszcze nie było, nie czepiał się, nie wstawiał urlopów na żądanie, cudowny. Jednak u niego coś załatwić to była katastrofa. Pamiętam jak tydzień upominałam się urlop na wesele a on nic. Oczywiście młode siksy miały urlop za piękne oczy a starsze musiały o niego błagać. Liderzy tej zmiany? Olewka. Masz patryczku i sobie rządź. Pani blondyna to do tej pory nie wie jak się ludzie na zmianie nazywają. Pan lider nie lepszy. Teraz są roszady, dostajemy propozycje nie do odrzucenia. Albo zmieniamy zmianę ( kobiety) albo wypad z Marsa. Ta zmiana to wielkie kolesiostwo, ciekawe co zrobią dzisiaj skoro pupil zmiany czerwonej pani lider znowu zrobił babola z datą. Kolejna taka sama wpadka. Nagana? Czekamy. Ciekawe czy królik obroni swoich pupili. Chociaż największymi pupilami króliczka jest zmiana zielona, oni to mają specjalne traktowanie. Hej związki przyjrzyjcie się tej sytuacji czy operatorzy dostaną taka sama karę. Facet mumia lider ze zmiany zielonej tak jej włazi w (usunięte przez administratora) że niedługo wyjdzie twarzą. Huliyan Lukas co broni tylko swoich ulubieńców widzewiaków (L) z którymi się obija to im korona z głowy nie spadnie. A ma tak cienkiego operatora na L3 który nie potrafi nic oprócz sprawdzania dokumentów. Oj misiu chyba tym razem nic nie poszło. Dajcie mu maszynę do przezbrojenia to się posra. Rudego szkoła panie B. Wylalem swoje zale. Chce na żółta albo niebieska.
Wywaliła ładną dziewczynę na zmianę zielona bo była zagrożona. Ona to jest pępek świata. Jesteś brzydka i pusta
Racja że na czekoladę biorą samych leni. Pani lider nadajesz się tam. Weź swoich pupili i nie zapomnij obronić im tyłka. Pan B i P pocałują Cię gdzie chcesz żebyś ich zabrała ze sobą. Pamiętaj o naganie
Josiek na wstępie pozdrawiam . Masz racje w 100 procentach. Przepracowałem z Toba pare lat i wiem ze zawsze mówiłeś to co widziałeś. Zachowanie Pana Jarka było bardzo złe ale skandaliczne było zachowanie p. Sylwi. To ma być lider zmiany!? Który nie wyciąga konsekwencji z takiego zachowania? I ona chciał mieć dobra ocenę !? Śmiech na sali. Ale kozłów znalazła żeby się wybronić. Tylko ponoć już odpowiednie instytucje się tym zajęły. Tak robi lider zmiany. A pan Piotr z centralnej paletyzacji cały czas informował panią S. Co mówią . I pewnie wielu innych. Pani od jajek tez . Ale Josiek to są ludzie którzy dla kasy poniża się i żeby mieć dobra ocenę. Nigdzie indziej by się nie odnaleźli. Na koniec masz racje ze kiedyś była fajna zmiana ale dzieki panu Łukaszowi który nam zafundował takich liderów zmiana została totalnie rozwalona. Łamanie piec zasad Marsa przez lidera zmiany to codzienność. Obłuda . Szkoda ze Cie z nami nie ma . Pozdrawiam
Łamanie 5 zasad Marsa? Najpierw trzeba je znać żeby się to nich odwoływać drogi kolego. Myślę że to co tu robisz do 5 zasad nie należy. Szkoda ze tylko Josiek potrafił mowic co myśli a reszta milczy. Były spotkania to można było się wypowiedzieć, ale nikt nie ma jaj, a tu każdy odważny. Rozumiek oburzenie że monopol na panelowy został zabrany paru osobim, tak jak objezdzanie (usunięte przez administratora) kolegom i lizaniem (usunięte przez administratora) liderów. Co boli jak się stoi po drugiej stronie? ????
Łamanie 5 zasad Marsa? Najpierw trzeba je znać żeby się to nich odwoływać drogi kolego. Myślę że to co tu robisz do 5 zasad nie należy. Szkoda ze tylko Josiek potrafił mowic co myśli a reszta milczy. Były spotkania to można było się wypowiedzieć, ale nikt nie ma jaj, a tu każdy odważny. Rozumiek oburzenie że monopol na panelowy został zabrany paru osobim, tak jak objezdzanie (usunięte przez administratora) kolegom i lizaniem (usunięte przez administratora) liderów. Co boli jak się stoi po drugiej stronie? ????
Jak ja znałem 5 zasad Marsa to ty jeszcze na polu buraki zbierałeś . Nik na spotkaniu się nie odezwał bo nie macie jaj boicie się i chowacie w nory jak szczury.
Serce mnie się kraje jak patrzę co zarząd zrobił ze zmiany niebieskiej dry.Od kilku lat zmiana jest poletkiem doświadczalnym dla kariery TL- zmieniają się co chwilę ( Marcin był 7 m-cy). Sylwia zdeklarowała że będzie do września 2026.Jak przy takiej rotacji przełożonych można zbudować dobrą atmosferę i morale zmiany.Od kilku lat cechą przełożonych zm.niebieskiej jest akceptacja podlizywania się i kablowania.Prym w tym wiedzie " baba od jojek" oraz operator z centralnej nonstop " siedziący " na telefonie " który za wpadki jakościowe nie dostaje kar lun najniższe.Świadectwem tego do czego doprowadziła polityka przełożonych jest wysyp dzisiejszych opinii ze zmiany. Jaka może być dobra atmosfera na zmianie skoro w obecności TL Jarek mówi do J. jesteś zerem a ona proponuje mu żeby przesiadł się i za kilka dni tłumaczy że Jarek był pijany - temat zamknięty. Janusz zgłosił podejrzenie stosowania mobbingu przez Przemka względem siebie sprawa została pięknie zamieciona pod dywan - " Przemek stresował się przy Januszu". Nikt nie wziął w obronę b.doświadczonego ,zasłużonego dla firmy i długoletniego pracownika.Dlaczego ? - bo Przemek lubi wchodzić przełożonym w miejsce gdzie kończy się kręgosłup.Jest tzw.BMW czyli bierny,mierny ,wierny.Ten "debeściak" obsługuje ekstrudery 4,5 tylko patrząc na parametry które ma w telefonie - gdy dzieje się coś niestandardowego biegnie po pomoc. Przełożeni co wartościowszych ludzi ( którzy nie bali się i potrafili merytorycznie rozmawiać),zwolnili z pracy lub obsypują karami.Ludzie boją się między sobą rozmawiać bo nie ma pewności czy o treści rozmowy nie dowie się TL lub KZ. Bardzo mi smutno jak patrzę że wspanialej,uśmiechniętej zmiany zostały w większości BMW. Pozdrawiam
I co popiszemy jeszcze? Moja maszyna stoi ja siedzę na palarni jak len mam czas . Zmiana niebieska Dry
Mam pytanie odnośnie dojazdu do pracy busem. Dlaczego wybrani " marsowi" jeżdżą busem agencyjnym? . I to nieważne czy 10 km czy 40 . Inni też by chcieli kursować za darmo a nie robić składki na paliwo czy eksploatować swoje auto. Są w tym temacie równi i równiejsi?. Jak ktoś nie ma dojazdu to niech pracuje online lub jeździ na rowerze.
Na układy nie ma rady. Jedni jeżdżą a drugich jak tylko dostali umowy marsowe przeganiają w ten sam dzień z busa.
Czytam to i zastanawiam się czemu w ogóle zwracasz na to uwagę? Lepiej, żeby ktoś nie pracował i ciągnął z zasiłku dla bezrobotnych? Zmień pracę jak masz za daleko, albo pracuj zdalnie :) . Skup się na sobie. Zawiść to zły nawyk
Czy nie znalazł nikt w damskiej szatni na wet pierścionka? Dla znalazcy nagroda.
Mars chce nam zribić od przyszłego roku nowe gorsze grafiki,trwać mają niby jakieś konsultacje dlaczego nie zrobią ankiety pracowniczej na ten temat? Bo pracownicy wyśmiali by ich te propozycje o których mówi cały zakład nikt nie chce pracować 12 godzin w sobotę i niedzielę a możliwe,że tak będzie w nowym roku. Chcą byśmy pracowali 24/7 dni w tygodniu jeszcze im mało 4 brygadówki to jeszcze idą w gorsze wersje i warianty tych wersji. Jedna z propozycji to przymus popołudniówek w niedziele i oddawanie tzw okienka w zwykłym dniu bo przecież nie w niedziele -bo wtedy masz zapie-przać tylko np wtorek itp wygibasy. Normalnie w innych firmam masz płacone za niedziele jak za niedziele nie jako zwykły dzięń nic dziwnego ,że pracownicy się burzą.
Aktualny system pracy jest najgorszym z możliwych 4 brygady po 12h są ????????????????????
I wprowadzili wam nowy grafik czy bez zmian? Ogólnie w nowym roku coś się ciekawego wydarzyło np. podwyżki?
"Marsie największą wartością jest człowiek" - czysta hipokryzja. Po ponad 30-tu latach oddanych firmie nawet nie dostałem symbolicznego dyplomu. Nie dostąpiłem zaszczytu aby dostać od zarządu przysłowiowego kopa w cztery litery. Boli ramię od poklepywania mnie przez zarząd jaki jestem dobry i potrzebny pracownik. Odprawa ? za 1 miesiąc ( najniższa z Kodeksu Pracy ) - tyle jesteśmy warci. Kochani nie łudzcie się - jesteście tylko siłą roboczą z której biznes wyciśnie jak najwięcej
Nie polecam ochrony pracującej w Marsie, Panie bardzo nieprzyjemne jakby siedziały z przymusu. Zero pomocy opryskliwe. Pani jak dobrze usłyszałem (usunięte przez administratora) zamiast po prostu podejść i powiedziec ze nie mozna czekac na opozniony zaladunek i pauzowac na parkingu chodzila i krzyczala po całym zakładzie abym stad wyjezdzal.
No tak... Od razu z Wami się dziele wiadomościami ze spotkania. Europa nie wyrobi sobie premii to zgadnijcie co zrobi? Obnizy nam premie. W tamtym roku jak Europa miała premie w okolicach 180% to się nie podzielili z nami bo my mielismy 130%. Teraz my mieliśmy 130 to (usunięte przez administratora)zabrał nam premie zeby mieć premie w europie. (usunięte przez administratora)
Czy ktoś wie jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna na stanowisko elektryka?
Może Mars weźmie przykład z innych zakładów pracy i zacznie "obcinać" premie za lewe L4?. Może wtedy skończy się cwaniactwo i zasuwanie za wiecznie " chorych" ?.
Dzień dobry, zastanawiam się nad aplikowaniem na stanowisko biurowe. Czy firma organizuje jakieś zbiorowe dojazdy z Warszawy? Czy jest prosta możliwość dostania się do firmy osobie, która nie posiada auta?
Nie ma organizowanych dojazdów. Możesz się co najwyżej zabierać z kimś, kto też jeździ z Warszawy i będzie chciał Cię zabrać. Można też pociągiem, tylko od pociągu do fabryki trasa zajmuje sporo czasu (rowerem albo (usunięte przez administratora)elektryczna pewnie ok)
A często pracownicy się tak skrzykują aby razem jeździć, bo nie mam auta i to troche bedzie problematyczne...
Warto teraz składać tutaj CV czy odpuścic? Jak się wam pracuje?
słyszałem że na produkcji jest 4 brygadowka. Jak są płacone święta jeśli wypadają i weekendy? Jakie godziny pracy?
(usunięte przez administratora)
Chciałam poinformować panów operatorów z niebieskiej zmiany którzy wstawiają takie wpisy ze już w poniedziałek będzie sprawa zgłoszona do operatora witryny oraz do zarządu Firmy Mars o udostępnienie adresu IP i wyciągnięcie konsekwencji przez Firmę Mars . Jak również zostaną panowie pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Pozdrawiam do zobaczenia w cztery oczy!

